Pewna Złowroga Instytucja: :: Forum Kotatsu

Yumegari · Wysłany: 22-02-2006, 15:31

Czy coś mozna zrobić z alkoholem? Można, i to dużo. Wystarczy miec takiego wychowcę jak ja. Przed wycieczką groził nam pare razy, że jeżeli przyłapie kogoś z alkoholem, to postara się, żeby go ze szkoły wyrzucono. Efekt? Jedyna w naszym liceum wycieczka, na której nie było ani kropli alkoholu. Jeżeli wychowaca ma autorytet wśród uczniów, to naprawdę będzie potrafił ich usadzić. A zaręczam, że w naszej klasie znajdą się prawdziwi wielbiciele alkoholu, którzy jednakze wtedy nic nie tknęli. Co ten strach robi z ludźmi...

Silent Angel · Wysłany: 22-02-2006, 15:43

Fakt, że jak człowiek nie ma pewnych narzuconych norm, czy czegoś się nie boi to nie umie sam siebie zbytnio kontrolować. A co za tym idzie robi same głupstwa.

BOReK · Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline

Nezumi · Wysłany: 22-02-2006, 17:14

ja ściągałem na spr z biologii. skończyło się niezły przerypem i pałą... dobrze że gimnazjum to nie uczelnia :)

Mai_chan · Wysłany: 22-02-2006, 17:21

A ja się jakiś czas temu dowiedziałam, że biologiczka jest kołowana w dokładnie ten sam sposób od pokoleń...

Sprawdziany są zawsze takie same. Dla wszystkich klas. Od zawsze. Co naturalnie powoduje, że nie wiedzieć czemu, ja się tej biologii w ogóle nie uczę... (w sumie nie szkodzi i tak jej nigdy nie lubiłam :P) a oceny jakieś takie podejrzanie wysokie :P

Co ciekawe, bardzo wielu nauczycieli tej szkoły to byli absolwenci tejże.

I oni w naszym wieku robili dokładnie to samo...

Nezumi · Wysłany: 22-02-2006, 17:42

u nas sprawdziany są zawsze inne ale jest tyle klas że prawie zawsze ktoś ma wcześniej od nas więc wymiana odpowiedzi funkcjonuje

Serika · Wysłany: 22-02-2006, 18:10

W mojej podstawówce historyczka czasem nie zmieniała pytań. Nie zawsze, ale zdarzało się, że dwie lub więcej klas miały takie same sprawdziany. A pote m babka z cieżkim oburzeniem oddawała prace i marudziła: "Naprawdę nie rozumiem, jak mogło wam tak fatalnie pójść? Przecież nie zmieniłam pytań, a 5a miała sprawdzian prawie tydzień temu, tyle czasu mieliście!"

Bezimienny · Wysłany: 22-02-2006, 22:38

To było wyjątkowo okrutne :)

Bianca · Gość

sesesesese:

http://fakty.interia.pl/news?inf=721230

Nezumi · Wysłany: 23-02-2006, 11:32

korsarz · Wysłany: 23-02-2006, 11:34

Bianca · Gość

Nezumi, wiem. jesli ci to pocieszy to nie kazdy idacy na studia wie gdzie chce pracowac. a nie kazdy konczacy studia ma szanse na prace w zawodzie (sluszniejsze wydaje sie tu "malo kto")

Silent Angel · Wysłany: 23-02-2006, 12:39

BOReK · Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline

Ciekawe, czy ja też bym musiał w takim wypadku zdawać maturkę od nowa :]. A zdawałem jeszcze starą, jakby nie patrzeć. Ale mnie to rybka, ja zostaję na fizyce :P.

Troszkę to jednak biedne, że w jednym roku SGH chce matmę podstawową, a w następnym rozszerzoną. Może za rok w ogóle z niej zrezygnują ^^. Jak się już coś ustala, to się ustala i kropka. Ale takie są polskie realia, że ktoś o czymś decyduje i nie wie, jakie będa skutki, więc potem zmienia decyzję x razy. A ludkowie się wpieniają, bo jak tu współpracować np. z uczelnią, która co chwila zmienia sobie przepisy?

korsarz · Wysłany: 24-02-2006, 11:09

/me śpiewa: Już za rok matuuura, za pół roookuuuu.... co roku :>