Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Guilty Crown |
Wersja do druku |
cesarz vedry
Geeasowany
Dołączył: 27 Gru 2005 Skąd: na pewno nie z tego świata Status: offline
|
Wysłany: 02-12-2011, 16:57
|
|
|
Shu = Shinji = shin
Kolejny evangelion nam serwują
Odcinek nudny, cała akcja z ośrodkiem naciągana, jedyne co fajne to laski ! Nadal jednak wole od Age :D |
_________________
|
|
|
|
|
fm
Okularnik
Dołączył: 12 Mar 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 04-12-2011, 13:58
|
|
|
Daerian napisał/a: |
Aha, i albo ojciec głównego bohatera żyje, albo jego trup/karta bezpieczeństwa dostali dostęp do supertajnego laboratorium po jego śmierci. Joy... |
Skoro przypadkowy żołnierz potrafił rozpoznać w nim szychę uprawnioną do wstępu, to wiadomości o śmierci ojczulka były mocno przesadzone (bez tego to rzeczywiście miałoby niewiele sensu). Tak w ogóle to w GHQ musi być duża rotacja na niższych szczeblach wojskowych, skoro co rusz ktoś ginie od "przyjacielskiego" ognia.
Daerian napisał/a: | To jest cholero kumpel, który był gotów zostawić miłość swojego życia dla Ciebie, parokrotnie się upewniał czy Cię nie zrani |
Nie robiłbym ze zwykłego badania gruntu jakiegoś niesamowitego popisu altruizmu. Skoro wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazywały na to, że Shu i Inori są jedną z tych tajniaczących się par, to wolał upewnić się, jak rzeczywiście wygląda sytuacja, żeby nie wpychać się między wódkę a zakąskę (bo z tego zazwyczaj nic dobrego nie wynika). Poza tym daleki byłbym od nazywania "miłością życia" zauroczenia muzyczną gwiazdką. W sumie chodzenie za dziewczyną i robienie jej zdjęć z ukrycia nie jest szczególnie zdrowym hobby, ale i tak chłopak wychodzi na świętego w porównaniu z poziomem socjopatycznej obsesji Shu (i pewnie mu się nie poprawi nawet po tym, jak skompromitował się na oczach całego oddziału terrorystów).
Mogli chociaż wyjaśnić, co jeden z drugim widzą w tej pustej lalce (na dodatek z krzywymi nogami), bo jakoś trudno mi to zrozumieć (może poza tym, że Inori jest promowana, bo dziewczyny z nadmiarem osobowości przytłaczają biednych otaku).
Daerian napisał/a: | PS: Shu nie ma w ogóle żadnej meta-wiedzy na temat działania rzeczy. Nawet nie spróbował użyć kamery na Inori ;-) |
Wolę sobie nie wyobrażać, jak bardzo nie tak mogłaby pójść próba sprawienia, by Inori się otworzyła.
Tyle mojego argumentowania dla samego argumentowania, bo to kolejny dość nędzny odcinek. Z jaśniejszych punktów:
- krótka scena z dziewczyną na wózku i hakerką w stroju meido (póki co jedyne dwie osoby, których losem można się przejmować)
- Spoiler: pokaż / ukryj
- - ktoś w końcu pokrzyżował kolejny wydumany plan nieomylnego Gaia
Na koniec odrobina humoru - wywiad z twórcami Guilty Crown:
http://www.animenewsnetwork.com/interview/2011-11-28/interview-koji-yamamoto-ryo-ohyama-and-george-wada-on-guilty-crown
Dowiadujemy się, że rzeczywiście postanowili z Shu uczynić Shinjiego Ikari 2011 roku (kto go zamówił w tym samym sezonie, co Yukiteru Amano z Mirai Nikki?). Poza tym twórcy idą w zaparte co do porównań z Code Geass i poklepują się po plecach, twierdząc, że tworzą oryginalny i w ogóle "a cutting-edge TV show". |
_________________ Kryska: Weaponized diplomacy was successful!
|
|
|
|
|
Daerian
Wędrowiec Astralny
Dołączył: 25 Lut 2004 Skąd: Przestrzeń Astralna (Warszawa) Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 04-12-2011, 14:17
|
|
|
Cytat: | Nie robiłbym ze zwykłego badania gruntu jakiegoś niesamowitego popisu altruizmu. |
Fm, to jest ANIME :P W anime tego typu i jakości takie pytanie to jest nieosiągalny dla wielu bohaterów szczyt altruizmu ;-)
Cytat: |
Wolę sobie nie wyobrażać, jak bardzo nie tak mogłaby pójść próba sprawienia, by Inori się otworzyła. |
Ale by mogło być zabawnie (i szybciej byśmy mieli z głowy traumę zaplanowaną za 8-10 odcinków, kiedy okaże się, ze jest Lovercraftowym obcym wysłanym po coś na ziemię)
Cytat: | Shinji is more passive |
Pozwolę sobie się nie zgodzić... stanowczo. Shinji był jednak mimo wszystko wyżej od Shu na drabinie ewolucji. Szczególnie nowy Shinji zdaje się...
Cytat: | We're not trying to be like Geass. We didn't plan to take anything from it for this show. |
Mogliby przynajmniej już nie kłamać w żywe oczy, bo wychodzą na idiotów lub ślepców ;-)
Uroczy jest natomiast cytat z jednego z pierwszych postów na forum ANN:
Cytat: | Oh, they're actually not completely lying here...they've already done a good job of differentiating Guilty Crown from Code Geass just by making the cast of characters significantly less interesting in terms of personality, starting with the spineless protagonist and his weird doll of a female friend, to say nothing of failing to build GHQ as an actual threat after the first couple of episodes. |
|
_________________
|
|
|
|
|
616
From GARhalla
Dołączył: 21 Kwi 2007 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 04-12-2011, 20:47
|
|
|
Cytat: | I know that the show is scheduled for two seasons, and a two-season show is [considered] risky. Did you see a two-season series like Guilty Crown as a risk in terms of length? |
Cytat: | I know that the show is scheduled for two seasons |
Cytat: | I know that the show is scheduled for two seasons |
Cytat: | scheduled for two seasons |
Moja reakcja |
|
|
|
|
|
Enevi
苹果
Dołączyła: 20 Lut 2006 Skąd: 波伦 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 04-12-2011, 21:05
|
|
|
616 napisał/a: | Cytat:
two seasons |
Czyli 22 odcinki? Co już wiadomo od dawna? |
_________________
吾輩は王獣である。名前はまだ無い。
_________________
|
|
|
|
|
Gamer2002
Bezdennie Głupi
Dołączył: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 04-12-2011, 21:29
|
|
|
Gdyby była to liczba odcinków nie użyliby słowa "cour"? |
_________________ Aru toki wa seigi no mikata
Aru toki wa akuma no tesaki
|
|
|
|
|
616
From GARhalla
Dołączył: 21 Kwi 2007 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 04-12-2011, 22:45
|
|
|
Enevi napisał/a: | 616 napisał/a: | Cytat:
two seasons |
Czyli 22 odcinki? Co już wiadomo od dawna? |
Cytat: | Yamamoto: There is, of course, a very big risk to doing a two-season show, and to doing something original. But if we go for one season, it'll just begin and end. So for this show, and from now on, we want to do more two-season shows. |
Brzmi mi bardzo jak by mówili o dwóch kompletnych seriach. Tak samo jak gdy się o kontynuacjach innych tytułów wypowiadają to zawsze mówią "new season". Po za tym taki Gundam 00 - Second Season to nie odcinki 14-25, tylko zupełnie nowa seria. |
|
|
|
|
|
fm
Okularnik
Dołączył: 12 Mar 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 05-12-2011, 01:45
|
|
|
Gamer2002 napisał/a: | Gdyby była to liczba odcinków nie użyliby słowa "cour"? |
Całkiem możliwe, że użyli i zostało to przetłumaczone (bo cour to japońskie słowo) właśnie na "season". Z tego, że jakieś określenie jest popularne w fanowskim slangu, nie wynika, że pojawi się w oficjalnym wywiadzie. W przypadku Guilty Crown (jak słusznie zauważyła Enevi) od dawna wiadomo, że seria ma mieć 22 odcinki (podwojenie typowej Noitaminowej długości), więc nie ma co się zastanawiać, czy sezon częściej używa się w stosunku do 13, 26 czy może 52 odcinkowych serii (bo i takie przypadki się zdarzają). |
_________________ Kryska: Weaponized diplomacy was successful!
|
|
|
|
|
JJ
po prostu bisz
Dołączył: 27 Sie 2008 Skąd: Zewsząd Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 09-12-2011, 22:37
|
|
|
Ohohoho....
Suddenly, TRAUMA~!
W końcu, bo powinni już pojechać z czymś takim w okolicach trzeciego, czwartego odcinka. Ta seria idzie tak wolno, że faktycznie przydałyby się jej dwa dwudziestoparoodcinkowe sezony (w wywiadach afair twórcy wspominali o możliwości zrobienia kinówki... End of Guilty Crown, lol). Niby akcja, akcja, bez przerwy akcja, ale fabuły nie popycha to nijak do przodu a durnych plottwistów a'la Geass jest niestety jak na lekarstwo, więc ostatecznie mam wrażenie, że nic się nie dzieje...
Poprzedni ep bardziej mi się podobał. Ta seria nawet sprawdza się jako fanserwiśna głupawka. Gorzej, że teraz planują chyba uderzyć w poważniejsze tony. Btw, dochodzimy już do połowy serii i potrzebna jest jakaś porządna kulminacja na końcówkę sezonu. Po najnowszym epku mam wrażenie że zgon zaliczy Haru. |
_________________
|
|
|
|
|
cesarz vedry
Geeasowany
Dołączył: 27 Gru 2005 Skąd: na pewno nie z tego świata Status: offline
|
Wysłany: 10-12-2011, 09:18
|
|
|
Nie wiem jak Wy, ale odniosłem wrażenie, że że ten psychol to najbardziej wyrazisty bohater..
Ogólnie, seria dla mnie trochę straciła klimat, przez debilnego głównego bohatera, ale i tak nie jest zła. |
_________________
|
|
|
|
|
616
From GARhalla
Dołączył: 21 Kwi 2007 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 10-12-2011, 17:51
|
|
|
jak dla mnie najlepszy odcinek, bo lubię jak się łamie głównego bohatera i to w taki sposób, a i nowa postać była nawet fajna. Niestety nie mam żadnego interesującego filmiku z WWF/WWE który by do tego odcinka pasował. Miałbym, jakby nasza zakochana panna na końcu zamiast głupiego powtarzania imienia Shu powiedziała "What?". |
|
|
|
|
|
Daerian
Wędrowiec Astralny
Dołączył: 25 Lut 2004 Skąd: Przestrzeń Astralna (Warszawa) Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 11-12-2011, 19:05
|
|
|
Czas na tradycyjny, co tygodniowy rant pisany w miarę oglądania odcinka ;)
Cytat: | He is bolder than before! |
Co? Gdzie? Nie zauważyłem!
Cytat: | We have a ghost... |
Czyli jednak taaaak, nie usunęliśmy przez 10 lat z systemu kodu sztywniaka, albo nadaliśmy sztywniakowi uprawnienia do supertajnego laboratorium?
Makes sense.
Natomiast psychopatyczny geniusz po stronie złego imperium... to znaczy sił porządkowych jest nadal całkiem fajny (szczególnie dzięki swoim pokazom "człowiek po to ma język, aby ukrywać własne myśli" wykonywanymi dla Amerykanina).
I jej, szydełkowanie!
Aha i jej, zmiana zasad! Ktoś jednak może reagować na próbę wyjęcia Voida... jej, super.
Cytat: | All you have to do is shut up and let me use you! |
Zaraz, ja się nie pisałem na yaoi... co gorsza, te jęli chwilę później...
Hm, czy ja coś przegapiłem, czy to asspull, czy też foreshadowing?
Hm i co z tym wielkim kolcem na tej łapie? Bo mam takie dziwne wrażenie, że powinien, bo ja wiem, przebić tego chorego na wylot?
Aha i jej, kolejna seria z gatunku "human are bastards". Nieeee, nasza seria jest całkiem oryginalna, co z tego ze wszystko co mamy zrzynamy z Evy i CG...
Nawiasem mówiąc, kosa. Miecz. Choroba, cokolwiek rozsądnego byle nie idiotyczne nożyce ogrodowe jako symbol takiego Voida...
Being Shu is not enough suffering. |
_________________
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 11-12-2011, 19:35
|
|
|
Daerian napisał/a: | Hm, czy ja coś przegapiłem | Przegapiłeś fakt że Szu od początku, od pierwszego wyciągania voida ma plot shielda, i jest "zamaskowany" przed kamerami.
Daerian napisał/a: | Choroba, cokolwiek rozsądnego byle nie idiotyczne nożyce ogrodowe | Wstyd. Parki? Konkretnie Atropos? I am disappoint, I find your greek mythology disturbingly lacking, young padawan.
Swoją drogą, OMFG. Kanon wzdychająca do tego durnia... mou.
Daerian napisał/a: | powinien, bo ja wiem, przebić tego chorego na wylot? | A NIE przebił? W końcu wyssało z niego te wirusowe świństwa...
Mnie raczej ciekawi, ile czasu Szu zajmie dodanie 2 do 2. Parę odcinków temu - Gai "I can see voids". Teraz - shota: "The plague carcinogen crystals which took my freedom, gave me the ability to see people's voids". Prosty wniosek - Gai jest co najmniej nosicielem, jeśli nie chorym... |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Daerian
Wędrowiec Astralny
Dołączył: 25 Lut 2004 Skąd: Przestrzeń Astralna (Warszawa) Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 11-12-2011, 19:40
|
|
|
wa-totem napisał/a: | jest "zamaskowany" przed kamerami. |
No mówiąc szczerze przegapiłem...
wa-totem napisał/a: |
Wstyd. Parki? Konkretnie Atropos? I am disappoint, I find your greek mythology disturbingly lacking, young padawan. |
I feel ashamed of myself, master. (Ale Parki są rzymskie, greckie były Mojry)
wa-totem napisał/a: |
A NIE przebił? W końcu wyssało z niego te wirusowe świństwa... |
No właśnie nie było ani śladu na plecach...
Totem, to zajmie Shu najbliższe 12 odcinków. Aby w 22 mógł to odkryć w kulminacyjnym punkcie (i tak, to było zbyt obvious dla mnie xD) |
_________________
|
|
|
|
|
cesarz vedry
Geeasowany
Dołączył: 27 Gru 2005 Skąd: na pewno nie z tego świata Status: offline
|
Wysłany: 16-12-2011, 11:25
|
|
|
Odcinek 10
Jest wiele rodzajów bohaterów, których można znielubić, są głupcy, są tchórze, są emo, są również osoby, które by móc podnieść się na duchu, wykorzystują inne osoby. Shu, łączy wszystkie te cechy w sobie. Tak irytującego gnojka, nie widziałem od czasu gundam seed destiny, jestem zniesmaczony jak mogli tak zniszczyć potencjał tego anime, poprzez danie głównego bohatera jako totalnej cioty.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Żałuje, że Gai go nie zastrzelił, + dla Haru za danie mu w ryj
Mam nadzieję i życzę mu tego, aby zginął, najlepiej przez własną głupotę. A studio, które jest odpowiedzialne za tą produkcję, życzę klapy finansowej, tak aby inne studia zrozumiały w końcu, ŻE ANIME TO NIE SPOSÓB BY LECZYĆ DEPRESJE JAPOŃCZYKÓW. Mocno zastanawiam się nad porzuceniem serii, ale kurcze jestem ciekaw kto zginie. |
_________________
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|