Z kim na bezludną wyspę? |
Wersja do druku |
dareck 

Dołączył: 26 Cze 2003 Skąd: Stalowa Wola Status: offline
|
Wysłany: 27-06-2003, 17:35 Z kim na bezludną wyspę?
|
|
|
Witam wszystkich na forum! Ponieważ to mój pierwszy post, to może trochę jakoś drętwo wyjdzie, ale postaram się. No więc może nowy temacik? Pytanie: z kim chcielibyście dostać się na bezludną wyspę (ze Slayersów, of koz)?
Jeśli chodzi o mnie, to wybrałbym Linę. Owszem porywcza jak nie wiem i pewnie niejednokrotnie miałbym przechlapane, ale z pewnością bym się nie nudził. A wy?
No i oczywiście buziak dla każdego :* |
_________________ I don't know how, I don't why, I don't when but I know it's OK
But what the hell is that?! |
|
|
|
 |
Distant 

Dołączył: 23 Cze 2003 Skąd: Somewhere in the world Status: offline
|
Wysłany: 27-06-2003, 22:31
|
|
|
Ekhmmm ....
Czy to ważne z kim ja raczej myśle w jakim celu.....[tu miejsce na rozne domysly] ;->
A ja zostałbym razem z eeeee... zaraz jak to szło ach no tak... Sore wa himitsu desu... ;-> |
_________________ Never surrender, never give up...
http://forum.multiworld.pl - Nothing is impossible here
http://komiks.multiworld.pl - Komiks Multiworld ;3 |
|
|
|
 |
Noire 
Pomniejszy Inżynier

Dołączyła: 14 Maj 2003 Skąd: From down below Status: offline
|
Wysłany: 27-06-2003, 22:39
|
|
|
Bezludna wyspa,nie dzięki,wole opuszczoną herbaciarnie wypełniona po przegi różnymi rodzajami herbaty,no i oczywiscie z Xellciem ^^ |
_________________
 |
|
|
|
 |
Ryuzoku 

Dołączył: 23 Cze 2003 Status: offline
|
Wysłany: 27-06-2003, 22:55
|
|
|
Hmm............Herbaciarnia to nie najgorszy może pomysł.
Ale ja tam wole miejsce gdzie bym się najadł, może jakąś bezludną wyspę
Z kim?
-Najlepiej z wszystkimi cooć ma to swoje złe strony.
Musiał bym walczyć z Liną i Gaurym.......................O jedzenie, a to nie było by zbyt proste... |
|
|
|
|
 |
Martin 
Wszechbiblia.Net Admin

Dołączył: 07 Lip 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 27-06-2003, 23:23
|
|
|
Jesli mialbym juz koniecznie musialbym znalezc sie na tej bezludnej wyspie i moglbym wybrac z kim bym tam byl.. to bym tam zabral A.. ah.. no tak mialo byc ze Slayers (niestety ;) .. w takim razie wybralbym Sylphiel! |
_________________ http://www.wszechbiblia.net |
|
|
|
 |
Dawar -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 28-06-2003, 00:26
|
|
|
a musi być ze Slayers eeeeeeee... no to powiedzmy ^^ nie wiem... jakiś młodzianin by sie przydał... no to zabieram Gourry'ego ^^ |
|
|
|
|
 |
Lina_Inverse__ 

Dołączyła: 27 Kwi 2003 Skąd: Dolina Ludzi Lodu Status: offline
|
Wysłany: 28-06-2003, 14:53
|
|
|
Hmmm...ze Slayers...no tio chyba nie mam innego wyboru bo ze Slayers tio tylko z Xellem bym sie zabrala... <masz jeszcze jakies watpliwosci!!! dop. Xellos> hehe...no bo my tio sie bardzo tego... jestesmy do siebie zblizeni nyuuu;PPP <bardzo zblizeni dop. Xellos> ;PPPP |
_________________ In the name of God, impure souls of the living dead shall be banished into eternal damnation. Amen. |
|
|
|
 |
Xeniph 
Buruma

Dołączył: 23 Sty 2003 Status: offline
Grupy: AntyWiP WIP
|
Wysłany: 28-06-2003, 20:45
|
|
|
Cóż, jeśli chodzi o osobę ze Slayersów, to...
Ja bym bez wachania wziął ze sobą Sylpheel... miła, ładna, sympatyczna i... świetnie gotuje ^_^
Poza tym jest pomocna i zna się na leczeniu, więc mamy kucharza, lekarza i miłe towarzystwo w jednym... oczywiście względy praktyczne to nie wszystko - bardzo lubię tą postać i pewnie wziąłbym ją nawet gdyby tego nie potrafiła. |
_________________ You don't have to thank me. Though, you do have to get me donuts. |
|
|
|
 |
Boski Miszcz 

Dołączył: 21 Lut 2003 Skąd: Tam, gdzie Mazoku mówi dobranoc Status: offline
|
Wysłany: 29-06-2003, 10:38
|
|
|
Ze Slayers? Shabranidgo^^ [ŁUP] (a ja to co? dop.Naga) Ty pisałabyś za mnie posty na 4um |
_________________ Ku chwale LON!
A la la la la LON, a la la la la LON LON li LON LON LON LOL, oo! |
|
|
|
 |
ka_tka 

Dołączyła: 12 Lip 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 29-06-2003, 12:06
|
|
|
I mylisz, ze ja bym ci go dała? Ja bym go wzięła :P |
|
|
|
|
 |
Xellia 

Dołączyła: 09 Kwi 2003 Skąd: Sanc Kingdom Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 29-06-2003, 13:47
|
|
|
Słynne zamiłowanie ka_tusi do schabiszczy^^ |
_________________ Teraźniejszość mgłą spowita,
Smutna przeszłosć nadal boli;
Dawna miłość, choć zabita,
W podświadomej wciąż tkwi woli.
Serce, kiedyś już zranione
Nadal z pełną siłą bije
Choć złamane, porzucone
Nadal tęskni, nadal...żyje. |
|
|
|
 |
Ryuzoku 

Dołączył: 23 Cze 2003 Status: offline
|
Wysłany: 29-06-2003, 14:29
|
|
|
Xellia powiedz dlaczego mówisz schaboszcze najpierw kojarzy mi sie to z kotletem a dopiero potem z władcą ciemności... |
|
|
|
|
 |
ka_tka 

Dołączyła: 12 Lip 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 29-06-2003, 16:40
|
|
|
mówi tak, bo zdaje sie MrBat pisze zawsze "Schabranigdo" i jej sie to ze schabem skojarzyło...
Nio wiesz... Zawsze to pomocne miec kogos tak silnego ^^ |
|
|
|
|
 |
Serika 

Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 29-06-2003, 17:42
|
|
|
Ekhm... Ekhm... Na temat proszę! Przepisy na schabowe z Shabbiego proponuje dać na off-topic :P |
_________________
 |
|
|
|
 |
ka_tka 

Dołączyła: 12 Lip 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 29-06-2003, 18:08
|
|
|
Nie ma zadnych przepisów! Ja nie wiem, co sie tej Xelli zrodziło w głowie, ale nie słuchajcie jej, bo ona robi wodę z mózgu (wiem coś o tym :P)! Nie ma zadnych schabów! ^^'' |
|
|
|
|
 |
|