Bo Zupa Była Za Słona!!! - wszystko co złe... |
Wersja do druku |
Sm00k -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 14-09-2010, 13:01
|
|
|
Bo wczoraj zostało mi parę rzeczy uświadomione. I, pomimo ulgi, stwierdzam iż życie jest bardziej do kitu niż zwykle. I gryzę dziś. Bardzo.
ps płukanie, mówicie? >] |
|
|
|
|
|
Salva
Prince Charming
Dołączyła: 29 Paź 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 14-09-2010, 13:14
|
|
|
Przez ten temat pol jenotow poleci do laryngologa uszy sobie plukac xD
A na temat, bo jestem glodna! I chwilowo nie robie nic odkrywczego. |
_________________
|
|
|
|
|
Mirror
Santa Echoś.
Dołączyła: 16 Gru 2009 Skąd: Bo... ja... Nie pamiętam. Status: offline
|
Wysłany: 14-09-2010, 13:57
|
|
|
Caladan napisał/a: | Najbardziej straszną rzeczą jest jak się zobaczy co miało się w uszach. |
Ta? Ja miałam dwa razy płukanie. Raz jako dziecko, włożyłam sobie kuleczkę ze styropianu do ucha. Po prostu nie dało się tego wyjąć. I wysłali mnie na płukanie... |
_________________
|
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 14-09-2010, 14:54
|
|
|
Cytat: | Ta? Ja miałam dwa razy płukanie. Raz jako dziecko, włożyłam sobie kuleczkę ze styropianu do ucha. Po prostu nie dało się tego wyjąć. I wysłali mnie na płukanie...
|
A ja miałam za to "Karole"- uroczy zabieg polegający na odetkaniu uszu powietrzem przez nos. Wsadzają ci taką gruchę do nozdrzy (obu po kolei) i każą mówić "Karol", wtedy lekarz ściska gruchę i... wyobraźcie sobie to "urocze" uczucie :P
Co gorsze, zabieg nie jest jednorazowy, musiałam mieć go codziennie przez dwa tygodnie. I to też nie raz w życiu. Mam uszy podatne na zapalenia. |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
Sm00k -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 14-09-2010, 20:24
|
|
|
Mirror napisał/a: | Caladan napisał/a: | Najbardziej straszną rzeczą jest jak się zobaczy co miało się w uszach. |
Ta? Ja miałam dwa razy płukanie. Raz jako dziecko, włożyłam sobie kuleczkę ze styropianu do ucha. Po prostu nie dało się tego wyjąć. I wysłali mnie na płukanie... |
Z tego należałoby wyodrębnić temat "Jenocie uszy - sto jeden płukań i kuleczka"
Po prawdzie, to dwie kuleczki. Ja sobie włożyłem łożyskową. Obyło się jednak bez płukania. |
|
|
|
|
|
seshiro
Dołączyła: 20 Paź 2009 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 15-09-2010, 19:04
|
|
|
Bo chomik zdechł |
_________________ Just open your eyes and see that life is beautiful.
|
|
|
|
|
Asthariel
Lis
Dołączył: 10 Kwi 2008 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 18-09-2010, 06:47
|
|
|
Bo chory jestem, głowa i gardło mnie boli, mam zatkany nos i kaszlę. |
|
|
|
|
|
Melmothia
Sexy Chain Smoker
Dołączyła: 09 Lut 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 18-09-2010, 14:13
|
|
|
Jak wyżej.
Wrrrrrr, dlaczego moi domownicy nie mogą się upilnować? Ja nie choruję, dopóki ktoś mnie nie zarazi, a oni od byle czego łapią i później takie dwa chodzące, charczące i smarkające na człowieka osobniki się dziwią, kiedy ja też zaczynam kaszleć. Szlag. Boli mnie wszystko, bo cała jestem osłabiona, gardło mi wysiada, głowa od rana umiarkowanie pobolewa i pulsuje i chyba zaraz po raz pierwszy od miesięcy (lat? czort wie) zrobię sobie kawę. |
_________________ "Słowo ludzkie jest jak pęknięty kocioł, na którym
Wygrywamy melodie godne tańczącego niedźwiedzia,
Podczas gdy chcielibyśmy wzruszyć gwiazdy"
G.F.
|
|
|
|
|
Koranona
Morning Glory
Dołączyła: 03 Sty 2010 Skąd: Z północy Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 18-09-2010, 14:30
|
|
|
Bo wszyscy planują mi weekend oczywiście nie konsultując tego ze mną. Bo zaskakująco dowiaduje się o wszystkim po fakcie. Bo zbliża się koncert a ja nie mam głosu, bo myszoskoczek już ledwo dycha, i prawdopodobnie nie dożyje przyszłego tygodnia. Bo świat jest zuy, okrutny i chciałabym podłożyć mu bombę. Uwaga, jestem zła i gryzę. |
_________________ "I like my men like I like my tea - weak and green."
|
|
|
|
|
Vivian
La Fleur du mal
Dołączyła: 27 Lip 2009 Skąd: from Darkness Status: offline
|
Wysłany: 18-09-2010, 19:15
|
|
|
Bo się rozchorowałam i przespałam większość dnia. Koszmarnie się czuję, gardło mnie piecze, siąkam nosem... Okropieństwo... Nie mam czasu leżeć w łóżku! |
_________________
|
|
|
|
|
Amarth
Dołączyła: 05 Maj 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 18-09-2010, 19:55
|
|
|
Bo brat przywlókł do domu jakieś choróbsko, które dorwało jeszcze mnie i mamę. Czuję się paskudnie. Na dodatek Kota też ma jakiś problem zdrowotny i znowu chyba skończy się na wizycie u weterynarza. Czemu ta mała małpa musi się źle czuć zawsze w weekend? Czemu zawsze na niedzielę? *tu następuje prych, a po nim kolejny atak gruźlicznego kaszlu* |
|
|
|
|
|
Sasayaki
Dżabbersmok
Dołączyła: 22 Maj 2009 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma WOM
|
Wysłany: 18-09-2010, 20:09
|
|
|
Bo monitor jest poprzestawiany! Mała rozdzielczość- za szeroko, duża- za bardzo wydłużone... Arrgh! Nic mnie tak nie denerwuje jak przestawianie! Nie ruszać mojego monitora, moich głośników, rzeczy na moim biurku i tałatajstwa na komodzie! |
_________________ Gdy w czarsmutśleniu cichym stał,
Płomiennooki Dżabbersmok
Zagrzmudnił pośród srożnych skał,
Sapgulcząc poprzez mrok!
|
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 18-09-2010, 20:35
|
|
|
Bo dołączyłem do grona schorowanych jenotów. |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
Asthariel
Lis
Dołączył: 10 Kwi 2008 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 18-09-2010, 20:47
|
|
|
Okej, zaczynam się zastanawiać, czy da się zarazić przez wspólne przebywanie na forum... |
|
|
|
|
|
coyote
prof. zombie killer
Dołączyła: 16 Kwi 2003 Skąd: the milky way Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 18-09-2010, 21:56
|
|
|
Bo moja nowa uczelnia ma beznadziejną stronę internetową, bo już powinny pojawić się informacje dotyczące nowego semestru a ich nie ma, i w ogóle. |
_________________ I used to rule the world
Seas would rise when I gave the word
Now in the morning I sweep alone
Sweep the streets I used to own |
|
|
|
|
|