[kokodin]

Blue Gender żołnierzy jest sporo ale wysypują się jeden po drugim by w końcu (bardzo wredne spoilery)

Spoiler: pokaż / ukryj

została tylko jedna pani żołnierz i ratowany nieudacznik

by potem

Spoiler: pokaż / ukryj

ratowany nieudacznik stał się żołnierzem

a

Spoiler: pokaż / ukryj

żołnierka zwątpiła w system

Do tego świetna muzyka i opening, w wersji anglojęzycznej zaśpiewane po angielsku (co ciekawe nie spaprali)

[Urawa]

[Ganossa]

Może Yikikaze Bardzo fajne anime dla wielbicieli lotnictwa wojskowego.

[kokodin]

Area 88 średnie ale na temat :P

[616]

[Gamer2002]

[Anyone]

Hej

Czy jest takie anime, gdzie główni bohaterowie dorobili się dzieci (oczywiście romans) (prócz Clannadu)

[Luik]

Itazura na Kiss
ef - a tale of melodies.

[kokodin]

Nana i można powiedzieć, że gdyby nie luka fabularna, to były by wszystkie fazy rozwoju dziecka :P

A jeśli chodzi o wychowywanie a nie poczynanie to Aishiteruze Baby. O dziwo z perspektywy chłopaka.

[Phantom]

Witam.
Szukam bardziej poważnego romansu w którym główni bohaterowie są razem już od początku albo w połowie. Może być z gatunku szkolne gdyż bardzo lubię jak akcja dzieje się w okolicach szkoły. Głównie chodzi mi o ich przeżyte chwile razem.

Pozdrawiam.

[kokodin]

Z mojego punktu widzenia, twój gust się nie zmienia :P
Być może się mylę, ale Nodame Cantabile wydaje mi się pasować. Przynajmniej na screenach zawsze jest ta sama para.
I szczerze mówiąc polecił bym jeszcze Maison Ikkoku, mimo że wdowa jest praktycznie cały serial wierna duchowi męża, to jednak jej zazdrość o pewnego faceta aż promieniuje. A że i ona jego i on ją ... plus jest tam jeszcze jeden facet i 3 kobitki. (nie licząc reszty lokatorów) Poza tym fajnie popatrzeć jak zamiast komórek do komunikacji używają płatnych telefonów stacjonarnych aka wrzuć monetę. A i kreska ewoluuje wraz z biegiem odcinków, mimo że i tak jest fajna.

[Phantom]

Jak już to skusiłbym się na Nodame Cantabile. Już wcześniej jakoś korciło mnie to anime jednak brak zapału odpychał mnie xd. Maison Ikkoku.. Może i nawet gdyby fabuła była najlepsza to kreska tak mocno mnie odpycha że ...

Ale wielkie dzięki ^^

[krew_na_scianie]

To zdecydowanie polecam "Bokura ga Ita", przynajmniej ja się w tym romansie zakochałam. I większość akcji rozgrywa się w szkole, a poważnych elementów jest znacznie więcej niż komedii. Tylko nie zniechęcaj się kreską, to może też zatracisz się w tej serii. :)

[kokodin]

Jedna adnotacja co do kreski w ogóle.
Jak już kiedyś pisałem "kreska" i sposób fotografii serialu animowanego to dwie różne rzeczy. Z tego względu stare seriale są wyblaknięte, poszarzałe i rozmyte w stosunku do dzisiejszych, ale kreska może być bardzo podobna. Tutaj niech przykładem będzie Rumiko Takahashi (bo nie znam nikogo innego z takim stażem) Urusei Yatsura, Ranma 1/2, Inuyasha i Maison Ikokku mają praktycznie identyczną kreskę-sposób rysowania postaci. Charakterystyczne cienie na powiekach i ogólnie sposób rysowania twarzy. Różnica tkwi w jakości utrwalenia. Dodam że remasterowane stare produkcje aż biją po oczach kolorami.
Remastered Ikokku op
I tak to zielone to fiat 126.
A to dowód na to, że hd pogrubia. Ten openig tak mnie zaskoczył, że nie wiem.
(ten serial ma 26 lat, musi mieć trochę inną kreskę niż obecne standardy)

[gość]

Witam. Poszukuję anime podobnego do Toshokan Sensou. Chodzi mi głównie o "wojskową" otoczkę i wątek romantyczny. Konflikt przedstawiony w TS był troszkę... dziwny ale już postaci czy tak naturalnie rozwijający się wątek romantyczny kupiły mnie w całości. Nie wspominając już o broni i mundurach. W ostateczności mogą pojawić się mechy - wydaje mi się, że RahXephon czy Xam'd: Lost Memories pasują do moich oczekiwań (?), tylko nie jestem pewna co do wątku romantycznego, a nie ukrywam, że mi na nim zależy. Z góry dziękuję i pozdrawiam.