Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Co w tej chwili oglądacie - edycja druga |
Wersja do druku |
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 09-07-2015, 10:05
|
|
|
Himouto! Umaru-chan epizod 01
Spodziewałem się kosmitów i innych niewytłumaczalnych wiekozmieniaczy, lub trzymania chomikosiostry jako czegoś udomowionego i małego.
Tymczasem chomikosiostra to domowa ewolucja dwulicowej postaci, która na zewnątrz usiłuje trzymać pozory ideału. Czyli z Nichijou teritory wkraczamy na wody Maria Holic przynajmniej pod względem fabularnym. Graficznie jest nadal cukierkowo i bez shaftowskich uproszczeń.
Jedyne czego oczekuję po tej serii obecnie to złamania wizerunku przez przypadkowe spotkanie z sąsiadką z dołu!!! bez przebrania w bardzo kompromitującej sytuacji bez drogi ucieczki.
Ciekawe czy dożyję do trzeciego odcinka (ja osobiście) |
_________________ kokodin pisze się zawsze z małej litery
Jeżeli mówił bym normalnie , nie było by sensu ze mną rozmawiać.
Miłośnik wszystkiego co czarne, zielone, żółte lub okrągłe.
Jeżeli to czytasz to się nudzisz.
|
|
|
|
|
fleischman
Dołączył: 26 Gru 2006 Status: offline
|
Wysłany: 10-07-2015, 11:46
|
|
|
Coś mnie ten sezon na razie nie rusza.
Liczyłem na Gatchamana, ale pierwszy odcinek tak mnie wymęczył, że obejrzałem go do końca tylko siłą rozpędu i nadziei.
Gangsta nie jest złe, ale jeszcze trudno powiedzieć, w którą stronę to chce iść.
Classroom Crisis - może będzie śmiesznie, ale jakoś nie widzę w tym materiału na coś więcej niż średniaka.
Rokka no Yuusha - no to wygląda w miarę obiecująco.
Durarara już jakoś nie oddziałuje na mnie tak mocno jak kiedyś
Czy omija mnie jakaś niesamowita seria, o której nie wiem, czy ten sezon faktycznie zapowiada się jakoś tak trochę nijako? |
|
|
|
|
|
vries
Dołączył: 13 Cze 2007 Skąd: Gliwice Status: offline
|
Wysłany: 10-07-2015, 23:13
|
|
|
Prison Shool 1 - pure fun. Osobiście jakoś manga mnie nie wciągnęła. Nie znaczy to, że nie doceniam konceptu.
Bikini Warriors 01 - ha, nie spodziewałem się, ze to może mnie rozbawić. Pierwszy odcinek porusza szeroko omawiany temat zbroi.
Gate 2 - nasz imperator jest knujem.
Ushio to Tora 02 - typowo-shounenowo |
|
|
|
|
|
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 11-07-2015, 00:20
|
|
|
A czy ktoś w ogóle odważył się na Jitsu wa Watashi wa? Bo śmierdzi to z daleka monster haremem typu Raosario i nie wiem czy to w ogóle może być śmieszne. (a kreska na wszystkich promo-posterach paskudna aż piękna) |
|
|
|
|
|
Daerian
Wędrowiec Astralny
Dołączył: 25 Lut 2004 Skąd: Przestrzeń Astralna (Warszawa) Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 11-07-2015, 01:19
|
|
|
kokodin napisał/a: | Jitsu wa Watashi wa |
Wygląda na haremową komedię w starym stylu, z tym że panienki to różnego rodzaju byty nadprzyrodzone, ja osobiście mam stosunkowo dość tego gatunku, więc odpuściłem po pierwszym odcinku. W przeciwieństwo do Rosario fanserwisu w zasadzie w ogóle nie stwierdziłem. |
_________________
|
|
|
|
|
Smk
Dołączył: 28 Sie 2011 Status: offline
Grupy: Syndykat
|
Wysłany: 11-07-2015, 08:23
|
|
|
vries napisał/a: |
Bikini Warriors 01 - ha, nie spodziewałem się, ze to może mnie rozbawić. Pierwszy odcinek porusza szeroko omawiany temat zbroi.
|
Poruszanie w odcinku było szersze niż stringi bohaterek..
vries napisał/a: |
Gate 2 - nasz imperator jest knujem.
|
To, co zrobili najlepszej samicy serii boli. Ale aspekty polityczne są jak na razie fajnie pokazane. Nacjonalizm jednak czai się w tle...
vries napisał/a: |
Ushio to Tora 02 - typowo-shounenowo
|
Staroszkolnie. Co akurat jest wielkim pozytywem.
kokodin napisał/a: | A czy ktoś w ogóle odważył się na Jitsu wa Watashi wa? Bo śmierdzi to z daleka monster haremem typu Raosario i nie wiem czy to w ogóle może być śmieszne. (a kreska na wszystkich promo-posterach paskudna aż piękna) |
Nie harem.
Komedia romantyczna.
Z naciskiem na komedię.
Dobra rzecz, przynajmniej w mangowej wersji.
Kreska jest specyficzna, ale po zalegających ostatnio wszędzie moeblobach czyta się toto przyjemnie. A PVki sugerują iż animowana wersja będzie równie fajna.
Daerian napisał/a: | kokodin napisał/a: | Jitsu wa Watashi wa |
Wygląda na haremową komedię w starym stylu, z tym że panienki to różnego rodzaju byty nadprzyrodzone, ja osobiście mam stosunkowo dość tego gatunku, więc odpuściłem po pierwszym odcinku. W przeciwieństwo do Rosario fanserwisu w zasadzie w ogóle nie stwierdziłem. |
Jeden romkom na sezon jest do zniesienia. Powiedzmy. |
_________________ There is no "good" or "bad". There is only "fun" and "boring". |
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 11-07-2015, 15:24
|
|
|
Smk napisał/a: | To, co zrobili najlepszej samicy serii boli | Chodzi ci o kurację odmładzającą która, z tego co widać dotknęła Pińę, Lelei i Rory? Pińa wyglądała jakby jej skoszono z 30%. Lelei na razie tylko w czołówce, wiele zależy od seiyuu, ale też wygląda zdrowy kawałek młodziej... a to co zrobili z designem Rory woła o pomstę do Emroya.
I tak, mam za sobą całą mangę na bieżąco (do 47 rozdziału z 30 czerwca). Poza skłonnością do odmładzana obsady, na razie nie jest źle, nie próbują skakać czy pomijać wątków. Z drugiej strony, strach się bać, jak w tym kontekście wyjdzie wątek Sugawary i Sherry.
I tak, to znaczy że Gate mi się raczej podoba. A patrząc po reszcie z moich typów...
Danchigai, jedyny short w moich typach, jednak rozczarowuje. Liczyłem na coś w stylu Minamike, dostałem niesmaczny fanservice pandering. Drop.
Akagami no Shirayuki-hime - shojec, i miłe zaskoczenie po "jedynce". Bones stanęło na razie na wysokości zadania, zobaczymy co będzie z poprowadzeniem fabuły.
Chaos Dragon: Sekiryuu Sen'eki - fantasy shounen i zaczyna to z niego wyłazić. W dodatku strasznie mnie denerwuje rozciamciana płaksa w roli MC - i to druga, po Arslanie, w ostatnim czasie. Mojej cierpliwości pewnie starczy na zasadę 3 odcinków, ale zaczynam mieć wątpliwości.
Classroom Crisis - "oh jaki ze mnie mhrrroczny drań, ale mnie tylko trzeba przytulić", plus korporacyjne gierki rozpisane przez kogoś kto firmę widział z perspektywy drzwi, ale raczej nie z boardroomu. Tak, to prawda że w zarządach pełno niekompetentnych i ustosunkowanych durni, ale idea "obetniemy zespół R&D który niedawno odnosił spektakularne zwycięstwa" to prosta recepta na wzmocnienie konkurencji. Jak ze smokiem powyżej, jeszcze dam szansę, ale...
Charlotte - pierwszy odcinek wypadł nieźle - przynajmniej w moim wypadku, ani fabuła, ani postaci, ani oprawa nie mają niczego co by mnie otwarcie irytowało...
Gangsta. - na razie, nadzieje że to będzie coś jak Black Lagoon, spełniają się w pełni. Wiwat naśladownictwo!
Jitsu wa Watashi wa - przysypiałem. Honma ya. Okej, musieli trochę przegadać zawiązanie historii, ale kombinacja ciapowatego MC z pustogłową wampirzycą paplającą w kansai-benie nie wróży niczego ciekawego... a styl rysowania nie pozwala nawet powiedzieć, że chodzi o ładne obrazki. Drop.
Non Non Biyori Repeat - W-Wait, to tylko remake? Ummm. Nie, nawet pierwsza seria ma działanie podobne do końskiej porcji nerwosolu. Tego nie da się "wziąć" dwa razy.
Kuusen Madoushi Kouhosei no Kyoukan - potworny dysonans poznawczy, bo technicznie projekty postaci i ich animacja są bez zarzutu, ale już adwersarze to najtańsze, copy-paste'owane CGI, a w formule głównie fanserwis. A do tego nie ma pomysłu na zawiązanie fabuły, więc MC zostaje "zdrajcą" licho wie za co i po co, chyba głównie by miał aurę "niegrzecznego, mhrocznego, niezrozumianego". Nope, nope, nope. Drop, drop, drop.
Rokka no Yuusha - A tu dla odmiany, jeśli nie będą przesadzać z "bo jestem najsilniejszy", to może nie być najgorzej. I co jest z bunny girlsami w tym sezonie, że takie popularne...?
Sore ga Seiyuu - ktoś w Gonzo patrzył na wściekły sukces Shirobako, i uznał że naśladownictwo to szybkie i łatwe pieniądze... "Tylko że my zrobimy wszystkiego więcej! Więcej objaśnień! Bardziej szczegółowo! Więcej slapstickowego humoru! Więcej gadającej pacynki należącej do MC! Więcej i czytelniejszych odwołań do znanych tytułów! I jeszcze zrobimy żeby wszystko było bardzo puchi i kjutaśne, i więcej SD! ...bo tak będzie taniej, i jakość będzie się wydawała lepsza! I obsada musi wyglądać na podstawówkę, bohaterki konkurencji wyglądają jak prababcie! SUKCES BĘDZIE NASZ!!! 丶(^ω^)ノ". W efekcie, Gonzo zgonziło - zrobili frankensztajnowatego gniota, nudnego, przegadanego, z zerem ciekawych postaci i demonstrującego, jak pod żadnym pozorem NIE robić takiej serii... a Zankoku Tenshi no Te-ze w endingu normalnie dobiło. Drop z hukiem i przytupem.
Working!!! - a tu było najprościej - formuła znana, eksperymentować nikt nie próbuje, i dobrze. Pozostaje tylko przekonać się, czy fabuła dalej będzie dryfować, czy gdzieś do czegoś dotrze. Ale nawet jeśliby miała dryfować, to wciąż stara, dobra paczka znajomych z Wagnarii.
Cóż, może to nie będzie taki zły sezon, ale raczej nie będzie też lepszy, niż poprzedni... a przed nami wiele potencjalnych dropów po wypełnieniu zasady 3 odcinków... |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Daerian
Wędrowiec Astralny
Dołączył: 25 Lut 2004 Skąd: Przestrzeń Astralna (Warszawa) Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 11-07-2015, 18:21
|
|
|
Wszystkim, którzy się nie zdecydowali - należy obejrzeć pierwszy odcinek Gakkou Gurashi!, w całości. Bez przewijania, do końca. Potem podjąć decyzję czy chce się to oglądać dalej ;-) |
_________________
|
|
|
|
|
Smk
Dołączył: 28 Sie 2011 Status: offline
Grupy: Syndykat
|
Wysłany: 11-07-2015, 20:06
|
|
|
Daerian napisał/a: | Wszystkim, którzy się nie zdecydowali - należy obejrzeć pierwszy odcinek Gakkou Gurashi!, w całości. Bez przewijania, do końca. Potem podjąć decyzję czy chce się to oglądać dalej ;-) |
Biorąc pod uwagę że jestem na bierząco z mangą,
- Spoiler: pokaż / ukryj
- przewinę sobie do kluczowych scenek >]
Bogowie, ale to przygnębiające jest. |
_________________ There is no "good" or "bad". There is only "fun" and "boring". |
|
|
|
|
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 11-07-2015, 21:28
|
|
|
Znikajka Nagato-chan epizod kolejny
typowa wyprawa wakacyjna z anime z postaciami z tego anime, czyli powtórka prawie z poprzedniej wyprawy. Nuda jak ...
Worki sezon 3 epsizod2
Pierwsze pół zdecydowani Takanasi a nie Waganaria (niezależnie jak to się pisze). Zupełnie nie pamiętam o co z mamuśka chodzi, ale siostry mi się przypomniały, niemniej przesadzili z ilością na odcinek. Drugie pół to jedna scena dla Yamady, jedna dla Pololi, jedna dla Inami a reszta to zwyczajowy bełkot i zielony fiat 500 (to ostatnie to moja ulubiona część odcinka :]) czyli w zasadzie odcinek nawet mniej śmieszny niż poprzedni. Dopóki będą jechać na nawiązaniach a nie na scenkach humorystycznych to seria będzie tylko cieniem poprzednich niestety. Dzisiaj zabrakło krótkich gęstych i niepowiązanych epizodów. Bo cały odcinek można podzielić w połowie na dwie powiazane ze sobą części fabularne. Co ja wogle pisze....
edit*******************************
SOX epizod 2
To idzie niestety w stronę której nie lubię. Wypipczane żarty o marnej wartości humorystycznej, kiepski scenariusz i po dwa lub mniej wydarzeń na odcinek. Już w Vandreadzie to lepiej zrobili a to było ponad 10 lat temu.(15 właściwie, czyli całe pokolenie)
Za tydzień będzie drop, bo nawet jedna postać która mi się w tym anime podoba, nie zdoła tego udźwignąć. Zwłaszcza, że poddaje się schematowi.
edit*******************************
Kyokai no Rinne ep15
Epizod mniej irytujący, niemniej okładki nadal niszczą przyjemność. Ja rozumiem jakiś dobry kawałek muzyki, ale poprzednie były po prostu klimatyczne i taki recykling scen z czymś niesłuchalnym zwyczajnie drażni.
Wracając do odcinka, tutaj niestety Ageha , ale i Sakura i ten dziwny koleś i jakaś parówa. Takie: Nieporozumienie? Nie rozumiem o co ci chodzi. Żeby tylko Sakura czasem miała jakieś emocje... To już jest ponad wszelką wątpliwość dziwne zachowanie tej postaci.
Czyli seria się ponownie samowyważyła na neutral romansowy. Tylko po co? Gdzie epickość i niedorzeczność Ranmy, gdzie stawki z Inujasia, gdzie humor Urusai Yatsury i gdzie romans z Ikkoku?
edit*******************************
Himouto! Umaru-chan episode 2 ona jest z Hokkaido i nie rozumiem żart z krową?
Onichan czy nie nadużywasz tej biednej dziewczyny w niecnych celach? Oniczan czy patrzysz jej w oczy głównie przez krótkowzroczność? Dziewczyno spójrz w dół i zabezpiecz niebezpieczne przedmioty, gwarantuje, że ludziska przestana na ciebie dziwnie patrzeć. Chyba ze rzeczywiście krowie geny ... ok przepraszam za głupi żart ale Hokkaido ..
Generalnie odcinek nie denerwujący, nawet śmieszny. Opka oglądam , edka przewijam. Zapowiedź kolejnego odcinka jest obiecująca.
master of edit***********************
Nagato Suzumija shit sezonu finał
Jedyne co mi przychodzi po tym "finale" do głowy to to, że Kyon wygląda na zboczeńca, typowego podglądacza, przez większą część odcinka. Dejawka i dejawka po endingu. Finał 0/5 cała seria 2/5 lub nawet 1.
Ok ale po kolei
Nagato Yuki-chan no Shoushitsu to seria brzydka, nudna i ze sporym niewykorzystanym potencjałem, nie mówiąc już o epickich korzeniach. Jeżeli jedynym kawałkiem odcinka kiedy łapiemy zainteresowanie jest pojawienie się w rogu zielonej żaby lub królika w wersji kostiumu, wystrój wnętrza, lub Suzumijka nucąca własną czołówkę! to ja pytam gdzie w tym sens? Zmarnowali genialną szansę na pożenienie uniwersów. Asakura nikogo nie zadźgała. A najnudniejszą postacią okazali się wszyscy w głównej obsadzie. Chwilami seria sama nie wiedziała w którą stronę iść (Yuki czy Haruhi heroine swaping) Stare gagi się przejadły, nowe były mało zabawne a oprawa graficzna była obrzydliwa nawet w stosunku do oryginału.
Rrozumiem fan pampering, rozumiem merchandising, ale nie rozumiem jak można wygnieść pomysł na tak kiepska psychodramę i ubrać ją w cosplay naszych lubianych postaci.
W zasadzie Nanaka 6/17 ma lepszy sztampowy szkielet postępowania dla Kyona w bardzo podobnym schemacie. Z drgiej strony Kyon powinien znaleźć drogę do drugiego dna tej całej opowieści. Pogadać trochę z kosmitami i zdecydować o losach świata bez wiedzy pewnej pannicy.
Epic fail and letdown. |
|
|
|
|
|
Tren
Lorelei
Dołączyła: 08 Lis 2009 Skąd: wiesz? Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 21-07-2015, 14:44
|
|
|
Rokka no Yuusha 2-3
Hmmm, anime się nie śpieszy, bo myślałam, że to drugi odcinek zostanie poświęcony Fremy, ale zamiast tego anime postanowiło lepiej przedstawić Nashetanię i dodano w związku z tym trochę materiału z dalszych tomów. Szczególnie ubawiło mnie, że
- Spoiler: pokaż / ukryj
- wspomnieli, iż tatuś chciał Nashetanię zabić, ale zręcznie ominięto czemu do tej sytuacji w ogóle doszło.
Trzeci odcinek był wolniejszy i nieco mógł się dłużyć przez całe to opowiadanie o barierze, ale od przyszłego odcinka akcja powinna ruszyć. W końcu bohaterowie się zbiorą. I wreszcie pojawi się Hans~ (bo uroczy catboy zabójca jest uroczy)
Chaos Dragon 2-3
Ta seria nie ma budżetu i to jak jest robiona też zostawia sporo do życzenia, ale kurczę, świetnie się przy niej bawię. Nie wiem czemu, ale Chaos Dragon zapewnia mi doskonałą rozrywkę od kiedy w drugim odcinku akcja zaczęła się rozkręcać, a w trzecim już żwawiej ruszyła.
Ranpo Kitan 3
To... to było najbardziej żałosne podejście do postaci "złodzieja-dżentelmena" jakiego widziałam. Pro Tip, obsesja co do małych dziewczynek nie sprawia, że postać jest sympatyczna. Wręcz przeciwnie. O papierowej torbie na głowie i daniu się pobić przez grubego pedofila nie wspominając...
Gatchaman insight 3
Zieeeeeew. Rui zachowuje się jak idiota. I nikt poza nową bohaterką nie próbuje mu pomóc, bo w samobójstwie przez bycie idiotą się nie przeszkadza... sigh. |
_________________ "People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
|
|
|
|
|
123Nowy!
Ołowiany żołnierzyk
Dołączył: 27 Lis 2010 Skąd: Therabiti Status: offline
|
Wysłany: 25-07-2015, 13:06
|
|
|
Black Lagoon
Skończyłem właśnie pierwszy sezon i jest więcej niż dobrze. Z tego co pamiętam to wielu oglądaczy miało pretensje, że sceny walki, zwłaszcza z wykonaniem Revy, są nierealistyczne. I co z tego? Jakbym chciał realizmu w walce to obejrzałbym Karate po Polsku.;)
Revy, dziewczyno, jesteś boska. Lepsza nawet niż Bałałajka i Roberta,a to jest coś. Twórcy mieli wyraźnie pomysł na żeńskie komando serialu.
Co do pozostałych, Dutch tak chorernie przypomina Jeta Blacka, że aż boli. Rock zaś jest najjaśniejszą personą serialu, szlachetny z niego młodzieniec. Czy negocjacje z siostrą Yolandą poprowadzić, czy paniczem Garcią się zaopiekować, nie ma to jak Rokuro.
Najmniej eksponowany z bohaterów, Benny Boy, zbyt mało ma czasu antenowego by się wykazać. Trudno, może w Second Barrage, będzie inaczej. Najważniejsze by dość czasu miała Revy, tylko o to proszę.
Z niecierpliwością czekam na Pana Yakuzę z mieczem w dłoni.
Cheers |
_________________ Nieoficjalny fan Zabuzy Momochi i Mitarashi Anko.
Oficjalny fan Ohtsuki Akio. |
|
|
|
|
Tren
Lorelei
Dołączyła: 08 Lis 2009 Skąd: wiesz? Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 25-07-2015, 14:42
|
|
|
123Nowy! napisał/a: | Rock zaś jest najjaśniejszą personą serialu, szlachetny z niego młodzieniec. |
Hahahahahahahahhhaahahhhahahahahahahahhahahahahahahahhahahahahahha.
Przepraszam, nie mogłam się powstrzymać.
Ty poczekaj do OAVki... |
_________________ "People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
|
|
|
|
|
123Nowy!
Ołowiany żołnierzyk
Dołączył: 27 Lis 2010 Skąd: Therabiti Status: offline
|
Wysłany: 25-07-2015, 15:13
|
|
|
Brak mi cierpliwości. Może byś tak trochę pospoilerowała?
Czuję zapach tajemnicy... |
_________________ Nieoficjalny fan Zabuzy Momochi i Mitarashi Anko.
Oficjalny fan Ohtsuki Akio. |
|
|
|
|
kokodin
evilest fangirl inside
Dołączył: 25 Paź 2007 Skąd: Nałeczów Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 25-07-2015, 15:51
|
|
|
Ok tak więc ja zakończę poprzedni tydzień,bo mi zalega :]
Working 3x3
Już w zasadzie nie pamiętam, poza tym że się blondasy wybrały na randkę i duży mało nie został wkręcony w rozmowę o babskiej bieliźnie. Poza tym chyba była jakaś historia z Yamadą i głaskaniem.
Generalnie znowu długi epizod o jednym.
Umaru-chan epizod 3
Matoby zawsze są złe :] i ciemnowłose. W jaki sposób można pomylić kogoś z jego wersją ubraną w koc jako 2 oddzielne osoby? Poza tym Yandere Sim anime. Bardzo fajny odcinek o warzywogłowych.
Kyokai No Rinne epizod 16 Zapowiada się dłuższy łuczek?
Jojo ? Ile te dzieci maja lat w liceum? To ma chyba jakieś 6 lat poślizgu do bycia na czasie. Ale oczywiście wszystko zepsuł Jumondżi i nawet o tym nie wiedział. Sakura is the boss nawet w jojo się nie umie bawić :]
Serio gdyby miała choć krztynę ludzkiego charakteru była by antagonistą serii , nawet nie midbosem tylko hevy lifterem zła. Szybko reaguje, ma niesamowite zdolności, i olewa wszystko co sie w okól niej dzieje.
Nadal mam za złe zwłaszcza ending.
SOX ep3
Czy to zaczyna się robić ciekawsze czy co?
- Spoiler: pokaż / ukryj
- białą stalkerują, protag w dragu cmoka i dostaje w łeb kamieniem, w międzyczasie ta mała porąbana malarka
W zasadzie chcialem uciekać z pokładu po tym odcinku, ale chce zobaczyć co będzie w następnym. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|