Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Mechy i samoloty |
Wersja do druku |
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 12-08-2005, 19:11
|
|
|
Redvampire napisał/a: | mechy nie lataja bo to w brew zasadą areodynamiki |
Hmmm, że tak powiem, kadłuby śmigłowców też nie są budowane tak, by same mogły się utrzymać w górze. To, czy coś lata, czy nie, to już kwestia odpowiedniego wyposażenia. A w mechu można odpowiednio zabudować napęd (chociażby małe silniki rakietowe na paliwo płynne) i juz to to moze latać. Tak samo zresztą, jak wszystko inne ;). |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Redvampire -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 12-08-2005, 19:19
|
|
|
a jak to ustabilizujesz
w smigłowcu za płat nosny robi wirnik a w mechu co ?? tylko mi nie mów że skrzydełka z Gundama ?? Dla mnie mechy to poprostu nierealna wyobraźnia fajnie wygladają i tyle |
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 12-08-2005, 20:15
|
|
|
Cóż, zależy od serii. W FMP mechy latają
- jako zrzucany na spadochronie ładunek pocisków typu cruise
- jako ładunek helikopterów opuszczany na specjalnej platformie
- na niewielkie dystanse z doczepianym płatem nośnym wraz z rakietami
owszem, mało realne ale nie zupełnie nierealistyczne. No a "Ruskie", "Francuskie" i "Japońskie" (rządowe) mechy w FMP nie latają, chyba że jako cargo lub jako złom (po eksplozji)
Redvampire napisał/a: | coś takiego jak dwunozny mech nigdy nie bedzie na tyle stabilne by spełniac wymogi wojska. | Hmmm... nie żebym bardzo uparcie bronił mechów, ale twoja wypowiedź bardzo mi przypomina coś co powiedział kiedyś taki jeden...
Bill Gates napisał/a: | 640k of memory should be enough for anybody. |
Osobiście sądzę, że mechy nie powstaną, bo dostaniemy zbroje wspomagane... a na razie, wygląda na to że miecz wygrywa z tarczą... wystarczy poczytać raporty, np. o M1A2 przestrzelonym na wylot przez coś, co zapewne było przeprowadzonym przez Rosjan testem nowej głowicy WR7 do starego dobrego RPG-7... Czołg, nawet najnowszy, równie kiepsko wypada w starciu ze współczesnym lotnictwem czy nowoplanowanymi pociskami typu stand-off.
Innymi słowy, o ile czołgi mają sens w konfliktach z państwami które stracą przewagę powietrzną i nie mają przewagi technicznej, o tyle w hipotetycznym konflikcie wielkoskalowym istotniejsze będzie wyszkolenie i wyposażenie piechocińców... A tu trudno wymyślić coś lepszego niż "jednoosobowy czołg" czyli zbroję wspomaganą... oczywiście, nie dla komandosa/zwiadowcy, ale dla regularnych jednostek... |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Redvampire -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 12-08-2005, 20:48
|
|
|
Ze tym o zbroi wspomaganej zgadzam sie całkowicie , tylko osobiscie bym wolał klimatyzowaną :P ostonio sobie pobiegałem toroche w przecodłamkowej w słońu w upale i wypociłem pre kilo mimo iż i tak za dużo nie ważę :P.
A co do starej poczciwej RGrury to strzela sie z tego ładunkiem kumulacyjnym a zasada działanie tego nie pozwala przbić czołgu na wylot tutaj musieli zastosować coś innego no chyba że walneli pociskiem z sabotowym rdzeniem ale do takiego czegoś RGrura ma chyba zbyt małą predkosc początkową . |
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 13-08-2005, 09:32
|
|
|
Poczytaj o WR7 na stronach Jane's... i o tym ataku też ^_^ Czołg nie został przebity, ale "przepalony"; podejrzewają że WR7 ma 'explosive-shaped charge'. Coś jak te nasze nowe miny przeciwburtowe; ale w przestrzelinach znaleziono ślady miedzi... Do rgrury są też już granaty tandemowe i paliwowo-powietrzne... |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Redvampire -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 13-08-2005, 12:13
|
|
|
No ale tego typu ładunki gdy przebija pancerz i natrafiają na pustą przestrzeń rozpraszają energie kinetyczn w poszerzajacy sie storzek by objąc swoim działaniem jak najwiekszą część przedziału załogowego i energia niszczaca takiego pocisku zatrzymuje sie w środku wiec nie przeapiło by sie to przez ten czołg na wylot a już zwłaszcza w taki sposub że przebiło przy okazji i zamek armaty a załodze prawie nic sie nie stało ( tak było widac na zdjęciach) , moim zdaniem to musiał być jakiś sabot . Ja osobiscie wole sie zatrzymac przy wiedzy której mnie uczono niż przy wiedzy z czasopism. |
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 13-08-2005, 13:55
|
|
|
Różnie bywa z pociskami. Podczas drugiej wojny pojazdy lekko opancerzone lub bez tego potrafiły przetrwać trafienie z działa Tygrysa, bo... były przebijane na wylot ^^. Pancerz był zbyt cienki i zapalnik nie reagował. Wtedy też to było nie do pomyślenia :P.
A co do stabilizacji urządzeń latających - kto broni zamontować kilka małych silników korekcyjnych, oprócz głównych? Harrier, dopóki nie obróci dysz, też nie może wykorzystać powierzchni nośnych, a jakoś się trzyma w powietrzu. Czy teraz jest w miarę jasne, o co mi chodzi? ;) |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Redvampire -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 13-08-2005, 14:34
|
|
|
Ale skrzydła i tak go stabilizuja wyważają to jestr troche bardziej skąplikowany proces niz sie wydaje w mechu by tego nie dało sie zastosować, a menewrów w takiej sytuacji nie jest w stanie wykonać , takie gundamy to smigają nieźle co jest nierealne. Mechy sa i beda nierealne bo bedą nieopłacalene w powietrzu bedą lepsze smigłowce i samoloty , a na ziemi czołgi wiec zadna logicznie myślaca armia nie wyda na taki złom kasy.
A co do pocisków to pocisk kumulacyjny nie przebija na wylot. |
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 13-08-2005, 16:11
|
|
|
Właśnie mi przyszło do głowy... coś podobnego do naszego karabinu UR-1 który używał pocisku wolframowego w płaszczu...
A gryby w ognisku ładunku kumulacyjnego coś takiego ustawić? Wtedy mamy połączenie efektu pocisku podkalibrowego z kumulacją, nie? Odpowiednik strzału 'z przyłożenia'... wtedy już przestrzelenie mogłoby być możliwe... |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Redvampire -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 13-08-2005, 16:32
|
|
|
niebardzo to jest możliwe w rdzeniu sabotowym nie ma miejsca na ładunek kumulacyjny a w rdzeń w pocisku kumulacyjny i tak nic nie daje bo nie ma takiej predkosci a poza tym rozproszał by energię kumulacji |
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 13-08-2005, 16:44
|
|
|
A co ty się tak uczepiłeś koncepcji podkalibrowego? Taka konstrukcja jest optymalna dla przeniesienia energii kinetycznej przy strzale z armaty czołgowej.
Co do zaopatrzenia ładunku kumulacyjnego w penetrator umieszczony w ognisku i niejako 'napędzany' strumieniem, to tego czy to niemożliwe nie wiesz, trzebaby zbadać.
Na zdrowy rozum, strumień kumulacyjny możnaby wykorzystać jako 'siłę napędową' dla penetratora (niekoniecznie w kształcie wydłużonego rdzenia, zostaw ten pomysł) ustawionego w ognisku. A zatopienie go w topliwym metalu dla zapewnienia 'ślizgu' to stary pomysł, tak projektowana była amunicja d UR-1. |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 13-08-2005, 20:38
|
|
|
Cytat: | Hmmm... nie żebym bardzo uparcie bronił mechów, ale twoja wypowiedź bardzo mi przypomina coś co powiedział kiedyś taki jeden... |
Kiepskie porównanie. Mechy nie powstaną, z prostego powodu - na cholerę one komu? po diabła kupa żelastwa którą widać z paru kilometrów gołym okiem i która zostałaby unieruchomiona na amen po rozwaleniu jednej nogi? Od początku pojawiają się one w filmach tylko ze względu na fajowski wygląd i rozprawianie o ich praktycznym sensie przypomina mi trochę argumentowanie, że smok by nie poleciał względnie poparzył się własnym ogniem;).
Cytat: | wystarczy poczytać raporty, np. o M1A2 przestrzelonym na wylot przez coś, co zapewne było przeprowadzonym przez Rosjan testem nowej głowicy WR7 do starego dobrego RPG-7 |
Gdzie o tym pisali? Nie orientuję się w temacie. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 13-08-2005, 22:27
|
|
|
Eeee, mi nie chodzi o wielkie mechy, tylko o małe, góra 3-metrowe wspomagane zbroje ;). Gundamowe olbrzymy pewnie, że są na dzisiaj lekko nierealne, ale małe jednostki do działań miejskich są idealne. Maja większą mobilność i zdolność ukrycia się, niż inne pojazdy, a większą siłę, niż pojedynczy żołnierz. Tak więc jest to połączenie siły ogniowej wozu bojowego z mobilnością i zdolnościa przetrwania piechoty :P.
A Harrier, gdy jest w zawisie, nijak nie wykorzystuje skrzydeł. Równie dobrze mógłby wisieć sam silnik z kabiną i pilotem, co kiedyś hamerykanie testowali (ten słynny, malutki latający talerz ^^ - tyle, że on był lekko niestabilny ze względu na pojedynczy punkt ciągu, których Harrier ma cztery). |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 14-08-2005, 01:35
|
|
|
Ysengrinn napisał/a: | Gdzie o tym pisali? |
W obu polskich miesięcznikach (NTW i R:WTO), a także na Jane's, a nawet w niusach na FAS.org |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 14-08-2005, 06:12
|
|
|
Cytat: | Eeee, mi nie chodzi o wielkie mechy, tylko o małe, góra 3-metrowe wspomagane zbroje ;). |
Wystarczy. Żeby to miało sens powinny mieć niewiele ponad dwa, bo primo naprawdę łatwo w toto trafić, duo wejdź czymś takim do budynku. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|