Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Przeznaczenie |
Czy wierzysz w przeznaczenie? |
Tak |
|
9% |
[ 4 ] |
Nie |
|
50% |
[ 21 ] |
Częściowo |
|
40% |
[ 17 ] |
|
Głosowań: 27 |
Wszystkich Głosów: 42 |
|
|
|
Wersja do druku |
Satsuki
Fioletowy Płomyczek
Dołączyła: 13 Lip 2002 Skąd: Aaxen, zamek Elieth ves Aeriei nad Morzem Płaczu Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 26-05-2004, 18:59
|
|
|
Miron Białoszewski i co? Chyba troszke mylisz pojecia ;]
Pozatym sila wyzsza silą wyższą ale dodaj sobie liczby wszystkich ludzi w kazdym panstwie |
_________________ Uciekaj skoro świt, bo potem będzie wstyd
i nie wybaczy nikt chłodu ust twych |
|
|
|
|
Chimeria
Wiedźma co nie wygląda
Dołączyła: 12 Lut 2004 Skąd: z grzbietu smoka Status: offline
|
Wysłany: 26-05-2004, 19:12
|
|
|
1)Nie, nie. Ja nawiązałam do Białoszewskiego bo podobno polonica Ci coś podobnego mówiła^^ Białoszewski pisze w dość...nietypowy sposób. Miałam przyjemność czytać jego wiersze (Muzo natchniuzo!^^)i interpretować. Fajna zabawa:) I wiem o czym mówisz. Przynajmniej tak mi się zdaje. No, ale nie ważne^^
2)Liczba ludzi? A może ich sobie być od diabła i trochę. Jeśli dla takiej siły wyższej dzień jest rokiem, to ma czas na zastanawianie się co i jak zorganizować. Jak minuta z życia każdego człowieka jest dniem dla takiej siły to ma ona czas, na pomyślenie co człowiekowi zrobić i jak zamotać, a przy okazji pójść na pogaduchy ze śmiercią:) A jak ma podzielną uwagę i może myśleć i rozważać nad trzydziestoma (tysiącem, milionem)spraw naraz to czemu nie miałaby problemu z powymyślaniem nawet najbardziej zawikłanych intryg ;) A jak mogłaby zatrzymać czas i w tym momencie popatrzyć na świat jak na wielką szachownicę, a na ludzi jak na pionki to mogłaby przemyśleć grę.^_^
(Mam nadzieję, że ktoś zrozumiał co mam na myśli^^") |
|
|
|
|
|
xellas
Kolekcjonerka Wampirzyca
Dołączyła: 09 Lut 2004 Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna Status: offline
|
Wysłany: 26-05-2004, 19:18
|
|
|
o ile mi wiadomo dla przeznaczenia nie istnieje czas^^ bo pilnują go Erynie^^ i Fatum^^ |
_________________ Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
|
|
|
|
|
Chimeria
Wiedźma co nie wygląda
Dołączyła: 12 Lut 2004 Skąd: z grzbietu smoka Status: offline
|
Wysłany: 26-05-2004, 19:28
|
|
|
Wg.mitologii Greckiej pilnują go trzy mojry :Atropos, Lachezis i Kloto :)
A Erynie to mścicielki przelanej krwi ;) |
|
|
|
|
|
xellas
Kolekcjonerka Wampirzyca
Dołączyła: 09 Lut 2004 Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna Status: offline
|
Wysłany: 26-05-2004, 19:32
|
|
|
no, ale też pilnują nie pilnują żebyś zawsze dostał karę jaką przeznaczenie ci wyznaczyło^^
był ktoś jeszcze ale nie pamiętam w tej chwili><'' |
_________________ Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
|
|
|
|
|
Satsuki
Fioletowy Płomyczek
Dołączyła: 13 Lip 2002 Skąd: Aaxen, zamek Elieth ves Aeriei nad Morzem Płaczu Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 26-05-2004, 19:40
|
|
|
sa w greckiej (Mojry), rzymskiej (PArki) i jeszcze jakiejs (Norny). Norny - Urd, Werdandi i Skuld, boginie losu. Tego co minęło, co jest i co będzie. Czuwają nad narodzinami, życiem i śmiercią. Przędą, splatają i przecinaja nić życia.
Chimi - ja WIEM skad Ty wytrzasnelas Bialoszewskiego. Ale ja tam mowilam o paralelizmach. A one tutaj nie pasuja, dlatego mowie, ze mylisz pojecia.
Pozatym niestety, ale dalej nikt mnie nie rozumie. Czy ja tu mówie o czasie? Wielce prawdopodobne, ze czas sie bedzie dla nich liczył. Mi tu chodzi o mozliwosc polaczenia tego wszystkiego w jedna calosc. ZA duzo prawdopodobienstw, za duzo ludzi a przeciez kazdy ich sporo zna - w zwiazku z tym Kilka "nici" (latwiej wyobrazic sobei to przeznaczenie jako nic, przynajmniej poim zdaniem. Jeden sznurek na osobe) sie ze soba poplacze. Dalej kolejne z innymi i tak dalej i tak dalej. to jest jeden wielki metlik, nawet dla osoby nadprzyrodzonej. Tego tak zwanego boga czy kogokolwiek innego |
_________________ Uciekaj skoro świt, bo potem będzie wstyd
i nie wybaczy nikt chłodu ust twych |
|
|
|
|
Chimeria
Wiedźma co nie wygląda
Dołączyła: 12 Lut 2004 Skąd: z grzbietu smoka Status: offline
|
Wysłany: 26-05-2004, 19:41
|
|
|
Cóż, tam z fatum, przeznaczenie było postrzegane troszkę inaczej. Mojry były akurat najważniejsze jeśli chodzi o przeznaczenie.
xellas napisał/a: | był ktoś jeszcze ale nie pamiętam w tej chwili><'' |
Możliwe, że chodzi ci o Parki, bo jedna z tych boginek była utożsamiana z Mojrą.Tak się składa, że było jeszcze kilka wersji.
Ale to Lachezis przydzielała los. Z tymże ja nie wiem czy ona się nad tym jakoś specjalnie zastanawiała. Wiadomo było jednak, że właśnie ich wyroki są nieodwołalne. I nie dało się ich oszukać (właśnie najczęściej gdy chcieli okrążyć przeznaczenie wpadali w sidła losu^^"). Nawet bogowie nie mieli władzy nad mojrami. |
|
|
|
|
|
Satsuki
Fioletowy Płomyczek
Dołączyła: 13 Lip 2002 Skąd: Aaxen, zamek Elieth ves Aeriei nad Morzem Płaczu Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 26-05-2004, 19:43
|
|
|
Eh.. chyba zapomnialam powiedziec, ze i Mojry i PArki i Norny to i tak jedno i to samo. Te same boginki/bogowie tylko w innych religiach |
_________________ Uciekaj skoro świt, bo potem będzie wstyd
i nie wybaczy nikt chłodu ust twych |
|
|
|
|
Chimeria
Wiedźma co nie wygląda
Dołączyła: 12 Lut 2004 Skąd: z grzbietu smoka Status: offline
|
Wysłany: 26-05-2004, 19:46
|
|
|
Parki były boginiami narodzin tylko ta jedna była jakoś tak inaczej postrzegana. Ale owszem, są to praktycznie te same postacie o tych samych zadaniach. |
|
|
|
|
|
xellas
Kolekcjonerka Wampirzyca
Dołączyła: 09 Lut 2004 Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna Status: offline
|
Wysłany: 26-05-2004, 19:58
|
|
|
Satsuki napisał/a: | Mi tu chodzi o mozliwosc polaczenia tego wszystkiego w jedna calosc. ZA duzo prawdopodobienstw, za duzo ludzi a przeciez kazdy ich sporo zna - w zwiazku z tym Kilka "nici" (latwiej wyobrazic sobei to przeznaczenie jako nic, przynajmniej poim zdaniem. Jeden sznurek na osobe) sie ze soba poplacze. Dalej kolejne z innymi i tak dalej i tak dalej. to jest jeden wielki metlik, nawet dla osoby nadprzyrodzonej. Tego tak zwanego boga czy kogokolwiek innego |
nie prawda! a zastanów się jak wyglądają tkaniny zwykłe, dywany,arrasy, czy inne tam jest nici od cholery każda się z każdą przeplata, a razem tworzą spójną całość. Nie ma żadnego mętliku.
A jeśli patrzyć na przeznaczenie w sposób jaki pojmowali je grecy to każdy nasz ruch jest z góry określony, nam się tylko wydaje że jest jakiś wybur a tak naprawdę to mojry z góry wiedzą jak postąpimy<-powtarzam to nie są moje myśli^^ |
_________________ Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
|
|
|
|
|
Chimeria
Wiedźma co nie wygląda
Dołączyła: 12 Lut 2004 Skąd: z grzbietu smoka Status: offline
|
Wysłany: 26-05-2004, 20:03
|
|
|
Sat - nie zauważyłam wcześnijszego posta bo mnie wyprzedziłaś^^" Sorcia.
Nadal- jeśli chodzi o Białoszewskiego to ja jeszcze inaczej zrozumiałam, ale dobra^^ Sęk w tym, że się nie zrozumiałyśmy^^Wydaje mi się, że już wiem o co chodzi.
Sat, siła wyższa może być istotą idealną i może opracować taki plan połączenia tego jak mistrz może połączyć tysiące nici w przepiękny dywan. Pamiętaj, że dla istoty idealnyj nie ma rzeczy niemożliwych,nieosiągnalnych:) |
|
|
|
|
|
Satsuki
Fioletowy Płomyczek
Dołączyła: 13 Lip 2002 Skąd: Aaxen, zamek Elieth ves Aeriei nad Morzem Płaczu Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 26-05-2004, 20:36
|
|
|
hej! Wywam a nici to co innego. Nie myslcie, jakie ciuchy z nici powstac by mialy. A material to watek i osnowa, czyli nicie poziome i pionowe a takie bynajmniej by w przeznaczeniu nie występowały.
Wy mnie do cholery nie czytacie! Ktory raz mam już powtarzac, ze kilka linii musiałoby sie ze soba splatac, potem rozplatac potem co innego i do innej linii kawal drogi stad? Do cholery, one bynajmniej nie ukladaja sie jedna obok drugiej b bylyby to pojedyncze osoby obok innych pojedynczych istot co najwyzej spotykajace sie na ulicy z innymi prostyki liniami (spotkanie sie watku i osonowy) ale raczej w sensie mijajacy sie wzajemnie na ulicy ludzi, ktorzy nic dla siebie nie znacza.
Arghhh.. jak bede to musiala po raz n-ty powtarzac to mnie doslodnie szlak trafi |
_________________ Uciekaj skoro świt, bo potem będzie wstyd
i nie wybaczy nikt chłodu ust twych |
|
|
|
|
Chimeria
Wiedźma co nie wygląda
Dołączyła: 12 Lut 2004 Skąd: z grzbietu smoka Status: offline
|
Wysłany: 26-05-2004, 20:43
|
|
|
Sat!!! My cię czytamy i rozumiemy! I swoje piszemy i powinnaś to widzieć^_^
Cytat: | Nie myslcie, jakie ciuchy z nici powstac by mialy |
Z tym dywanem to był tylko taki obrazowy przykład^^
Cytat: | Ktory raz mam już powtarzac, ze kilka linii musiałoby sie ze soba splatac, potem rozplatac potem co innego i do innej linii kawal drogi stad? |
Zgadza się. Można to pokazać za pomocą komputera:)
Cytat: | czyli nicie poziome i pionowe a takie bynajmniej by w przeznaczeniu nie występowały. |
Mogą poziome i pionowe występować jak najbardziej!!! Tylko nie jest to regułą!
Mogą się supły robić jak w kłębku!!! |
|
|
|
|
|
xellas
Kolekcjonerka Wampirzyca
Dołączyła: 09 Lut 2004 Skąd: Gdańsk-tu smoki chodzą koło Fontanny Neptuna Status: offline
|
Wysłany: 26-05-2004, 20:44
|
|
|
a hafty?? najpierw nitki wiążesz a chwilę później rozplątujesz i tak powstaje wzór^^ jak w firankach i obrusach^^ |
_________________ Wampiry stworzenia nocy, przeklęte przez Boga za grzechy ojca, wyklęte przez ludzi za grzechy własne. Jam jedną z nich, z cienia zrodzona, na rękach mych krew, na ustach śmierć, w spojrzeniu zagłada.
|
|
|
|
|
Chimeria
Wiedźma co nie wygląda
Dołączyła: 12 Lut 2004 Skąd: z grzbietu smoka Status: offline
|
Wysłany: 26-05-2004, 20:53
|
|
|
No, no, no!!!! I oto chodzi! A i nitki mają różne kolorki!;) Więc życie jest bardzo różnorodne^^
I nawet jak ktoś na ciebie wpadnie, krzyknie "przepraszam" i nazajutrz wyjedzie na biegun i nigdy go nie spotkasz to jego nitka przemknie przez twoją. Rozumiesz?^^ |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|