Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Co w tej chwili oglądacie - edycja druga |
Wersja do druku |
wa-totem 
┐( ̄ー ̄)┌

Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 15-07-2010, 18:11
|
|
|
Ookami-san 3. Dzisiejszy odcinek sponsoruje literka K, jak Królik, Konkurs Piękności oraz Kugyuu. Bo przecież jasne, że na taką okazję jak rzeczony konkurs, twórcy wyciągnęli z melonika (NIE z rękawa) kolejne, tym razem królikowo-tematyczne, tsundere-loli odgrywane przez Rie Kugimiyę? I nie jest to wcale biały królik...
Poza tym, nic specjalnego; ot taka sobie lekka historyjka w sam raz na lato plus odrobina nie przesadzonego (w porównaniu do innych...) bikini-fanserwisu. Ba, dla pań jest nawet Bizon, oraz przebierający się blond-prettyboy...
Wygląda na to, że szykują nam jednak fabułę bardziej epizodyczną, na nic w stylu dłuższej historii się nie zapowiada... na razie, oczywiście. Mr. Zuy Uśmiech najwyraźniej poszedł na urlop. Może wróci jak przyjdzie kolej na odcinek poświęcony Ryouko...
Seikimatsu Occult Gakuin 2 ooooookay... TEGO się nie spodziewałem... Ale z tak radośnie zbzikowaną fabułą, to może się udać? Zaostrzyli mi apetyt na więcej! |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu

Ostatnio zmieniony przez wa-totem dnia 16-07-2010, 15:06, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 15-07-2010, 20:12
|
|
|
Shin Megami Tensei: Tokyo Revelations - dwuczęściowa OAVka z połowy lat 90. Dobra. Całkiem nieźle oddaje unikalny klimat gier z serii Shin Megami Tensei/Persona. Jest summonowanie demonów z użyciem komputerów, jest ten niesamowity klimat, dziwaczne demony, nastrój rodem z dobrego horroru. Nawet wątek yaoi się znalazł (z tego powodu nie pojawiła się na zachodzie "Persona 2: Innocent Sin"), ale na szczęście w formie jednostronnej. Bije toto na głowę serię "Tokyo Revelations" nakręconą kilka lat temu. |
|
|
|
|
 |
Gamer2002 
Bezdennie Głupi

Dołączył: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 15-07-2010, 22:23
|
|
|
Heroman ep 16
No więc mamy walkę.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Jednak energetyczny atak EMP Minamiego okazał się bezskuteczny, bo Heroman posiada elektryczne moce i Joey użył tego by się zbliżyć do MR-1. Minami chciał uciec ale Heroman złapał rękę robota za elektromagnetyczny łańcuch. Prezydent dowiedział się że nasz doktor kompletnie już szaleje, śmigłowce Hughesa też zostały wyłączone za pomocą rakiety EMP.
Heroman skoczył na robota, ale Minami użył tego że Heroman trzymał go łańcuchem by rzucać nim we wszystkie strony. Po tym przepchnął go przez cały las i walka przeniosła się na tamę. Pojawiła się dziennikarka której przekręcono wiadomości by nadać walkę na żywo. Heroman zepchnął z tamy MR-1, ale robot pociągnął go za sobą. Heroman zaczął tracić energię a robot zaczął go ostrzeliwać kiedy Heroman był przyparty o ścianę tamy, dlatego musiał magnetycznie odpychać ataki by ją chronić, ale sam się wystawiał. W końcu Minamiemu skończyła się amunicja, ale Heromanowi skończyła się energia więc doktór mógł go wykończyć. Ale Joey i Hughes uruchomili na pełne obroty elektrownie tamy, więc Heroman się podładował i rozwalił MR-1 wywołując elektryczną łunę.
I jak na prawdziwego bohatera przystało, Heroman uratował Minamiego z tego wszystkiego po tym jak skopał mu tyłek.
Problemy Joeya zostały rozwiązane, Heroman został ogłoszony bohaterem, Minami i jego dwaj ludzie zostali wsadzeni do paki, o czym Veronica, sekretarka Minamiego, przeczytała w gazecie będąc w kawiarni.
Oraz jakiś tajemniczy cień w płaszczu w mocy udał się do Central City. Stawiam że to Will, choć może być to też ten ktoś, kto zabrał kryształ po Koggorze.
Tyle z drugiego arcu. W sumie arc zaczął wolno, ale dobrze się skupiał na postaciach i problemy zaczynały narastać coraz szybciej. Dramatyzm był niezły ale nie oznaczał on ciągłego biadolenia bohaterów no i Hughes był awesome.
Poza tym, mamy trailer na ostatni arc.
Fajny. |
_________________ Aru toki wa seigi no mikata
Aru toki wa akuma no tesaki
 |
|
|
|
 |
Piotrek 
Nikt niezwykły

Dołączył: 26 Gru 2008 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 16-07-2010, 04:14
|
|
|
Amagami SS ep03
Ten odcinek można skomentować tak: "Co do diabła ćpali twórcy podczas prac nad tym epizodem?!"
Jeszcze jeden taki i seria leci do kosza, szkoda czasu na taką głupotę... |
|
|
|
|
 |
Saga 
Półdiablę

Dołączyła: 01 Lut 2007 Skąd: Poznań, zasadniczo Status: offline
|
Wysłany: 16-07-2010, 08:02
|
|
|
Kemono no souja Erin do końca. Jestem zachwycona końcówką, cały czas zastanawiałam się, jak to wszystko rozwiążą, a i tak nie przewidziałam takiego nagromadzenia wydarzeń. Spodziewałam się, że Seimiyah
- Spoiler: pokaż / ukryj
- wywiesi niebieska flagę - nie jest taka głupia, jak by można było sądzić, a Shunan jest dobrym wyborem i dla niej i dla kraju.
, za to zachowanie Erin zaskoczyło mnie zupełnie. In plus. Dziewczyna myśli, rozwija się i reaguje na zmiany zachodzące w otoczeniu.
Stanowczo jedno z moich ulubionych anime i chyba najlepsza główna bohaterka, z jaką się spotkałam. Aż żal, że to już koniec. |
_________________ Ci, którzy śnią za dnia widzą wiele rzeczy niedostępnych tym, co śnią nocą.
Ostatnio zmieniony przez Saga dnia 13-08-2010, 18:22, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Potwór Latacz 
Czajnik w Mroku

Dołączył: 06 Lip 2010 Skąd: Kraków Status: offline
Grupy: Omertà
|
Wysłany: 16-07-2010, 10:35
|
|
|
Shiki, 2 odcinek.
No proszę, zaczyna się robić tajemniczo, deszczowo i higuraszowato.
Po pierwszym odcinku który był miejscami bardzo wesoły tutaj mamy całkowity zwrot w kierunku powagi, co bardzo mi odpowiada.
Jak na razie nic jeszcze nie wiadomo o tym co dzieje się w wioseczce, ale jest pewnym, ze coś niedobrego.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- W końcu 10 zmarłych w tak krótkim czasie to nie przelewki, więc doktorek bierze sprawę w swoje ręce. Biohazard wisi w powietrzu.
Niektórzy wykazują początki lekkiej paranoi.
Co ciekawe cicho jest o mieszkańcach zameczku, pewnie niedługo wyskoczą z czymś "wesołym"...
Ogólne dobry odcinek, czekam na więcej. |
_________________ Jestem wielkim Potworem Lataczem!!! <Ö>
"Dla wszystkich starczy miejsca
Pod wielkim dachem nieba
Na ziemi której ja i ty
Nie zamienimy w bagno krwi "
|
|
|
|
 |
Squaerio 
O RLY?

Dołączył: 05 Cze 2010 Skąd: mieć na to wszystko czas? Status: offline
Grupy: WOM
|
Wysłany: 16-07-2010, 10:49
|
|
|
Niedawno poszło Katanagatari - ep 07. Cały miesiąc tupałem nóżkami, nie mogąc się go doczekać. Zdecydowanie trzyma znakomity poziom poprzednich a studio bawi się konwencją przedstawiania opowieści. Zastosowano dość ciekawy zabieg oldschoolowych gier typu arcade w niektórych scenach. Wyszło niezwykle zabawnie. Oprócz tego masa interesujących dialogów i trochę akcji.
- Spoiler: pokaż / ukryj
-
Wątek z Nanami prawie się już rozwiązał. Ta z pozoru bezcelowa bitwa między rodzeństwem, rzuciła jednak trochę światła na motywy siostry Shichiki. Z każdym kolejnym odcinkiem wzmaga się ilość tragizmu, który będzie towarzyszył bohaterom już chyba do samego końca. Shichirin poprawił swój ostateczny atak, Hachiretsu. Teraz nie ma on już żadnych słabych punktów. Jestem zachwycony rozwojem uczuć między Togame a ostatnim Kyotoryuu. Pani strateg mimo swojego planu zaczyna żywić do (potencjalnie) największego wroga, znacznie głębsze emocje. Poza tym jej nowa fryzura jest kawaii!
Warto mi wspomnieć jeszcze o endingu dla tego odcinka, który zdaje się śpiewany jest przez seiyuu Nanami. Jest po prostu obłędny. Linia melodyczna, delikatny głosik i trudny tekst wypełniony onomatopejami. Po prostu się rozpłynąłem. " Oide tan tan taan, kotae wo..." *_*
Szukając też odskoczni od widzianych ostatnio poważniejszych tytułów, postanowiłem zmierzyć się z pierwszą serią InuYashy. Wchodzi póki co nadzwyczaj gładko i już zbliżam się do 40 odcinka. Jeszcze nie nudzi, jeszcze się nie przejada, choć czasem zdarza się sztucznie przedłużać i nieznacznie irytować. Nie wiedzieć czemu, przy każdym "Osuwari" uśmiech aż sam się ciśnie na usta. Były pierwsze zatargi z Sesshomaru, mamy już wielkiego złego, który powoli zbiera swoje marionetki i uganiającą się za nimi drużynę. Tematyka youkai w shounenowym miksie może się podobać. Ciekawe, czy wytrwam całe 167 długich epizodów...
A zapomniałbym. Ending "Fukai Mori" zagrany przez Do As Infinity, jest naprawdę świetny. Wpada w ucho jak cholera i człowiek nawet nie ma ochoty go przewijać, albo odcinek wyłączać podczas jego trwania. |
|
|
|
|
 |
kokodin 
evilest fangirl inside

Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 16-07-2010, 13:34
|
|
|
Squaerio, dodaj do tego 167 jeszcze 26, ponieważ bez tego seria się urywa a zakończenie całkiem dobrze "dokręcone" jest całkiem zgrabne. Dużo Rin i Muchomoru :P |
|
|
|
|
 |
NiBl 
Seeker of Truth

Dołączył: 23 Lut 2010 Skąd: Equestria Status: offline
|
Wysłany: 16-07-2010, 13:50
|
|
|
Ookami-san ep.3
woha po ostatnim odcinku myślałem, że będzie droop anime, a tu całkiem miłe zaskoczenie. Po pierwsze było całkiem śmiesznie (szczególnie w pierwszej połowie seansu). Było mniej o głównych bohaterach i wyszło to anime na zdrowie.
Na razie przedłużyło to anime swoją żywotność na mej tapecie. |
|
|
|
|
 |
Agon 

Dołączyła: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 16-07-2010, 16:07
|
|
|
Mitsudomoe 2
Głupie to, nudne, niesmaczne i nieśmieszne. Do kosza z tym, i nie tykam tego nawet kijem.
Occult Academy 2
O, tu zaś mamy pozytywne zaskoczenie w porównaniu do poprzedniego odcinka. Postacie są sztuczne aż do bólu, fabuła jest gópia jak but, a intryga już na tym etapie jest przewidywalna, ale dobry to odmóżdżacz, dobry. Szansę dać warto.
Ookami-san 3
Nadal jest tylko przeciętnie - taka sztampowa komedyjka o niczym, z niewielką domieszką bajkowości. Taki zapychacz dla zabicia czasu.
Kuroshitsuji II 2
Odcinek czysto fillerowy - nuuudy. Mam nadzieję, że wkrótce pojawi się na horyzoncie jakaś fabuła, z Cielem i Sebkiem w jednym narożniku, i z Aloisem i Claude'm w drugim. |
|
|
|
|
 |
wa-totem 
┐( ̄ー ̄)┌

Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 16-07-2010, 16:32
|
|
|
Urufu napisał/a: | Do kosza z tym, i nie tykam tego nawet kijem. |
Podziwiam że się przemogłaś, ja po pierwszym zerknięciu w zwyczajowe źródła skreśliłem i omijam szerokim łukiem :)
Shiki 2
YES! YES! YES!
Po pierwszym odcinku byłem nastawiony ostrożnie optymistycznie... po drugim mogę spokojnie zaryzykować stwierdzenie - mamy do czynienia z serią której udało się uchwycić i odtworzyć to "coś" co wyróżniało oryginalny, pierwszy sezon Higurashi.
Projekty są, jak w Higurashi - nietypowe, mają swój własny smaczek. W "dwójce" Shiki atmosfera jest dokładnie taka jak w pierwszych łukach Higurashi - nastrój Tajemnicy i Zagrożenia. Podoba mi się też podkład muzyczny - pasuje, zgrabnie pomaga budować nastrój. Mrrry! Oby tylko tego czymś nie skwasili... |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
 |
|
|
|
 |
zombie_kitten 
o.O

Dołączył: 13 Lip 2010 Skąd: Lublin Status: offline
|
Wysłany: 16-07-2010, 17:07
|
|
|
Chyba sobie dziś zacznę oglądać Neon Genesis Evangelion. Kiedyś czytałem mangę i była bardzo fajna (niestety nie przeczytałem całej, tylko część) więc anime chyba by mi się spodobało... |
_________________ "(...) And when men become free then mankind will be free.
May you be free of The Curse of Greyface.
May the Goddess put twinkles in your eyes.
May you have the knowledge of a sage,
and the wisdom of a child. Hail Eris."
- Principia Discordia |
|
|
|
 |
wa-totem 
┐( ̄ー ̄)┌

Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 16-07-2010, 18:38
|
|
|
Gekijouban Macross F - Itsuwari no Utahime
Mój wewnętrzny fanboy właśnie robi głośne i wielkie MRRRRRRRRRRY.
Macrossowi F naprawdę dobrze zrobiła zmiana tempa związana z kinowym formatem, a w dodatku, mimo fragmentarycznego posiłkowania się materiałem z serii TV, zupełnie inaczej zakomponowano fabułę - "oszczędzono" na stopniowym poznawaniu się wszystkich, i "odkrywaniu" sekretów, co wprawdzie po namyśle robi wrażenie lekkiego WTFa, ale... nie ma czasu się nad drobiazgami zastanawiać, kiedy przed oczami rozgrywa się wielkie kira-kira~~ - kto wie, czy nie najbardziej spektakularne sceny walk w kosmosie jakie widziała współczesna animacja!
* eye-sparkle *
A do tego po napisach końcowych miła niespodzianka - zapowiedziotrailer DRUGIEJ kinówki, Gekijouban Macross F - Sayonara no Tsubasa. Mryyyy! |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
 |
|
|
|
 |
Amuto 
Pani Scutcliffe

Dołączyła: 06 Lip 2010 Skąd: Wrocław Status: offline
|
Wysłany: 16-07-2010, 18:53
|
|
|
Toradora!- drugi raz.
Potem mam zamiar oglądnąć Special A i Melncholy of Haruhi Suzumya.
Zapomniałam wspomnieć o 2 serii Kuroshitsuji ^^. |
_________________ "Dotknij miłość, zatrzymaj wiatr, ukołysz niebo, pocałuj gwiazdę, obejmij mrok, przywitaj się ze słońcem, zatańcz z księżycem, zabij nienawiść, wybacz wojnę zazdrości i dopiero wtedy mów o wolności." |
|
|
|
 |
Ben 
Czu-czulu master

Dołączył: 11 Lip 2010 Skąd: Objawiony Słowomyślotok Status: offline
|
Wysłany: 16-07-2010, 23:05
|
|
|
Darker Than Black, czy inaczej Bramę Piekieł
Po pierwszych czterech odcinkach byłem mile zaskoczony (m.in. openingiem). |
_________________ Czarna krowa w kropki bordo gryzła trawę kręcąc mordą. |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|