Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
O futbolu dywagacje |
Wersja do druku |
Costly
Maleficus Maximus
Dołączył: 25 Lis 2008 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 11-06-2010, 17:01
|
|
|
Cóż, wygrałby Meksyk, gdyby nie nieuznany gol...
A jeżeli chodzi o wrażenia z otwarcia - zarówno Meksyk jak i RPA nie prezentują zdecydowanie poziomu jaki chcę oglądać na mistrzostwach. Po Urugwaju i Francji wieczorem spodziewam się dużo więcej. |
_________________ All in the golden afternoon
Full leisurely we glide... |
|
|
|
|
Altruista -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 12-06-2010, 17:39
|
|
|
Za nami kolejne mecze.
Francja 0 - 0 Urugwaj - Jak na razie najsłabszy mecz. Francja która nie potrafi strzelić bramki grając w przewadze nie ma szans na awans.
Korea Płd 2 - 0 Grecja - Przed meczem obstawiałem, że Korea wygra trzema bramkami. Cóż, niewiele się pomyliłem.
Argentyna 1 - 0 Nigeria - Dobry mecz z duża ilością sytuacji podbramkowych, a wygrali ci lepsi.
Więc już cztery mecze za nami i jak na razie najsłabsze spotkanie rozegrała Francja z Urugwajem. Zobaczymy co będzie dalej. |
|
|
|
|
|
Costly
Maleficus Maximus
Dołączył: 25 Lis 2008 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 13-06-2010, 08:14
|
|
|
Do tego remis 1 : 1 Anglii z USA - buuu, nie widziałem tego meczu, a ponoć epicką wpadkę zaliczył Green. Niedługo pewnie będzie na youtube na szczęście :]
Dziś jest tak... niezbyt imponująco w terminarzu. O 13:30 Algieria gra z Słowenią - co prawda zawsze to Słowianie, tak więc "swoi" i można im pokibicować, ale mecz porywająco się nie zapowiada. Potem Serba i Ghana o 16:00 i na koniec Niemcy z Australią, o 20:30. Chudo... |
_________________ All in the golden afternoon
Full leisurely we glide... |
|
|
|
|
Lila
BAKA Ranger
Dołączyła: 19 Wrz 2006 Skąd: [CENSORED] Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Lisia Federacja Omertà
|
Wysłany: 13-06-2010, 12:22
|
|
|
Costly napisał/a: | buuu, nie widziałem tego meczu, a ponoć epicką wpadkę zaliczył Green. |
No niestety, złapał piłkę po ziemi i ja wypuścił popychając w stronę bramki (tak jakby) i nie zdążył drugi raz złapać. Druga połowa pomimo braku bramek miała wiele dobrych akcji. Za to Gerrard strzelił przepięknego gola w czwartej minucie spotkania. |
_________________ " Twas brillig, and the slithy toves, did gyre and gimble in the wabe;
All mimsy were the borogoves, and the mome raths outgrabe.~ "
|
|
|
|
|
Costly
Maleficus Maximus
Dołączył: 25 Lis 2008 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 13-06-2010, 14:38
|
|
|
Tia, naoglądałem się już tego na youtube. Greenowi pozazdrościł Chaouchi, bo wpuścił dziś w meczu z Słowenią farfocla nie tak epickiego, ale też haniebnego. Fajnie się dzięki temu robi w grupie C.
Tak swoją drogą - ciekawe czy na drugi mecz Anglików w bramce też wybiegnie Green? Jego pierwszy zmiennik, James, słynie w końcu z podobnych wyczynów, byłoby wesoło, gdyby on dostał z kolei szansę na udowodnienie, że też potrafi zaliczyć niezłą wtopę ;p |
_________________ All in the golden afternoon
Full leisurely we glide... |
|
|
|
|
kapplakk
Dołączył: 12 Gru 2009 Status: offline
|
Wysłany: 14-06-2010, 08:13
|
|
|
Ja jak na razie widziałem wszystkie mecze. Największe wrażenie zrobiły na mnie oczywiście Niemcy. Pierwsza drużyna, która pokazała grę godną tytułu mistrzowskiego. Z pozostałych "naturalnych" kandydatów nieźle wypadła też Argentyna - na tle grupy na pewno góruje - myślę, że poradzi sobie z Koreą. Co do Anglii - myślę, że nadal jest faworytem w grupie, ale amerykanie pokazali, że poziom ich futbolu jest już bardzo wysoki i trzeba będzie się z nimi liczyć na każdej imprezie (a z grupy raczej wyjdą). Francja zaczęła najsłabiej, ale jeszce jej nie skreślam - jeżeli przezwyciężą swoje problemy mają szansę pokazać się z lepszej strony. Dziwi mnie natomiast optymizm Ghany - to w jakim stylu wygrała z Serbią moim zdaniem powinno być dla nich powodem do obaw, a jest odwrotnie. Australia przegrała wysoko, ale gra Niemców w pomocy i ataku była po prostu perfekcyjna - a Australijczycy nawet w 10. i po stracie goli próbowali akcji na połowie niemieckiej. Dla mnie jest to znak, że łatwo się nie poddadzą i mam nadzieję, że w meczu z Ghaną sprawią niespodziankę, a my będziemy mogli zobaczyć ciekawy mecz. Dzisiaj Holandia, Japonia i Włochy - kolejne trzy ciekawe mecze:) |
|
|
|
|
|
Costly
Maleficus Maximus
Dołączył: 25 Lis 2008 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 14-06-2010, 09:01
|
|
|
Dzisiaj jest najważniejszy dla mnie mecz fazy grupowej - Holandia z Danią. Holandia to moja ulubiona drużyna spośród tych, które wymieniane są w gronie faworytów. Jak można nie lubić stylu gry pomarańczowych? Z kolei Dania to mój taki cichy typ na czarnego konia turnieju. Typ o tyle cichy, że aby Duńczycy mogli mnie nie zawieść musieliby najpierw przeskoczyć Kamerun w grupie. A o to będzie cholernie trudno, wiadomo przecież, że względem Kamerunu oczekiwania są duże i łatwo sobie wyobrazić co i skąd powyrywają im kibice, jeżeli choć nie wyjdą z grupy w czasie mistrzostw w Afryce. |
_________________ All in the golden afternoon
Full leisurely we glide... |
|
|
|
|
Saga
Półdiablę
Dołączyła: 01 Lut 2007 Skąd: Poznań, zasadniczo Status: offline
|
Wysłany: 14-06-2010, 21:34
|
|
|
Przez pracę nie udało mi się obejrzeć dwóch pierwszych meczy, na szczęście zdążyłam chociaż na ostatni. Włosi nie powalali, chyba, że ilością brutalnych zagrań; co ciekawe większość składu włoskiej drużyny pamiętam z Euro 2000 (pierwsza impreza piłkarska, którą naprawdę przeżywałam). Paragwaj zaprezentował się imho całkiem nieźle; liczę, że w kolejnych meczach pokażą, na co ich stać. |
_________________ Ci, którzy śnią za dnia widzą wiele rzeczy niedostępnych tym, co śnią nocą. |
|
|
|
|
kapplakk
Dołączył: 12 Gru 2009 Status: offline
|
Wysłany: 15-06-2010, 07:48
|
|
|
Wczorajsze spotkania to przede wszystkim Włochy - Paragwaj. Ten ostatni zaprezentował dojrzałą grę i może być zadowolony z wyniku, mimo że wygrana była blisko. Nie chcę uprzedzać faktów, ale te dwie drużyny typuję już do awansu. W grupie E podobnie, widziałbym awans drużyn z pierwszego meczu, czyli Holandię i Danię (choć tu już nie jestem taki pewien). Kamerun to porażka, ale i Japonia roczarowała - spodziewałem się zupełnie innej gry tej drużyny. Nie mniej jednak defensywa Japończyków była dobra i z tego względu niezwykle ciekawie zapowiada się ich konfrontacja z Duńczykami - ten mecz moim zdaniem może mieć kluczowy wpływ na układ w tej grupie. Ciekawe, czy Kamerun w meczu o wszystko zacznie grać. |
|
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 15-06-2010, 09:44
|
|
|
Za bardzo nie mam czasu oglądać meczy. Narazie żadnego nie widziałem od początku do końca i kilka przepuściłem. Bardzo rozczarował mnie wczoraj Paragwaj. Spodziewałem się po nich zwycięstwa z Włochami. Mecze nie są najwyższej jakości. Zdarzają się dobre spotkania jak Argentyna- Nigeria. Żałuje, że nie widziałem meczów Niemiec i Holandii. |
_________________ It gets so lonely being evil
What I'd do to see a smile
Even for a little while
And no one loves you when you're evil
I'm lying through my teeth!
Your tears are all the company I need |
|
|
|
|
kapplakk
Dołączył: 12 Gru 2009 Status: offline
|
Wysłany: 15-06-2010, 09:54
|
|
|
Caladan napisał/a: | Żałuje, że nie widziałem meczów Niemiec i Holandii. |
Rzeczywiście, w przypadku Niemiec jest czego żałować, ładne bramki i najlepsza jak dotąd, moim skromnym zdaniem, gra na mistrzostwach. Natomiast co do Holandii - niewielka strata. Myślę, że większość kibiców tej drużyny zawiodła się na jej stylu gry. |
|
|
|
|
|
Costly
Maleficus Maximus
Dołączył: 25 Lis 2008 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 15-06-2010, 16:53
|
|
|
...nudne te mistrzostwa, jak do tej pory. Sporo remisów, czerwonych kartek, a mało goli, niewiele więcej bramkowych okazji, nie mówiąc już o polocie w grze.
Absurdalne, ale do tej pory Niemcy zagrały najładniej. Cóż, oni zawsze grają tak samo, a jak powszechnie wiadomo, prosta piłka, gdy jest dobrze rozgrywana, wygląda pięknie. |
_________________ All in the golden afternoon
Full leisurely we glide... |
|
|
|
|
Dembol
Dołączył: 11 Sty 2006 Skąd: Kraków Status: offline
|
Wysłany: 15-06-2010, 19:59
|
|
|
To dopiero pierwsze mecze w grupie. Każdy boi się zaatakować/odkryć, żeby nie wtopić głupio. Co wychodzi średnio bo połowa bramek pada po koszmarnych błędach. Dopiero w drugich meczach się zacznie gdzie część reprezentacji nie będzie już mogła kombinować i grać na remis tylko atakować.
Na razie podobała mi się Argentyna i Niemcy, ale stawiam na to, że Holandia się jeszcze obudzi. Dzisiaj WKS fajnie grało choć nieskutecznie. Christiano Ronaldo po raz kolejny pokazał, że jeśli nie ma klasowych kolegów, którzy grają pod niego jest bezużyteczny. Bo z całym szacunkiem dla Portugalczyków i ich umiejętności, ale ani Manchesterem, ani Realem nie są. |
_________________ Evil Manga |
|
|
|
|
kapplakk
Dołączył: 12 Gru 2009 Status: offline
|
Wysłany: 16-06-2010, 08:39
|
|
|
Zgadzam się z przedmówcą. W pierwszej rundzie dominował mało atrakcyjny, ale "skuteczny" futbol, każda z drużyn starała się przede wszystkim grać uważnie w defensywie. W drugiej rundzie powinno się ruszyć. Drużyny, które przegrały, grają o wszystko, te, które zremisowały, muszą zacząć wygrywać, żeby zdobywać punkty na awans. Natomiast zespoły, które odniosły zwycięstwo, na pewno nabrały pewności siebie i taka Holandia czy Brazylia (upokorzona golem przez teoretycznie słabych Koreańczyków) powinny się otworzyć na bardziej efektowną i ofensywną grę mając już trzy punkty na koncie. Zresztą Anglicy już zapowiedzieli, że następny mecz chcą zagrać tak jak Niemcy z Australią. Ja mam tylko nadzieję, że jeszcze w pierwszej rundzie Hiszpanie dorównają Niemcom i potwierdzą swoją pozycję faworyta. Wieczorem natomiast początek drugiej rundy - RPA i Urugwaj raczej nie będą już grać na remis - w końcu istnieje ryzyko, że Francuzi też mogą się przebudzić. |
|
|
|
|
|
Altruista -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 16-06-2010, 10:57
|
|
|
Dembol napisał/a: | Christiano Ronaldo po raz kolejny pokazał, że jeśli nie ma klasowych kolegów, którzy grają pod niego jest bezużyteczny. Bo z całym szacunkiem dla Portugalczyków i ich umiejętności, ale ani Manchesterem, ani Realem nie są.
|
Kiedyś mieli w swoim składzie najlepszych pomocników na świecie. Może teraz Portugalia gra słabo, ale nie oznacza to, że nie jest już groźna.
kapplakk napisał/a: | Holandia czy Brazylia (upokorzona golem przez teoretycznie słabych Koreańczyków) powinny się otworzyć na bardziej efektowną i ofensywną grę |
No Holandia teraz ma łatwiej, natomiast Brazylia będzie miała schody. W meczu z Koreą Północna Brazylijczycy zagrali po prostu słabo. Jak tak dalej się będą prezentować to WKS i Portugalia ich po prostu zleją. Nie wróże Brazylii z taką grą sukcesu na Mistrzostwach. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|