Bo Zupa Była Za Słona!!! - wszystko co złe... |
Wersja do druku |
Mononoke
Little Yōkai
Dołączyła: 07 Sty 2010 Skąd: Uć Status: offline
Grupy: Alijenoty Lisia Federacja
|
Wysłany: 19-05-2010, 19:18
|
|
|
Bo poziom wody w Odrze jest baaardzo wysoki. Na jazie opatowickim była zawsze woda, 3 metry betonu, wał, a teraz jest woda i wał. Rany jeżu, zaleje mi dzielnicę :( A fala kulminacyjna ma dojść do Wrocławia w piątek rano. I jak ja się w trakcie powodzi wybiorę do opery? Jezioro łabędzie mi przepadnie :( |
_________________ I love talking about nothing. It's the only thing I know anything about
|
|
|
|
|
Salva
Prince Charming
Dołączyła: 29 Paź 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 19-05-2010, 20:05
|
|
|
Bo teraz zaczęłam płakać oczkami i nosem. Cudooownie. |
_________________
|
|
|
|
|
Loko
Aspect of Insanity
Dołączył: 28 Gru 2008 Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 20-05-2010, 15:51
|
|
|
Bo Słońce. Jest mi aż za gorąco, chyba zmierzę sobie temperaturę. W każdym razie wolałem deszcz. Oddawać do cholery. |
_________________ That is all in your head.
I am and I are all we. |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 20-05-2010, 19:23
|
|
|
W pracy puszczają RMF Max, na którym w kółko lecą tzw. "hity" - tak na oko cztery, najwyżej pięć. Od tego %^%^#$@@%^#$ czika czika bong bierze mnie już cholera. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Mirror
Santa Echoś.
Dołączyła: 16 Gru 2009 Skąd: Bo... ja... Nie pamiętam. Status: offline
|
Wysłany: 20-05-2010, 19:45
|
|
|
Bo mój znów pijany ojciec ubzdurał sobie, że właśnie w tej chwili trzeba wynieść (wiadrami) wodę z piwnicy. Za jaką cholerę ja? Mi tu głowę rozsadza, jestem chora, wszystko mnie boli, ledwo się ruszam, a on "Zakładaj gumowiaki, wynosimy wodę". Jaaaasne... Przynajmniej matka pamięta, że sąsiadka ma pompę i jutro pożyczy. |
_________________
|
|
|
|
|
moshi_moshi
Szara Emonencja
Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 21-05-2010, 12:55
|
|
|
PADA! Znowu, a rano było tak ładnie, nawet słońce się pokazało... Wkurza mnie maksymalnie ta pogoda, mam serdecznie dość deszczu! |
_________________
|
|
|
|
|
Altruista -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 21-05-2010, 13:42
|
|
|
Bo deszcz... Strasznie zmokłem i teraz przez to kicham jak z armaty. |
|
|
|
|
|
Shadow Dancer
Dołączyła: 26 Sty 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 21-05-2010, 14:24
|
|
|
Bo przeklęty deszcz! I przyjaciół mi zalewa... |
_________________
|
|
|
|
|
Vivian
La Fleur du mal
Dołączyła: 27 Lip 2009 Skąd: from Darkness Status: offline
|
Wysłany: 22-05-2010, 12:15
|
|
|
Bo nie mam zielonego pojęcia jak wyłączyć idiotyczne reklamy na chińskich stronach!!! Za dużo krzaczków! Ta muzyczka mnie dobija... |
_________________
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 22-05-2010, 12:18
|
|
|
Bo od samego nie mogę wstać, żeby nie dostać zawrotów głowy. Normalnie bomba... |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Enevi
苹果
Dołączyła: 20 Lut 2006 Skąd: 波伦 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 22-05-2010, 21:29
|
|
|
Bo usilnie próbuję zrozumieć kantowski bełkot i wychodzi mi to bardzo średnio. Nie nadaję się do filozofii zaawansowanej... |
_________________
吾輩は王獣である。名前はまだ無い。
_________________
|
|
|
|
|
Jarmac1
Samotnik i marzyciel
Dołączył: 23 Sty 2010 Status: offline
|
Wysłany: 22-05-2010, 23:28
|
|
|
Bo koncert na który czekałem od dwóch miesięcy okazał się żałosny, a organizatorzy odstawili chałę. |
_________________ Nie kroczę ku światłu i nie wchodzę w noc
Stojąc na rozdrożu widzę najwięcej
I wszystko mogę objąć wzrokiem
|
|
|
|
|
Hisayo
Mniumniu! ♫
Dołączyła: 11 Kwi 2009 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 24-05-2010, 20:42
|
|
|
Bo mama przywlokła do domu jakiegoś chwasta, który nie dość, że śmie nazywać się miętą, to jeszcze cuchnie tak, że żyć się odechciewa. Bajka po prostu. Już nie mówię o jakże uroczym tekście polonistki, że ja jakoś mało myślę... |
_________________ I tried, and therefore no one should criticise me!
|
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 24-05-2010, 21:18
|
|
|
Bo kolokwia, same kolokwia...
I ten przeklęty produkt gimnazjów! Tak chamskiego wyrostka nie spotkałam już od dawna. |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 25-05-2010, 09:51
|
|
|
Bo kochane słoneczko uznało budzenie mnie o szóstej rano za świetny pomysł.
Bo przepisywanie notatek na bardziej czytelną formę na laptopie rano to jednak nie jest dobry pomysł. Chyba, że ktoś to słońce łaskawie zgasi...
Rozumiem, że fajnie jest mieć jasno w domu, ale czy to oznacza, że musi mi dawać po oczach z samego rana? |
|
|
|
|
|
|