Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Pewna Złowroga Instytucja: |
Czy lubisz szkołę? |
NIE!!!!! |
|
50% |
[ 35 ] |
Tak, jestem wrogiem Ludu! |
|
50% |
[ 35 ] |
|
Głosowań: 70 |
Wszystkich Głosów: 70 |
|
|
|
Wersja do druku |
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 11-04-2006, 08:39
|
|
|
Ja nie wiem tak do końca, czy po wysiłku lepiej się myśli - wybitnie o tym świadczą zajęcia z fizyki poprzedzone dwugodzinnym WF-em, na których wszyscy (nawet "mózgi") siedzą cicho i nic nie kapują ^^.
Nie no, żartuję (chociaż to powyższe to prawda), ale to naprawdę jest tylko i wyłącznie wybór danej osoby. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Irian
Dołączyła: 30 Lip 2002 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 11-04-2006, 10:08
|
|
|
Wydaje mi się, że tu chodziło raczej o to, że po kiego grzyba ja mam chodzić na siłownię tylko dlatego, że ktoś silniejszy ode mnie chce mi nakopać? W ten sposób przyjmuję jego warunki. A na to się nie zgadzam... Owszem, oczywiście, dbanie o siebie jest zdrowe (ja na przykład nałogowo pływam i dobrze mi z tym ;>), ale pakowanie ze strachu, że ktoś mi może wlać jest po prostu bez sensu. |
_________________ Every little girl flies. |
|
|
|
|
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 11-04-2006, 12:31
|
|
|
Też uważam, że ćwiczyć się powinno z przekonania, a nie ze strachu. |
|
|
|
|
|
Nezumi
Wieczny i Nieskończony
Dołączył: 11 Lut 2006 Status: offline
|
Wysłany: 12-04-2006, 08:38
|
|
|
ja nie ćwiczę za dużo bo nie lubię. może nie biję się za dobrze, ale są rzeczy ważniejsze od siły. są też rzeczy ważniejsze od nauki, ale, niestety, w szkołach nikt tego nie rozumie. i dlatego pełno jest chuliganów myślących komu by tu wkopać i donosicielskich lizusowatych kujonek. |
|
|
|
|
|
Amra
This is not the end...
Dołączyła: 08 Mar 2006 Status: offline
|
Wysłany: 12-04-2006, 10:47
|
|
|
Nezumi napisał/a: | donosicielskich lizusowatych kujonek.
|
Zna się takie przypadki - wrednych dziewczyn, pupilek nauczycieli, które tylko myślą, jak cię tu w coś wkopac. Bleee...
Co do wf - nie jestem najlepsza z wf, nie jestem i raczej nie będę sportsmenką. Wolę inne przedmioty np. język polski (w tym się czuję naprawdę bardzo dobrze). Cwiczyc na wf cwiczę, nie zawsze wszystko wychodzi perfekcyjnie jednak nie staram się od tego uciekac. |
_________________ Save me from the nothing i've become... |
|
|
|
|
Abigail
Naleśnikara
Dołączyła: 29 Mar 2006 Skąd: Lublin Status: offline
|
Wysłany: 12-04-2006, 12:47
|
|
|
Nezumi napisał/a: | są też rzeczy ważniejsze od nauki, ale, niestety, w szkołach nikt tego nie rozumie. |
Ojej, to okropne. Jeśli chcesz trafić do liceum lepszego niż gimnazjum, na które tak narzekasz, lepiej uznaj naukę za jedną z rzeczy najważniejszych. |
_________________ Here's the last toast of the evening, here's to those who still believe
All the losers will be winners, all the givers shall receive
Here's to trouble-free tomorrows, may your sorrows all be small
Here's to the losers, bless them all! |
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 12-04-2006, 13:11
|
|
|
Amra napisał/a: | Zna się takie przypadki - wrednych dziewczyn, pupilek nauczycieli, które tylko myślą, jak cię tu w coś wkopac. Bleee... |
O bogowie, jak ja nie znoszę tego stereotypu... Z powodów rozlicznych, między innymi z tego, że sama za taką byłam/jestem uważana. I mnie potężnie szlag trafia...
Jak wygląda stereotypowa kujonka? Istota ludzka ze stałą srednią powyżej 4.0 i ubieranie się w dżinsy i sweter z golfem wystarczy by zostać za taką uznaną. Wystarczy dostrzegać, że nauczyciel nie zgadzając sięna taką a taką zachciankę klasy ma całkowitą rację... Wystarczy mieć swoje (niepopularne) zasady i uparcie twierdzić, że "zbiorowa ucieczka z lekcji" nam się po prostu nie opłaca, bo potem będziemy mieć przerąbane jak w ruskim czołgu... Imprezy klasowe (suto podlane dużą ilością alkoholu i przesiąknięte dymem papierosowym) uważać za "coś nie dla mnie"... Że nie wspomnę o czymś takim, jak zastosowanie wiadomości z lekcji w praktyce, w "zwykłym" życiu! A że w dodatku uważa, że nauczyciel też człowiek i w gruncie rzeczy to wcale nie macie racji chłopaki twierdząc, że matematyczka znowu była niesprawiedliwa, bo się wam należało...
Owszem, czepiam się. Ale mam dosyć nazywania, normalnych w gruncie rzeczy, ludzi z zasadami "wrednymi kujonami" - a to jest najlżejszy epitet jaki o sobie słyszałam. Dla informacji - z reguły mam naukę głęboko gdzieś, większość wiadomości wynoszę bezpośrednio z lekcji i wnioskowania. Nie znoszę się "uczyć" w klasycznym tego słowa znaczeniu. Ostatnie słowo, jakie bym o sobie powiedziała to "kujon"... |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 12-04-2006, 16:44
|
|
|
Mai_chan, z twojego opisu wynika, że jestem kujonem XD .
Mai_chan napisał/a: | ubieranie się w dżinsy i sweter z golfem |
I jeszcze długie włosy i okulary :D
Mai_chan napisał/a: | uparcie twierdzić, że "zbiorowa ucieczka z lekcji" nam się po prostu nie opłaca, bo potem będziemy mieć przerąbane jak w ruskim czołgu... |
To był, niestety, standard na lekcjach angielskiego w moim liceum... A potem się dziwią, że psorek się wkurza i robi z miejsca kartkówki :/
Mai_chan napisał/a: | Imprezy klasowe (suto podlane dużą ilością alkoholu i przesiąknięte dymem papierosowym) uważać za "coś nie dla mnie" |
Poza tym zwykle na takich imprezach leci disco-polo/dance, a za tym specjalnie nie przepadam... |
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 12-04-2006, 17:11
|
|
|
Korsarz - skąd wiedziałeś, że mam długie włosy i okulary? :P (i aparat na zębach, o zgrozo ><) |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 12-04-2006, 17:27
|
|
|
Ja w liceum tez miałem długie włosy, nosiłem okulary, jeansy i golf. Tylko ze średnią ok 3.8 trudno mi było robić za kujona...
Wydaje mi się, że to o czym tu mówimy to raczej opis normalnego człowieka, nie zachowującego się jak typowe licealne, nastoeltnei bydo, nieważne czy "czarne" czy "różowe". |
|
|
|
|
|
tilk
Dołączył: 24 Lip 2003 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 12-04-2006, 17:27
|
|
|
Mai, nie zapominaj jednak, że prawdziwe kujonki jednak istnieją... Takie dziwne ludzie, co to świata poza szkołą nie widzą, a wywołane do odpowiedzi recytują podręcznik z pamięci.
A ja nie wiem, za co byłem uważany... Z jednej strony liczne cechy wiązane z "kujonami", z drugiej strony gigantyczne rozbieżności w ocenach (cyferki mi zawsze wisiały, poza tym straszny leń jestem...) czy pewien ograniczony poziom konformizmu (wypady na piwko, chociażby). Nie wiem, zwyczajnie nie wiem. |
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 12-04-2006, 17:33
|
|
|
Tilk, wierzę... Tylko widzisz - ja takich nigdy nie widziałam. Nigdy. |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 12-04-2006, 17:38
|
|
|
Taaaak, Mai, długie włosy i okulary to można wywnioskować skądinąd :P.
Poza tym jednak warto sie jednak nauczyć "wkuwania" w domu, bo na studiach, nawet dziennych, dają właściwie tylko podstawy tego, co trzeba wiedzieć ;]. Oczywiście na nie-dziennych dają tylko spis materiałów i wstęp do ogólnej teorii podstaw (to czasami).
Tak jest zazwyczaj, aczkolwiek (już bez pralki) zdarzają się inne przypadki.
Swoją drogą ciekawa sprawa - w mojej klasie były dziewczyny, które miały świetne wyniki, średnio wkuwały i były normalne pod względem zachowań. Z drugiej zaś strony były i takie, którym ledwo co wszystko się udawało, a zawsze chętnie na kogoś napytlowały i wpakowały w jakieś szambo. Jakby je połączyć, to by wyszły takie opisywane tutaj panny, ale jakoś ich nie było ^^. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Nezumi
Wieczny i Nieskończony
Dołączył: 11 Lut 2006 Status: offline
|
Wysłany: 12-04-2006, 19:19
|
|
|
Mai, jest taka sprawa, że to nie stereotyp. U mnie w klasie naprawdę są kujonki które nie dość, że nie są święte, bo same chlają na potęgę, to jeszcze na innych donoszą |
|
|
|
|
|
Serika
Dołączyła: 22 Sie 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 12-04-2006, 20:04
|
|
|
Nezumi... Ale to nie zależy od ocen, słowo Ci daję. Miewałam średnie w oklicach 5,5 i jako żywo nie przypominam sobie, żebym latała do kogokolwiek na skargę - a zdarzało mi się wplątywać w afery, w których byłam główną kryjącą, bo kto by mnie, kujonkę, o coś podejrzewał.. :P A kryto się z większością spraw przed kolegą, który wcale najlepszych ocen w klasie nie miał (chociaż on raczej fukał, niż donosił). Nie generalizuj :) |
_________________
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|