[Ryuzoku]

ale chyab nikt nie napisał tego co ja głównie, dręczę innych uzytkowników WB:P
w sumi najlepsze wyjście i na 90% poprawia chumor:P

[Chimeria]

I zarazem wprawia w doła innych XDDDDD Jak inaczej nazwać sposób: zrzucam doła na pierwsze osoby, które sie napatoczą. >)

[Zegis Black Priest]

[Sm00k]

[Chimeria]

Zależy w jakim stanie psychicznym są te osoby. Niektóre skopią doła, inni mu ulegną. Cóż, jak się ma pod ręką osoby z silnym charakterem...metoda niezła^^

[Ryuzoku]

Sm00k-takei małe ale, ja sie pod szafę nei schowam, (gdzie Smok a gdzie szafa?!) a tak na serio to wątpie żeby sie mnei dało aż tak skopać..
am i nie chodziło o pomnażanei doła bynajmniej!

[Alucard]

Jeśli chodzi o mnie to nie jem czekolady, nie pisze o swojej wadze ja po prostu pisze wiersze.
http://www.poema.art.pl/site/sub_907.htm

[Nomikyo]

no wiec tak = = wlasnie mam dola. A ze mam dola to sobie pisze....co robie? słucham nightwish i rysuje..nie pomaga...mi nic nie pomaga.. odkryłam ważną rzecz zwazana z dolem - po głupawce przychodzi doł XD

[Serika]

Nomi, ja to nazywam osobowością maniakalno-depresyjną :) I ja też tak zawsze mam... Ale warto jakoś przeżyć tego doła dla porządnej głupawki! :D

[Redvampire]

Ja z reguły nie mam dołów. Zapewne dla tego iż jestem ogólnie zgorzkniałym pierdykiem.
A jak już to musi być naprde źle wrecz tragicznie beznadziejnie, by cos takiego jak "dół" mnie dotknęło bo życie i otaczający świat uniewrazliwił mnie na prawie wszystko gdyż życie to nieprzerwane pasmo prób ktorym trzeba stawiac czoła i w których trzeba liczyć tylko na siebie gdyz wdzięcznosć jest znana naprawde nielicznym. Ale jak już tak się dzieje to raczej wpadam w swego rodzaju trans w którym filozofuję sam ze sobą zastanawiając się czesto czy Bóg mając doła myśli o tym by zesłac oczyszczające wszystko ognie apokalipsy na ten świat". A co do muzyki to wtedy słucham raczej muzyki z gry "Vagrant Story"

Ja z reguły nie mam dołów. Zapewne dla tego iż jestem ogólnie zgorzkniałym pierdykiem.
A jak już to musi być naprde źle wrecz tragicznie beznadziejnie, by cos takiego jak "dół" mnie dotknęło bo życie i otaczający świat uniewrazliwił mnie na prawie wszystko gdyż życie to nieprzerwane pasmo prób ktorym trzeba stawiac czoła i w których trzeba liczyć tylko na siebie gdyz wdzięcznosć jest znana naprawde nielicznym. Ale jak już tak się dzieje to raczej wpadam w swego rodzaju trans w którym filozofuję sam ze sobą zastanawiając się czesto czy Bóg mając doła myśli o tym by zesłac oczyszczające wszystko ognie apokalipsy na ten świat". A co do muzyki to wtedy słucham raczej muzyki z gry "Vagrant Story"

[Alira14]

Dołowanie się z powodu wyglądu u mnie nie występujeXD. Mam w domu lustro i wiem jak wyglądam XP. POozatym mój sposób myślenia jest dosyć...pokręcony?
Przykład:
2 klasa gimnazjum, jakiś chłopak chyba chciał mnie obrazić:
-Ale ty jesteś płaska! Jak deska!
Pierwsza myśl Alirki: "Łiii! Porównał mnie do Sandry Nasic!*_*
Jak u mnie wygląda dół? Hmmm...Makabrycznie dla innych istot. Najpierw robię się smutna, ale nikomu o tym nie mówię, bo po cholerę komu moje problemy? Później smutek zamienia się w zdenerwowanie, dalej w wściekłość, furię i na koniec w coś co mój tata nazywa "fazą syczenia". Podobno wtedy mam bardzo jadowity głos i syczę kiedy mówię. Coś w tym stylu:
"Czyśśśś ty do rrrreszty ssssgłupiał? Myśśśslissssz, że kim ja jesssstem? Akcją charrrrytatywną? Ssssspier.....!!!!!!!!!!!!!!!!! Ssssssssssssssssssss!!!!!!!!!!!!! Sssssskretyniały głupek!" itd. itd.
Nie słucham wtedy muzyki bo mnie wkurza. Nie rysuję , bo po pięciu minutach szkicowania zaczynam łamać ołówki, gryźć je i takie tam. Ludzie boją się do mnie zbliżyć, a mój własny pies patrzy się na mnie tak jakby miał przed sobą boginię zniszczenia. Nie rozmawiam z nikim wtedy, bo dźwięk ludzkiego głosu/ widok tekstu na gg budzi we mnie żądzę mordu. Nie jem czekolady bo później bolą mnie zęby. Jak już opycham się chrupkami serowymi i popijam colą. Siedzę przy oknie i oglądam jak wróble jedzą ziarno (na balkonie czasami wieszam im kolbę ziarnistą). Czasami ćwierkają, kłócą się ze sobą, a jak jeden jest na górze, a drugi na dole, to tak fajnie kołyszą kolbą^^v. To działa bardzo uspakajająco. Albo siadam na łóżku i gadam z moim pluszowym królikiem. Nie przerywa mi, ani nie gada o żadnych kretynizmach, więc nie odczuwam chęci wyprucia mu flaków. A jak ani jedno, ani drugie nie działa, to zamykam się w pokoju żeby czasem komuś nie zrobić krzywdy i czekam aż mi przejdzie. Urocza ze mnie istotka prawda?XD

[Redvampire]

Wiecie szczeże niektóży mają doła z byle banalnych wrecz płytkich powodów.

Ja ostani raz doła miałem w wrześniu w wyniku kumulacji wydażeń .
1 na uczelni zgubili mój egzamin ( jescze z czerwca)i musiałem pisac jescze raz.
2 Młodszy brat miał wypadek
3 kumpel zginoł w tym samym wypadku
4 Moja dziewczyna ktora wyjechał na wakacje pracować w Irlandii stwierdziła ze juz nie wraca ( czyli poprostu mnie olała)
5 Byłem chory miałem podejżenie chłoniaka.
6 Rodzice się ze sobą strasznie pokłucili i byli o krok od rozwodu ( czesciow z powodu wypadku brata ) , może i jestem stary 23 lata ale dla mnie to ciagle jest nie do pomyslenia.


Dlatego tez ja za cholere nie rozumiem jak mozna miec doła gdy ktos skrytykuje twój wygląd.

Wiecie szczeże niektóży mają doła z byle banalnych wrecz płytkich powodów.

Ja ostani raz doła miałem w wrześniu w wyniku kumulacji wydażeń .
1 na uczelni zgubili mój egzamin ( jescze z czerwca)i musiałem pisac jescze raz.
2 Młodszy brat miał wypadek
3 kumpel zginoł w tym samym wypadku
4 Moja dziewczyna ktora wyjechał na wakacje pracować w Irlandii stwierdziła ze juz nie wraca ( czyli poprostu mnie olała)
5 Byłem chory miałem podejżenie chłoniaka.
6 Rodzice się ze sobą strasznie pokłucili i byli o krok od rozwodu ( czesciow z powodu wypadku brata ) , może i jestem stary 23 lata ale dla mnie to ciagle jest nie do pomyslenia.


Dlatego tez ja za cholere nie rozumiem jak mozna miec doła gdy ktos skrytykuje twój wygląd.

[Ysengrinn]

[Redvampire]

Choc powiem szczerze że pare razy zdażyło mie sie wkurzyć i 2 razy nawet złapac doła z powodu paru głupich słów. Poprostu pieniadze na moją edukację zdobyłem w wojsku i pare osób ( przepraszam ale musze to powiedzieć pieprzonych idealistó któzy jescze w du... byli i gó... widzieli ) miało problemy z akceptacja tego faktu i postaniwło mi to wytknąc.
Wiem to się gryzie z moją "doktryną obustronnej szczerości". Ale jak cię jakas za przeproszeniem wypindrzona małolata nazwie "mordujacym dzieci żołdakiem imperialistów" to się mozna wkurzyć.

Sory za ostre słowa ale dla mnie to drażliwy temat więc prosiłbym o nie ciągnięcie tego wątku

Choc powiem szczerze że pare razy zdażyło mie sie wkurzyć i 2 razy nawet złapac doła z powodu paru głupich słów. Poprostu pieniadze na moją edukację zdobyłem w wojsku i pare osób ( przepraszam ale musze to powiedzieć pieprzonych idealistó któzy jescze w du... byli i gó... widzieli ) miało problemy z akceptacja tego faktu i postaniwło mi to wytknąc.
Wiem to się gryzie z moją "doktryną obustronnej szczerości". Ale jak cię jakas za przeproszeniem wypindrzona małolata nazwie "mordujacym dzieci żołdakiem imperialistów" to się mozna wkurzyć.

Sory za ostre słowa ale dla mnie to drażliwy temat więc prosiłbym o nie ciągnięcie tego wątku

[Ysengrinn]