Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Bo Zupa Była Za Słona!!! - wszystko co złe... |
Wersja do druku |
Asthariel
Lis
Dołączył: 10 Kwi 2008 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 25-05-2010, 14:11
|
|
|
Bo w trakcie mojej jazdy na rowerze do domu, zaczęło LAĆ.
Złapię przeziębienie, jak nic. |
|
|
|
|
|
Agon
Dołączyła: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 25-05-2010, 15:21
|
|
|
Bo komputer znowu świruje: pada, wstaje, pada, wstaje. A dzisiaj odkryłam, że po uruchomieniu Photoshopa, po kilku minutach, samoczynnie się restartuje - czyli albo jest coś nie tak z RAMem, albo z temperaturą (nie znam się na tym) >_> |
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 26-05-2010, 08:48
|
|
|
Bo trzeba będzie kupić nowy dysk. Na szczęście na płycie mam SATĘ-II... i dwie stówy z głowy. Czeka mnie przenoszenie systemu, a za nic nie mogę sobie przypomnieć czy i gdzie po formacie /s przed kopiowaniem wyłącza się cache'owanie...
OMG, po co mi 500GB, a mniejsze nie są wcale tańsze... cóż, pewnie wezmę 250 bo mniejsza gęstość zapisu to jednak większe bezpieczeństwo... albo gorsza jakość? LOL. Bądź tu mądry... |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 26-05-2010, 09:09
|
|
|
Od Poniedziałku nie ma ciepłej wody, aż do piątku. |
_________________ It gets so lonely being evil
What I'd do to see a smile
Even for a little while
And no one loves you when you're evil
I'm lying through my teeth!
Your tears are all the company I need |
|
|
|
|
Salva
Prince Charming
Dołączyła: 29 Paź 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 26-05-2010, 09:37
|
|
|
Bo się zacięłam paskudnie, ale szycie chyba nie będzie potrzebne. Poza tym jak rany, ile można tej krwi z siebie wylać jedną niewielką raną... Zaczęłam się czuć dziwnie, ale to wina niskiego hematokrytu. |
_________________
|
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 26-05-2010, 20:01
|
|
|
W piątek mam egzamin zerowy z logiki, denerwuję się trochę, ale bardziej mi żal, że ten przedmiot się kończy. |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
Asthariel
Lis
Dołączył: 10 Kwi 2008 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 26-05-2010, 20:08
|
|
|
Bo pomimo ich różnych wad, lubię i szanuję niemal wszystkich nauczycieli z mojej szkoły. Niemal, bo wyjątkiem musi być akurat mój wychowawca, który został nim dopiero na drugi rok. Jako że i nauczycielka od polskiego odeszła, to przyjął posadę.
W 1 klasie miałem 5 na koniec - teraz walczę o czwórkę. Na lekcjach on nie mówi - on krzyczy. Dziewczyny się żalą, że jak już zacznie ryczeć, to choćby znały odpowiedź na pytanie, to stres je zjada. Nie jest w stanie przyjąć, że na niektóre pytania jest kilka odpowiedzi, w zależności od interpretacji. Uważa, że Potop da się przerobić w 5 godzin lekcyjnych (jutro kończymy), a na poniedziałek mamy zacząć Zbrodnię i Karę... którą dziś zacząłem czytać. |
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 27-05-2010, 07:21
|
|
|
Bo zgodnie z przewidywaniami trzeba zacząć szukać nowego współlokatora. >_> |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 27-05-2010, 09:13
|
|
|
Bo sąsiad z dołu postanowił urządzić u siebie dyskotekę. Nie przeszkadzałoby mi to, gdyby nie fakt, że podłoga mi drga i prawie słyszę tekst piosenki...
Ale jak ja puszczę głośniej swoją muzykę, to zaraz się okaże, że komuś przeszkadzam i mam ściszyć... |
|
|
|
|
|
Easnadh
a wee fire
Dołączyła: 27 Cze 2008 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 27-05-2010, 10:51
|
|
|
Bo coś mi wlazło w plecy. Tak gdzieś między łopatki. Trochę boli i cholernie przeszkadza. A chętnych do pomocy brak. Zastanawiam się, jak zrobić sobie masaż pleców własnymi rękami...
A poza tym wczoraj napisałam ostatnie dwa koła, zupełnie nie wymagające ode mnie wysiłku, więc dziś powinnam wreszcie zacząć się uczyć do egzaminów. Ale tak mi się nie chce... A poza tym - niech szlag trafi germanistów, [cenzura] leni! Po co opracowywać dany materiał ze wspólnego jednego wykładu po polsku, najlepiej skserować książkę, nie? Ha ha. I co z tego, że my mieliśmy książki po angielsku, które nie dość, że musieliśmy sumiennie, zgrabnie i zwięźle opracować (żeby ograniczyć ilość materiału), to jeszcze najpierw przetłumaczyć, żeby oni też zrozumieli. Wiadomo, angliści to jelenie, niech się teraz przebijają przez ścianę napisanego specjalistycznym językiem tekstu (i co z tego, że po polsku) >___< |
_________________ ☾
I’m always right and you should listen to whatever I have to say
and never disagree, ever, EVER for the sake of your wolvlihood. |
|
|
|
|
moshi_moshi
Szara Emonencja
Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 27-05-2010, 11:02
|
|
|
Bo sąsiad od trzech dni wierci. Nie wiem co i po diabła, ale to BOLI! Na dodatek zaczęli trawę kosić na osiedlu... Marzę o ciszy i spokoju. |
_________________
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 27-05-2010, 12:12
|
|
|
Coraz bardziej czuję w kościach, że na weekend mnie rozłoży i wytknie palcem "haha, a miałaś jechać do domu na rodzinny event!". Dochodzę do wniosku, że to spisek tych moyashimonów, które Mai od jesieni rozsiewa - osiągnęły po prostu krytyczne stężenie w powietrzu i nawet mój i Irinowy układ odpornościowy zastrajkowały (tak, ona też prycha).
Ale cokolwiek fajnie się próbuje zrobić coś konstruktywnego kiedy świat przesuwa się przed oczami z lagiem. |
_________________
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 27-05-2010, 12:15
|
|
|
Czep się grzyba, jam niewinna! |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Enevi
苹果
Dołączyła: 20 Lut 2006 Skąd: 波伦 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 27-05-2010, 18:31
|
|
|
AAaaa >__<
Aha... kolokwium poszło się ... ekhem. No... bo ukochana sensejka zgubiła torbę z testami i jeszcze chciała, żebyśmy pisali toto jeszcze raz, mając w perspektywie egzamin za dwa tygodnie z tego samego materiału + kolejna setka znaków. Jakby tego było mało na konwersacjach znów mieliśmy "plastykę"... przez ostatnie 10 minut, a resztę czasu babka wściekała się na grupę bez najmniejszego powodu... Np. z powodu tego, że szeleścimy rozwijając szary papier O_o albo o to, że jest za głośno i zaczęła tłumaczyć zdania szeptem, gdy to nie my gadaliśmy, a ludzie na korytarzu... Czy wszyscy doktoranci są tacy dziwni? O___________o |
_________________
吾輩は王獣である。名前はまだ無い。
_________________
|
|
|
|
|
Asthariel
Lis
Dołączył: 10 Kwi 2008 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 28-05-2010, 14:48
|
|
|
Bo skończyłem lekcje 3 godziny wcześniej... tylko po to, by te 3 godziny spędzić nosząc cegły na budowie. No nie no, tak się nie robi! |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|