Bo Zupa Była Za Słona!!! - wszystko co złe... |
Wersja do druku |
IKa
Dołączyła: 02 Sty 2004 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 12-01-2009, 17:14
|
|
|
Bo 160 zł za pompę, 150 za rozrusznik i 130 za paliwo "do pełna"...
Bo co poniektórzy chcą poprawiać to, czego się NIE nauczyli przez cały rok, żeby przed piątkiem zdążyć i NADAL nie umieją. Bo niespodziewana rada w środę.
I jeszcze mnie zatoki bolą.
*GRRRRRR*
ZUO f ciapki. Howgh. |
|
|
|
|
|
Shinigami-san
Straszny Pan Morderca
Dołączyła: 03 Maj 2007 Skąd: Poznań/Inowrocław Status: offline
Grupy: Lisia Federacja Omertà
|
Wysłany: 12-01-2009, 18:13
|
|
|
Bo chora. Wszystko co można. Od góry do dołu wszystko boli. Nie rozstaje sie z paczką smarkatek, nawet śpie z nimi. Dzisiaj zasnęłam na maturze z angielskiego... ehh i troche minut uciekło |
_________________ "Nie jesteś zły. Jesteś po prostu źle ubrany"
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 12-01-2009, 20:01
|
|
|
Jest mi zimno i źle i poparzyłam sobie język. Nawet nie bardzo potrafię powiedzieć, z jakiego konkretnego powodu jest mi źle. Po prostu dołek. Not funny. == |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Melmothia
Sexy Chain Smoker
Dołączyła: 09 Lut 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 12-01-2009, 21:57
|
|
|
Bo jestem zmęczona. Bardzo zmęczona. 12 h na zajęciach i przy opracowywaniu tekstu. Oczy mi się zamykają. A jeszcze sporo do zrobienia. Dzisiaj. A raczej z dzisiaj na jutro. Bo jutrzejsze zajęcia. Wrrrrrr. |
_________________ "Słowo ludzkie jest jak pęknięty kocioł, na którym
Wygrywamy melodie godne tańczącego niedźwiedzia,
Podczas gdy chcielibyśmy wzruszyć gwiazdy"
G.F.
|
|
|
|
|
Salva
Prince Charming
Dołączyła: 29 Paź 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 12-01-2009, 22:16
|
|
|
Bo cały dzisiejszy dzień można zaliczyć do jednych z gorszych jakie mi się ostatnio zdarzyły... Żył sobie człowiek samotnie i radośnie, to nie... źle mi było... Jedynym promyczkiem był Tyczek i powrót dawno nie pojawiającego się uczucia satysfakcji z tego, że zrobiłam coś co się komuś spodobało... |
_________________
|
|
|
|
|
tilk
Dołączył: 24 Lip 2003 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 13-01-2009, 13:23
|
|
|
Mam chyba straszliwego pecha do lusterek. Wychodzę dziś na uczelnię, patrzę, a tu nie ma prawego lusterka w samochodzie. Znowu. Wokół walały się kawałki obudowy, ale samego lusterka ani jego mechanizmu nie było - więc będę musiał kupić nowe. Kurczę, ja nie wiem, chyba ludziom musi sprawiać perwersyjną przyjemność wyłamywanie innym lusterek, inaczej tego nie umiem wytłumaczyć... |
|
|
|
|
|
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 13-01-2009, 18:42
|
|
|
Bo dostawa drewna. Wiem, w sumie powinienem się cieszyć, że mam uzupełniony zapas opału, ale...
Z jednej strony zbierać drewno w piwnicy i ryzykować, że powybijają mi zęby, tudzież połamią palce (ewentualnie potłuką okulary), albo wrzucać drewno z ulicy i słyszeć narzekania, że za wolno, że za mało na raz, i w ogóle co ja taki słabowity jestem... >.< .
I tak źle i tak niedobrze.
Dwie godziny poszły się kochać...
[dodano: 14.01.2009 godzina 15:42]
Nigdy więcej seryjnego ostrzenia ołówków... Jak skończyłem, na prawym kciuku pojawił mi się wypełniony ropą bąbel. Pękł. Teraz nie mogę niczego prawą ręką chwytać... |
|
|
|
|
|
Loko
Aspect of Insanity
Dołączył: 28 Gru 2008 Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 14-01-2009, 21:50
|
|
|
W tym momencie akurat dobija mnie to że w mandarynkach jest więcej pestek niż ich samych. |
_________________ That is all in your head.
I am and I are all we. |
|
|
|
|
Irian
Dołączyła: 30 Lip 2002 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 15-01-2009, 11:25
|
|
|
Nienawidzę klimatyzacji, KROPA. Drugie bakteryjne zapalenie krtani w ciągu ostatnich 12 miesięcy. I do kompletu jeszcze zapalenie tchawicy. X____X |
_________________ Every little girl flies. |
|
|
|
|
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 15-01-2009, 17:17
|
|
|
Bo zima nie do końca mogła się dzisiaj zdecydować, czy jeszcze zostać, czy już odejść. Konkretniej - śnieg trochę się roztopił, a zaraz potem zamarzł, tworząc na ulicy i chodnikach warstwę śliskiego lodu. Ledwo do pracy doszedłem x_X.
Ponoć rano autobusy nie jeździły. Ciekawe, czy pojadę na ten zjazd jutro... >.> |
|
|
|
|
|
moshi_moshi
Szara Emonencja
Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 16-01-2009, 12:56
|
|
|
moshi_moshi w związku ze swoim nowym (od wczoraj) hobby, przeglądała strony z myszkami. I znalazła - śliczną, elegancką, japonizujacą - normalnie myszka marzenie! Spojrzała na cenę i zwiędła... |
_________________
|
|
|
|
|
Amarth
Dołączyła: 05 Maj 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 16-01-2009, 13:04
|
|
|
W takie dni, jak dzisiejszy żałuję, że nie wychowano mnie na osobę, która potrafi okazywać pewne emocje. Chciałabym zrobić jedną konkretną rzecz i nie potrafię, jakbym nie próbowała. Wyglądam przez to jak by mi to było całkowicie obojętne, ale wcale nie jest. To jest piekielnie frustrujące.
Mam przez to wszystko ochotę coś rozwalić. |
Ostatnio zmieniony przez Amarth dnia 16-01-2009, 13:06, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 16-01-2009, 13:05
|
|
|
Jeżu kolczasty! Boże szumiący! Moje zdjęcie poszło do druku! Chyba popełnię spuku nożem kuchennym! |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 16-01-2009, 22:58
|
|
|
Bo impreza w akademiku. Z wódką. I z krzykami. A jutro zajęcia od ósmej... X_x' |
|
|
|
|
|
Agon
Dołączyła: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 17-01-2009, 23:40
|
|
|
Bo zjazd rodzinny w domu z powodu mojej osiemnastki.
Bo tłok, bałagan i brak chwili dla siebie.
Bo bachory działające mi na nerwy, okupujące komputer od rana do wieczora.
Bo zebrałam mniej kasy, niż liczyłam. Sknery. |
|
|
|
|
|
|