FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 62, 63, 64 ... 157, 158, 159  Następny
  Code Geass [SPOILERY!]
Wersja do druku
val-gaav Płeć:Mężczyzna

Dołączył: 20 Lut 2007
Status: offline
PostWysłany: 14-07-2008, 12:11   

Rolo nie może jeszcze zginąć...

Chciałbym zobaczyć jak jego geass włącza się na stałe tak jak Mao miał a Lulu ma... Ciekawe czy scenarzyści wpadli na taki pomysł ? Zdecydowanie byłoby to mało przyjemne dla Rolo, który byłby odcięty od świata, lub raczej poruszał się w świecie nieruchomych lalek :) ...
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
miniu Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 14 Lip 2008
Status: offline
PostWysłany: 14-07-2008, 12:13   

Przez to ze polska dolaczyla do Black knights rownowaga sil spadla teraz wygrana Zero jest pewna, a jak jeszcze odzyskaja Kallen (co mam nadzieje nastapi poniewaz to moja ulubiona postac) to juz wogole britania sie chowa.

Cytat:
Suzaku zdobywa kolejne punkty do hipokryzji, ostatecznie więc to nie on zmieni Brytanie a Brytania jego,

Kiedy zda sobie z tego sprawe lub ktos go oswieci np nunaly zrobi jakis wielki ruch jak zabiciee imperatora, wysadzenie britanie albo poprostu co jest najbardziej prawdopodobne zabije siebie tylko wczesniej trzeba go bedzie potraktowac geass cancelerem.

Co do Rolki to zginie predzej czy pozniej lulu mu nie przebaczy ;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Grisznak
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 14-07-2008, 12:52   

Taaa...jak do tej pory tylko w Gundamie oglądaliśmy polskie mechy (jednego, dla ścisłości, Magnat się nazywał), może teraz w CG pojawią się Knightmare z szachownicami.

A przy okazji, po scence z refrenem zaczynam się zastanawiać, czy aby twórcy na koniec nie postanowili zafundować Lelouchowi gorszej rzeczy niźli śmierć - po prostu wykończa mu wszystkich bliskich, znajomych, przyjaciół, osoby, które kochał itd. Zostanie sam jak palec. A potem? Cóż, wystarczy zestawić jego inicjały (L.L.) i męską wersję C.C. mamy jak znalazł.
Powrót do góry
Easnadh Płeć:Kobieta
a wee fire


Dołączyła: 27 Cze 2008
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
PostWysłany: 14-07-2008, 13:07   

Suzaku może i w końcu zaczął trochę myśleć, ale jako że ma on mentalność dresa, zaczął oczywiście myśleć nie w tę stronę, co potrzeba. Okej, skojarzył "samobójstwo" Shirley i geass Lulu (brawooooo, w końcu zaczęła mu pracować jedna szara komóreczka!), ale przecież nie dalej jak w poprzednim odcinku obaj dziewczynę ratowali i Suzaku musiałby być chyba głuchy jak pień, żeby nie słyszeć, jak Lulusz wrzeszczy, że on nie chce stracić Shirley, w ogóle niczego nie chce już tracić (czy jakoś tak). I w tym momencie owa wspomniana wcześniej szara komóreczka zdechła (R.I.P.), bo to już było ponad jej siły, taka skomplikowana rzecz, a Suzaku pozostał sam, bez pomocy, ze swoimi głupimi domysłami.
Ale mnie chłopak wnerwił niesamowicie, żeby posuwać się aż do czegoś takiego... I to jeszcze z Kallen... Aaargh! Ha, no oczywiście, to typowa reakcja na Suzaku:
Nanami: Suzaku w drzwiach a ja "aarghh"

Jak urwało nogi mechowi Rolo to sobie pomyślałam, że szkoda, iż ten jego mech nie funkcjonuje tak samo jak mechy w NGE. Może wtedy by conajmniej sparaliżowało mu te jego kończyny dolne i po części mielibyśmy spokój i satysfakcję.

A jak opadły ściany, to mnie opadła szczęka. Lulu, ty spryciarzu! ^.~

Jeden fragment mnie jeszcze uwierał, ale ode mnie lepiej to ujęła Nanami podczas naszego wspólnego oglądania odcinka:
Nanami: kyyaaa Canon, zarazisz sie syfilis od tej idiotki XD
Hłe, hłe, hłe, popieram całkowicie, szkoda takiego ładnego bisza. Flirtuj tak dalej z innymi, a Schneizel ci głowę (w najlepszym wypadku) urwie, kochaniutki ;P

Scena z Rolo i dzieciakami strasznie mi się podobała. Banda świrów. "O, braciszek Rolo! Hura, huraaa!" "Cześć, dzieciaczki, wróciłem i przywiozłem prezeeeeenty... JEB!" Ten Order to wylęgarnia osób mentalnie straszliwie skrzywionych, normalnie strach się bać...

_________________

I’m always right and you should listen to whatever I have to say
and never disagree, ever, EVER for the sake of your wolvlihood.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Sola Płeć:Kobieta
ryba

Dołączyła: 28 Lis 2007
Skąd: Gdańsk
Status: offline
PostWysłany: 14-07-2008, 13:55   

Jeden wielki kwik. Faktycznie zaczęło się przejaśniać, więc to może jednak ostatni sezon. A ja tak chciałam zobaczyć Lulu z przepaska na oku. Ale od początku

Rolek zajmuje drugą pozycję na mojej liście znienawidzonych. Jakby nigdy nic, podbiega w podskokach do Lulu i oświadcza radośnie co zrobił. I jest z siebie dumny.....emocjonalny popapraniec.Lulu zawiódł mnie tym, że od razu nie udusił Rolki własnymi rencoma, w takich sytuacjach zawsze jestem głodna agresji. Mógł chociaż wydać mu jakieś brzydkie polecenie geassem, ale jak przystało na Lulu zachował zimą krew. Trudno. Prędzej czy pózniej......

Szkoda, że Lulu nie był na pogrzebie, wolał angstować, jednak tym zwrócił na siebie uwagę... no właśnie Suzaku. Jak on może posądzać Lulu, że zabił swoją dziewczynę i to z jego punktu widzenia, zupełnie bez przyczyny? Przesadził z tym refrenem. Zaczął działać na własną rękę, przestał tylko i wyłącznie wykonywać rozkazy (cały świat drży z tego powodu i ja drżę) To co zrobił/zamierza zrobić ukrył nawet przed Nanaly (tak NANALYXD) bo wiedział, że zaraz strzeliłaby mu gadkę umoralniającą.

Cała akcja w siedzibie kultu była skumulowanym angstem, co też odbiło się na zakonie. I nie dziwię się mordowanie "zwykłych" ludzi to przesada. Wydaje mi się, że CC wolałaby tego uniknąć. Swoją drogą była świetna. Wreszcie na serio i nawet pokazała emocje. Super.

Kolejny wątek to Ougi. Mam złe przeczucia. Pokojówka i Pan dziennikarz węszą, i jak zobaczą Ougiego z Villetta posądzą go o zdradę. Może nawet być tak, że Villetta powie Ougiemu kim jest Zero, jaką ma moc, i że wszystkich okłamuje itp itd.

A teraz najważniejsze. Charlie. Coraz bardziej przekonuję się do teorii, że on nie jest tu tym złym. Jak zobaczyłam jego i czołgającego się przed nim VV i tekst "znowu mnie okłamałeś" to pomyślałam "VV zginiesz marnie". Zwłaszcza po tym co zostało powiedziane wcześniej, przez Charlsa, że ma dość kłamstw czy coś w tym stylu. No i jeszcze dochodzi do tego to, że jednak nic nie wiedział o nasłaniu zabójcy na Lulu. Tutaj świta mi myśl, że to VV w tajemnicy przed karolkiem zabił Marenne.

Pozostaje jeszcze kwestia tego latającego "czegoś". Dla mnie to albo broń przeciw bogom lub bóg. No bo co innego.

Ehh w ogólniaku takich wypracowań nie pisałam....ale mam pytanie czy to pomarańcza uratowała Cornelię?
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
2804327
Miodek
Gość
PostWysłany: 14-07-2008, 14:34   

Co do małej domyślności Suzaku to wina niestety twórców anime :) . Po prostu danie mu zbyt dużej inteligencji było nie na rękę musieli by napisać leszom fabułę ,a tak to poszli trochę na łatwiznę. (to samo zrobili z Piterem w herosach ). Jakoś nie umie dostrzec hipokryzji (masochizm tak) w nim , jest jedną z postaci która ma najmniej na rękach krwi cywilów .
Co do Charlie sądzę że on wcale nie jest tym złym :)
PS. Oocinek podobały mi się.
PS2. Oby Rolo umarł boleśnie:P
Powrót do góry
Miodek
Gość
PostWysłany: 14-07-2008, 14:41   

PS3: sorry za błędy :(
Powrót do góry
Gamer2002 Płeć:Mężczyzna
Bezdennie Głupi


Dołączył: 05 Maj 2008
Status: offline
PostWysłany: 14-07-2008, 14:46   

yhy, to Jeramiah uratował Cornelie, tylko on mógłby wykonać taki skok.

Odcinek masakra :]
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź galerię autora
VonHusarz Płeć:Mężczyzna

Dołączył: 27 Maj 2008
Status: offline
PostWysłany: 14-07-2008, 15:03   

JEEEEEEE POLSKA DO BOJU!

Dadzą nam pewnie Winged Husar Knightmare,jeśli będą równie efektywne co husaria nikt nam się nie oprze!

Zaprawde powiadam wam Charles jest dobry a jego złe czyny są koniecznością!
Co do bogów w jeden scenie widać wsziącą w powietrzu maske-głowe,mozliwe ze to część jakiegoś kosmity.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Nanami Płeć:Kobieta
Hodor.


Dołączyła: 18 Mar 2006
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
House of Joy
PostWysłany: 14-07-2008, 15:24   

val-gaav napisał/a:
Chciałbym zobaczyć jak jego geass włącza się na stałe tak jak Mao miał a Lulu ma... Ciekawe czy scenarzyści wpadli na taki pomysł ? Zdecydowanie byłoby to mało przyjemne dla Rolo, który byłby odcięty od świata, lub raczej poruszał się w świecie nieruchomych lalek :) ...

Ktoś tu nieuważnie oglądął odcinek. Ale masz sporo racji, to będze bardzo prawdopodobna przyczyna śmierci Rolki :) Rolo jest odrzutem, jak używa swojego geass, to jego serce również się zatrzymuje, co całkiem satysfakcjonująco tłumaczy mi dlaczego może używać geass tylko w tak krótkim przedziale czasu. Jakby włączył mu sie perma-geass, to po prostu zawału serca dostanie i jest R.I.P. O tym pewnie też mówił Lulu w jednym z pierwszych odcinków, gdy postanowił przejść na jego stronę (scena z obieraniem ziemniaczków).

Na wstępie zaznaczę, że dla mnie ten odcinek był całkowicie fascynujący. Zawierający wszystko, co tak w Code Geass kocham na czele z niespodziewanymi obrotami sytuacji! Oby więcej takich odcinków! I wreszcie spełniaja moją prosbę i kieruja fabułę na właściwe tory.

Na początek retrospekcja. Na grobie Shirley rok urodzenia był 2000, a Lulu jest w jej wieku (17 lat), retrospekcje wskazuja na 1997 rok atb. Czyli parę lat przed narodzinami Lulu. Widziałam skany z młodymi rodzicami Lulu oraz byłam niemal pewna że C.C. znała Marianne osobiście (znała też te wszystkie miejsca przecież w końcu), więc to dla mnie nie zaskoczenie. Jednak młody Karolek wywołał u mnie napad "kyaaaa". Fajnie, że osobiscie potwierdzili fakt, że C.C. znała ich osobiście i była powiązana z rodzina królewska. Skoro już wtedy V.V. miał zawarty kontakt z Karolkiem, to nie zdziwiłoby mnie, gdyby Marianne miała zawarty kontrakt z C.C. Wskazówka V.V. że Charles zdefiniował ludzkość, przysięga zniszczenia świata kłamstw... Czy więc Karolkowi nie chodzi czasem o zagładę ludzkości? Kto wie.

Wejście Rolki, Lulu załamany nad ciałem Shirley. Rolo przeszczęśliwy. Zgubiłam szczękę, gdy Lulu odwraca się z promienna twarza i pochwala Rolkę. Ale w kłamaniu to on słaby jest, a Rolo po prostu zbyt zaślepiony jest, by to zauważyć. A teraz trochę fanserwisu dla yaoistek!

Ta cała gadka o sile miłości rodzeństwa... Czyżby V.V. był zazdrosny o Marianne i Charlesa? V.V. zdecydowanie zdaje się nienawidzić jej.

A jednak nie będzie wskrzeszania Shirley. Jak dla mnie to dobrze. Jej pogrzeb jest sytuacja bardzo analogiczna do śmierci ojca Shirley z piuerwszego sezonu, czyż nie? I znów Leloucha nie ma na pogrzebie. Canon przytulający wredna Nine, o nie! Nie wiem co chceli przez to wyrazić twórcy... Że Canon jednak nie jest do fanserwisu yaoi, a Nina do fanserwisu yuri?

I proszę! C.C. pierwszy raz w tym sezonie rozmawia z "World of C" (taaak, to ten świat w którym przebywają "zmarli" bądź który pozwala im się komunikować, parę stron wcześniej dawałam rozszerzone dialogi z gry Code Geass: Lost Colors i o którym będzie więcej w kolejnym odcinku). Po postawie i nieoficjalności rozmowy wnioskuje, że rozmawia z Marianne. C.C. narzeka, że Lelouch dał jej nudna robote. Zapewne tu Marianne jej jak zwykle dokucza, że pewnie doskwiera jej, że nie wział jej ze soba. Ostatnie dwa wersy są dla mnie dosyć intrygujące, nie wygląda na to, by C.C. pytała jej co teraz zrobić z tym fantem, ale raczej jakby Marianne coś sama planowała - możliwe, że wcale taka umarła ona nie jest jak nam wmawiają. A tu nagle zdesperowany, wściekły Lelouch :) Czy ja dobrze pojęłam, że Lelouch mówi, że jedna osoba (czytaj: on sam) z Moca Królów w zupełności wystarczy? Że chce się pozbyć wszystkiego, co jest związane z geassem? "You damn immortal witch" :) I wyszło, że C.C. jak przewodziła kultem to była tylko pionkiem i dała się podejść V.V. i całkiem możliwe, że V.V. przejął władzę po wypadku z Marianne i on miał coś do rzeczy z "przekazaniem" władzy. Lelouch wreszcie zaczał się martwić o szczegóły kontraktu. Cóż, wiemy chociaż tyle, że ten plan go nie dotyczy. A priorytety Lulu w tym momencie jak dla mnie zatrważająco zbiegły się z Karolkowymi.

Patrząc na tył drzwi, w komnacie gdzie siedzi V.V... Możliwe, że Kaminejima była kiedyś "siedliskiem" kultu, bramy są takie same. Rozmowa V.V. z Lelouchem, tego się nie spodziewałam. Opadające ścianki... A teraz czas na fanserwis z Kallen! I czuła rozmowa o kochającym-braciszku-Lelouchu, a on tymczasem urządza sobie krwawa jatkę z kultem ;)

Lelouch spryciarz nie wział szychów z Zakonu tylko pionków, wiedział co robi, choć nie uniknie podejrzeń. Nie rozumiem jednak czemu C.C. jezdzi sobie z otwartym mechem. Chce być rozpoznana? Równie dobrze mogłaby zza szybki oglądać co i jak. No i piękne podsumowanie C.C. jako "femme fatale".

Jak to napisałam... rozwalili w pierwszym sezonie "Kaczynski" unit to od razu Polacy zmądrzeli i wiedzieli po której stronie stanąć :) Nie miałabym nic przeciwko, gdyby kult przeniósł się do Polski, hehe. Wyczuwam spotkanie Ougiego z Viletta!

A teraz czas na małe stadko pokręconych dzieciaczków! "Braciszek Rolo!" "Tak, to ja! Jak się macie?" i do odstrzału, hehe. Za to Rolce plusa przyznać trzeba. Rolo zrobi wszystko dla braciszka. A braciszek to diabeł wcielony! Co mu tam, wysadzi Rolo w powietrze, ale najpierw zrobi z niego sensowny użytek. V.V. wspomina, że Lulu przypomina Karolka. Teoria o "tatusiu, który wychował jeszcze bardziej mściwego następcę i może umrzeć szczęśliwy" jest coraz bardziej prawdopodobna. Podobała mi się bardzo scena, gdy Cornalia i Lelouch mysla o tym samym i odpalaja w V.V. A teraz kolej na C.C., nigdy bym nie pomyślała, że tam się pojawi. Zaintrygowało mnie jej niedokończone zdanie.

Suzaku...! Ty tępaku, ty skurczybyku! Choć wolę go takiego, niż jako dobrego rycerzyka bez skazy i zmazy.

A teraz to już w ogóle same cuda zaczynają się dziać... V.V. zdaje się zdecydowanie mieć obsesję na punkcie braterskiej czy siostrzanej miłości. Gdy Karolek pytał, czy V.V. wyłał zabójcę za Lelouchem, miałam dziwne wrażenie, że... mówił to z troską o syna? I Lelouch dał się wciągnąć w pułapkę, mruuu. Nagła konfrontacja z ojczulkiem. Bosko! I ten triumfująco-straszny wyraz twarzy Karolka, ómarłam!

...a najgorsze jest to, że prawdopodobnie od soboty wyjeżdzam nad morze. A jak wróce, to od razu na zlot. Czyli nie wiem kiedy obejrze kolejne odcinki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
cesarz vedry Płeć:Mężczyzna
Geeasowany


Dołączył: 27 Gru 2005
Skąd: na pewno nie z tego świata
Status: offline
PostWysłany: 14-07-2008, 16:26   

Nie dajcie się zwieść ! Imperator to ostra świnia, którą powinni zatłuc dawno temu...
Przypominam o przemówieniu jego na pogrzebie syna... ile faszyzmy nazizmu, egocentryzmu, ksenofobizmu i innych cech ...

Swoją drogą, kult dostał to na co zasługuje. Prawdopodbnie właśnie dzięki im, brytania rozrosła się w światowe imperium. Dowód ? V.V i C.C od dawna mają do czynienia z rodziną królewską, więc bog jeden wie komu dali geass i jak mocno przyczynili się do podoboju świata przez brytanie. Oznacza, że oni są odpowiedzialni za obecny ład na świecie. Słysze głosy że współczujecie tym "cywilom", to ja nie będe komentował kto szkolił zabójców i wysyłał w wszystkie strony świata. Gdyby był proces, wszyscy bez wyjątku na szubienice by poszli.

Co do Suzaku, chyba tylko Naruto ma mniejszy intelekt od niego ... tyle tylko, że naruto nie jest hipokrytą.

Ja tam nadal murem stoje za lulusiem, stracił tyle, że nie dziwie mu się że jego środki stają się coraz bardziej bezwezględne, co nie znaczy że nie słuszne. Ogółem ALL HAIL ZEO ! I tyle ....


PS... Polish Royal Guards, ^^

_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
miniu Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 14 Lip 2008
Status: offline
PostWysłany: 14-07-2008, 16:43   

cesarz vedry napisał/a:

Ja tam nadal murem stoje za lulusiem, stracił tyle, że nie dziwie mu się że jego środki stają się coraz bardziej bezwezględne, co nie znaczy że nie słuszne. Ogółem ALL HAIL ZEO ! I tyle ....


Cala polska stoji murem za Zerem ^^

A smierc Rolo przez zatrzymanie prac serca jest bardzo mozliwa lulu karze mu zatrzymac czas na dluzej niz moze i ten w milosci do niego tak zrobi ;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Asthariel Płeć:Mężczyzna
Lis


Dołączył: 10 Kwi 2008
Skąd: Warszawa
Status: offline

Grupy:
Tajna Loża Knujów
PostWysłany: 14-07-2008, 16:51   

Code Geass 14 SPOILERY

Szkoda Bradleya.
C.C. wyraźnie jest zasmucona z obrotu spraw, gdy jest mowa o zniszczeniu źródła Geassa. Obstawiam, że na koniec Lulu wypełni kontrakt jaki by nie był, a C.C. popełni samobójstwo, ew. zabije jeszcze V.V.
Jakoś nie zrozumiałem wątku z Ougim. Udaje, ze dołączył do Brytanii, aby ich szpiegować?
Żołnierzom Zero wyraźnie się nie podoba to, co się dzieje, nic, tylko czekać na bunt.
Goddamnit, Rollo żyje.
Charles fajnie wygląda w młodości :-)

BTW założę się, że Marianne żyje, a Charles wszystkim dookoła zmodyfikował wspomnienia. Ciekawe , czy to on teleportował Lulu teraz i na wyspie (w końcu ma Geass w obu oczach, może to oznacza 2 moce), czy V.V.?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Grisznak
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: 14-07-2008, 17:02   

Cytat:
Nanami: kyyaaa Canon, zarazisz sie syfilis od tej idiotki XD

Od kiedy to stoły przenoszą syfilis?

Swoją drogą, żeby jakiś bizon obmacywał mi Ninę? Wara! Sio! Paszoł won! Sznycla ci obmacywać, bizonie jeden!

Naprawdę żałuję, że w obecnie lecącym na czytelni fiku nie zarżnąłem Suzaku, choć miałem dwie okazje. No nic, co sie odwlecze...Korci mnie, aby napisać codegeassową wersję "Mamoru Must Die" z tytułem "Suzaku must Die".
Powrót do góry
Shizuku Płeć:Kobieta
Trochę poza sobą


Dołączyła: 15 Lis 2006
Skąd: Z pogranicza światów
Status: offline

Grupy:
Melior Absque Chrisma
PostWysłany: 14-07-2008, 17:25   

Panie na niebiosach, co za odcinek! Jak dużo Marienne. Najpierw z C.C, a potem okazuje się, że była pilotem. Braterska miłość Charlesa i V.V. Coś Karolek się na braciszka obraził, bo ten znowu go oszukał, zresztą widać było, że wkurzony na niego.

Co do Rollo. Ja miałam przeczucie, że jak Lulu się dowie, to tak zaraz się na niego nie rzuci. To jest jednak Lelouch on swoje zemsty planuje dokładnie. Niewiele brakowało, a już by zginął. Ale to by była za łagodna śmierć, niech umiera wiedząc, że Lelouch go nienawidzi i tylko go wykorzystywał. Najlepiej gdy serce mu wysiada od geassa. Uhahahaha! Niech ginie marnie!

C.C i łzy w oczach! Widok niecodzienny i ogólnie jej pogadanka z Lelouchem. Za tym tęskniłam. Już myślałam, że dowiemy się o jej pragnieniu, ale nie wiedźma tak łatwo nie zdradza swoich tajemnic.

Suzaku. Nie no teraz sobie przesrał na całego. Refrenem? Zmusić do zeznań? I żeby to był ktoś inny, nie dał Kallen, która ma lekką traumę na tym punkcie. Więzien 107. Idiota. Nienawidzę go jak mało kogo, wrrr. Niech ktoś coś z nim zrobi! Ja go nie zniosę, jak dalej będzie takie rzeczy odstawiał.

Bardzo niepodobała mi się akcja Leloucha, że ma zabić wszystkich bez wyjątku. No pewnie te dzieci takie znowu niewinne nie były, mieliśmy tego przykład, niemniej nie zasłużyły na śmierć.

I mamy spotkanie po latach, ojca z synem. Co za wyraz twarzy Imperatora, takiej emocji to u niego jeszcze nie widziałam. No i genialne "Kisama" Leloucha. Ja lubię jak on z taką nienawiscią zwraca siędo ludzi. Jego "Suzaku' też lubię, zwłaszcza te z finału.

Wnioskując ze zwiastuna, coś niecoś się rozjaśni. Akcja chyba "troszkę" się zmieni, skoro C.C i Lelouch są w jakimś pomieszczeniu i rozmawiają na luzie. No i ten tytuł. Word of C, to coś z kim rozmawia C.C.

_________________
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
636349
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 63 z 159 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 62, 63, 64 ... 157, 158, 159  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group