Jesień 2009 - nowe serie i kontynuacje :: Forum Kotatsu

Shizuku · Wysłany: 01-10-2009, 19:37

A wiadomo już, co kiedy będzie miało swoją premierę?

Urufu oba trailery nie tyle mnie zachęciły, co zniechęciły. W FT jakoś mi kreska nie pasuje, co prawda, czytałam tylko jeden rozdział, ale w wersji animowanej podobieństwo do One Piece zanika jakoś. Pod względem wyglądu oczywiście, nie wiem jak reszta (choć głosy mi nie podeszły).

Kobato też coś mało mangową kreskę. Głównie przez te dziwne rzęsy... I te głosy... Źle dobrane jak dla mnie, ale nie znięchęcajmy się, może nie będzie źle.

Keii · Wysłany: 01-10-2009, 19:48

Linvelin · Dołączył: 30 Cze 2009 Status: offline

Przejrzałem trailery i zainteresowałem się niektórymi pozycjami i uważam, że jeżeli nie zmarnują potencjału to hitami sezonu okażą się Letter Bee i Kimi ni todoke.

Keii · Wysłany: 01-10-2009, 21:11

Po przeanalizowaniu listy nowych serii, postanowiłem dać szansę:
Nyan koi!
Sacred blacksmith
Sora no otoshimono
11eyes
Kobato
Nogizaka 2
Fairy Tail
Znając mnie, jeśli po pierwszym/drugim odcinku będę oglądał dwie, będzie dobrze.

Piotrek · Wysłany: 03-10-2009, 08:44

jest i zestawienie V3: http://chartfag.files.wordpress.com/2009/10/fall-2009-v3-export1.jpg
ehh sporo pozycji, jak na razie same niewypały. Ciekawe czy oprócz "pewniaków" znajdzie się jeszcze coś ciekawego.

Grisznak · Gość

Tego, co mnie interesuje najbardziej, czyli Jungle Emperor Leo pewnie i tak nikt nie zsubuje, a zamiast tego pójdą pedognioty typu "klasa 5", incestognioty czyli "kissxsis", mediognioty - "mahoromatic", majtkognioty - "Aika Zero" czy haremognioty - "Akikan". Źle się dzieje w państwie japońskim, oj źle... Może to przegrana Taro Aso tak na nich wpłynęła?

Dembol · Dołączył: 11 Sty 2006 Skąd: Kraków Status: offline

Jesień podobnie jak lato i wiosna, można spisać raczej na straty. Pierwszy sezon ciekawie wyglądającego Tentai Senshi Sunred jest tylko w RAWach. Ech...
Jedynie 3 Kingdoms daje nadzieję na przyszłość.

Keii · Wysłany: 03-10-2009, 11:44

Pierwsze 10 minut pierwszego odcinka Toaru Kagaku no Railgun przypomniało mi, czemu przestałem czytać pierwowzór. O ile yaoi po prostu nie trawię, co nie jest chyba takie dziwne, to yuri mnie irytuje. Zawsze. A tutaj bohaterkami są Bóg wie czemu same dziewczyny (czasem przewija się Kamina/losowy facet), z których dodatkowo jedna leci na BiriBiri, a druga wita się ze swoją koleżanką podbijając jej spódnicę, żeby sprawdzić kolor majtek. Podziękuję.

JJ · Wysłany: 03-10-2009, 12:07

Keii · Wysłany: 03-10-2009, 12:13

JJ, ale faceci tam się przewijają, tylko po prostu nie odgrywają żadnej znaczącej roli, o to mi chodziło ;)

fm · Wysłany: 03-10-2009, 12:40

Bezimienny · Wysłany: 03-10-2009, 14:58

Daerian · Wysłany: 03-10-2009, 19:04

No i mogliśmy poznać tez konflikt od drugiej strony... dla mnie Touma miał tam znaczenie, oraz jego obecność wyraźnie wpływała na zachowanie Biri-Biri.

Issina · Wysłany: 03-10-2009, 20:59

Zapowiez do Kuuchuu Buranko
http://video.yahoo.com/watch/6082217/15801461
Mnie z lekka zatkało ;x

Keii · Wysłany: 04-10-2009, 14:04

Tak czy siak od BiriBiri odpadłem ze świstem, mówi się trudno. Nie wiedziałem, że mam tak małą odporność na yuri.

Jestem też po pierwszym epie Świętego Kowala, który na razie jest średniej jakości fantasy. Albo się rozkręci albo będzie potwornie nudne, co zweryfikuje zapewne kilka następnych odcinków.