Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Code Geass [SPOILERY!] |
Wersja do druku |
Nanami
Hodor.
Dołączyła: 18 Mar 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne House of Joy
|
Wysłany: 21-07-2008, 01:29
|
|
|
A mój komentarz jest krótki i treściwy:
Witki mi opadły!
I nie, nie w pozytywnym sensie. Pewnie jutro napiszę szerszy, ociekający ironią komentarz jak przejdzie mi wściekłość. |
|
|
|
|
|
Ukesu
Warlord of Hellish_R
Dołączył: 05 Lis 2006 Skąd: Bełchatów Status: offline
|
Wysłany: 21-07-2008, 05:45
|
|
|
Muhahahhaha ale odcinek XD
Wszystko zupełnie inaczej niż miało być XD, chociaż nieśmiertelny Lulu to by było dopiero coś XD |
_________________ Solitary Rider of Apocalypse |
|
|
|
|
Easnadh
a wee fire
Dołączyła: 27 Cze 2008 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 21-07-2008, 08:07
|
|
|
Uch, ależ dramacik się zrobił! Szczęka na podłodze.
Cholera, jednak patrząc na zapowiedź przyszłego odcinka, nie do zniesienia jest fakt zrobienia z C.C. fanserwiśnej dziewuszki, jako że Kallen siedzi sobie gdzie indziej. Nie, nie i jeszcze raz nie. Nie zgadzam się.
Nunnaly-Wykrywacz-Kłamstw mnie rozśmieszyła. Łał. Toż to lepsze od geassa! XD Biedne ślepe dziewczątko, i ona myśli, że zdoła coś zdziałać.
Nie wiem, co wykombinowali Schneizel i Nina, ale znając całkowicie poje... ekhem, pochrzanioną psychikę tej dziewczyny można się spodziewać czegoś strasznego. Kurde, Lulusz zamiast ganiać za Karolkiem, mógł wcześniej wykończyć Ninę i byłby święty spokój.
Ougi i Viletta. Wreszcie wyznanie miłości! Yay! ^^ Popieram ten pairing od samego początku i wreszcie się doczekałam. I nadal mam nadzieję na happy end w tym akurat przypadku.
A Lulusz z tymi lusterkami... Świetne to było. Chociaż w sumie niezbyt oryginalne, ktoś już kiedyś tak zrobił... A tak, ten facet od Meduzy, jak mu tam było?... Ale jednak trochę nie po Luluszowemu było to "Umrzyj!". Po kimś z jego inteligencją spodziewałam się czegoś w tym duchu, by mógł najpierw wyciągnąć z Karolka informacje. On sam potem tego żałował. Cóż.
Aha, i o ile dobrze zrozumiałam - V.V. czuł COŚ do Marianne?... O_o' |
_________________ ☾
I’m always right and you should listen to whatever I have to say
and never disagree, ever, EVER for the sake of your wolvlihood. |
|
|
|
|
soul31
Dołączył: 21 Lip 2008 Status: offline
|
Wysłany: 21-07-2008, 08:31
|
|
|
Po pierwsze chciałem powitać wszystkich na tym forum.
Według mnie jest dość duża szansa że lelouch stał się immortalem i znak ma gdzieś pod ubraniem. Znaku na czole u c.c nie widać , geassa w oku też nie ma a nie wyobrażam sobie żeby w takim szoku zakładał szkła kontaktowe. Dodatkowo c.c straciła wszystkie wspomnienia jakby cofając się do momentu zawarcia paktu. Według mnie to idealna ironia i kara za używanie geass. Tracisz wszystkie wspomnienia i w końcu możesz żyć , to czego pragnąłęś/pragnęłaś przez tą wieczność! I co? Któś ci wali kulke w głowe , przebija mieczem lub inaczej wysyła w objęcie śmierci - bo go o to poprosiłeś , nawet nie wiesz kto to do diabła jest... |
|
|
|
|
|
Zero
Gość
|
Wysłany: 21-07-2008, 08:44
|
|
|
Nina zbudowała ATOMICE ktorą ma ją ochote przetestować na japoczykach (gdzies pisze ze zginie koło 10KK) :/
- Spoiler: pokaż / ukryj
- zresztą nie chce mi sie tyle pisać :P Ougi meets up with Viletta during the Super United States’ takeback of Japan, and begins to doubt Zero.
Suzaku says he wants to meet Lelouch.
Schneizel was doubting Suzaku, and shows up to arrest Lelouch when he arrives to meet Suzaku.
The contents of Lelouch and Suzaku’s conversation are recorded and leaked, and the Knights find out about his Geass.
Lelouch thinks this was all a trap by Suzaku.
Lolo dies from overusing his Geass.
Nina’s nuke kills 10000000 Japanese.
CC loses her powers and memory, calls Lelouch “King”.
Asahina is killed by Nina’s nuke, his last words lead to the Knights’ betrayal.
Nunally goes missing, Ashford is fine.
The Knights find out that Zero was a Britannian prince and think he was using them as playthings.
Diethard forsakes Lelouch too (he says “your broadcast ends here”)
Ougi leads the mutiny.
Suzaku doesn’t use the Refrain on Karen.
They fight a bit and he ends up getting stabbed in the leg with it and gets flashbacks to when Euphie was alive (apparently Sakurai’s voice acting is particularly worthy of mention at this part)
The term (”kaku”/nuke) is not actually used.
Nunally persuades Suzaku.
Gareth- Gawein prototype. Has Hadron machine guns instead of cannons. Has Gawein’s rabbit ears.
Percival- Knight of Ten’s KMF. Hadron machine gun and drill.
Galahad- Knight of One’s KMF. Twice the size of a regular KMF, uses a large sword (Excalibur)
Freya- Nina’s nukes. A few prototypes are made; Lancelot is equipped with one.
Great Britannia- Wakamoto’s new flying ship. Nie wiem ile z tego to 100% prawdy ale opcja ostra niesądzicie :P |
|
|
|
|
|
CainSerafin -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 21-07-2008, 09:58
|
|
|
No nie. Podałeś oryginalną wersję spojlerów Soli. Mina, nie klikać na przycisk pokaż/ ukryj w poście powyżej. Mogłeś przynajmniej wyciąć wiadomości o Lulu, Zero.
A teraz o odcinku. C.C. zmieniona w moe laleczkę z pierwszej lepszej haremówki. Słodkie. Trudno powiedzieć jakie będą tego konsekwencje poza zwiększoną dawką fanserwisu, ale może być ciekawie. Aha, kiedyś na tym forum powiedziano, że C.C. jest przeciwieństwem wszystkich anime dziewczyn o dziwnym kolorze włosów i zuym charakterku (tzn. najpierw jest miła i skłonna do poświeceń wobec bohatera, a dopiero potem robi sie wredna i sarkastyczna).
Nunnally dla równowagi zmieniła się ze słodkiej bidulki na wózku, w charyzmatycznego gubernatora, który potrafi wyczuć że go oszukują. Zresztą, efekty jej pracy już widać-awans strefy. Nareszcie będzie służyć za coś więcej niż dekorację. Plus.
I niech mi ktoś wytłumaczy jak upośledzonemu dziecku, co dokładnie zostało wyjaśnione odnośnie geass, zabijania bogów i innych takich, bo się pogubiłem? I o co chodzi z tym jednym człowiekiem który był na początku?
ps. Lelouch nie został providerem jak tatuś. Co prawda ma pierońskie szczęście, ale to wszystko. Skąd Ty wytrzasnąłeś tą teorie.
ps2. A To mnie zabiło. Nic dziwnego, że wszyscy maja co do tej dwójki podejrzenia.
*wzięte stąd *
Marianne x Anya.jpg
|
|
Plik ściągnięto 10 raz(y) 190,22 KB |
|
Ostatnio zmieniony przez soul31 dnia 21-07-2008, 10:25, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 21-07-2008, 10:23
|
|
|
C.C jako Chii vel Nyuu? A tuś mi niespodzianko...no i mamy materiał na nowy odcinek komediowy.
Mimo całego pojedynku tatusia z synem i historii życia C.C., to był odcinek postaci drugiego planu. Romeo i Julia w wydaniu Ougiego i Viletty, Nunnally zachowująca się jak na gubernatora przystało, Nina zadowolona z życia. Kallen dała Suzaku po pysku (wreszcie!!!!) i nawet nie potraktowano ja refrenem (pierwsza rzecz w tej serii, którą Suzaku zrobił dobrze).
Rolek wciąż żyje...imponujące. |
|
|
|
|
|
Lain
Dołączyła: 10 Maj 2003 Status: offline
|
Wysłany: 21-07-2008, 10:34
|
|
|
Dobra już się trochę uspokoiłam
Nie podobało mi się że Nunnaly nagle może za dotknięciem rączki powiedzieć czy ktoś kłamie, to takie naciągane.
Ogólnie do odcinka nie miałabym zastrzeżeń, gdyby nie Nunnaly i kiepskie zakończeniem kiedy C.C traci pamięć i zostaje taką trochę mądrzejszą Chi, niech piorun strzeli tego kto to wymyślił. Oj będzie musiała się ekipa sunrise postarać żeby to naprawić bo w tym momencie nawet głowa Suzaku nie wydaje mi się wystarczającą rekompensatą. |
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 21-07-2008, 11:09
|
|
|
Cytat: | Nie podobało mi się że Nunnaly nagle może za dotknięciem rączki powiedzieć czy ktoś kłamie, to takie naciągane. |
Im dłużej człowiek jest niewidomy, tym bardziej wyostrzają się pozostałe zmysły. To akurat było dość normalne. A może to ślad geassa? |
|
|
|
|
|
cesarz vedry
Geeasowany
Dołączył: 27 Gru 2005 Skąd: na pewno nie z tego świata Status: offline
|
Wysłany: 21-07-2008, 11:14
|
|
|
Nawet nie wiem jak się zabrać do komentarza.
Odcinek sporo namieszał, Black Knights w sumie rozbici, jeśli chodzi o starą ekipe. Ougi zginie, a jak przeżyje to ucieknie z vile... Kallen w kiciu, czuje że troszke tam posiedzi, C.C. straciła pamięć, pozostaje rola maskotki.
Przynajmniej cały wątek C.C. został zakończony, nie spodziewałem się że utraci pamięć, prędzej liczyłęm na jakąś efektowną śmierć w objęciach zero. Ale teraz to sam już nie wiem co o tym myśleć, czekałem z zapartym tchem na ten odcinek, a teraz to jakbym się uspokoił i czy w nd bedzie odcinek czy nie, trudno.
Jak empek padł na ziemie szczęka mi opadła, myślałem że naprade kopnął w kalendarz, a tu niemiły suprise. W ogóle jak tak patrze na jego posture to on wygląda jak przerośniety krasnolud ;D, małe nużki, któtke rączki, silnie umięsniony, kark. No taki Gimmli ^^
Nie podoba mi się to, że wprowadzili atomówke ; /. Nigdy nie lubiłem tej broni w gierkach, filmach, anime bo to pójście na łatwizne. Teraz to ja chce głowy suzaku i niny, wcześniej mogła żyć byle się w kadrze nie pokazywała. Mechy w tym momencie stracą na znaczeniu.... A mechy to 1/4 sukcesu tego anime. Pozostąłymi według mnie to intryga polityczna, bohaterowie, szybki i nieprzewidywalny przebieg akcji. Przynajmniej to zostawili w spokoju.
Czuje że geass osłabł i już na mnie tak nie działą... obym się mylił i następny odcinek będzie jakąś bombą.
ALL HAIL ZERO |
_________________
|
|
|
|
|
Ukesu
Warlord of Hellish_R
Dołączył: 05 Lis 2006 Skąd: Bełchatów Status: offline
|
Wysłany: 21-07-2008, 11:31
|
|
|
Co do "atomówki" Niny - to raczej jakiś rodzaj bomby implozyjnej czy coś takiego, na ekranie podczas odpalenia widać, że wsiąka obszar który znalazł się w zasięgu wybuchu, nie rozrzuciło go na boki, po prostu zniknął. Zapewne bombka do "czystego" usuwania wrogów XD |
_________________ Solitary Rider of Apocalypse |
|
|
|
|
Gamer2002
Bezdennie Głupi
Dołączył: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 21-07-2008, 11:42
|
|
|
Dla mnie ep był genialny. Empek rozwala swoją osobowością. Nunnaly przestaje być tylko symbolem do machania. Ougi zawsze był tym najbardziej dobrym i się zastanawiam, czy on i Viletta przeżyją (daje im 50%). Suzaku w końcu jednak postawił sobie jakąś granicę i chroni Nunnaly, ale gna prosto na Lulu i będzie ciekawie. Także sam pomysł formatu to coś, czego NIKT nie przewidział. Lelouch w strefie uczuciowej i emocjonalnej dostaje ostro po tyłku, taki cios to coś gorszego niż byle jak śmierć C.C. No i ma nową osobę do tworzenia szczęśliwego świata.
Cytat: | ps. Lelouch nie został providerem jak tatuś. Co prawda ma pierońskie szczęście, ale to wszystko. Skąd Ty wytrzasnąłeś tą teorie. |
Przyjrzyj się uważnie końcówce. Lulu leci po CC z odkrytym geassem. Następuje format C. CC nie ma symbolu na czole a Lelouch geassa. Wniosek?
I odcinka komediowego nie będzie, widać to z previewa. Lelouch chce wykorzystać znikoze tatuśka i tworzy własne imperium :]
ALL HAIL ZERO! |
|
|
|
|
|
CainSerafin -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 21-07-2008, 11:52
|
|
|
Gamer2002 napisał/a: | Przyjrzyj się uważnie końcówce. Lulu leci po CC z odkrytym geassem. Następuje format C. CC nie ma symbolu na czole a Lelouch geassa. Wniosek?
|
Coooo... WTF O.o"
Edit: No to mamy L.L. |
Ostatnio zmieniony przez Gamer2002 dnia 21-07-2008, 12:23, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
cesarz vedry
Geeasowany
Dołączył: 27 Gru 2005 Skąd: na pewno nie z tego świata Status: offline
|
Wysłany: 21-07-2008, 11:58
|
|
|
LOL Lulu nieśmiertelny !? wierzyć mi się nie chce ! ! !
Cytat: | Co do "atomówki" Niny - to raczej jakiś rodzaj bomby implozyjnej czy coś takiego, na ekranie podczas odpalenia widać, że wsiąka obszar który znalazł się w zasięgu wybuchu, nie rozrzuciło go na boki, po prostu zniknął. Zapewne bombka do "czystego" usuwania wrogów XD |
No to oczywiste, że to nie broń nuklearna taka jaką my znamy, ten obrazek nas uświadomił, ale chodzi ogółem o to, że pojawiła się broń masowej zagłady która moim zdaniem psuje rozgrywke. Też obstawiam jakąś bombe implozyjną... |
_________________
|
|
|
|
|
Sola
ryba
Dołączyła: 28 Lis 2007 Skąd: Gdańsk Status: offline
|
Wysłany: 21-07-2008, 12:47
|
|
|
Aaaa moje spoilerki!! Ehhh. No ale cóż najbardziej wyczekiwany się nie sprawdził. Chodzi o refren, w wyniku jakiejś szamotaniny z Kallen, Suzaku miał sam siebie dzgnąć i odlecieć. Tak bardzo chciałam zobaczyć naćpanego Suzaku. No ale trudno, przynajmniej go zdzieliła.
A ogólnie co do odcinka to krótko bo wyjeżdżam.
Generalnie mam focha. Cytat: | C.C. jest przeciwieństwem wszystkich anime dziewczyn o dziwnym kolorze włosów i zuym charakterku (tzn. najpierw jest miła i skłonna do poświeceń wobec bohatera, a dopiero potem robi sie wredna i sarkastyczna). | I taka ją kochamy: Wredną i Sarkastyczną. Czy odebranie wspomnień musi równać sie odebraniu mózgu i osobowości? No dobra przesadzam, przecież zostało powiedziane, że umie liczyć aż do 20. Ehhh.
W odcinku zostało wyjaśnione wszystko i nic. Czyli jak zwykle kilka odpowiedzi i garść kolejnych pytań.
Zwróciliście uwagę na mimikę twarzy Charliego? Jego uśmiech jest bezcenny.
I fakt, gwiazdą odcinka byli Romeo i Julia. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|