Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Co w tej chwili oglądacie - edycja druga |
Wersja do druku |
Zangetsu
Lady of mercy
Dołączył: 12 Maj 2005 Skąd: jenotolandia Status: offline
|
Wysłany: 15-04-2011, 20:20
|
|
|
C - The Money of Soul and Possibility Control - O bogowie, jednak mam co oglądać w tym sezonie.
Piekielne rekiny finansjery, piekielny taksówkarz, główny bohater tak dzisiejszy i "studencki" że chyba bardziej nie można.
Ogólne wrażenia mam podobne jak podczas grania w Personę.
Na plus należy zaliczyć fakt iż póki co nie widać ani jednej pozytywnej postaci. Inaczej. Dobrej.
NiBl napisał/a: | Hidan no Aria 1
- Fizyka "do góry nogami" spódniczek nie działa tak jak powinna.
- Przekłada się to na to, że pomimo dużej dawki gdzie powinno być pantsu, tego pantsu po prostu nie ma (co można zaliczyć serii chyba na plus).
Amen.
- Dziwaczny design UZI na wózku - wymagało to sporo wysiłku, żeby przerobić wózek, który nie działa na przechył, dać UZI jakieś możliwości przeładowywania magazynków lub zmieniony podjanik nabojów, ?AI -> jasneee?. Po prostu zbyt wiele zachodu by przerobić wózek w taki sposób, zazwyczaj proste metody są skuteczne.
Albo decoy by MC zasuwał jak głupi na rowerze.
- Podsadzanie bomby na rowerze, no proszę tylko idiota by wpadł na takie coś, i tylko idiota by tego nie zobaczył.
Więc nazwij mnie idiotą, gdyż ja jakoś nie mam w zwyczaju zerkać pod siodełko. Natomiast zawsze sprawdzam czy kanapę w samochodzie mam pustą >]
- Kwestionuję istnienie takiej szkoły dużej niż przez 3-5 lat. Bo oczywiście wiadomo, że wyszkoli samych lawfull good/neutral najemników (i że żadna bestia "kto zapłaci więcej?" (na co mogą sobie pozwolić przeróżne syndykaty) się nie znajdzie).
- osłony z drewnianych deseczek potrafiące zatrzymać kule. Oczywiście ładnie wytłumaczyli, że są kuloodporne... LOL... kto robi skrzynie do skoków z kuloodpornych desek...
4chan pokazał mi kuloodporny wibrator, więc skrzyneczki mnie naprawdę nie dziwią..
- Jak ona zmieściła te dwie katany wielkie jak jej połowa pod koszulką już zupełnie nie wiem (do tego się wyginać, miotać i nie pokaleczyć).
Prawa anime-> hammerspace.
- Nie, tylko nie jeden kieł, agrh...
Amen.
- Jeja gdyby tylko zachowywał się cały czas jak podczas wysokiego podniecenia, to byłby całkiem niezły bohater, albo i nie... Z pewnością badassowość by mu się przydała.
Powiedzmy ==
Ogólnie wątpię bym był w stanie zdzierżyć więcej niż 1 albo 2 odcinki...
Aha, żeby nie było seria skończy się pochwyceniem (Nie, nie zabiciem dzieciom do lat 18 zabraniamy zabijać) Butlei Killer, którym okaże się były uczeń tej jakże renomowanej szkoły... |
|
_________________
|
|
|
|
|
Piotrek
Nikt niezwykły
Dołączył: 26 Gru 2008 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 16-04-2011, 02:21
|
|
|
AnoHana (tudzież emoHana) ep01:
Zaczynam oglądać i na start dostaję jakiegoś emo chłopca, który sobie w życiu nie radzi oraz loli, która okazuje się duchem. Obietnica, marzenie i dziwne spojrzenie gościa na świat - historia mnie nie rusza. Za to seria jest bardzo dobrze zrobiona graficznie i chyba tylko to mnie przy niej utrzyma. Mam nadzieję, że się jakoś to rozkręci, szkoda rzucać tak dobrą graficznie serię. Na razie warunkowo zatwierdzam do oglądania.
Denpa Onna to Seishun Otoko ep01:
kolejne loli, tym razem szczelnie owinięte w futon. Do kompletu "moe" ciotunia i jakiś chłopak, liczący na "nowe życie" w wielkim mieście. Trudno powiedzieć coś więcej o tym, przyzwoicie graficznie. Zobaczę drugi odcinek, chociaż jak zejdą za bardzo w absurd, to pewnie rzucę.
C - The Money of Soul and Possibility Control ep01:
Gość bez kasy, wielka gra o pieniądze, inny wymiar i jakiś pajac bawiący się w szatana pieniędzy. Sam się sobie dziwię, kupiło mnie to. Mimo że o fabule praktycznie nic nie wiadomo, to zaciekawiła mnie ona. Jak nie zepsują, to będzie przyzwoita seria na odmóżdżenie się czymś innym niż komedią.
Hidan no Aria ep01:
w opisie wyżej nie było loli? To trzeba teraz to nadrobić. Włączam odcinek i co widzę? Loli. Chwilę później słyszę Kugyuu, ale to nie koniec kłopotów...
Po migawce z akcją na rowerze akcja przenosi się z godzinę w przeszłość. Co tutaj mamy? Moe, Shirayuki. Dziewczę typu służącej, chcącej służyć swojemu panu. Kin-chan, dziękuję, że zjadłeś mój posiłek! Może zająć się praniem? Co mogłabym dla ciebie jeszcze zrobić. Error, error, error... Później kolejna perełka - Kin-chan, nie zapomnij spluwy do szkoły! Gnat wzięty, nóż wzięty no to idziemy do szkoły... I tutaj się zaczyna historia, służąca jednak wykrakała.
Czas na więcej loli! Piszczącej loli! Że też poznałem jej charakterek kilka minut wcześniej, po usłyszeniu głosu. Zaskoczenia nie było, w końcu to loli i Rie, inaczej być nie mogło. Fanserwis mode on, gravitation fail, wkładki powiększające piersi wykryte. Na koniec jeszcze dziewczę wyciąga 2 katany spod koszulki mundurka, dłuższe od niej samej... Cóż, widocznie ma w koszulce jakiś port czasoprzestrzenny, pewnie zapożyczony od Shany.
Prawdopodobnie podziękuję tej serii po drugim odcinku. Zaciekawiła mnie nietypowa szkoła, dla której jeszcze nie rzucam serii. |
|
|
|
|
|
Enevi
苹果
Dołączyła: 20 Lut 2006 Skąd: 波伦 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 16-04-2011, 20:18
|
|
|
Kraina Umarlaków 1
Przeglądałam mangę, więc wiem mniej więcej kto, z kim, gdzie i dlaczego. Główna zagadka jest dla mnie dość... słaba. Ciekawe, czy osoby, które obejrzały pierwszy odcinek, nie mając do czynienia z mangą i spoilerami
- Spoiler: pokaż / ukryj
- już się domyślili, że Shiro to Czerwony Jegomość. Już chyba fajniej wypadłby motyw, gdyby to Ganta miał rozdwojenie jaźni... Do tego w sumie próbuje się nas przekonać, prawda?
<--- tu jest wredny spoiler (żeby nie było, że nie ostrzegałam). Pomysł mało atrakcyjny, ale chcę zobaczyć, co zrobią w ciągu dwunastu odcinków przy dziewięciu tomach wychodzącej mangi ... Czy okroją i zrobią własną opowieść na motywach, czy zrobią CIACH. Jak na razie w anime całość prezentuje się średnio, trochę dziur i pytań już na wstępie. Np. gdzie ci strażnicy?
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Czyżby to był motyw w stylu: Shiro wkracza do akcji, to wszyscy w nogi, a więźniowie robią za mięsko ofiarne?
I ten motyw z Ganta Gun tutaj wypadł... tak... schematycznie. No nic, muszę przeczytać mangę dokładnie...
I BU, ja chcę opening! |
_________________
吾輩は王獣である。名前はまだ無い。
_________________
|
|
|
|
|
Shans
Dołączył: 19 Maj 2009 Status: offline
|
Wysłany: 17-04-2011, 00:06
|
|
|
By poznać troszkę filmy autorów Steins;gate obejrzałem
Chaos;Head 1 - 12
Anime mi się bardzo podobało... Tak do 9tego odcinka. Do momentu, kiedy każdy machał mieczem. Anime trzymało w napięciu, warto je obejrzeć za jednym razem, ew. w kilku większych seriach. Psychologiczne rozkminy był świetne, pomysł naprawdę dobry.
1-9 8/10. Cała seria 7/10 (przez ostatnie odcinki) |
|
|
|
|
|
vries
Dołączył: 13 Cze 2007 Skąd: Gliwice Status: offline
|
Wysłany: 17-04-2011, 00:07
|
|
|
Enevi napisał/a: | <--- tu jest wredny spoiler |
To zabawne... zawsze czytam sobie losowy epizod mangi, gdy próbuje się za coś zabrać i właśnie na to trafiłem...
Poza tym rewatch Last Exile. latem ma pojawić się kontynuacja i w sumie chciałem sobie tytuł przypomnieć. Mam nadzieję, że nie zrobią z tego gniota jak w przypadku Darker than Black.
Wracając do samego tytułu, to wdziałem go podczas emisji czyli w 2003 roku i później wcale. Spodziewałem się, że nie będzie mi się już tak podobał po latach. I byłem bardzo zaskoczony. Te anime nadal jest dobre. Bardzo dobre. Baaaaaaaardzo dobre. Dużo sympatycznych bohaterów, ciekawa historia, świetny chara design. Nawet CG nie kłuje w oczy mimo swojego wieku. Muzyka również jest ok. Faktycznie zasłużenie jest to sztandarowe dzieło GONZO. |
|
|
|
|
|
NecroMac
Biri biri!
Dołączył: 16 Maj 2010 Status: offline
|
Wysłany: 17-04-2011, 00:57
|
|
|
Deadman Wonderland ep1
Ok, kiedy ostatnio sprawdzałem, nie pakowało się do więzienia osoby, która była świadkiem morderstwa. Czyżbym coś przegapił? W tym pierwszym epie nie ma najmniejszego powodu, dla którego Ganta powinien nawet zostać posądzonym o tego typu rzeź.
W jaki sposób zwykły chłopak miał by zrobić takie zniszczenia? Wszystko tam było rozwalone jak po wybuchu granata, natomiast stan ciał (np. główka koleżanki którą widzimy w dłoni wielkiego złego) wskazują na użycie innej metody niż granat w klase i papa... Poza tym czy morderca po dokonaniu takiego aktu mordu, zasną by sobie w tej samej klasie?
sto razy bardziej prawdopodobne jest uznanie, że Ganta miał szczęście że Napastnik go nie zauważył/uznał martwego. Bo sądzę, że tak by pomyśleli logicznie myślący policjanci.
Dopiero kiedy Ganta pokazał swego "powera", staje się prawdopodobne, że to własnie on mógł by być mordercą, ale nie przedtem. |
|
|
|
|
|
JJ
po prostu bisz
Dołączył: 27 Sie 2008 Skąd: Zewsząd Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 17-04-2011, 08:51
|
|
|
Jak wyżej.
NecroMac napisał/a: | Czyżbym coś przegapił? |
Poza tym, że Gantę wrobiono, istniały dowody (w tym nagranie na którym praktycznie przyznawał się do winy), jego prawnik był w to wszystko zamieszany i generalnie komuś wpływowemu ewidentnie zależało na tym, żeby trafił do Deadman Wonderland (co najprawdopodobniej ma związek z pewnym czerwonym jegomościem, który obdarzył głównego bohatera całkiem efektowną supermocą)... Nie, nic.
Czyli w sumie umknęła ci tylko... fabuła całego odcinka?
Enevi napisał/a: | <--- tu jest wredny spoiler |
Nie powstrzymałem się, kliknąłem i... O bu, aż takie oczywiste? Tak, można się domyślić się po pierwszym odcinku :/ Czyli z super zagmatwanej fabuły pewnie nici, szkoda.
Zawsze zostaje ładna kreska i słodka białowłosa wariatka. Jak na razie kwalifikuje się do oglądania. |
_________________
|
|
|
|
|
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 17-04-2011, 09:49
|
|
|
Trzecie Nichijou.
Mamy Sakamoto-sana wreszcie, ale czegoś temu odcinkowi brakowało. Tak jakby zostawić szkielet i wypełnić random crapem z szuflady reżysera. Gdzie koza? Gdzie Keima? Gdzie inni uczniowie? Jedno afro to zdecydowanie za mało! A na scenę ze słuchawkami zmarnowano za dużo czasu. (o siłowaniu się nie wspominając) Gdzie się podział spektakularny charakter z poprzednich dwóch odcinków? Nic nie wybuchło w absurdalny sposób. Nie było nawet jednej rzeczy, która urosła by zdecydowanie poza granice logiki. Azumanga i Lucky Star już były, spodziewałem się więc czegoś innego :/
ZA NORMALNE!!!
Normalne życie nienormalnych ludzi nie powinno być normalne w oczach normalnych ludzi :P |
|
|
|
|
|
Urawa
Keszysta
Dołączył: 16 Paź 2010 Status: offline
|
Wysłany: 17-04-2011, 10:28
|
|
|
X Men 3
Emma Frost jako postać pozytywna, która porzuciła Hellfire Club, bo ten zarzucił ideały? No bez jaj... albo to jest ściema albo już na starcie seria dogoniła głupotą Iron Mana. Na dodatek, dałbym głowę, że w komiksie również była młodziutka uczennica Xaviera posługująca się podobną do Hisako mocą. Swoją drogą, seria pod innym względem także nawiązuje do produkcji amerykańskich - nieważne od miejsca i czasu, bohaterowie zawsze noszą te same ciuchy.
A Channel 1-2
Azumanga Yuri Daioh? Szkoda tylko, że w wersji loli. Ale może coś z tego będzie, na razie nie skreślam. Wszystko zależy, czy w kolejnych odcinkach pójdą w humor czy w fanserwis.
Epic of Zaktbach
Krótkie, ale bardzxo przyjemne sword and sorcery w starym stylu, Robert E. Howard by się pod tym spokojnie mógł podpisać. |
_________________ http://www.nationstates.net/nation=leslau
|
|
|
|
|
vries
Dołączył: 13 Cze 2007 Skąd: Gliwice Status: offline
|
Wysłany: 17-04-2011, 10:29
|
|
|
Dobry dzień dla fana anime:
Tiger & Bunny 3 - standardowy poziom studia Sunrise. Brak rewelacji, ale jest nadal nieźle.
Mazinkaiser SKL 3 - szczerze... końcówka najmniej podobała mi się ze wszystkich odcinków. Walki były trochę kulawe i mało ciekawe. Trochę szkoda, bo wpłynęło to negatywnie na ocenę.
Całość: 6/10 - całkiem fajne.
Hyouge Mono 1 - heh, jest tłumaczenie. Realizacja nawet fajna. Grafika jak już opisałem dość marna, ale spełnia swoje zadanie. Paradoksalnie podoba mi się opening mimo strasznie ubogiej szaty graficznej. Jest taki inny... |
|
|
|
|
|
Gamer2002
Bezdennie Głupi
Dołączył: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 17-04-2011, 12:23
|
|
|
X-men 3
O, już opuszczamy Japonię w następnym odcinku?
Tak czy inaczej podoba mi się klimat serii, choć głównie jest on wywołany kreską. Mam nadzieję że szybko pojawią się postacie z endingu, ale na razie nie było źle i mamy rekrutacje nowych dwóch członków. Poza tym, Cyclops hamuje krwawe zapędy Wolviego, wszystko już wraca do naturalnego porządku rzeczy.
Cytat: | Na dodatek, dałbym głowę, że w komiksie również była młodziutka uczennica Xaviera posługująca się podobną do Hisako mocą. |
Tak, to była właśnie Hisako.
Mazinkaiser SKL 3
Ah, krwawa młócka i nawiązania do innych tworów Go Nagaiego. Choć rzeczywiście finał mógł być lepszy, ale co tam. Jak zawsze powtarzałem, jest to Rambo z robotami a to nie jest zła rzecz. Miło że Yuki była użyteczna, choć nie była psycholką jak nasi dwaj antybohaterowie. No i Boss, wiedziałem że daleko zajdziesz jeżeli tylko się przyłożysz.
Jako cash in i reklama wydawanej mangi która pewnie rozwinie większość tego o co chodzi, nie jest to tytuł zły. Szybko się ogląda i na raz można mieć niezłe intensywne kino akcji. Podoba mi się HEAVY METAL ost, to jedna z najlepszych rzeczy w serii.
W sumie nie wiem czy ta produkcja siedzi w uniwersum klasycznym, shin mazingera czy własnym. Na pewno nie Mazinkaisera z powodu cameo postaci która zginęła w filmie.
7/10, obok New Gettera jak ktoś chce krótką HELL YEACH młóckę z robotami w stylu Rambo to jest to to, czego szuka. |
_________________ Aru toki wa seigi no mikata
Aru toki wa akuma no tesaki
|
|
|
|
|
NecroMac
Biri biri!
Dołączył: 16 Maj 2010 Status: offline
|
Wysłany: 17-04-2011, 13:44
|
|
|
JJ napisał/a: | istniały dowody (w tym nagranie na którym praktycznie przyznawał się do winy) |
Jedyny dowód na jego winę, jaki pokazano w anime, to ta taśma(której nie powinno być jeśli by nie był podejżany).
A gdzie dowody, aby w ogóle przypuszczać że to właśnie on to zrobił? W anime nie ma o tym nic a nic. Przypominam, nie było świadków, a to co się stało z klasą jest ponad możliwości samotnego chłopaka.
Nie czytałem mangi i nie wiem, co takiego mogło być pomiędzy drzemką głównego bohatera, a jego pobudką.
Po prostu nie widzę nigdzie w tym epizodzie, nawet najmniejszej wskazówki, dlaczego Ganta na pierwszym miejscu w ogóle powinien zostać posądzony(bez posądzenia nie było by taśmy), o tą zbrodnie. Może to jest w mandze, ale w epku nie ma tego.
Wiem czepiam się, ale jakoś mnie to irytuje |
|
|
|
|
|
JJ
po prostu bisz
Dołączył: 27 Sie 2008 Skąd: Zewsząd Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 17-04-2011, 13:53
|
|
|
Nie czytałem mangi, po prostu imo jasne jest, że oskarżyli i wsadzili go tylko dlatego, że ktoś wpływowy bardzo tego chciał. Dowody można spreparować, przeprowadzających ekspertyzę na miejscu zbrodni przekupić itede itepe. Szczegóły nie są potrzebne, bo to i tak tylko pretekst fabularny. Anime ma być o więzieniu, więc chcieli żeby bohater trafił tam już w pierwszym odcinku i widzowie mogli zapoznać się z realiami, proste. |
_________________
|
|
|
|
|
Urawa
Keszysta
Dołączył: 16 Paź 2010 Status: offline
|
Wysłany: 17-04-2011, 14:08
|
|
|
Herbatka, czyli Hyouge Mono 1
Inne - to rzeczywiście najlepsze słowo określające ten tytuł. To jest ten typ oryginalności, który nie podpiera się głupawymi pomysłami a'la Shaft. Nie wszystko mi się podoba, np. scenka w porcie, z Nobunagą w płaszczu i kapeluszu z piórkiem, zachowującym się jak wariat, średnio mi przypadła do gustu. Sposób pokazania Hideyoshiego - również. Ale jest to ten powiew inności, który od czasu do czasu bardzo się przydaje. Co z tego wyjdzie? Jestem ciekaw, nawet bardzo. Fajnie, że od czasu do czasu coś takiego się kręci. |
_________________ http://www.nationstates.net/nation=leslau
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 17-04-2011, 15:31
|
|
|
Obmacywania wiosennych nowalijek ciąg dalszy...
AnoHana
ORE NO TRAUMAAA~!
...cóż za świetne podsumowanie.
Może i tego NIE zepsują, ale nadzieje marne.
Hidan no Aria
...
......
.........
Nie da się oczywiście pominąć faktu że to #3458723450187645348675 Kugyuu Loli Tsundere Animu... ale cała koncepcja - zwłaszcza "mocy" bohatera - jest tak idiotyczna, że aż ...bawi? I obawiam się, że generalnie na to liczą twórcy, ale ileż można tego "zdechłego konia" schematów fabularnych tłuc kijem? Widać dłuuuuugo... meh.
Denpa Onna
Mmm...moe? Sigh. Niech coś poza obcymi wyciągną, i to szybko, bo sparklająca kaczka-dziwaczka na długo nie starczy. To było dobre na scenę lub dwie, a trwało cały niemal odcinek... i poza tym, oraz pseudonaukowym bełkotem (dosłownie), wypowiadanym "staccato", nie ma tu na razie NIC ciekawego. |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|