FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 100, 101, 102 ... 284, 285, 286  Następny
  Bo Zupa Była Za Słona!!! - wszystko co złe...
Wersja do druku
Vivian Płeć:Kobieta
La Fleur du mal


Dołączyła: 27 Lip 2009
Skąd: from Darkness
Status: offline
PostWysłany: 14-10-2009, 21:04   

Ten uroczy dzień spędziłam w centrum, bo musiałam ganiać na drugi koniec miasta z zeszytem dla koleżanki i jeszcze bateria w komórce mi padła i znowu te wredne autobusy się spóźniały i znowu wiadukt był zakorkowany, zmarzłam, o mały włos beretu nie zwiał mi wiatr (ostatecznie wsadziłam go do torby)i w ogóle nie znalazłam readersów Macmillana, takich jakich chciałam, chyba kupię The Picture of Dorian Gray w oryginale.

_________________
Przejdź na dół Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Serika Płeć:Kobieta


Dołączyła: 22 Sie 2002
Skąd: Warszawa
Status: offline

Grupy:
Tajna Loża Knujów
WIP
PostWysłany: 14-10-2009, 22:48   

Chlup, chlup, chlup... ~~~~

Budzę się - śnieg. Przyjeżdża ojciec stwierdzając, że pracować się nie da, ale za to wszystko stoi i się nie rusza. W związku z czym uznałam, że do pracy pojadę sobie później, wszystkie korki na pewno szlag trafi. Ubrałam się ciepło, wyszperałam sobie zimowe buty (wysokie, grube i z futerkiem w środku) i wyruszyłam na starcie na spacer z psem. Ciężko było, ale buty wytrzymały (no, prawie).
Podreptałam na przystanek i zaczęłam czekać na autobus, po czym kontynuowałam tę czynność przez bite 40 minut, jak nie dłużej. Nic to, że teoretycznie co 10 minut coś powinno jechać. Aż się ogólna faza na przystanku rozprzestrzeniła, bo ile można stać tak bez słowa... W końcu przyjechały autobusy (całe stadko, co się mają szczypać!) i utknęłam na wyjazdówce z osiedla na kolejny czas dłuższy.
A potem chlup! przesiadka, i w tym momencie buty uznały, że kończą współpracę, po czym zamieniły się w dwa głębokie baseny. Ale serio. Suchy kawałek skarpetek to był taki wąski pasek wokół kostki, niżej można było wyrzymać. Dotarłam ostatecznie do pracy po dwóch godzinach, z poobcieranymi i bardzo mokrymi nogami. Oh joy.

Buty i skarpetki wylądowały w cieplarce na 37 stopni (która teoretycznie nie służy do suszenia butów, ale może nikt nie widział XD), ale do wieczora oczywiście nie wyschły, bo po co? W związku z czym załatwiłam sobie dostawę suchego obuwia i transport. Przy okazji założyłam, że może przynajmniej kupimy ten komputer, który mieliśmy kupić. I byśmy kupili, gdyby moja siostra pomyślała, że będzie jej do załatwiania rat potrzebny dowód.

Chlup, chlup... ~~

_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora
 
Numer Gadu-Gadu
1051667
Sola Płeć:Kobieta
ryba

Dołączyła: 28 Lis 2007
Skąd: Gdańsk
Status: offline
PostWysłany: 15-10-2009, 15:39   

Bo jak ktoś nie ma w głowie, to ma w nogach. Np. ja. Po tygodniu zwlekania ruszyłam cztery litery do przychodni, żeby podbić książeczkę sanepidowską. Kiedy już się znalazłam w poczekalni zaczęłam z nudów przeglądać książeczkę. No i olśnienie: data następnego badania pazdziernik 2010 rok. Ach te cyferki! grrr. To się przeszłam.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
2804327
krew_na_scianie Płeć:Kobieta
kościsty seksapil


Dołączyła: 23 Gru 2007
Skąd: Bełchatów/Łódź
Status: offline

Grupy:
House of Joy
PostWysłany: 15-10-2009, 17:29   

Bo śnieg. Ja zwariuje, by w październiku już spadł śnieg!!

Bo pod nazwą przedmiotu "modele w gospodarce przestrzennej" czai się czysta ekonometria. Powtórka z "ukochanej" rozrywki!!

Bo znowu problemy zdrowotne w rodzinie. A to dla mnie już cios poniżej pasa..

_________________
"Ci, którzy nie pamiętają przeszłości, skazani są na jej powtarzanie."
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
9343376
Easnadh Płeć:Kobieta
a wee fire


Dołączyła: 27 Cze 2008
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
PostWysłany: 15-10-2009, 18:19   

Dzisiejszy dzień był koszmarny (a jeszcze się nie skończył). Nie mogłam zasnąć wieczorem, więc kiedy rano o 6:00 zadzwonił budzik, przez dłuższą chwilę z niewyspania nie wiedziałam, co się dzieje. Zwlekłam się jednak wyrka, podczołgałam do łazienki, a w momencie, kiedy zaczęłam myć zęby, szlag trafił prąd. Bieganie po domu z małymi pływającymi świeczkami zapachowymi jest raczej niefajne, tak samo pakowanie w tym marnym świetle torby, że nie wspomnę o próbach zrobienia makijażu - prawie sobie wydłubałam oko szczoteczką z tuszem. Z domu wyjść się nie dało, zasypane wszystko, ledwo pchnęłam drzwi od garażu na tyle, żeby się przecisnąć. Jednak to wcale nie rozwiązało sprawy, bo dwa ostrożne łypy zza drzwi wystarczyły, by stwierdzić, że: a) furtka jest zasypana, na dodatek krzak bzu się złamał i totalnie ją zatarasował; b) brama wjazdowa także jest zasypana. Z dwojga złego wybrałam bramę wjazdową, ale że drugi raz nie chciało mi się z rana siłować z warstwą śniegu, to przerzuciłam torbę górą, wspięłam się na bramę i przelazłam na drugą stronę (i oczywiście wpakowałam się w zaspę). Okazało się, że na w miarę przejezdnej trasie rozkraczył się tir, więc zdecydowaliśmy z kolegą, że lepiej przejechać przez różne górskie wioski i miasteczka. 10 km/h to doprawdy zawrotna prędkość, no ale przynajmniej jechaliśmy. Na miejscu okazało się, że: a) NIE MA dwóch pierwszych zajęć (czyli muszę czekać na seminaria do 13:15); b) z Ukrainy wróciła wykładowczyni i w przyszłym tygodniu mam taki plan, że będę siedzieć na uczelni od rana do wieczora, dodatkowym urokiem tego są po trzy wykłady dziennie z ową wykładowczynią pod rząd w celu nadrobienia strat. Właściwie miałam wracać do domu, ale postanowiłam, że poczekam na te seminaria. I co? I okazało się, że połowę czasu przegadaliśmy o pierdołach. Ssssuper. Poza tym śnieg z deszczem padał przez cały czas. No cóż, w Jugowie przynajmniej był i jest śnieg, w Wałbrzychu była chlapa, kozaki totalnie mi przemokły, skarpetki totalnie mi przemokły, stopy totalnie mi zmarzły, a chodzenie na prawie zamarzniętych stopach to nie jest fajne przeżycie. Czułam się, jakby mi do każdej nogi przyczepiono ciężkie odważniki. Poza tym w domu jest pierońsko zimno, bo ojca nie ma, a nikt poza nim nie umie rozpalać w naszym piecu.

A jutro mam korki i kompletnie nie wiem, jak interesująco i fajnie przedstawić słownictwo dotyczące warzyw, owoców i w ogóle jedzenia.

Poza tym zaraz się chyba rozpłaczę ze wściekłości i bezsilności, bo przed chwilą ZNOWU na dosłownie sekundę zabrakło prądu i ZNOWU szlag trafił moje ściąganie drugiego odcinka Kimi ni Todoke, na dodatek w momencie, kiedy do kompletnego ściągnięcia została mi niecała minuta.

Mam dość. Mam cholernie dzisiejszego dnia dość.

_________________

I’m always right and you should listen to whatever I have to say
and never disagree, ever, EVER for the sake of your wolvlihood.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
fm Płeć:Mężczyzna
Okularnik


Dołączył: 12 Mar 2007
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
PostWysłany: 15-10-2009, 18:44   

Bo przez brak prądu kolejny dzień zaczynałem bez śniadaniowego kubka herbaty.

_________________
Kryska: Weaponized diplomacy was successful!
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Tyczek Płeć:Mężczyzna
♩♪♫♬


Dołączył: 04 Gru 2006
Skąd: Słupca
Status: offline
PostWysłany: 15-10-2009, 20:16   

Nie ma to jak podcinanie skrzydeł, które ledwo co odrosły. I to przez najbliższe osoby.

_________________
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
8487137
Keii Płeć:Mężczyzna
Hasemo


Dołączył: 16 Kwi 2003
Skąd: Tokio
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 15-10-2009, 20:19   

Bo cholernie boli mnie głowa, jestem śpiący, internet dalej ma czkawkę i właściwie to już nie wiadomo czy przez nasz router (myśleliśmy, że wyeliminowaliśmy tą możliwość), a na dodatek po siedzeniu z komórką w przedniej kieszeni spodni i nie wywieraniu na nią praktycznie żadnego nacisku zrobiłem w wewnętrznej części ekranu dziurę taką, że cały jest do wymiany (150 zł, na dodatek w serwisie nie mają obecnie na stanie LCD do mojego modelu, dostawa będzie jutro, ale 'nie wiedzą, jakie ekrany tam będą'). Yay.

_________________
FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Mai_chan Płeć:Kobieta
Spirit of joy


Dołączyła: 18 Maj 2004
Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć...
Status: offline

Grupy:
Fanklub Lacus Clyne
Tajna Loża Knujów
WIP
PostWysłany: 16-10-2009, 12:47   

Serwis zadzwonił. Owszem, z taśmą od dysku jest coś nie w porządku. Jest coś nie w porządku również z grafiką. Wołają sobie 450 zł za naprawę.

RAWR.

_________________
Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!

O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD

Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora
tilk Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 24 Lip 2003
Status: offline

Grupy:
Alijenoty
PostWysłany: 16-10-2009, 16:26   

Zalało mieszkanie. Piętro wyżej popłynęła woda z grzejników, a ponieważ w tamtym mieszkaniu nikogo nie było, ludzie ze spółdzielni zakręcili cały pion, i tym samym jest nie dość że wilgotno, to jeszcze zimno. A, i ściana nadaje się do malowania.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Odwiedź blog autora Odwiedź galerię autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
1543661
BOReK Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 15 Lip 2005
Status: offline
PostWysłany: 16-10-2009, 16:52   

Oj, lipa z tą siecią wydziałową. Logować sie trzeba, komunikatory nie działają, gmail o dziwo też (inne serwisy pocztowe naturalnie śmigają aż miło). Najdziemy chyba dyżurnego i zapytamy co można z tym zrobić.

_________________
You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain

Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Bezimienny Płeć:Mężczyzna
Najmniejszy pomiot chaosu


Dołączył: 05 Sty 2005
Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych.
Status: offline
PostWysłany: 16-10-2009, 18:16   

BOReK napisał/a:
Oj, lipa z tą siecią wydziałową. Logować sie trzeba, komunikatory nie działają, gmail o dziwo też (inne serwisy pocztowe naturalnie śmigają aż miło). Najdziemy chyba dyżurnego i zapytamy co można z tym zrobić.
Gmail z tego co pamiętam blokowany był u nas przez jedną z domyślnych reguł wysokiego stopnia bezpieczeństwa na dLinkowym firewallu (zanim sie zorientowaliśmy co jest grane) - a dokładniej nie tyle sam gmail, a jego mechanizm logowania. Być może u was jest coś podobnego.

_________________
We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.

The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Zegarmistrz Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 31 Lip 2002
Skąd: sanok
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 16-10-2009, 18:44   

Bo dentysta skasował o pół stówy więcej, niż poprzednio.

_________________
Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Odwiedź blog autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
1271088
Zegarmistrz Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 31 Lip 2002
Skąd: sanok
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 17-10-2009, 13:41   

Planowałem zrobić na dzisiejszą imprezę sajgonki i zaszpanować. Pomimo, że źle obliczyłem składniki udało mi się zrobić po jednym sajgonku na osobę. Niestety zaszpanować się nie uda... Gdy je smazyłem przywarły do patelni i je diabli wzięli...

_________________
Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Odwiedź blog autora Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
 
Numer Gadu-Gadu
1271088
Keii Płeć:Mężczyzna
Hasemo


Dołączył: 16 Kwi 2003
Skąd: Tokio
Status: offline

Grupy:
AntyWiP
PostWysłany: 17-10-2009, 13:47   

Bo po paru miesiącach względnego zdrowia, dopadło mnie w końcu przeziębienie, bleh. Dobrze, że mam aż 3 dni na wyzdrowienie, może się uda nie zdychać na zajęciach.

_________________
FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź listę obejrzanych anime / przeczytanych mang
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 101 z 286 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 100, 101, 102 ... 284, 285, 286  Następny
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group