Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Mechy i samoloty |
Wersja do druku |
Redvampire -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 11-09-2005, 23:28
|
|
|
BOReK napisał/a: | No z tym, że mech się musi zaprzeć - a działka bezodrzutowe? |
One są bezodrzutowe tylko z nazwy
BOReK napisał/a: |
A poza tym od tego jest broń maszynowa, żeby ciągnąć serią po kilku przeciwników od razu. |
strzelałes ty kiedyś ?? ty myslisz że piochocicnce to banda kretynów i biegają w zwartej grupie nie wykorzystujac warunków terenowych
BOReK napisał/a: |
Chyba, ze pilot mecha będzie w ciemię bity i do każdego żołnierza po kolei będzie celował.
| Za to zakałdasz że piechocińcy sa w ciemie bici i beda sie sbijac w kupke by ich łatwo było wystrzelac a z reszta powtarzam sie.
BOReK napisał/a: |
Co do stabilności mecha - czy musi byc dwunożny? A jednostki na wzór pająków? |
A jako rozwiażesz kwestie stabilizacji armaty no chyba że ty zakąłdasz czółg na pajeczych nogach. Ciekawe co wyjdzie tańsze i mniejawaryjen pajecze odnóża czy gąsienice ??
BOReK napisał/a: |
Te na pewno byłyby stabilne, świetnie amortyzowane, a po gruzach miasta poruszałyby sie lepiej niz czołgi :P. |
facet ja miałem te nieprzyjmnośc biegac po gruzach i wiem ze nawet jako doskonale trzymajacy równowage człowiek mialem z tym problemy
BOReK napisał/a: |
Gorzej natomiast wszystkie mechy sobie poradzą w jakims błocku albo śniegu - wiadomo, mniejsza powierzchnia styku z podłożem. |
O dziwo przyznam ci racje
A co do zbroi wspomaganej na obraku powyżej taka naramienna wyrzutnia rakiet to niebardzo ma racje bytu za duzy odzrut uożony zbyt wysoko środka ciezkosci.
W sumi zbyt mangowo mechowy ze zbyt wieloma niepotrzebnymi dodatkami kosmetycznymi które waża bardziej prawdopodobny jest wyglad taki jak na falloucie lub warmłotku 40k albo polskiej grze "Chrome" |
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 12-09-2005, 19:34
|
|
|
O to to - przecież to są rozważania, Red :P. Jak Boga kocham, nawet pofantazjować nie da.
Wiem, że bezodrzutowe mają po prostu mniejszy odrzut, wiem, że piechota nie bawi się w Rambo, a jak na razie i tak wszelkie mechy są droższe ;). Po prostu puszczam wodze wyobraźni. Tak samo jak ci panowie od bomby atomowej swego czasu :P.
Co do samej zbroi - pancerz najwyżej 15-20mm, tytanowy, jakies wspomaganie, żeby człowiek w ogóle sie w tym dość szybko poruszał tzn. żeby w ogóle mógł chodzić), z uzbrojenia wbudowanego najwyżej jakiś niewielki pistolet na pzredramieniu. Do tego system koordynacji celowania (czyli w hełmie dalmierz i "na masce" celownik sprzężony z tymże dalmierzem i ręką (lub dwoma ^^)), jakies dobre sensory akustyczne, a jak się znajdą jakieś kieszonkowe radary, to też. Więcej nie ma sensu chyba. Ewentualnie może ciut grubszy pancerz, byle nie za ciężki. No i może jakiś lżejszy i mocniejszy od tytanu stop ;). |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|