[Zegarmistrz]

Dobra, ja się zgubiłem: w końcu gramy dziś, czy jutro?

[Vodh]

W związku z tym, że wczorajszej nocy znów odcięto mi internet i znów z tego samego powodu (czyli "Jak to nie macie internetu?! O, faktycznie...") na czas nieokreślony pozbawiam sam siebie prawa głosu bo zwyczajnie grać wieczorami nie jestem w stanie...

[Zegarmistrz]

Ok, jako, że chyba jedynym, komu przeszkadzałaby Sobota jest Vodh, który nie ma netu wieczorami gramy w Sobotę.

[Ysengrinn]

Wykupuję sobie ENEMY-CASTIGATING SOLAR JUDGMENT. W zależności od tego czy mam 54 czy 58 expa (a pogubiłem się, szczerze mówiąc) zostaje mi od 7 do 13 punktów.

[Zegarmistrz]

Ja pojechałem do domu. Wracam 7-8. W tym i przyszłym tygodniu nie prowadzę.

[Daerian]

Za zgodą i wiedzą Zega przypominam, że w ten piątek już gramy ;-)

[Vodh]

A ja w ramach dorocznego... e, nie, to jeszcze nie aż tak długo. Raczej w ramach comiesięcznego eventu przypominam że mój net nadal martwy. Bardzo optymistyczny i niczym niepotwierdzony ETA - 2 tygodnie. Także udanej sesji i jak zwykle sorry za nieuniknioną nieobecność...

[Ysengrinn]

Współczucie. Ktoś Twoim Szkotom zdecydowanie powinien nakopać do zupy...

[Zegarmistrz]

Ja bym chciał przypomnieć o jutrzejszej sesji.

[Ysengrinn]

Ożżżżż.... Możemy przełożyć na sobotę? Dziś nie dość, że czuję się paskudnie (nie gwarantuję, że jutro będę czuł się lepiej), to będę miał na głowie rodziców. Przepraszam, że tak w ostatniej chwili, ale obecnie moje strawione gorączką IQ oscyluje w przedziale 70-80.

[Zegarmistrz]

Ok.

[Zegarmistrz]

Mam pytanie: wolicie sesje dziś, czy jutro?

[Daerian]

W tym tygodniu nie mogę w sobotę, więc bardzo prosiłbym o sesję w piątek.

[Zegarmistrz]

Ja zapomniałem, ale w piątek o 19 mam konferencje. Nie mogę grać.

[Daerian]

W związku z tym w sobotę mnie niestety nie będzie.