Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Co w tej chwili oglądacie - edycja druga |
Wersja do druku |
Piotrek
Nikt niezwykły
Dołączył: 26 Gru 2008 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 10-01-2014, 08:59
|
|
|
Mahou Sensou ep01
O taaaak. Typowa, klasyczna paplanina, jak to ze wszystkich na ekranie zrobić magów. No i tak, dajmy bohaterowi dziewczynę, tylko po to, żeby złapał i ucałował pierwsze napotkane na drodze loli...
Niby nie wygląda jakoś szczególnie tragicznie, ale i nie zachęca do dalszego oglądania. No może pomijając seiyuu, znowu się grupa dobrała, aż chce się słuchać. |
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 10-01-2014, 13:17
|
|
|
Piotrek napisał/a: | nie zachęca do dalszego oglądania |
Eeeeeetam, marudzisz.
Tropes - nieodłączna część anime.
Sensowny protag, wyjaśnienie spójne. Jak chcesz prawdziwego gniota, to obejrzyj Witch Craft Works. Albo Noragami, z "nie mamy nic poza moe". |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Tren
Lorelei
Dołączyła: 08 Lis 2009 Skąd: wiesz? Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 10-01-2014, 15:45
|
|
|
Nie wiem jak ty oglądałeś Noragami Totem, że przegapiłeś sensowną protagonistkę, sympatycznego protaga, humor i naprawdę porządne wykonanie. Ani czemu zapamiętałeś jedynie te niewielkie ilości moe. Jesteś pewien, że obejrzałeś właściwe anime? |
_________________ "People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
|
|
|
|
|
Piotrek
Nikt niezwykły
Dołączył: 26 Gru 2008 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 10-01-2014, 16:15
|
|
|
wa-totem napisał/a: | Jak chcesz prawdziwego gniota, to obejrzyj Witch Craft Works. Albo Noragami, z "nie mamy nic poza moe". |
Obydwie już oglądałem i odczucia po seansie tamtych miałem lepsze. Tren dobrze pisze.
ZX IGNITION ep01
Już miałem nadzieję, że będą potwory z krwi i kości, już tak elegancko niszczyły świat, a tutaj oczywiście, panienki i ich służący. Jeszcze jakby był ktoś miły i mógł mi wyjaśnić, czemu oni się teraz nawzajem tłuką. Zobaczę jeszcze z jeden odcinek. |
|
|
|
|
|
vries
Dołączył: 13 Cze 2007 Skąd: Gliwice Status: offline
|
Wysłany: 12-01-2014, 21:58
|
|
|
Space Dandy 2 - nadal jest tak sobie, ale... przesłanie tego odcinka jest dla mnie klarowne: Google is evil. W pewnym sensie też tak sadzę, więc przybijam scenarzyście piątkę.
Sekai Seifuku - Bouryaku no Zvezda 1 - solidne. Mamy moe terrorystów, próbujących opanować świat. I nasz MC ratując dziewczynkę na różowym rowerku wpada w poważne tarapaty. Cóż, trudno powiedzieć jaki seria ma potencjał. W każdym razie nie zapowiada się tragicznie.
Nobunagun 2 - jest gorzej. Ale paradoksalnie moce naszych herosów są przemyślane.
Wizard Barristers - Benmashi Cecil 1 - kolejne anime bazujące bardziej na jakości wykonania niż na otoczce fabularnej i dobrych postaciach. Choć faktycznie fabuła może taka zła nie jest, to postacie mnie osobiście irytują. Może będzie lepiej... W każdym razie da się oglądać.
Noragami 2 - nadal solidnie i dostajemy kolejną postać.
Tonari no Seki-kun 02 - moim zdaniem najlepszy op i ed w tym seezonie. I w sumie anime nawet satysfakcjonujące w pewnym sensie. |
|
|
|
|
|
Tren
Lorelei
Dołączyła: 08 Lis 2009 Skąd: wiesz? Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 12-01-2014, 22:08
|
|
|
Nisekoi 1
Jak na razie seria mnie kupiła. Stylistyka Shaftu ładnie pasuje do historii. Plus całkiem podobają mi się interakcje bohaterów, gdzie widać, że główna para autentycznie nie może siebie ścierpieć jak na razie. I już czuję, że cała kwestia "obietnicy z dzieciństwa" zostanie bezwzględnie wykorzystana, patrząc jak twórcy się nią bawią.
Noragami 2
W miarę spokojny odcinek poświęcony opisywaniu świata i dokładniejszemu określeniu sytuacji bohaterki. Ale dalej było sympatycznie, Yato zdobył miecz, a bohaterka została uświadomiona w niebezpieczeństwach swojej obecnej sytuacji. No i elementy komediowe dalej trzymają poziom. "My soul isn't wireless?!"
Buddy complex 2
BIZON!!!
COUPLING!!!
PROPOSING!!!
Okej, radosny engrish i wykrzykiwanie imienia "Bizon" mnie kupiło. Ta seria dostarczyła mi fazy nawet bez napisów. Zdecydowanie będę oglądać, zwłaszcza, że w przeciwieństwie do Space Dandy ta seria mnie bawi. |
_________________ "People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
|
|
|
|
|
Nanami
Hodor.
Dołączyła: 18 Mar 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne House of Joy
|
Wysłany: 12-01-2014, 22:21
|
|
|
No i dorwałam się do Code Geass: Akito the Exile 1 & 2 film. Myślałam, że będzie gorzej, więc nic specjalnie nie oczekiwałam... więc w sumie to nie było tak źle! Na początku bardzo mi się nie spodobały efekty komputerowe zastosowane podczas walk... wygląda to tak wszystko dziwnie, dziwna gra kamery i w ogóle. Wolę tradycyjne techniki. Ale po jakimś czasie się przyzwyczaiłam. Nowa obsada... nie odbiega od tego co dostawaliśmy do tej pory. Setsu--- znaczy Akito. Fajny z niego psychol. I ta panienka... może z niej coś będzie (no i ma głos Maayi Sakamoto). Jakiś 3 świrów, którzy o dziwo jeszcze żyją. Gdzieś mi się Takehito Koyasu przewinął (usłyszał?). I w ogóle STADION NARODOWY. I mapa Polski. I te wszystkie europejskie nianse ahahaha. I Suzak podróżujący koleją transsyberyjską... wraz z Lelou--- znaczy z Juliusem (a w ogóle kocham Clamp za niesamowite wdzianka, ta przepaska na oko mrrrr). No i te knightmare'y z powiewającymi pelerynkami na wietrze... i zamieniające się w złote centaury... A poza tym intrygująco rzucili paroma geassami: kto go ma, jakiego konkretnie ma, dlaczego jeden nie zadziałał?
Także potencjalnie może być fajnie! Szkoda, że tak wolno wszystko idzie. Mam nadzieje, że pojawi się na dłużej nasza 'stara drużyna' (i raczej się pojawi). Więc kolejny film ma być na wiosnę... i czwarty też na pewno... na pewno zapomnę co się wydarzyło do tej pory zanim wyjdą, ale cóż... zobaczymy.
Z bieżących...
Log Horizon do 14-tego odcinka. Anime o dziwo niezbyt absorbujące, ale przyjemne w odbiorze. I obrało zupełnie inny kierunek niż SAO. Ciekawe dokąd to będzie zmierzać...
Magi S2 też do 14-tego odcinka. Idzie fajnie, zgodnie z mangą (chyba). A w ogóle zdążyłam zapomnieć jakim zadufanym idiotą był Titus. I ten nowy opening!
- Spoiler: pokaż / ukryj
- To dopiero las spoilerów. Opening wycięty ze scen z końcówki sezonu... okej.
Z nowości...
Buddy Complex 1 odcinek. Już zapomniałam o czym on był, ale zaciekawiło mnie na tyle, że sobie aż dalej obejrze. Bo w sumie motyw oklepany, ale dawno nie odświeżany... gość z przeszłości zaatakowany przez gościa z przyszłości (by za wczasu mu oklepać mordę), uratowany przez swoją panienkę z przyszłości, trafiający do tejże przyszłości i wrzucony w środek konfliktu, samiutki jak ten palce. Bring it on, Sunrise! |
_________________
|
|
|
|
|
Easnadh
a wee fire
Dołączyła: 27 Cze 2008 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 13-01-2014, 19:18
|
|
|
Space Dandy - 02
NOPE. DROP. Do widzenia.
Nieśmieszne. Brak fabuły. Ja rozumiem, że mogą istnieć serie epizodyczne, ale skojarzenia nasuwają się same - do dziś nie mogę zapomnieć, jak wielkie wrażenie wywarł na mnie pierwszy odcinek "Cowboya Bebopa". Przy "Space Dandy" mogę zapytać tylko: gdzie to ma ręce i nogi, bo mózgu nie ma na pewno.
Noragami - 02
Nadal ciekawe, nadal zabawne, nadal śliczne, a na dodatek soundtrack wydaje się być naprawdę dobry. Plus pijany Kamiyan. Zostaję przy tym anime.
Nobunaga The Fool - 02 tudzież Nobunaga Dza Fuuru - 02
Dżeneral Kaesar.
.
.
.
.
Kto zgadnie, że chodzi o Julka Cezara? (występujący tutaj jako zamaskowany lolikon, szotakon i generalnie pedofil...) Plus ten jego gest ręką. Dobrze, że akurat nic nie jadłam, bo bym się udławiła. Dobrze też, że i kawę skończyłam już pić, bo po chwili usłyszałam: "Brudas".
"Brutus", znaczy się. Wymiękłam.
A Joasia powinna powiedzieć nie "The Fool", tylko "Le Fou". Albo mniej poetycznie - "L'imbécile". Plus generalnie pomysł, żeby udawała faceta, mając TAKIE cycki, jest trochę... Na dodatek jakiś wyjątkowo pogięty czworokąt miłosny się nam szykuje. Co najmniej czworokąt. Ale tak się tylko czepiam.
Nadal nie wiem, czy to oglądać, czy nie. Do fazowania się w grupie anime jest fajne, ale samemu ciężko... ;A; |
_________________ ☾
I’m always right and you should listen to whatever I have to say
and never disagree, ever, EVER for the sake of your wolvlihood. |
|
|
|
|
Smk
Dołączył: 28 Sie 2011 Status: offline
Grupy: Syndykat
|
Wysłany: 13-01-2014, 22:42
|
|
|
Polska znowu w natarciu. O dziwo, nie w Geasie.. |
_________________ There is no "good" or "bad". There is only "fun" and "boring". |
|
|
|
|
Tren
Lorelei
Dołączyła: 08 Lis 2009 Skąd: wiesz? Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 13-01-2014, 22:42
|
|
|
Buddy Complex 2
Tym razem z napisami.
80% dialogów między załogą brzmi jakby byli oni fandomem który właśnie jest mocno zaangażowany w shipowanie. Aoba jest zawiedziony, że jeden pairing mu wyparował, a drugi wcale nie czekał.
To anime jak na razie wspaniale sprawdza się jako faza, zwłaszcza, że Sunrise postanowił wyraźnie sprawdzić jak dużo innuendo uda im się wcisnąć do serii o mechach. I znając ich dopiero się rozkręcają. |
_________________ "People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
|
|
|
|
|
shugohakke
Najstarszy Grzyb
Dołączył: 15 Gru 2011 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 13-01-2014, 23:22
|
|
|
Żydokomuna wiecznie żywa. |
_________________ I crossed the mountain and I climbed the river... |
|
|
|
|
JJ
po prostu bisz
Dołączył: 27 Sie 2008 Skąd: Zewsząd Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 13-01-2014, 23:27
|
|
|
Wizard Barristers - ten design. Ta główna bohaterka. Ech, a sam pomysł i niezła animacja scen akcji mogłyby pociągnąć serię. Pewnie obejrzę drugi odcinek, ale już widać, że rewelacji nie będzie. Chyba że będzie super twist i tytułową Cecylię ubiją. No i nad muzyką można by popracować. Z porządnym OSTem nawet nadawałoby się toto do oglądania z wyłączonym mózgiem.
Sekai Seifuku - durne, ale mimo to miałem wrażenie że to najlepszy pierwszy ep sezonu. Nie, może najlepszy to nie jest słowo którego szukałem. Naj...mniej denny (ale wciąż dość...)?
Od reszty nowości odpadam na pierwszym odcinku :/ |
_________________
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 14-01-2014, 00:08
|
|
|
Cytat: | Wizard Barristers - ten design. Ta główna bohaterka. |
This. Sposób rysowania twarzy jest okropny sam w sobie, a w zestawie z tą stylistyką cyrku na ostrych dragach po prostu oczy krwawią. A szkoda, bo w sumie opowieść o japońskich prawnikach, udająca opowieść o magach, mogłaby być nawet interesująca, nawet jeśli pesymistyczna. Ale nie, grafikę stawiam wysoko w hierarchii ważności cech dobrej serii, a grafika Wizard Barristers boli. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Slova
Panzer Panzer~
Dołączył: 15 Gru 2007 Skąd: Hajnówka Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 14-01-2014, 01:07
|
|
|
Uwaga, ważna informacja na temat Wizar Baristers
- Spoiler: pokaż / ukryj
- to robi Umetsu
Nie bronię tego anime, ale dziwie się, że macie pretensje do anime Umetsu, że jest anime Umetsu. Umetsu robi tylko Umetsu Anime, on nie robi dobrych anime. Dlatego też tylko pierwszy odcinek miał Umetsu ANimację, później będzie kiszka, że tak Mezzo DSA przypomnę.
Poza tym... akurat charadesign Umetsu to najmocniejsza strona tego anime, nie wiem, z czego się biorą zarzuty. |
_________________ Mam przywilej [nie] być Człowiekiem
But nvidia cards don't melt, they just melt everything within 50 meters.
|
|
|
|
|
Piotrek
Nikt niezwykły
Dołączył: 26 Gru 2008 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 14-01-2014, 11:13
|
|
|
Wake up Girls! Movie + ep01
To chyba jedyna seria idolkowa, którą dam radę obejrzeć. Kompletnie nie czuję postaci, coś rusza się na ekranie, ale ni diabła nie widzę w tym charakterów, indywidualności. Szara masa. I w sumie dobrze, inaczej bym nie przetrwał nawet odcinka. Jakaś tam historia się rysuje, więc może będzie niezłym zapychaczem sezonu. Niestety, z ekranu bije straszna bieda. Sama kreska i dizajn jest okay, tylko kasy brakuje na wszystko. Opening serii TV jest miksem scen z filmu, będącego prequelem. Gdyby dać temu większe pieniądze, byłoby naprawdę dobrze.
No i muzyka jest znośna, a to też w tym wypadku duża zaleta. Mam nadzieję, że nie skończą na tylko jednym utworze, powtarzanym na okrągło. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|