Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Code Geass [SPOILERY!] |
Wersja do druku |
616
From GARhalla
Dołączył: 21 Kwi 2007 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 05-10-2008, 16:54
|
|
|
Razi napisał/a: | Właśnie po raz drugi oglądam całą serię i naszło mnie pewne pytanie. Pamiętacie ta dziewczynę na której lulu testował długośc działania geass'a ( krzyżyki na ścianie) W piatym odcinku 2 sezonu jeden jest niedokończony... Jak myślicie czy mógł przestac działac? |
Pewnie ją w końcu nakryli i zamknęli w pokoju bez klamek.
A tak przy okazji, to chciałem zapytać o jedną ze scen pod koniec - czy Ougi jest w Japońskim rządzie, czy tylko mi się tak wydawało? |
|
|
|
|
|
Shizuku
Trochę poza sobą
Dołączyła: 15 Lis 2006 Skąd: Z pogranicza światów Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 05-10-2008, 19:43
|
|
|
Tak jest, ale też mi trudno w to uwierzyć. On nigdy nie nadawał się na dowódce, wielokrotnie to powtarzał i co było widać. Powinien wrócić do zawodu nauczyciela i uczyć tej historii czy czego.
A tak a apropos. Mam pytanko do Totema jako, że zna japoński. Mój inny kumpel, powiedział, że C.C mówi, w którymś tam odcinku (chyba po tym jak wróciła ze Świata C, ale pewna nie jestem), że odzyskała wspomnienia, ale utraciła moc rozdawania geassów i tym samym nieśmiertelność. Mówiła coś takiego, bo wiadomo, że suby są niedokładne. |
_________________
|
|
|
|
|
Razi
Gość
|
Wysłany: 06-10-2008, 00:02
|
|
|
Shizuku napisał/a: | Mój inny kumpel, powiedział, że C.C mówi, w którymś tam odcinku (chyba po tym jak wróciła ze Świata C, ale pewna nie jestem), że odzyskała wspomnienia, ale utraciła moc rozdawania geassów i tym samym nieśmiertelność. |
Ja oglądałem całość we dwóch różnych subbach (angielskich i polskich) i jestem pewien że nie było tam nic o tym. |
|
|
|
|
|
Gamer2002
Bezdennie Głupi
Dołączył: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 06-10-2008, 14:29
|
|
|
Tym bardziej, że po tym jak odzyskała pamięć w odcinku odpalania Ragnaroka było widać jej symbol kodu. |
_________________ Aru toki wa seigi no mikata
Aru toki wa akuma no tesaki
|
|
|
|
|
616
From GARhalla
Dołączył: 21 Kwi 2007 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 06-10-2008, 16:44
|
|
|
Shizuku napisał/a: | Tak jest, ale też mi trudno w to uwierzyć. On nigdy nie nadawał się na dowódce, wielokrotnie to powtarzał i co było widać. Powinien wrócić do zawodu nauczyciela i uczyć tej historii czy czego.
|
Pewnie Viletta mu kazała poszukać lepiej płatnej roboty, żeby miał z czego wyżywić rodzinę XD
A tak właściwie, to nie wiem jak z dowodzeniem, ale z organizacją sobie radził całkiem nieźle i kto wie, może właśnie w roli polityka czasów pokoju dopiero się odnalazł? |
|
|
|
|
|
Gamer2002
Bezdennie Głupi
Dołączył: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 06-10-2008, 18:07
|
|
|
Ougi dowodził pierwotnym "trzonem" BK jeszcze przed Zerem i skoro jego team potrafił wykraść z tajnej bazy Brytanii śclisle tajną broń, to aż taki tragiczny nie był. Co prawda brak mu charyzmy, ale nadrabia to tym, że opiekuje się swoimi ludźmi i jest godny zaufania. W sam raz na twarz federacji.
No i Lelouch nie dałby mu fuchy drugiego po sobie (do czasu XinKe) kompletnej ciamajdzie. |
|
|
|
|
|
Mara
High
Dołączyła: 05 Maj 2007 Skąd: spod łóżka Status: offline
Grupy: House of Joy Lisia Federacja
|
Wysłany: 06-10-2008, 21:58
|
|
|
Gamer2002 napisał/a: | Ougi dowodził pierwotnym "trzonem" BK jeszcze przed Zerem i skoro jego team potrafił wykraść z tajnej bazy Brytanii śclisle tajną broń, to aż taki tragiczny nie był. Co prawda brak mu charyzmy, ale nadrabia to tym, że opiekuje się swoimi ludźmi i jest godny zaufania. W sam raz na twarz federacji. |
No nie wiem... Szczególnie w drugiej serii wyraźnie było widać jego niezdecydowanie, można powiedzieć, że nie odnajdywał się w wielkiej polityce. Z jednej strony idealista a z drugiej właściwie nie wiadomo co. Zaś poprzednią grupą dowodził bo fakt - miał jakiś tam dryg na przywódcę i z grupy był jednym z najrozsądniejszych(w porównaniu do takiego Tamakiego wszyscy byli rozsądni).
Gamer2002 napisał/a: | No i Lelouch nie dałby mu fuchy drugiego po sobie (do czasu XinKe) kompletnej ciamajdzie. |
Kompletnej nie ale Ougi miał poważanie u pierwotnej grupy, był jakby symbolem że Zero ich potrzebuje i że są ważni. Poza tym mam wrażenie, że dla Lulu był on o tyle wygodny, że na samym początku szybko dał się wmanipulować i można było liczyć na to, że nie wlezie pod nogi. Jak pokazało życie - był to osąd błędny. Ale trzon Black Knights tkwił w osobach skupionych właśnie wokół niego. Możliwe, że właśnie dlatego, że naprawdę walczył za Japonię.
Stąd mój taki wniosek - to naprawdę optymistyczny akcent, że w świat polityki wkleili takiego idealistę. |
_________________ "Shut up and keep up squeezing the monkeys!"
|
|
|
|
|
616
From GARhalla
Dołączył: 21 Kwi 2007 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 07-10-2008, 07:30
|
|
|
Mara napisał/a: | Gamer2002 napisał/a: | Ougi dowodził pierwotnym "trzonem" BK jeszcze przed Zerem i skoro jego team potrafił wykraść z tajnej bazy Brytanii śclisle tajną broń, to aż taki tragiczny nie był. Co prawda brak mu charyzmy, ale nadrabia to tym, że opiekuje się swoimi ludźmi i jest godny zaufania. W sam raz na twarz federacji. |
No nie wiem... Szczególnie w drugiej serii wyraźnie było widać jego niezdecydowanie, można powiedzieć, że nie odnajdywał się w wielkiej polityce. Z jednej strony idealista a z drugiej właściwie nie wiadomo co. Zaś poprzednią grupą dowodził bo fakt - miał jakiś tam dryg na przywódcę i z grupy był jednym z najrozsądniejszych(w porównaniu do takiego Tamakiego wszyscy byli rozsądni).
Gamer2002 napisał/a: | No i Lelouch nie dałby mu fuchy drugiego po sobie (do czasu XinKe) kompletnej ciamajdzie. |
Kompletnej nie ale Ougi miał poważanie u pierwotnej grupy, był jakby symbolem że Zero ich potrzebuje i że są ważni. Poza tym mam wrażenie, że dla Lulu był on o tyle wygodny, że na samym początku szybko dał się wmanipulować i można było liczyć na to, że nie wlezie pod nogi. Jak pokazało życie - był to osąd błędny. Ale trzon Black Knights tkwił w osobach skupionych właśnie wokół niego. Możliwe, że właśnie dlatego, że naprawdę walczył za Japonię.
Stąd mój taki wniosek - to naprawdę optymistyczny akcent, że w świat polityki wkleili takiego idealistę. |
W drugim sezonie to moim zdaniem to neizdecydowanei i zagubienei wynikało ze sprawy miłości do Villetty, z którą nie wiedział gdzie się podziać. Tak sobie myślę, że jego działania w drugim sezonie (zwłaszcza to jak ewakuował załogę statku w czasie bitwy z Lulu) pokazały, że ma zdolnosci organizacyjne i potrafi sobie poradzić w sytuacji kryzysowej - a czy nei tego wymagamy od dobrych polityków? Zresztą, ma też obeznaną w tych sprawach żonę, która go pewnei podszkoliła co nieco. |
|
|
|
|
|
Gamer2002
Bezdennie Głupi
Dołączył: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 07-10-2008, 17:08
|
|
|
xD |
_________________ Aru toki wa seigi no mikata
Aru toki wa akuma no tesaki
|
|
|
|
|
cehijow
Sługa Miecza i Korony
Dołączył: 15 Lip 2008 Status: offline
|
Wysłany: 07-10-2008, 21:53
|
|
|
Fajnie Lelouch nazwał w 24 odcinku misje dla tych co zostali na jego statku.Apate arete.Szukanie co znaczą poszczególne odniesienia do mitologi to prawdziwa przyjemność.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Apate
http://pl.wikipedia.org/wiki/Arete_(mitologia)
Nie pamiętam czy było to już na forum ale nazwa Freja pochodzi od imienia nordyckiej bogini.
Oczywiście jak każdy wie jest wiele innych mniej lub bardziej znanych przykładów i to wlaśnie uważam za fascynujące. |
|
|
|
|
|
Próg
Gość
|
Wysłany: 08-10-2008, 20:45
|
|
|
a tak zapytam tylko, kiedy ma być wyemitowany ten specjalny odcinek 60 minutowy? |
|
|
|
|
|
Nanami
Hodor.
Dołączyła: 18 Mar 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne House of Joy
|
Wysłany: 08-10-2008, 21:14
|
|
|
Nigdy zapewne. To był czysty wymysł oparty na tym, ze w pierwszym sezonie ostatni odcinek był godzinny. |
_________________
|
|
|
|
|
veeś
Gość
|
|
|
|
|
Shizuku
Trochę poza sobą
Dołączyła: 15 Lis 2006 Skąd: Z pogranicza światów Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 09-10-2008, 16:34
|
|
|
Nie, oglądałeś odcinek taki jak wszyscy. To twór jakiegoś fana, co twierdzi, że Lelouch żyje. |
_________________
|
|
|
|
|
veeś
Gość
|
Wysłany: 09-10-2008, 16:39
|
|
|
ah...
żyje czy nie, to i tak jakieś OVA czy co tam, się pojawi na pewno
btw. jestem dziewczyną X"D |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|