[Bianca]

nie koniecznie........ do zmiany proxy wystarcy how-to w necie, a tu trzeba sie jeszcze kapnac...

nie koniecznie........ do zmiany proxy wystarcy how-to w necie, a tu trzeba sie jeszcze kapnac...

[IKa]

Posty z zupy:
Zeg:

[Zegarmistrz]

[IKa]

Tylo, że to służy jednemy celowi:

Jak na razie mamy czarno na białym, że WIE, że jest zbanowany tutaj, WIE, że przez IP go mozna namierzyć, POKAZUJE złą wolę przez natychmiastowe uruchomienie open proxy (przy jednoczesnym pozostaniu przy nicku i sposobie wypowiedzi) - tak, Zeg, on sobie natychmiast po tej informacji uruchomił proxy.

Tylko, że przez to dostarczył dowód na złą wolę. I recydywę.

Posty z zupy przenoszę tutaj. jeśli mi się uda.

[Serika]

Zeg, do licha ciężkiego, a masz lepszy pomysł?

Użytkownik popełnia ciężkie wykroczenie i zostaje zbanowany. Po czym, jakby nigdy niec wraca. Mamy dwa wyjścia:
1. pozwalamy mu na to, bo nie chce nam się z nim użerać. Co stanowi świetny przykłąd dla innych, że nasze bany to pic na wodę i że każdy, kto ma ochotę nam podokuczać, może to robić bezkarnie - co najwyżej dostanie bana, który daje sie obejść założeniem nowego konta lub zmianą IP.
2. Jesteśmy konsekwentni i nie pozwalamy na powrót. W 95% przypadków gość się znudzi błyskawicznie. Anfan jest INNY. Ale nie widzę powodów, dla których z tego powodu miałby robić wszystko, co mu się podoba.

Naprawdę chcesz mu dać postawić na swoim i udowodnić jemu - a tym samym także wszystkim innym użytkownikom - że nie mamy nic do powiedzenia na własnej stronie? Bo dokłądnie do tego sie to sprowadza. A jeżeli masz lepszy pomysł, to może się podzielisz, bo ja Cię bardzo przepraszam, ale do tej pory jedyne, co w tej kwestii robisz, to fukanie na IKę, Mai i Avellanę, że próbują utrzymać tu minimum dyscypliny.

[Zegarmistrz]

Ale po diabła przy tym z nim dyskutujecie? Po chorobe dajecie mu okazje do napisania X postów? Odpowiedzcie mi prosze: po co robicie dokładnie to, co on od was chce?

PS1. Uważam, że zgodzenie się na usunięcie tych postów jest taktycznym błędem z mojej strony.
PS2. Tak z ciekawości: kto mi wszedł w moderacje?

[Serika]

Ale to chuyba widać, że dzisiaj to była bardzo oczywista, celowa prowokacja. Z naszej strony, w celu wyciągnięcia jasnego i nie budzącego żadnych podejrzeń oświadczenia, ze robito celowo i z premedytacją. Na wypadek, gdyby kablówka (czy jakikolwiek organ ścigania) chciał mieć oczywiste dowody. teraz ma.

A po drugie: łatwiej jest wyrzucić taki wątek, niż kasować kilkadziesiąt razy ten sam pojedynczy post.

A poza tym nadal nie widzę pomysłu na rozwiązanie sytuacji. Sugerujesz, żeby pozwolić mu pisać, bo on tak chce?

[IKa]

wr... no i tak jak przypuszczałam zgubiłam te 3 posty z zupy _^_... jesli ktos znajdzie topic "Wrr" to uprasza się o przyklejenie go tu ...

Wiesz Zeg, komentarze to nie forum - tam nie ma tak szybkiego i łatwego kasowania tak jak tutaj. Poza tym Państwo informatycy mają mozliwość wymyslenia jakiejś blokady, po obserwacji tegoo ciekawego przypadku :)

ps
Zeg, chyba ja.......
ps2
3 posty w formie cytatów ocalone przy pomocy opcji "wstecz" (kocham panele w FF!) w moim poście na górze.

[Zegarmistrz]

Powiem tak: moim skromnym zdaniem wasza prowokacja prowadzi tylko do eskalacji problemu. Nawet, jeśli zdołacie doprowadzić do tego, że Anfana odetną od netu (czego ŻYCZE WAM Z SERCA I DUSZY) wróci jak bumerang (choćby dzięki tepsie) z jeszcze większym poczuciem winy. Wy prawdopodobnie zaczniecie wówczas wprowadzać kolejny Sprytny Plan jego pozbycia się karmiąc jego nędzne ego swoim zainteresowaniem. W rezultacie dostarczycie mu tylko dalszej rozrywki. W nagrode dostaniecie niesłychanie atrakcyjną okazję zabawy z jeszcze wredniejszym i bardziej skrzywdzonym anfanem.

Jeśli ktoś mnie nie zrozumiał: uważam, że prowokacje, straszenia etc. nic nie dadzą. Gdybym się uwziął nękać to forum, to też by nic przeciwko mnie nie dały...

[wa-totem]

[Ysengrinn]

Jeśli na zjezdzie usłyszę "anfan" to ostrzegam, że zastrzelę z noża do masła i poderżnę gardło łyżeczką...

[Zegarmistrz]

[IKa]

Tilk, prosze o uprawnienia na Anime Tanuki do banowania IP

[IKa]

został jeszcze wodi22 - nr IP jak vlod, więc nie ma się co cackać z nim - zbanowac i usunąc wszytkie posty (me sie zgałasza na ochotnika) bu chybaśmy zapomnieli, że na forum jeszcze jest toto.

[Serika]

Ja nie zapomniałam, przecież mówiłam, że trzeba zbanować - -"