Bo Zupa Była Za Słona!!! - wszystko co złe... |
Wersja do druku |
Loko
Aspect of Insanity
Dołączył: 28 Gru 2008 Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 16-02-2009, 20:07
|
|
|
Bo przez szkołę i gry jestem tak niewyspany, że nie wyrabiam i nie mogę obejrzeć Air, a już zacząłem. Nienawidzę nie dokańczać anime. |
_________________ That is all in your head.
I am and I are all we. |
|
|
|
|
Morg
Dołączył: 15 Wrz 2008 Skąd: SKW Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 17-02-2009, 08:45
|
|
|
Bo dzisiaj cały dzień w pociągu przesiedzę... aaargh, jak ja nie cierpię kolei! |
_________________ Świadka w sądzie należy znienacka pałą przez łeb zdzielić, od czego ów zdziwiony wielce, a i do zeznań skłonniejszy bywa. |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 17-02-2009, 12:14
|
|
|
Głubi kadar, nie mogę oddychadź==... |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Loko
Aspect of Insanity
Dołączył: 28 Gru 2008 Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 17-02-2009, 14:52
|
|
|
Bo za niedopisanie jednej litery (konkretnie jednostki metra) nasza szanowna pani od fizyki postawiła mi 3,5 na 5 możliwych. Moje zapasy samokontroli na ten dzień wyczerpały się z tamtą chwilą. |
_________________ That is all in your head.
I am and I are all we. |
|
|
|
|
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 17-02-2009, 17:55
|
|
|
Bo nie dość, że roznosiłem powiadomienia o jedynej pewnej rzeczy poza śmiercią, to jeszcze część tych powiadomień, dość spora część, nie została dostarczona. Bo albo adresat był nieobecny, albo nie reagował na dzwonek, albo... żeby dojść do dzwonka, trzeba było przejść przez bramę z napisem "uwaga, zły pies". I lata po podwórku taki wilczur jeden z drugim. I ja mam tam wejść... Niedoczekanie. Z dwojga złego wolę mieć mniejszą pensję, niż zostać zagryzionym. |
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 17-02-2009, 18:41
|
|
|
Bo rozładowany akumulator == rozwalony plan dnia.
Bo ktoś mi się otarł o drzwi, i uciekł. Nie za bardzo, ale jednak.
Bo ZNÓW za mało czasu.
Aaaaargh. |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 18-02-2009, 12:17
|
|
|
Bo mnie booooli~ Lewa połówka mnie boli. I kark. Naprawdę, w nowym mieszkaniu MUSZĘ mieć szersze łóżko, koniecznie. |
_________________
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005 Status: offline
|
Wysłany: 18-02-2009, 13:01
|
|
|
Bo mnie też booooooli! W przednim zawieszeniu do wymiany są nie tylko sworznie, ale całe górne wahacze. Doliczając do tego geometrię podwozia i zmianę zawiasów w drzwiach dziś albo jutro poważnie zaboli mnie kieszeń. |
_________________ You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
|
|
|
|
|
Issina
Dante.. I'll miss you
Dołączyła: 29 Paź 2008 Skąd: Łódź Status: offline
|
Wysłany: 18-02-2009, 16:24
|
|
|
bo mi oko podpuchlo i ledwo co widze na nie ;| |
_________________
|
|
|
|
|
Enevi
苹果
Dołączyła: 20 Lut 2006 Skąd: 波伦 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 18-02-2009, 17:58
|
|
|
Bo głowa i w ogóle paskudny dzień. Dzisiaj robię za zombie... |
_________________
吾輩は王獣である。名前はまだ無い。
_________________
|
|
|
|
|
Melmothia
Sexy Chain Smoker
Dołączyła: 09 Lut 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 19-02-2009, 19:39
|
|
|
Bo znowu worek ze szpilkami mam w gardle. I źle się czuję - jestem osłabiona, wszystko mnie boli (moje staaawyyyy, moje pleeecyyyy). Czuję się, jakbym miała się zaraz rozpaść. Paskudne choróbsko. Teraz pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że da się to ubić, zanim zamieni się w coś jeszcze gorszego. |
_________________ "Słowo ludzkie jest jak pęknięty kocioł, na którym
Wygrywamy melodie godne tańczącego niedźwiedzia,
Podczas gdy chcielibyśmy wzruszyć gwiazdy"
G.F.
|
|
|
|
|
Loko
Aspect of Insanity
Dołączył: 28 Gru 2008 Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 19-02-2009, 21:19
|
|
|
Bo jestem chory, nie wiem na co wiem że wymiotuje. A ja tego po prostu NIENAWIDZĘ. |
_________________ That is all in your head.
I am and I are all we. |
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 19-02-2009, 21:36
|
|
|
Bo musiałem zaczekać, aż szef wróci z zebrania i wyda mi kamerę. Zajęło mu to prawie godzinę. Przez to spóźniłem się do miasteczka i zastałem cukiernie zamkniętą. W efekcie nie zjadłem dziś ani jednego pączka. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
krew_na_scianie
kościsty seksapil
Dołączyła: 23 Gru 2007 Skąd: Bełchatów/Łódź Status: offline
Grupy: House of Joy
|
Wysłany: 19-02-2009, 22:21
|
|
|
Bo nie wiem dlaczego ludzie są tacy wredni, dlaczego są jednostki którym sprawia to radość? Co w tym jest zabawnego? Skąd to się bierze? Jeszcze jakieś dwie godziny temu byłam przeszczęśliwą osobą - do momentu aż pojawiły się ONE. Bez żadnego uśmiechu, kultury, zrozumienia zakomunikowały iż - zostanę z kumpelą pozbawiona kuchenki elektrycznej. A najlepiej jakbyśmy żyły tylko przy jednym elektrycznym sprzęcie - czyli głównego światła i tyle. Z szyderczym usmiechem panie pozbawiły nas kuchenki i pięknie obwieściły, że przez osoby gotujące niektórzy nie mają odpowiednich warunków do nauki. Ah...W sumie dawno nie było mi tak przykro, tym bardziej szkoda, że ten dzień do godziny 20 był po prostu cudowny. Nic nie trwa wiecznie... |
_________________ "Ci, którzy nie pamiętają przeszłości, skazani są na jej powtarzanie." |
|
|
|
|
Melmothia
Sexy Chain Smoker
Dołączyła: 09 Lut 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 20-02-2009, 18:46
|
|
|
Bo choróbsko się rozwija i na nic nie mam sił, a od spania (albo raczej prób zaśnięcia) boli mnie już głowa. |
_________________ "Słowo ludzkie jest jak pęknięty kocioł, na którym
Wygrywamy melodie godne tańczącego niedźwiedzia,
Podczas gdy chcielibyśmy wzruszyć gwiazdy"
G.F.
|
|
|
|
|
|