Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Najchętniej udusiłabym/udusiłbym... |
Wersja do druku |
Shizuku
Trochę poza sobą
Dołączyła: 15 Lis 2006 Skąd: Z pogranicza światów Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 13-06-2008, 16:12
|
|
|
Jeszcze raz, bo do mnie nie dochodzi. Ja rozumiem bohaterów rodem z Love Hina, ale z Air czy Kanon. Yuichi to jeden z najlepszych bohaterów męskich jakich kiedykolwiek widziałam. Ten z Air (nie pamiętam imienia) też nie był zły. O facecie z Clannada też słyszałam wiele pochlebnych opini... |
_________________
|
|
|
|
|
Norrc
Dołączył: 22 Kwi 2008 Skąd: 西 Status: offline
Grupy: Lisia Federacja Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 13-06-2008, 16:21
|
|
|
Nie no, uważam żę oni są naprawde super, mieli jaja kiedy trzeba było cos zrobić, byli zawsze dobrzy dla innych, tryskali poczuciem humoru etc etc. ALE !! Dlaczego musieli się zakochać w najbardziej beznadziejnych bohaterkach ?? Mieli do wyboru inteligentne, wysportowane, towarzyskie panienki a wybrali zdziecinniałe i ofermowate, płaczliwe pokraki. |
_________________
|
|
|
|
|
Agon
Dołączyła: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 13-06-2008, 22:07
|
|
|
Shizuku napisał/a: | Ten z Air (nie pamiętam imienia) |
Yukito ;)
Cytat: | Nina z code geass za to że jest idiotką i fanatyczką (give me back Euphemia, my goddess !!) |
Oh yea, zgadzam się w 100%. |
|
|
|
|
|
Shizuku
Trochę poza sobą
Dołączyła: 15 Lis 2006 Skąd: Z pogranicza światów Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 13-06-2008, 22:35
|
|
|
No właśnie Yukito. Nie wiem w sumie
- Spoiler: pokaż / ukryj
- do Mizuzu nic nie miałam, urzekła mnie i cieszę się, że to ją wybrał. Choć i tak za szczęśliwie się to wszystko nie skończyło
Co do Niny to podpisuję się czym się da, a nawet tym czym się nie da;D |
_________________
|
|
|
|
|
Agon
Dołączyła: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 14-06-2008, 13:39
|
|
|
- Spoiler: pokaż / ukryj
Cytat: | do Mizuzu nic nie miałam, urzekła mnie i cieszę się, że to ją wybrał. Choć i tak za szczęśliwie się to wszystko nie skończyło |
Poza tym ich spotkanie było im przeznaczone, a także więź, jaka się między nimi nawiązała, biorąc pod uwagę wydarzenia z przeszłości, czyli losy ich przodków. Więc to nie tak do końca, że on ją wybrał.
A żeby było bardziej on topic...
Chrona z Soul Eatera - nie lubię jej psychologicznego zachowania, nie lubię jej relacji z Ragnarokiem. Poza tym ni to facet ni baba
(To jedyna postać, która przychodzi mi na myśl z aktualnie oglądanych serii oprócz Niny, rzecz jasna. A tak nie chce mi się za bardzo sięgać pamięcią.) |
|
|
|
|
|
Gamer2002
Bezdennie Głupi
Dołączył: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 15-06-2008, 12:12
|
|
|
Tą zielonowłosą panienkę z Shaman Kinga czyli Lyserga. Gość jest taki jakby nie mógł się zdecydować, czy jest żądnym zemsty Sasuke, Shjinem w ciężkiej depresji czy tą różową z Sailoor Moona.
Fausta VIII, też z SK. W pierwszym sezonie wymiatał ale w drugim poza świetną akcją z pojawieniem się z maluchem w rękach to był już kompletnie pozbawioną osobowości ciapą.
Sasuke z Naruto za to "jestem mścicielem" co piec minut
Integra z Hellsinga za bycie tępą idiotką w anime w porównaniu z mangą
Nina z Code Geass. Wiadomo dlaczego. |
|
|
|
|
|
Tranki
Dołączyła: 16 Cze 2008 Status: offline
|
Wysłany: 16-06-2008, 19:16
|
|
|
Gamer2002 napisał/a: |
Sasuke z Naruto za to "jestem mścicielem" co piec minut
|
I Sakure. I Reire z Nany. |
_________________ dear santa, please bring me ten thousand cakes |
|
|
|
|
Gamer2002
Bezdennie Głupi
Dołączył: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 17-06-2008, 09:23
|
|
|
E, Sakura przynajmniej jest zabawna. |
_________________ Aru toki wa seigi no mikata
Aru toki wa akuma no tesaki
|
|
|
|
|
Tranki
Dołączyła: 16 Cze 2008 Status: offline
|
Wysłany: 17-06-2008, 09:36
|
|
|
- Spoiler: pokaż / ukryj
- zabila Sasoriego
to nie było zabawne :< |
_________________ dear santa, please bring me ten thousand cakes |
|
|
|
|
de99ial
Big Bad Wolf
Dołączył: 01 Lip 2008 Skąd: Lublin Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
|
|
|
|
Seledyn
Carewicz
Dołączył: 25 Lip 2008 Skąd: zachód Polski Status: offline
|
Wysłany: 25-07-2008, 16:05
|
|
|
Kendra napisał/a: |
Kamui z X
Japoński Harry Potter. Wybraniec, który niewiele potrafi i unika śmierci, dzięki poświęceniu innych osób. Ale jak każdy bohater tego typu, zamiast wiedzy i umiejętności ma wielkie serce, którym zawsze zwycięzy zło. |
Jakbyś miała 15-16 lat, otępiające traumy i mało treningu pod kątem końca świata, to też byś kiepsko sobie radziła. Kamui ma wiele siły i zdolności, tylko nie potrafi jej tak od razu użyć :P
Nikogo bym nie udusił, nie mam takich zapędów, zwłaszcza do postaci nierzeczywistych ;) Na pewno jednak zdrowo by się oberwało ode mnie Fayowi z Trc - działa mi na nerwy! Z dala ode mnie musieliby się też trzymać: Yukito z "Card Captor Sakury" (co za ciepłe kluchy bez wyrazu :/ ), 3/4 obsady "Chobits" (szczególnie Mirabelka i Hibiya - zgon na miejscu), Akane z "Ranmy" (co za rozpuszczona idiotka!), Hokuto z "Tokyo Babylon" (yaoi przeżarło jej mysli), zielonowłosy z Uteny (wszystko jedno, za co bije Anthy, ale jak tak można?? ;P), no i Ryuichi z Gravitation (co za bezmyślne, kjutaśkowate paskudztwo).
Całą resztę jakoś mogę stolerować ;) |
|
|
|
|
|
Costly
Gość
|
Wysłany: 21-11-2008, 17:21
|
|
|
Odświeżę trochę temat ;)
Suzaku (CG) - za jego diabelną niekonsekwencje i niesamowitą zdolność do niedostrzegania efektów tego co robi
Chidori (FMP!) - bo wolałem Tesse :]
A przede wszystkim:
Wszystkie żeńskie bohaterki Zero no Tsukaima - za skrajny idiotyzm i fakt, że obejrzałem to do końca z nadzieją, że się poprawi... |
|
|
|
|
|
Achmed
Hurry Starfish ^.^
Dołączył: 11 Paź 2008 Skąd: Lublin Status: offline
|
Wysłany: 21-11-2008, 18:18
|
|
|
Norrc napisał/a: | Nie no, uważam żę oni są naprawde super, mieli jaja kiedy trzeba było cos zrobić, byli zawsze dobrzy dla innych, tryskali poczuciem humoru etc etc. ALE !! Dlaczego musieli się zakochać w najbardziej beznadziejnych bohaterkach ?? Mieli do wyboru inteligentne, wysportowane, towarzyskie panienki a wybrali zdziecinniałe i ofermowate, płaczliwe pokraki. |
Panienki wybrali odpowiednie i nigdy nawet nie dopuszczałem do siebie myśli, że to mogły by być inne bohaterki(no chociaż special z Tomoyą był OK). Nagisa nie była zdziecinniała, po prostu brakowało jej pewności siebie i kilku tam innych rzeczy. No chociaż wolę zapomnieć o tym odcinku numer 22(czy tam 23). Sama nie zachwyca ale z Tomoyą tworzą fajną parkę. Co do Ayu... ja tam ją uwielbiam. Może mogli jej dodać z wyglądu ze 2 latka, ale sama jako postać była świetna.
Dobra jak zwykle rozpisałem się nie o tym co trzeba.
Z pewnością udusiłbym Suzaku z Code Geassa. Wkurzał mnie od początku do końca, a pod koniec to już szczególnie. Zresztą napewno nie tylko mnie.
Strasznie nie lubię naszego trio z Naruto, no może głównego bohatera bym nie udusił, ale pozostałą dwójkę z przyjemnością. Sasuke to bohater jakich najbardziej nie lubię: " zrobię coś za wszelką cenę! tylko to się liczy!". Sakura także mnie wkurza. Nie wyżyta nastolatka, która przestaje bawić po kilku odcinkach.
Kiedy tak myślę to cały czas przychodzi mi na myśl Raito z Death Note. No ale w sumie po co go dusić
- Spoiler: pokaż / ukryj
- skoro i tak umarł.
Więcej wymyślić jakoś nie potrafię :/ W trakcie oglądania najchętniej pozabijał bym połowę bohaterów, ale teraz nic nie mogę skojarzyć.
O właśnie! Jakbym mógł zapomnieć o tej wkurzającej, zboczonej trójce z Green Green. No i ta dziewczyna też dawała radę ^^ |
|
|
|
|
|
Morg
Dołączył: 15 Wrz 2008 Skąd: SKW Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 21-11-2008, 18:24
|
|
|
Shippō z Inuyashy - za to, że był jedną z niewielu naprawdę denerwujących postaci.
Kikyō z tegoże - za nieustanne wtrącanie się między wódkę a zakąskę, angstowanie i
- Spoiler: pokaż / ukryj
- wałęsanie się jako nieumarła przez większość serii.
Fūko z Clannada - za to samo za co Shippō plus za nudną traumę.
Sakurę z Fate/Stay Night - bo była idiotką jakich mało. I nie ukrywam, że ogólnie nie przepadam za postacią robota kuchenno-sprzątającego.
To tyle co mi przychodzi na razie do głowy, ale lista zapewne się poszerzy...
I lista poszerza się:
Wszystkich czarnych bohaterów z Kannazuki no Miko - za regularne niszczenie klimatu i ogólną beznadziejność. Kiedy ich sobie przypominam, to nawet nie nóż, a katana otwiera mi się w kieszeni. Jak ja się cieszyłem, kiedy
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Chikane ich powybijała.
Swoją drogą brawa dla serii, że mimo tego i tak zdołała mnie poruszyć.
Sakuyę z Candy Boya - za to, że zamiast pełnić rolę rozśmieszacza irytuje. Mocno.
Makoto z Kanona - udusić to malo. Poćwiartować, a najlepiej ukamienować. Najbardziej wkurzający dzieciak jakiego widziałem.
Neara z Death Note - za to, że nie miał sobie nic z L i nieustannie mnie denerwował. Weźmy dzieciaka i zróbmy z niego genialnego detektywa - to na pewno dobry pomysł! Problem w tym, że jednak wcale nie dobry.
Jiang Lihua, czyli cesarzową Chin z Code Geass - bo nienawidzę loliconu. I jak całe CG mnie śmieszyło, tak tutaj nic śmiesznego nie widziałem.
Do listy dołączyłaby też pewnie Aoi z Ai Yori Aoshi, gdyby nie to, że mimo bycia skrajnym przypadkiem domowego robota jakimś cudem nie denerwowała mnie, ba! dała się lubić. Nigdy nie powiem, że to wspaniale skonstruowana postać, ale na uduszenie raczej nie zasługuje...
A co do Fūko - wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że za trzecim razem stała się nudna. |
Ostatnio zmieniony przez Morg dnia 21-11-2008, 19:19, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Achmed
Hurry Starfish ^.^
Dołączył: 11 Paź 2008 Skąd: Lublin Status: offline
|
Wysłany: 21-11-2008, 18:30
|
|
|
Ktoś napisał Haruhi i Misuzu, aż coś we mnie pęka jak to słyszę :o
Te postacie są takie świetne, że aż brak mi słów na to co przeczytałem.
@UP
Fuko? Jak dla mnie ona była jedną z najlepszych, najzabawniejszych, i w ogóle naj postaci(zresztą widać kto króluje na moim avku). Czyli z tego co się orientuję, albo się ją kocha albo nienawidzi?
No i właśnie, jak mogłem zapomnieć o Misie z Death Note. Jestem na siebie zły, zabił bym ją na początku przed wszystkimi innymi których wypisałem (a za przyczynienie się do zepsucia DN napewno nie na zawał serca). |
_________________ "Don't believe in you, who believes in me."
"Don't believe in me, who believes in you."
"Believe in you, who believes in yourself." |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|