[moshi_moshi]

Kontynuacja tematu Bo Zupa Była Za Słona!!! - wszystko co złe...

[Swarga]

Dosiadł się do mnie i do moich kolegów dzisiaj taki dzielnicowy degenerat, co nas zamęczał historyjkami o tym, jak to mu ojciec kartę bankomatową i dowód zabrał, albo jak po pijaku musiał po piorunochronie wchodzić na balkon, bo zamknęli przed nim mieszkanie. Na szczęście jechała straż miejska, przestraszył się i uciekł.

[Silla]

Przyjechała dziś ciotunia. Nie zdążyła nawet porządnie wejść, a już od progu zaczęła tokować, jak to jej córeczce genialnie poszła matura, jakiego to ona nie ma wyboru studiów, ale Kasia to na pierwszym miejscu składała na weterynarię i na pewno się dostanie, bo ona taka zdolna i w ogóle srutu tutu. A wszystko to wygdakała ze złośliwym uśmieszkiem, zezując na mnie, bo doskonale wiedziała, że weterynaria to moje największe marzenie. Pewnie, kop leżącego. Ech, smuteczek :<

[Swarga]

Trzeba było się odwrócić i liznąć w papę, ew. odpyskować.
Do mnie przyszła dzisiaj urzędniczka socjalna spradzić, czy u córek ciotki wszystko w porządku. Tępe biurwokratyczne pindy.

[Tren]

Swarga, ostatni raz proszę, żebyś nie używał tak ostrego języka. Swoje uwagi naprawdę mógłbyś ujmować w bardziej cywilizowany i nieobraźliwy sposób, tak jak cała reszta użytkowników forum.

To ostatnie ostrzeżenie, jeśli jeszcze raz naruszysz regulamin to dostaniesz osta.

[Muchozol]

[Loko]

[Silla]

[Nanami]

Silla na weterynarię teraz dostanie się każdy cienias, bo otworzyli dodatkowe (a rynek pracy i tak już jest przesycony) 2 oddziały, gdzie można ją studiować. Co innego się utrzymać, ale...

A w temacie - i tak oto ostatni rok studiów będzie nudną męczarnią, a tyle ciekawszych rzeczy moglibyśmy w tym czasie zrobić! Ale nie, bo 'większość' roku to skończeni nudziarze i lenie, oni sobie wolą po 1000-kroć pipetować (co robiliśmy CO SEMESTR) albo znów to samo mieć, bo ŁATWIEJ, bo przecież oni mają OBRONĘ na głowie i IM SIĘ NIE CHCE UCZYĆ.

Co za zmarnowany czas. Jestem zła.

[Salva]

J/w. Mamy tragicznych ludzi na roku. Możnaby zrobić coś ciekawe to nie... po 100 raz robić pierniczony PCR. Jeeeez.

[BOReK]

ECH!

Zarobił sobie Bór pieniążki. Postanowił Bór zakupić sensowny zestaw narzędzi, bo połowa posiadanych w obliczu samochodu to narzędzia bezsensowne. Odbił się Bór od braku dobrych ofert i będzie musiał kompletować zestaw samodzielnie...

[Shizuku]

Bo szef stwierdził, że degustacje już mu się nie opłacają i już ich nie będzie. To była główna moja motywacja, żeby przychodzić do pracy i jeść czekoladę ;( A teraz już koniec z tym ;(

[Tabris]

Shizuku, przynajmniej twoja linia jest bezpieczna ;>

Lodówka mi zaś zaczyna szwankować. No co za bydle...

[Asthariel]

Kupiłem znajomemu grę na Steamie, i to było dobre. Chwilę potem kupiłem ją też dla siebie, w którym to momencie Steam mi się wyłączył, już po zapłaceniu przez PayPal, przez co kasę mi wcięło, a gry jak nie miałem, tak nie mam. Czekam na maila z odpowiedzią od Steama. Niby strata 40 zł to nie tragedia, ale byłoby mi szkoda, jeśli sytuacja się nie rozwiąże pomyśle.

[Smk]

Użarły mnie osy. Dwie.
Trzecią zatłukłem szpadlem.
Poczym znalazłem gniazdo i urządziłem ofiarę całopalną dla bogów ciemności.
Wrr.