Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Piractwo |
Wersja do druku |
Grygus
Dołączył: 17 Lut 2007 Status: offline
|
Wysłany: 28-05-2007, 14:29
|
|
|
Przeczytaj post wyżej potem się wymądżaj. Kiedykolwiek kupowałeś jakąś płyte w sklepie?
Tu chodzi o to że poprostu wiesz że coś istnieje i jest wychwalane w niebiosa. Nie rozumiem o co ci chodzi kompletnie że ktoś mnie zmusza do kupowania czego kolwiek? |
|
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 28-05-2007, 14:45
|
|
|
Grygus napisał/a: | Przeczytaj post wyżej potem się wymądżaj. Kiedykolwiek kupowałeś jakąś płyte w sklepie?
Tu chodzi o to że poprostu wiesz że coś istnieje i jest wychwalane w niebiosa. |
Od czego radio? Od czego możliwość odsłuchiwania płyt w sklepie (czy podczytywania książek w księgarniach)? Od czego opinie znajomych? Z grami jest nieco gorzej (nie do wszystkiego są dema), ale tu akurat nie narzekam - nie mam wiele czasu na granie, więc kupuję tylko tytuły co do których wiem że mi się spodobają (ew. od czasu do czasu jakąś "tanią grę" która wygląda interesująco/o której słyszałem dobre rzeczy od znajomych). Reklama szkodzi tym, którzy nie są na nią przygotowani, ew. nie mają wyrobionego własnego zmysłu krytycznego (ta druga grupa jest niestety dość liczna, ale to już nie problem reklamy jako takiej). |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
Grygus
Dołączył: 17 Lut 2007 Status: offline
|
Wysłany: 28-05-2007, 14:52
|
|
|
Bezimienny ty poczytaj najpierw wcześniejsze posty.
Pozatym już któraś osoba się tych książek czepia. Kopiowanie książke popieram i będe popierał pozatym o ile mi pani w bibliotece mówiła kopiowanie książek nie jest nielegalne jeśli robimy to na własny użytek. Ja na kupowanie książek pozwolić sobie nie moge bo to za duży wydatek a z biblioteki można pożyczyć na miesiąć. Aktualnie na ten semestr mam 12 książek i gdybym miał to kupowć to bym lekko nie wyrobił z pieniędzmi. |
Ostatnio zmieniony przez Grygus dnia 28-05-2007, 15:01, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 28-05-2007, 14:53
|
|
|
Dembol napisał/a: | Gdyby ktoś mądry siedział w firmach branży rozrywkowej już dawno zrzuciłby 3/4 swojej starszej oferty na divx'a/MP3 albo nawet udostępniał w jakości DVD (dla jakościowych onanistów) i udostępniał za niewielką kasę do ściągnięcia z sieci (choćby za płatnego sms'a). Na pewno wielu ludzi by to doceniło. Zwłaszcza jeżeli chodzi o mniej popularne/starsze rzeczy. Zamiast szukać miesiącami na mule/IRCu/torrentach i czekać drugie tyle zanim zejdzie, wchodzę na stronkę producenta, płacę dychę albo dwie ściągam film/kilka utworów i jestem zadowolony. | O to właśnie chodzi... a także "płacę jeszcze mniej, nie ściągam a tylko deklaruję że mam". Ale takie podejście skończyłoby się dla szczurków w koncernach takim pięciopunktowym planem jaki opisałem ;D
Dembol napisał/a: | Pewien odsetek kolegów o mentalności Grygusa zawsze będzie istniał i nie kupi, więc na piractwo nie ma co narzekać. | Ano właśnie. Ale koncerny zupełnie w swoich szacunkach "szkód z piractwa" nie biorą pod uwagę, że nie każdy kto ściągnie/skopiuje od kolegi jeśli może, kupiłby gdyby nie mógł ściągnąć... A bezkompromisowe podejście typu "kup DVD albo idź do więzienia" tylko zraża i kryminalizuje tych którzy nie koniecznie chcą mieć nośnik i pudełko (obciązone kosztami ich wytworzenia) ale gdyby istniała taka możliwość, zapłaciliby stosownie niższą kwotę za same prawa.
Ysengrinn napisał/a: | co wcale jednak nie sprawia, że działalność piratów staje się przez to moralnie pozytywna - co najwyżej zdroworozsądkowa | Ależ oczywiście, ja tego nie kwestionuję. Ale świat czarno-biały nie jest, i piractwa nie da się wytępić, a drakońskie represje których domagają się koncerny skończą się tylko konfrontacją - a może i niepokojami społecznymi i w konsekwencji rewolucyjną (a nie ewolucyjną) zmianą. Wystarczy popytać tych nielicznych niemieckich wielkich przemysłowców którzy przeżyli epokę zamachów RAF. A w końcu okazało się że ze związkowcami można jednak rozmawiać, i się dogadać...
Zamiast iść na wojnę którą w końcu przegrają, koncerny powinny zastanowić się i spróbować dopasować do zmian. Czego jednak robić nie chcą. W tym kontekście piractwo jest pożyteczne jako środek który przyśpieszy --jakieś-- rozwiązanie. |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 28-05-2007, 15:22
|
|
|
Keii napisał/a: | Udai napisał/a:
A tak zupełnie po prawdzie to Baldur's Gate I i II kosztowało w dniu premiery po 159 pln - nikt kto kupił nie żałuje
Ja kupiłem niedługo po premierze i żałuję :P |
Ja nie żałuje. Gram do teraz. Po raz wtóry Kensai walczącym dwoma katanami lub długimi mieczami:).
Bezimienny napisał/a: | Od czego radio? Od czego możliwość odsłuchiwania płyt w sklepie (czy podczytywania książek w księgarniach)? |
Wole wejść na myspace. Zawsze coś znajdzie sie innego i ciekawego,a w radiu wszystkiego nie puszczają. Czy ktokolwiek słyszał np. o Mariachi Static
Według mnie piractwo jest chęcią szybkiego zdobycia dobra z jak najmniejszym wysiłkiem finansowym przez klienta, gdzie Koncern traci swoje pieniądze włozone w dany produkt.
Oprogramowanie komputerowe- Zazwyczaj korzystam z kupionych produktów, bo wiem że wrazie problemu mogę zgłosić o pomoc. Niektóre pożyteczne oprogramowania ściagam z głownych stron internetowych tychże firm.
Gry- Większość jest droga, więc wole poczekać jak dana gra zastarzeje sie i ją kupię. Na przykłąd AOE i AOE II razem w mega edycji czy jakoś tak kosztowało 199.00 zł kilka lat temu, a teraz patrze 49.99 zł:).
Książki. Dla mnie książka jest świętością i nigdy nie ściągnę z netu. Większości przypadków wypożyczam, a jak wiem że mi seria na pewno spodoba to zakupię.
Muzyka- są specjalne serwisy internetowe gdzie można zdobyć Mp 3 za jakoś kwotę małą . Moim zdaniem jest to dobry pomysł, mimo że nie jetem miłośnikiem
MP 3. Wole kupić lub przegrac daną płytę, bowiem ma dużą lepszą jakość. Problem ztym że kosztują czasem 70 zeta, więc o nie bardziej dbam.
filmy i anime- Mam kiepską szybkość netu, wiec korzystam z wypożyczalni kaset lub pójde do kolegi. w kwestii anime to jestem spokojny bo mam 10 stron internetowych, skąd moge oglądać. |
_________________ It gets so lonely being evil
What I'd do to see a smile
Even for a little while
And no one loves you when you're evil
I'm lying through my teeth!
Your tears are all the company I need |
|
|
|
|
Udai
[N]atural [B]orn [E]goist
Dołączył: 26 Mar 2006 Skąd: Częstochowa Status: offline
|
Wysłany: 28-05-2007, 16:49
|
|
|
Grygus napisał/a: | Naszczęście teraz windowanie cen jest zabronione Udai Takie kary dostał np Microsoft czy polscy operatorzy komórkowi,jak również TPSa z większych firm. |
Ukarani zostali za nielegalne praktyki monopolistyczne czytaj - nieuczciwe zwalczanie konkurenci a nie za windowanie cen - co jest tylko dozwolone tylko trzeba sie liczyć z tym w końcu klienci się zdenerwują i powiedzą dość. A tak wogóle Linux jest za darmo trzeba chcieć trochę z nim powalczyć a Windows XP home ma się za 315 zł (na Allegro jeszcze taniej) pytanie czy to tak dużo ?? TPSa można na nią narzekać ale konkurencja nie lepsza mojemu kumplowi Netia zakładała net przez 1,5 miesiąca po czym stwierdzili że zgubili jego umowę i musiał wrócić do starego operatora który w lutym zdjął limity ściąganych danych po tym jak okazało się że w skali roku tylko 7,8% użytkowników chociaż raz go przekroczyło - słowem każdy się uczy niektórzy powoli, ale zawsze ... a poważnej alternatywy nie ma ...
Grygus napisał/a: | było ich mało a w gazetach pełne wersje wydawał tylko CDA i tak kosztował 20 zł a pełna wersja gry była przeważnie do bani |
Z CDA to był taki problem że mieli 200 000 czytelników i nie ma się co dziwić że ich pełne wersje nie zawsze wszystkim pasowały - ale za Fallout 1 i 2 maksymalny szacunek.
Grygus napisał/a: | A tak poprawdzie to ja nie mam u siebie nic pirackiego każdy program ma swój pożądny odpowiednik Freeware. Windowsa mam z Uczelni za free Ponadto używam openoffica.
W gry nie gram Muzyke słucham w radiu filmów nie oglądam chyba że w kinie lub telewizji. |
No to jak nikt tu nie kradnie to o czym ta rozmowa :P
Dembol napisał/a: | Dziwnym nie jest, że platynowa płyta dostaje się artyście już za 20 tyś. egzemplarzy. |
[EDit] - sorry Ja napisałem o wymogach na złotą <tam na dole>
Masz nie aktualne dane 15 000 w wypadku polskiej płyty, 10 000 dla zagranicznej <ale to żałosne> cała prawda o polskim rynku.
Caladan napisał/a: | Ja nie żałuje. Gram do teraz. Po raz wtóry Kensai walczącym dwoma katanami lub długimi mieczami:). |
Oczywiście w prawej ręce Furia Niebios (+3) :)) |
_________________ "It is a good viewpoint to see the world as a dream. When you have something like a nightmare, you will wake up and tell yourself that it was only a dream. It is said that the world we live in is not a bit different from this."
Ostatnio zmieniony przez Udai dnia 28-05-2007, 17:02, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 28-05-2007, 16:54
|
|
|
Cytat: | Ysengrinn ile masz lat? |
O dwa więcej od Ciebie. I co prawda studiuję prawo, ale o robieniu ludziom wody z mózgów wiem wystarczająco dużo bez wykładów.
Cytat: | To się tylko mówi masz własny rozum chodzi o to że jeśli wiesz że coś takiego co ci się podoba istnieje to dążysz do tego by to kupić niestety rzeczywistość mija się z tym czego oczekiwałeś.
|
Wiem. Toteż nie wierzę reklamom. Toteż nie czuję się zmuszony kupować cokolwiek. Proste. Jeśli ktoś nie wie, to wyłącznie jego wina, nie lekram. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Grygus
Dołączył: 17 Lut 2007 Status: offline
|
Wysłany: 28-05-2007, 17:41
|
|
|
Cytat: | No to jak nikt tu nie kradnie to o czym ta rozmowa :P |
Dlatego że uwielbiam się kłucić Dla mnie sprawa jest prosta że niema na to dobrej odpowiedzi każda strona ma swoje racje ale na tym to polega.
Uwielbiam sporne tematy.
Microsoft został ukarany za monopol to prawda ale to uwarunkowane zostało tym że microsoft nie ma konkurencji i windował ceny oprogramowania. Dlatego miał zostać podzielony na 2 podżędne firmy i zapłacić kare ale nipamiętam co tam dalej się działo
Ale już operatorzy komórkowi zostali ukarani za (monopol) ale dlatego że doszli do porozumienia i między sobą ceny usług ustalali.
Ehh
Cytat: | Wiem. Toteż nie wierzę reklamom. Toteż nie czuję się zmuszony kupować cokolwiek. Proste. Jeśli ktoś nie wie, to wyłącznie jego wina, nie lekram. |
Zmuszanie to nie dobre słowo bo brzmi tak jakbyś kupował coś czego nie chciałeś.
Ja tu mówie np o przypadku takim jaki kiedyś miałem w radiu ciągle leciała jakaś fajna piosenka i strasznie mi się podobała więc postanowiłem kupić płyte bo muzyka naprawde fajna była. Niestety po zakupie okazało się że na tym albumie tylko ta piosenka jedna była fajna reszyta kicha i pieniądze w błocie oczywiście dobrze że jest jeszcze allegro to sprzedałem ale z pewną stratą. Ja chciałem tą płyte ale żeby muzyka była w stylu piosenki promocyjnej a nie zupłenie inna. Dlatego jestem zrażony do kupowania orginalnych płyt muzycznych gier itp.. I już nic nie kupuje ale piratów też nie mam.
Ktoś tu pisał że nikt nas nie zmusza do kupowania orginalnego oprogramowania.
Niestety cięzko dostać laptopa bez Windowsa, a sprzedawców nie interesowały nawet argumenty że już mam licencje i tyle. Zdażały się laptopy z linuxami ale sporadycznie i nie takie jakbym chciał. |
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 28-05-2007, 18:01
|
|
|
Grygus napisał/a: | Ja tu mówie np o przypadku takim jaki kiedyś miałem w radiu ciągle leciała jakaś fajna piosenka i strasznie mi się podobała więc postanowiłem kupić płyte bo muzyka naprawde fajna była. Niestety po zakupie okazało się że na tym albumie tylko ta piosenka jedna była fajna reszyta kicha i pieniądze w błocie oczywiście dobrze że jest jeszcze allegro to sprzedałem ale z pewną stratą. Ja chciałem tą płyte ale żeby muzyka była w stylu piosenki promocyjnej a nie zupłenie inna. Dlatego jestem zrażony do kupowania orginalnych płyt muzycznych gier itp.. |
Od tego właśnie są standy na przykład w Empiku, żeby przesłuchać.
Plus próbki na przykład na Amazonie.com - można przesłuchać kawałki utworów.
Grygus napisał/a: | Niestety cięzko dostać laptopa bez Windowsa, a sprzedawców nie interesowały nawet argumenty że już mam licencje i tyle. Zdażały się laptopy z linuxami ale sporadycznie i nie takie jakbym chciał. |
Kwestia umiejętnego szukania - mój Benq Joybook na przykład był sprzedawany z Linuxem i przez to tańszy. |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Grygus
Dołączył: 17 Lut 2007 Status: offline
|
Wysłany: 28-05-2007, 18:32
|
|
|
Przecież tych kawałków z Amazon.com się nieda słuchać, Jakość muzyki powala.
Słuchałem Muzyki na stanowiskach do odsłuchu w Mediamarkcie ale tam płyt się nie da zmieniać nawet jak gośćia poprosiłem.
A kupno laptopa to nie kwestia umiejętnośći szukania tylko braku odpowiedniego sprzętu. |
|
|
|
|
|
Vodh
Mistrz Sztuk Tajemnych.
Dołączył: 27 Sie 2006 Skąd: Edinburgh. Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 28-05-2007, 19:00
|
|
|
Grygus w Empiku podchodzisz z płytą do stanowiska i dajesz kod kreskowy do odczytania i masz fragmenty kawałków w całkiem niezłej jakości. Zresztą bez względu na jakość można się zorientować, czy to, czego słuchasz jest porównywalne z utworami promującymi płytę w radiu, czy nie.
A co do laptopa to mam nadzieję, że żartujesz. |
_________________ ...
|
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 28-05-2007, 19:06
|
|
|
Keii napisał/a: | Grygus napisał/a: | Niestety cięzko dostać laptopa bez Windowsa, a sprzedawców nie interesowały nawet argumenty że już mam licencje i tyle. Zdażały się laptopy z linuxami ale sporadycznie i nie takie jakbym chciał. |
Kwestia umiejętnego szukania - mój Benq Joybook na przykład był sprzedawany z Linuxem i przez to tańszy. |
Znaczna część producentów laptopów oferuje teraz opcje z systemem Linux. W wypadku komputerów stacjonarnych dochodzi też często "opcja piracka" czyli Freedos. |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 29-05-2007, 00:02
|
|
|
Grygus napisał/a: | Bezimienny ty poczytaj najpierw wcześniejsze posty. |
Kolego Grygus naucz się kultury.
Jest to pierwsze i ostatnie ostrzeżenie moderatorskie. Jeśli zobacze tu jeszcze jeden post napisany w tym stylu to na forum zrobi się luźniej. Tego typu zabawy nie będą tolerowane. Czy zrozumiano? |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
ronin
Dołączył: 17 Maj 2007 Status: offline
|
Wysłany: 29-05-2007, 08:08
|
|
|
Niestety nie jestem w stanie zgodzic sie, pomimo moich usilnych staran ze wspaniala wiekszoscia wypowiedzi w tym temacie.
Rozpoczne od systemow operacyjnch i oprogramowania.
Nie jestem w zgodzie, ba, wrecz potepiam piractwo w tej dziedzinie.
Bo jest wybor, nie stac mnie na Windows'a, jest Linux (ponad 56 wspieranych dystrybucji), i Unix. Tlumaczymy piractwo swoim egoizmem, lenistwem i checia posiadania. Bo az tak trudno jest w przegladarce wpisac zamiast torrent lub crack, jak zainstalowac, czy mozna, itp.
Dodatkowo nikt mi nie wmowi, iz nie jest mozliwy zakup komputera (dowolnego typu i w dowolnej konfiguracji) bez mozliwosci zmiany docelowego systemu, lub opcji bez. Fakt, to trzeba sie dowiedziec, porozmawiac, no ale czego innego mozna sie spodziewac po "dzieciach neostrady".
Gry na Pc, i konsole oraz muzyka:
Coz w tym temacie mozna by orzec, iz sami jestesmy sobie winni.
Nie jest prawda, ze w Irlandii czy Anglii, zamozniejszych od polski krajach, wszyscy kupuja orginalne gry. Tu po prostu istnieje bardzo rozbudowany rynek wtorny, duza ilosc wypozyczalnie i "uzywek" w cenach od 5 do 15 euro. Dalczego w Polsce tak nie jest. Oto istnieje bardzo prosta odpowiedz. Prawo popytu i podazy. Nikt nie bedzie sprzedawal czegos, czego nikt nie kupuje. Wolimy wspierac piratow. To samo dotyczy muzyki. Fokus, Pezet i inni tworcy, nie tylko Hip Hop'u, spiewali "nie kupujcie naszej muzyki na bazarch....". Bo to jest po prostu praca tych tworcow, i z niej czerpia pieniadze na zycie. Tak jak z kazdej innej pracy. Ktos tlumaczy to prawem wyboru i oceny. Nie bardzo rozumiem, jest masa portali, gdzie mozna probki danego utworu odsluchac, lub kupic po tracku za niewielka cene.
A cena, hmm, mozna tu postawic bardzo porste ergo
- czemu kradniesz?
- bo to jest drogie
- czemu jest drogie?
- bo wszyscy to kradna
Ksiazki:
Tu odpowiedz nie jest prosta. Co do bibliotek, to mysle ze nasza adminka jest tu specjalistka. Ja od siebie tylko dodam, iz ksiazki sa rzeczywiscie drogie, zwlaszcza specjalistyczne. Ale ja w swoim zyciu "obczytalem" nie jedna biblioteke, i nigdy osobiscie nie narzekalem na brak, lub czas oczekiwania na dany wolumin.
Manga i Anime
Tu problem polega na dostepnosci. Jak wiadomo, niektore tytuly nie opuscily granic Japonii.
Jest jednak masa portali, ktore chyba dzialaja zgodnie z prawem (tak mi sie wydaje) z dosyc duza iloscia materialow tego gatunku. Co do "piractwa" (choc wedlug mnie to juz nie jest dokladnie piractwo), jestem w stanie zrozumiec, i oczywiscie zgodzic sie z postepowaniem, branzy (np. Tanuki ;)). Tu juz jest raczej kwestia, konkurencyjnosc, .
Czyli, "normalna", czesto "ciezka" walka o byc albo nie byc. |
|
|
|
|
|
Ari
Livin' la Vida Loca
Dołączył: 26 Kwi 2007 Status: offline
|
Wysłany: 29-05-2007, 08:39
|
|
|
ja się za długo wymądzać nie będę bo dla mnie sprawa jest bardzo prosta i jasna- jeżeli twórcy czegokolwiek nie dostają pieniędzy za swą pracę, z której korzystamy to znaczy, że są okradani, jesteśmy zlodziejami- piratami. I niestety nawet 'trudnodostepność' tu pupy nikomu nie ratuje :/
Dlatego też uzupełniam anime z polskiego rynku, mimo iż widziałem je już jakis czas temu, składam do części kolejne dvd z Stand alone Complex- z szacunku dla twórców, bo ładnie wygląda na półce, jakość jest świetna, niech zarobią. Czekam na Ergo Proxy i Samurai Champloo z tych samych powodów, piracąc jednocześnie inne serie, czekając aż ktoś je u nas wyda- jednak bez zastanowienia gdyby wyszedł w Polsce uber-pack Cowboy Bebop za 200 zeta to byłbym pierwszy w kolejce (ze School Rumble to samo :P )
Ogólnie to bardzo lubię kupić płytę/film/grę osoby którą szanuję, mimo iż portfel boli to wiem, że choć trochę mu pomagam. Bo niestety przez słabą sprzedaż niejeden projekt umarł (przynajmniej w branży gier mojej ukochanej). Bo choćby nie wiem jak się tłumaczyć z czegokolwiek- nie płacąc twórcom- kradniemy |
_________________ http://peacegrenade.wordpress.com/ |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|