Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Forgotten Realms - komentarze. |
Która postać powinna dostać pokojowego Nobla? |
Altruista - za głoszenie ideałów zjednoczonego świata i rozwiązanie problemów dla pokoju (np. sprawa Mishtan). |
|
10% |
[ 4 ] |
Caladan - za wkład w rozwój technologii, handlu, nauk ekonomicznych oraz dialogu między nacjami (tzw. sojusz caladański). |
|
8% |
[ 3 ] |
Costly - jest czarny i jest rzecznikiem pokoju. |
|
48% |
[ 18 ] |
Daerian - za gloszenie ideałów zjednoczonego Faerunu i pracę nad zapewnieniem pokoju. |
|
10% |
[ 4 ] |
Velg - za pracę nad pokojowym zjednoczeniem Faerunu (sprawa Nimbralu) i zakończenie udziału Bractwa w wojnie. |
|
10% |
[ 4 ] |
Lazarus - za pracę na rzecz wolnej Halruy i godności Halruańczyków. |
|
10% |
[ 4 ] |
|
Głosowań: 37 |
Wszystkich Głosów: 37 |
|
|
|
Wersja do druku |
Velg
Dołączył: 05 Paź 2008 Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 11-01-2010, 22:18
|
|
|
Część posta z Seriką czeka delikatny edit. |
_________________
|
|
|
|
|
Altruista -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 11-01-2010, 22:19
|
|
|
Seriko poczułem się zazdrosny, zaraz cie MAC też wykorzysta w swoich postach ;-) |
|
|
|
|
|
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 11-01-2010, 22:29
|
|
|
MAC nie dostanie autoryzacji ;)
(Velg notabene również nie dostał). |
_________________
|
|
|
|
|
Altruista -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 11-01-2010, 22:32
|
|
|
Serika napisał/a: | MAC nie dostanie autoryzacji ;) |
Och... |
|
|
|
|
|
Sylar
Poszukujący Prawdy
Dołączył: 11 Lis 2009 Status: offline
|
Wysłany: 11-01-2010, 22:32
|
|
|
Bezimienny, nigdy nie mówiłem, że zostawiam miasta bezbronne. Wręcz przeciwnie. To właśnie w nich trzymam zawsze elitarne jednostki jakie są moje ciężkozbrojne oddziały. Nie wspominałem tego wcześniej? - Musiałem przeoczyć
Sądziłem, że moje pułapki będą lepsze. Myślałem, że rozetnę twoją armie na części i poniosę mniejsze szkody, no ale cóż. Jakoś to przeżyję.
Natomiast pchanie się tak licznie do ruin mnie zadziwiło. Sądziłem, że tylko 20k ruszy, a tu oddziały z Yhep również dołączyły. No cóż plus dla mnie.
Ysengrinn, doskonale zaznajomiłem się ze słabością twojego dowódcy. ;)
Bilans:
Sylar straty:
- 7.5k (2.2k ciężkiej piechoty 4.5k wojowników, 0.3k asasynów, 0.5k jazdy)
- 1 mag
- kilka tysięcy cywilów.
Ysengrinn
- 3k jazdy
Bezimienny
- 20-30k wojowników
- 1 dżin
- 100 wilkołaków
- 5k sahuaginów
- 2k koalinthów
Sytuacja:
- do Sespech dołączyło 50k chodnath z czego 15k jeźdźców ruszyło do reszty mojej jazdy.
- ewakuacja Yhep: są już w połowie drogi do Kagarr.
- w Kagarr powinienem mieć ok 2k Sespechan.
- w razie próby ataku na Elversurp liczyć się proszę ze wsparciem ze wschodu. |
Ostatnio zmieniony przez Sylar dnia 11-01-2010, 22:51, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 11-01-2010, 22:38
|
|
|
Malaugrymmy są naszymi ludżmi. Były korzystane przez MAC dosyć często. Pamiętaj, że Velg nie jest już Kicanista i swoim poście, który kończył swoją zabawę. Powiedział, że zabiera ze soba jedynie Rycerzy Nieba. Nic nie wspominał o reszcie. Został jeden wysłany do Pogiętej Runy w celach wywiadowczych. Przed nowym rokiem dostałem raport od niego.
Zamiast Calimshan napisze siedziba Pomroków i bedzie sie zgadzało.
Bezimienny mówiłeś, że twoja baza ma ochronę przed teleportacją, a nie eterycznością. Zresztą Sakkors nie jest wpisane w twoją armię w NPC(Pomroków). Nie opisałeś tam systemów obronych. Wieszczeniu też nie ma wzmianki.
Bezimienny wiem, że jesteś hiper ultra, ale nie wspominałeś nigdzie jaki masz charakter w queście.
Coutle są lawful good, a ich bóstwem jest Qotal, który kult znacznie rozrósł i jest na równi z Zaltecem. Można uznać je za święte krowy w Maztice.
P.S Wiesz ja też mogę sobie dopisywać różne rzeczy po fakcie i powiedzieć o przepraszam chciałem to napisać.
P.S 2 Po tobie spodziewałem się nieco większej dojrzałości. |
_________________ It gets so lonely being evil
What I'd do to see a smile
Even for a little while
And no one loves you when you're evil
I'm lying through my teeth!
Your tears are all the company I need |
|
|
|
|
Velg
Dołączył: 05 Paź 2008 Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 11-01-2010, 22:40
|
|
|
Caladan - którego to malaugrima w Runie Ci oprotestowaliśmy, ze mną na czele. Może się powtórzę - Bractwo nie ma ani sposobu, aby umieścić kogoś w Pogiętej Runie na stanowisku decyzyjnym ani utrzymać go w zależności. |
_________________
|
|
|
|
|
Altruista -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 11-01-2010, 22:41
|
|
|
Caladan napisał/a: | P.S 2 Po tobie spodziewałem się nieco większej dojrzałości. |
Może bez takich, po prostu merytorycznie go merytorycznie! |
|
|
|
|
|
Velg
Dołączył: 05 Paź 2008 Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 11-01-2010, 22:42
|
|
|
Alt, jesteś iwil... |
_________________
|
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 11-01-2010, 22:47
|
|
|
Nie cierpią pomroków, a pogięta runa współpracuje z nimi. To jest największy powód współpracy ze ich strony. Wystarczy spojrzeć jak Bezimienny znalazł dwóch Malaugrymmów wśród elfów i zwalono na Kicanistów. Najwyrażniej ciągle Macanci z nimi pracują.
edit: Coutle są mistrzami teleportacji. |
|
|
|
|
|
Velg
Dołączył: 05 Paź 2008 Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 11-01-2010, 22:50
|
|
|
... owszem - ale żeby to wiedział, to musi być przynajmniej Runemasterem. A po prostu nie macie wpływów na tyle, żeby jednego z nich usunąć i zastąpić go malaugrimem.
(DC testu zauważania na dostrzeżenie malaugrima to tylko 20, tak BTW :P).
A co do eteryczności - well, true seeing to powszechne zabezpieczenie...
I musiałbyś WIEDZIEĆ, gdzie jest Pomrok. Bo niestety, to przy poziomie magii miejscowej, to tubylcy nawet nie muszą wiedzieć, CO ich podbiło. |
_________________
|
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 11-01-2010, 22:55
|
|
|
Najwyrażniej ludzie Bezimiennego są ślepi i nie zadzialali w porę. Nie można mnie za to winić.
Niestety Bezimienny będzie musiał pamiętać, aby dokładniej zabezpieczyć się. Teoria nie została poparta praktyką. |
Ostatnio zmieniony przez Caladan dnia 11-01-2010, 23:01, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Velg
Dołączył: 05 Paź 2008 Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 11-01-2010, 22:58
|
|
|
... ekhm - to TY opisałeś ten proces, kończąc w momencie, kiedy interwencja fabularna była niemożliwa. Co więcej - oprotestowaliśmy to. Tak więc - trzeci rodzaj prawdy góralskiej... |
_________________
|
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 11-01-2010, 23:04
|
|
|
Na pozbycie się Malaugrimma mieliście 5 - 6 tygodni. Moim zdaniem jest to napradę dużo czasu.
Tak samo nie mieliśmy szans zareagować w przypadku Rytgiera. |
|
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 11-01-2010, 23:06
|
|
|
Sylar napisał/a: | Pogoń trwała jednak dalej. Konni wojownicy ścigali każdego, a dowódca narwany jak zwykle gnał swoich ludzi dalej, nie bacząc na zmęczenie koni jak i ich właścicieli. Nie patrzyli wstecz. To był straszny błąd. Zza ich pleców wyłoniła się kawaleria Sespechu. | Zza ich pleców na odkrytej równinie? Interesujące. Poza tym chyba zapomniałeś, że Ysen miał tam latających magów bitewnych...
Sylar napisał/a: | - "Wróg wpadł w pułapkę" - zaśmiał się Vast. | Bo oczywiście
a) zdołaliście w lesie zbudować linię pułapek, wystarczająco długą by w wybuchu zranić wiele tysięcy ludzi. To by wymagało wycięcia w lesie linii na kilometr albo dłuższej.
b) oczywiście moje wojska walczyły dokładnie na tej linii (tym bardziej, że, jak napisałem, wiedziały, gdzie ona jest)
Tak swoją drogą, jeśli walka odbywałaby się na tej linii (co byłoby z mojej strony głupie), to wybuch musiałby wyciąć również większość twoich wojsk - moje to nie oszczepnicy, a włócznicy, walczą w zwarciu (walka odległościowa w lesie nie jest dobrym pomysłem)
Sylar napisał/a: | Po krótkiej rozmowie stało się jasne. Zrie przeteleportował Vasta tuż przed oszczepem, który przebiłby mu serce. Sytuacja jednak nie była wesoła. 39k wojowników, 20k z nad rzeki i 19k z Yhep otoczyło ruiny. Zaczęło się. | Szczerze mówiąc to było tam nawet 54 tysiące, co nie ma znaczenia - jeśli broniła się tylko jedna wieża, to nie pchałbym się jak głupi do środka (przez undeadów) tylko zniszczyłbym ją magami - których przecież miałem. Ba, poszedłem tam wcale nie po to by zaatakować - Sapphiraktar wykrył magię, i chciał sprawdzić co jest grane. Po przybyciu wykrycie ile ludzi broni się w wieży nie byłoby trudne dla maga jego kalibru - a potem by tą wieżę (i Zrie) sam zniszczył.
Sylar napisał/a: | Jak 15k ciężkozbrojnych wojowników zwali szyki | Nie masz 15k ciężkozbrojnych wojowników - chyba, że wliczasz w to ciężkozbrojną kawalerię - której użycie w środku nocy, w takich warunkach jest wyjątkowo złym pomysłem. Dodatkowo mówisz o zwieraniu szyków na ulicach Westgate, na dodatek gdy w twoją stronę goni spanikowany tłum. Ogólnie - owszem,
Zasadniczo, możesz moje wojska zgonić w stronę doków - nie będę protestował - przeciw 10k ciężkiej piechoty nie będę się wykrwawiał, ale poniesiesz ciężkie straty - no i znaczna część miasta spłonie. A, i licz się z tym, że statki zdążę wszystkie w porcie zatopić. A zabójcy atakujący z zaskoczenia w takich warunkach to kiepski dowcip. Jeśli jacyś spróbują, to ich stracisz. Pamiętaj, że zabójcy nie są wyszkoleni do zabijania w grupach, tylko z zaskoczenia, jeden na jednego - najlepiej wtedy, gdy ofiara nie czuje się zagrożona. W większej walce są mniej użyteczni od normalnego wojownika, bo nie potrafią utrzymać szyku.
PS: biorąc pod uwagę ile masz sił w Westgate i w innych miejscach, wychodzi że pozostałe miasta obrońców już NIE mają.
Straty: Cytat: |
- 20-30k wojowników
- 1 dżin
- 100 wilkołaków | Co sądzę o ilości wojowników, już mówiłem. Wilkołaków nie bardzo miałeś jak i czym zabić - nie zauważyłem byś coś pisał o srebrnej czy magicznej broni. Mogę uznać, że jacyś asasyni i twój enpec coś mieli, ale mogli w sumie w tych warunkach zabić wilkołaków.. no... z 5.
Dżina też nie wiem jak utłukłeś - bo musiałbyś wpierw przejść przez moich włóczników.
BTW: jeśli broniłeś tej wierzy aż do środka wejdzie wojsko, to odpisz sobie również enpeca wojownika i Zrie - bo wieża eksplodowała duużo zanim ktoś się do niej wystarczająco zbliżył. Nie po to specjalnie do tej grupy dodałem epickiego maga by z niego nie skorzystać.
I odnośnie Caladana...
Caladan napisał/a: | Malaugrymmy są naszymi ludżmi. | Nie. Należały tylko do Velga, nie do MACu. Dlatego nie musial on pisać, że ich zabiera - ba, one nawet nie wiedziały, że Velg był jakoś powiązany z MACem.
Cytat: | Został jeden wysłany do Pogiętej Runy w celach wywiadowczych. | To albo jest już na wyżynach Runy, i nie ma żadnego interesu by wam pomagać (bo bycie w Runie opłaca mu się bardziej), albo nadal jest nisko i nic nie wie - w Runie wiedza jest bardzo ograniczona (a by się dostać na wyżyny, musiałby być w runie przez kilkaset lat)
Cytat: | Przed nowym rokiem dostałem raport od niego. | A skąd znał twój adres? Malaugrimowie, jak mówiłem, kontaktowali się tylko z Velgiem. Nigdy z MACem jako takim.
Cytat: | Zamiast Calimshan napisze siedziba Pomroków i bedzie sie zgadzało. | Sakkors nie jest siedzibą Pomroków, więc znów nie trafiłeś.
Cytat: | Bezimienny mówiłeś, że twoja baza ma ochronę przed teleportacją, a nie eterycznością. | By wlecieć tam eterycznie, trzeba wpierw wiedzieć gdzie się ono znajduje. Ba, trzeba wiedzieć, że istnieje.
Cytat: | Zresztą Sakkors nie jest wpisane w twoją armię w NPC(Pomroków). Nie opisałeś tam systemów obronych. Wieszczeniu też nie ma wzmianki. | Jest w globalnych NPC - bo jest moją prywatną własnością, i mam zamiar wykorzystywać je także poza tym questem. Nie ma też nic wspólnego z Pomrokami. Ale w sumie mogę przekleić je do rozpisek FR.
Bezimienny wiem, że jesteś hiper ultra, ale nie wspominałeś nigdzie jaki masz charakter w queście. Nie wspomniałem też, żebym miał LE - a maska działa tylko na LE. A że jestem istotą chaotyczną, a nie praworządną, wspominam gdzie się tylko da.
Cytat: | Coutle są lawful good, a ich bóstwem jest Qotal, który kult znacznie rozrósł i jest na równi z Zaltecem. Można uznać je za święte krowy w Maztice. | Owszem - jest też tam ich kilka - tak mało, że pojawienie się jakiegoś jest świętem państwowym. W Faerunie są częstsze, ale jest to osobna grupa, która zajmuje się walką z Sarrukhami i nie ma nic wspólnego z Mazticą.[/quote]
A swój post przeedytowałem, gdy był ostatnim w queście - co łatwo zauważyć. |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|