[Caladan]

Lucky Star 1 sub- Gdy sie oglada ten odcinek trzeba koniecznie wziąść ze soba jakieś ciuciu lub coś dobrego, bo inaczej po tobie, a jeszcze jedno nigdy nie dowiedziałem sie tylu ciekawych rzeczy z anime. Rózowa jest czarodziejka. skad ona bierze ..... . Ogólnie fazogenne


Serei moribito subs- Na żadnym fansubie tego nie ma, ale ja mam nosa do tych spraw. Kreska i reailizm poruszania sie wody czy wiatru są rewelacyjne. Przypominaja mi z Kenshin Ova.Bohaterka jest dość interysującą postacią, czysty profesjonalizm z użyciem umysłu. Tego nieraz brakowało mi niektórych seriach wogle. Jezęli ta seria bedzie miała równie efektowne pojedynki i akcję, co Samurai Champloo i zawiłość fabularna jak Bakumatsu, bedzie to wilekie anime. Narazie zapowaiada sie dobra seria, godna tamtych trzech.


z tych, które do tej pory obejrzałem z wisoennyej serii najlepiej prezentuja sie Claymore, Darker than Black, Serei, Lucky star, Hayate. prawdopodobnie bede relacjonował je do końca. Oczywiście bede obserwował rozwój reszty

[Crofesima]

[Caladan]

[Oshii Rion]

[fm]

El Cazador de la Bruja 01 - Noir część 3. Dałbym szansę tej serii, ale dobiło mnie nonsensowne wprowadzenie i pozbawieni kropli krwi przeciwnicy. Muzyka nawet ładna, ale nie zawsze potrafią ją puścić w odpowiednim momencie.

Sola 01 - gatunek: ekranizacja randkowego symulatora z elementami WTF. Główny bohater w końcówce odcinka mógłby krzyknąć "Holy ground, Highlander!". Na detronizację Kanonu się raczej nie zanosi.

Seirei no Moribito 01 - suby Anime Kraze nie zawodzą mnie pod względem jakości. Co do pierwszego odcinka, to grafika śliczna, choć przykładowo w czołówce widać, że wiatr działa dość wybiórczo. Ubranie lata na wszystkie strony, a roślinki ani drgną. Dobrze, że zamiast kolejnej nastolatki otrzymujemy w roli bohaterki kobietę z przeszłością. Już choćby dlatego warto oglądać.

Darker than black 01 - już mam apetyt na kolejne odcinki.

Lucky Star 01 - gdy trzyma się materiału z 4-panelówki, to nawet jest zabawne. Niestety, gdy próbuje się wyłamać ze schematu, to trochę wieje nudą od przegadanych scen. Może się rozkręci z następnymi odcinkami.

[Azariel]

Hehe Claymore będzie jednąz najciekawszych serii w tym roku. JEstem w trakcie oglądania drugiego odcinka. Ogólnie w tym miesiącu jest między czym wybierać.
O i Lucky Star będzie genialne, pierwszy odcinek jest fajny, a i preview robi wrażenie.

[Caladan]

[ghostface]

[Crofesima]

[fm]

W Murder Princess Bee Train poszło w przeciwną stronę z ilością krwi. Tam to czasem trzeba włączyć wycieraczki.

Hayate no Gotoku pod względem humoru i stosunków między bohaterami (z wyłączeniem aspektów SM) można porównać z Zero no Tsukaima. Zresztą główna bohaterka ma głos podkładany przez tą samą aktorkę. Oczywiście cała scenografia jest inna - zamiast fantasy mamy współczesność. Hayate wskutek serii nieszczęśliwych zbiegów okoliczności zostaje służącym panienki z dobrego domu. Ta, zadurzona w nim po uszy, widzi w nim herosa (chyba, że akurat czymś podpadł - wtedy napady złego humoru) i będzie wymagać by niemożliwe uczynił możliwym.

[ghostface]

Fm ubiegł mnie ze streszczeniem, więc dodam jeszcze tylko, że Hayate skojarzyło mi się z Ouranem, bo - po pierwsze: widziałam niewiele serii komediowych, więc siłą rzeczy porównuję z tym, co znam - po drugie: Hayate jest w podobny sposób prześmiewcze i pachnie parodią. Twórcy bez przerwy puszczają do nas oko - niemożliwe sytuacje, wychodzenie z roli, pompatyczne komentarze narratora, który, jak już ktoś tu wcześniej stwierdził, roztacza wokół siebie żulerską aurę. Fabuła zupełnie absurdalna.

[Oshii Rion]

[Crofesima]

Bardzo dziękuję za odpowiedź na moje pytanie ;] Być może się skuszę...

A co do mojej przedmówczyni... wielkie dzięki Oshii Rion za te opisy. Krótkie, rzeczowe, ciekawe... powinnaś pisać je częściej ! One są naprawdę bardzo pomocne (przynajmniej dla mnie). Lubię dowiedzieć się czegokolwiek o danej serii nim się do niej zabiorę. I bardzo dobrze, że są subiektywne. Dzięki jeszcze raz!

[fm]

2 oblicza GONZO:
Bokurano 01 - założenia fabularne: kolejne dzieło z serii Gantzopodobnych (wcześniej było jeszcze Red Garden). Wiek bohaterów jeszcze niższy niż zwykle, więc pewnie doczekam się angstu do kwadratu. Pewne elementy np.

Spoiler: pokaż / ukryj

mech i jego przeciwnik

komputerowe jak diabli, ale ze względu na pokaźne rozmiary aż tak bardzo to nie razi. Odcinek ciekawy, ale moje obawy co do całości pozostają.

Romeo x Juliet 01 - Szekspir pewnie przewraca się tak często w grobie, że można go wykorzystać jako źródło elektryczności. Gdyby mógł to pewnie wycofałby swoje nazwisko z czołówki i obsady. Wizualnie - cudeńko. Tej serii raczej nie będzie można wykorzystać jako substytutu lektury, ale jest szansa na anime równie udane jak Gankutsuou. Zastanawia mnie tylko boy mode Julii - gdzie ona chowa włosy?

Muszę przyznać, że ten sezon obfituje w anime o wyjątkowo wysokim poziomie oprawy graficznej. Czyżby graficy dostali większy budżet na kredki i komputery?

[Momoko]