Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
O futbolu dywagacje |
Wersja do druku |
Tabris
Snowflake
Dołączył: 19 Lut 2011 Status: offline
|
Wysłany: 18-05-2012, 09:18
|
|
|
Xavi napisał/a: | Od Kuby Błaszczykowskiego też. Kuba fantastycznie wykorzystał szansę, w mojej ocenie też grał lepiej niźli Goetze |
Owszem, poza tym w drugiej części sezonu Błaszczykowski nauczył się w końcu dobrze grać w obronie, bo właśnie to mu wcześniej za bardzo nie wychodziło. Dlatego w najważniejszych meczach Klop stawiał na niego, a nie na nową nadzieje Niemiec.
Xavi napisał/a: | Za Niemcem stoi bardzo młody wiek, stąd też taki wielki szum na niego, bo umiejętnościami nie jest taki żeby zjadać na śniadanie wszystkich kolegów z Borussi. Jak widać i bez niego potrafią świetnie grać. |
Przede wszystkim za nim stoi to, że jest Niemcem ;p. Dlatego Błaszkowskiemu będzie ciężko o miejsce w pierwszej jedenastce na przyszły sezon. Media Niemieckie będą nieustannie wywierać presje na Klopie by stawiał na rodaka, a nie na Polaka. Mimo wszystko jeśli Kuba miejsca nie wywalczy to na pewno będzie pierwszym zawodnikiem, który będzie wchodził z ławki rezerwowych - ale nie wiem, czy akurat to go będzie satysfakcjonować.
Xavi napisał/a: | Prawda, choć niekoniecznie był tam najsłabszy. No chociażby Kaka był w takiej formie w meczu z Bayernem, że naprawdę można by tam dać Sahina. Ile grał, choć malutko, to się jakoś tragicznie nie prezentował IMO. |
Tragicznie nie, ale obserwując go to mam wrażenie, że piłkarsko się troszkę cofnął w rozwoju. Ława mu nie służy.
alosza napisał/a: | Przy założeniu, że RvP zostanie? To będzie musiał rywalizować na skrzydle z szybko rozwijającym się Chamberlainem |
Przy założeniu, ze Podolski nie odchodził by do Arsenalu gdyby nie miał tam zagwarantowanego miejsca w podstawowym składzie. Obstawiam, że działacze mu to jednak załatwiłi. Ale cóż przekonamy się na pierwszym meczu jak nowy skład Arsenalu będzie wyglądał.
alosza napisał/a: | Arsenal dawał za Goetzego bodajże 35+ mln i się BvB nie zgodziła. |
Osobiście się bardzo dziwiłem czemu go za tyle nie puścili. Dla mnie Goetze zawsze był przereklamowany - zwłaszcza w Lidze Mistrzów to pokazał.
Xavi napisał/a: | Błaszczykowski gra w tym sezonie fenomenalnie, został zresztą wybrany do XI sezonu Bundesligi. |
Nie tylko on, cała trójka Polaków z Borussii znalazła się w jedenastce sezonu. |
_________________
|
|
|
|
|
christian
Il Capitano
Dołączył: 16 Maj 2012 Status: offline
|
Wysłany: 18-05-2012, 13:54
|
|
|
Xavi napisał/a: | Podolski to ważny gracz Niemiec |
Szczerze mówiąc, to jest to niesłychanie dziwny piłkarz. Czytałem swego czasu porównanie jego i Ronaldo, przed WC bodajże. Obaj byli dokładnie swoim przeciwieństwem. Jeden błyszczał pełnym światłem tylko w reprze, drugi tylko w clubie. I WC oczywiście to potwierdziło.
Nie przeczę, gdy się patrzy na grę Lukasza, to widać, że potrafi on grać naprawdę świetnie, angażując się, walcząc, nie odpuszczając, z niesłychaną momentami determinacją. Tyle że, w clubie jakoś to nie wychodzi, nie przekłada się na gole, a jest on przecież strikerem. Nie sprawdził się w dobrym clubie, z własnej ligi. Dunno why. Może presja w Bayernie była zbyt wysoka, bądź może panuje tam specyficzna atmosfera? No może, tyle że gro piłkarzy z Monachium gra również w tej reprze, i sobie radzi w obu drużynach. Cholera wie, Klose de facto też tam wielkiej kariery nie zrobił. A wcześniej w Kaiserslautern, Werderze, czy teraz w Lazio był postacią bardzo istotną dla drużyny.
Nie pokładałbym mimo wszystko jakiś wielkich nadziei w nim, jest on sporym znakiem zapytania. Może, może wypali, ale jeżeli Wenger w ten sposób chce odzyskać prymat w Anglii, to szczerze mówiąc, trochę pozdro dla niego.;p
Chłopak ma 26 lat, i tak naprawdę, to ważny gracz tylko i wyłącznie kadry Niemiec. No i tego FC Koln, które znów przerżnęło ligowy byt..
Xavi napisał/a: | Na moje za 40mln spokojnie Borussia się zgadza, a można wynegocjować mniej. |
Przyznam, że też myślałem o max 20 mln, ale faktycznie, przy dzisiejszym rynku jest to kwota nierealna. Obiektywnie, o 30 mln BVB może spokojnie żądać. Bądź co bądź, jego sytuacja jest podobna do Dzeko, który co prawda odszedł za większy hajs, ale i lepiej się prezentował w reprze (Polska tylko towarzyskie klepała..) i pucharach. W samej Bundes też markę wyrobił sobie ciut większą. Jedynie był starszy.
Xavi napisał/a: | Choć najlepszą wg mnie propozycją dla Juventusu, jest Radamel Falcao |
Tak, ale nie za taki szmal. 40 mln to już jest za dużo... Marotta za h** tyle nie da. Nie liczę na jakikolwiek transfer powyżej 35 mln euro. Notabene, ciekawe co z Rossim. Niesamowite, jak karta się odwróciła przez jeden rok. Chciano za niego ponad 30 mln, a teraz? Club wypadł z ligi, Rossi doznał dwóch ciężkich kontuzji. Ktoś kupi kota w worku?, czy zostanie on w spadkowiczu..
W Italii wszyscy teraz fapują nad Verrattim, jako o następcy Pirlo. Ma to być pierwszy nabytek obecnego Mistrza Italii. Chłopak jest podobno zadeklarowanym fanem Juve, i nie marzy o żadnym innym zespole. Gazety we Włoszech nawet sugerują, iż miałby on dostać dziesiątkę na plechach po Alexie... w co mocno osobiście wątpię, lepiej dla niego też by było, gdy się wstrzymał od niej, przynajmniej na razie, o ile do transferu oczywiście dojdzie. Prandelli powołał go do szerokiej kadry na Euro. Jeden z dwóch rodzynków, jakie znalazły się w tej kadrze z Serie B.
http://www.youtube.com/watch?v=0Nnf7KTlPj0#t=0m37s
Cudowne podanie w meczu na szczycie Serie B. Jedna z ostatnich kolejek. Ot taka próbka jego skilla. Serio, dawno nie było tyle szumu wokół jakiegokolwiek młodego Włocha.
Tabris napisał/a: | Podolski nie odchodził by do Arsenalu gdyby nie miał tam zagwarantowanego miejsca w podstawowym składzie |
Nikt nigdy nie ma gwarancji na grę, a już na pewno nie taki piłkarz, i nie w takim clubie. Sama propozycja gry dla Lukasza w Arsenalu, winna być dla niego imo wystarczającą nobilitacją. Szansą, na osiągnięcie czegoś istotnego w clubowej piłce. |
|
|
|
|
|
nmrc
Człowiek Idealny
Dołączył: 10 Maj 2011 Status: offline
|
Wysłany: 18-05-2012, 16:57
|
|
|
Chłopie, piszesz po polsku to używaj takich słów jak "napastnik", "klub" czy "klubowej". |
|
|
|
|
|
Xavi
Barcelona, kurtyzano!
Dołączył: 17 Maj 2012 Status: offline
|
Wysłany: 18-05-2012, 21:04
|
|
|
Tabris napisał/a: | Owszem, poza tym w drugiej części sezonu Błaszczykowski nauczył się w końcu dobrze grać w obronie, bo właśnie to mu wcześniej za bardzo nie wychodziło. Dlatego w najważniejszych meczach Klop stawiał na niego, a nie na nową nadzieje Niemiec. |
Dlatego też myślę mógłby wygryźć i Gervinho i Walcotta.
Tabris napisał/a: | Przede wszystkim za nim stoi to, że jest Niemcem ;p. |
Prawda, na szczęście Klopp ma charakter i robi tak jak najlepiej dla drużyny, a nie jak chcą media. No i widać źle na tym nie wychodzi.
Tabris napisał/a: | ale nie wiem, czy akurat to go będzie satysfakcjonować. |
Raczej nie, jak była taka sytuacja, to było przebąkiwanie o zmianie klubu.
Choć głównym powodem pewnie było Euro to i tak Kuba wolałby grać non stop ;p
Tabris napisał/a: | Tragicznie nie, ale obserwując go to mam wrażenie, że piłkarsko się troszkę cofnął w rozwoju. Ława mu nie służy. |
Młody i nie gra, to się dużo wolniej rozwija, wiadomo. Zresztą nikomu ława nie służy, no chyba, że Kokosowi itp ;p
Tabris napisał/a: | Dla mnie Goetze zawsze był przereklamowany - zwłaszcza w Lidze Mistrzów to pokazał. |
+10000
Cytat: |
Nie tylko on, cała trójka Polaków z Borussii znalazła się w jedenastce sezonu.
|
Wiem, ale akurat tylko o Kubie pisałem ;p
christian napisał/a: | Tyle że, w clubie jakoś to nie wychodzi, nie przekłada się na gole, a jest on przecież strikerem. Nie sprawdził się w dobrym clubie, z własnej ligi. Dunno why. Może presja w Bayernie była zbyt wysoka, bądź może panuje tam specyficzna atmosfera? |
No w Koeln mu ciężej walczyć o króla strzelców a i tak trzyma się wysoko. W Bayernie sytuacja była taka, że nie grał tam gdzie chciał i się nie dogadywał z trenerem. Mimo wszystko jechał na repre i tam wymiatał.
Cytat: | Tak, ale nie za taki szmal. 40 mln to już jest za dużo... Marotta za h** tyle nie da. Nie liczę na jakikolwiek transfer powyżej 35 mln euro. |
Naprawdę? No cóż, myślę że jednak warto, bo klasowy napastnik z najwyższej półki i Juve może spokojnie bić się o Ligę Mistrzów. Bez kogoś takiego może im być bardzo ciężko.
Cytat: | Nikt nigdy nie ma gwarancji na grę, a już na pewno nie taki piłkarz, i nie w takim clubie. Sama propozycja gry dla Lukasza w Arsenalu, winna być dla niego imo wystarczającą nobilitacją. Szansą, na osiągnięcie czegoś istotnego w clubowej piłce. |
Żeby wszyscy wychodzili z takiego założenia :F
Cytat: |
Chłopie, piszesz po polsku to używaj takich słów jak "napastnik", "klub" czy "klubowej". |
Zamiast się czepiać, lepiej byś wniósł coś ciekawego do dyskusji :F |
_________________ http://www.youtube.com/watch?v=ZAxI8VkKK4k |
|
|
|
|
alosza
green coat
Dołączył: 15 Maj 2012 Status: offline
|
Wysłany: 19-05-2012, 22:35
|
|
|
HAHAHAHAHAHHAHAAHAHAHA, hejtuj se Xavinko, że Drogba drewno, że Drogba to czy tamto, a widzisz co się przed chwilą stało? XD Gol wyrównujący był niesamowity, główka fantastyczna, potem sprokurowanie karnego i przestrzelenie go przez lidera drużyny przeciwnej (tak samo jak na Camp Nou), wreszcie strzelenie ostatniej jedenastki.
Cóż... nie przepadam za Chelsea i tak między Bogiem, Saiem (Xavi) a prawdą, to to rzeczywiście przez większość sezonu grali strasznie drewniacko, ale... za całokształ tych wszystkich minionych lat, ta kadra zdecydowanie zasłużyła na zwycięstwo w LM. O ironio, akurat w sezonie, kiedy byli bez dwóch zdań najsłabsi.
Brawo Didier.
Brawo Petr, to był twój mecz.
Brawo Roberto di Matteo. Drużyna pod twoim kierunkiem staje się naprawdę groźna i uważam, że może być silniejsza od mojego Arsenalu. |
Ostatnio zmieniony przez alosza dnia 19-05-2012, 22:41, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Zalasta
Dołączyła: 16 Maj 2012 Status: offline
|
Wysłany: 19-05-2012, 22:37
|
|
|
Xavi, jak po finale LM?
Nie wiem czemu tu się dyskutuje o transferach w okresie finału Ligi Mistrzów.
Finał bez większych emocji przez 85min... ale później wystarczyło emocji za 3 poprzednie lata.
zdziwiło mnie to, że niemieccy zawodnicy przegrali te rzuty karne, po tym co pokazali z Realem, ale taka jest specyfika tej loterii.
Chelsea wykorzystała ostatnią szansę na wygranie Ligi Mistrzów w tym składzie i za to wielkie brawo.
Czy Di Matteo zostanie?
Benitez potrafił Dudka wyrzucić na ławkę po finale w 2005 r. , ale Roman chyba tego nie zrobi ze swoim trenerem...
Akurat jak Chelsea dołowała tak teraz w najsłabszej dyspozycji od 8 lat wygrała -> piękno futbolu.
To mój pierwszy post na forum, więc witam wszystkich :) |
|
|
|
|
|
Xavi
Barcelona, kurtyzano!
Dołączył: 17 Maj 2012 Status: offline
|
Wysłany: 20-05-2012, 01:01
|
|
|
Ale ten mecz był do dupy... Nudny i drewniany, a zawodnicy obu drużyn przeskakiwali się w nieudolności. Wygrała Chelsea, jak zwykle w meczu, w którym rywal nie strzela jakiś mega setek i która przeciskała się ledwo ledwo przez kolejne fazy. To już Hiszpania w wygranym mundialu prezentowała się lepiej i pomimo, że im kibicuje to to mistrzostwo świata właśnie było po takim przeciskaniu się. Podobnież tutaj, a nawet jeszcze gorzej. Bez sensu zmiana najlepiej grającego w Bayernie Muellera. I świetny mecz Cecha. Robben znów masakrycznie zawodzi, przegrał Holandii Mistrzostwo Świata, teraz ligę niemiecką i CL. I nie, nie chodzi o karny, choć to też strasznie obciąża jego konto. Ile razy zszedł na tą swoją lewą i wypierdzielił piłkę w kosmos? I czemu z uporem maniaka ciągle tego próbował?
Cytat: | Xavi, jak po finale LM? |
Jestem zniesmaczony. Raz, że nie było komu kibicować, bo Bayern mnie nie obchodzi, a Chelsea nie lubię, to jeszcze mecz był tak przeraźliwie gówniany... Nawet feta była jakaś sucha. Golas wbiegł tylko jakiś, a konfetti nawet nie puścili przy podnoszeniu pucharu.
A na koniec, jak sympatyzujący z Chelsea, wypominali Barcelonie półfinał w 2009, to teraz można się czepiać ćwierćfinałowego starcia z Benficą (która notabene, też piach wtedy grała). :FFFF |
_________________ http://www.youtube.com/watch?v=ZAxI8VkKK4k |
|
|
|
|
alosza
green coat
Dołączył: 15 Maj 2012 Status: offline
|
Wysłany: 20-05-2012, 01:14
|
|
|
Xavi napisał/a: | Ile razy zszedł na tą swoją lewą i wypierdzielił piłkę w kosmos? |
XD
Xavi napisał/a: | I czemu z uporem maniaka ciągle tego próbował? |
Bo inaczej nie umie?
Nie no, jednak głównie to, że zawalił karnego. Szum też tam jeszcze robił, co jest imo na plus, choć wiem, że niewykończone. Czy może inaczej... owszem, słaby mecz, owszem, zawalił, ale jednocześnie utwierdziłem się w przekonaniu, że to świetny piłkarz, bo po prostu widzę po dynamice, sposobie poruszania się, technice.
Xavi napisał/a: | Ale ten mecz był do dupy... Nudny i drewniany, a zawodnicy obu drużyn przeskakiwali się w nieudolności. |
Nie zgadzam się. Sam miałem takie podejście, że łeeeeee, zamulające drużyny w finale, że co 5 minut zmieniałem zdanie, komu kibicować, bo obie mi nie pasowały, że w ogóle nie będzie się tego dało oglądać i na innej karcie odpalę se jakąś flashówkę. Tymczasem gdzieś tak od gola Bayernu, nawet nieco wcześniej, zaczęło być bardzo ciekawie i interesująco. Na poziom też nie narzekam. Były bramki, zmarnowany karny, okazje, seria jedenastek - to musi zostać ocenione przez potomnych jako świetny finał. Tylko my teraz tak na to patrzymy, bo 6 drużyna w ENG wygrała z 2. w GER.
Xavi napisał/a: | Bez sensu zmiana najlepiej grającego w Bayernie Muellera. |
Dla ciebie przereklamowany Goetze, a dla mnie właśnie przereklamowany Mueller.
btw. https://twitter.com/#!/Jimmy_Chilides/status/203997836260552704/photo/1 nioch nioch nioch nioch :F |
|
|
|
|
|
Xavi
Barcelona, kurtyzano!
Dołączył: 17 Maj 2012 Status: offline
|
Wysłany: 20-05-2012, 01:37
|
|
|
alosza napisał/a: | Bo inaczej nie umie? |
Jak raz zagrał dobrą piłkę Lahmowi to ten podał do Gomeza, który miał pustą bramkę. Gdyby próbował robić z kolegami takie akcje, na pewno prędzej by wpadło, niż po tych strzałach za stadion.
Karnego zwalił, to nie strzelał w serii jedenastek. Analogicznie, skoro co i raz ma te strzały beznadziejne i mu nie wchodzą (choć, normalnie to często wchodzą i strzela tak bramki) to znaczy, że coś nie halo i po co tak na siłę próbować? Chciał tą łysą głową mur przebić, zamiast go przeskoczyć.
alosza napisał/a: | świetny piłkarz, bo po prostu widzę po dynamice, sposobie poruszania się, technice. |
Niemniej, będąc overall w świetnej formie zawodzi drużynę. W ogóle to coraz bardziej skłaniam się do tego, że Holandia z grupy na Euro nie wyjdzie. Grupa jest bardzo trudna, a oni mają coraz gorzej grających van der Vaarta, Sneidera, zawodzących Robbena i van Persiego, uzależnionego od kolegów Huntelaara, średniawą obronę... Zdecydowanie są dużo słabsi niż na MŚ.
alosza napisał/a: | Tymczasem gdzieś tak od gola Bayernu, nawet nieco wcześniej, zaczęło być bardzo ciekawie i interesująco. Na poziom też nie narzekam. Były bramki, zmarnowany karny, okazje, seria jedenastek - to musi zostać ocenione przez potomnych jako świetny finał. Tylko my teraz tak na to patrzymy, bo 6 drużyna w ENG wygrała z 2. w GER. |
Mówisz o emocjach. Te owszem się pojawiły, choć w przeżywaniu tego przeszkadzał mi beznamiętny stosunek do finalistów. Mimo wszystko w tym meczu był replay poprzednich meczów Chelsea w CL - nieudolność i szczęście non stop przeplatające się w obu drużynach. Poziom piłkarski był tak niski, że myślałem, że się o niego wywalę. Oglądałem z kumplami, to jeden polazł w trakcie, bo wolał się wyspać na następny dzień na piłkę, a 2 przysnęło. Wow, finał.
Cytat: | Dla ciebie przereklamowany Goetze, a dla mnie właśnie przereklamowany Mueller. |
Z Muellerem o tyle zabawna sprawa, że gdy wszedł do tego światowego futbolu to jak dziecko we mgle. Przecież sezon, gdy Bayern doszedł do finału, był dla niego beznadziejny. Niby mu szło w lidze, ale w CL był fatalny i mega drewniany, a ja się za głowę łapałem zastanawiając się co ten random tam robi. Marnował mnóstwo okazji i psuł. A zaraz potem gra świetne Mistrzostwa Świata. :O Niemniej teraz nieco poziom ustabilizował. Co się mu ceni, to bardzo dużo pracuje dla drużyny i jest całkiem wszechstronny, choć poziom na MŚ jaki osiągnął to nie było coś, co może prezentować cały czas. Mega zwyżka i mu się trafiło. Normalnie to po prostu niezły zawodnik i tyle.
Oddać mu też trzeba, że w tym meczu grał dobrze.
Może z Goetze też będzie podobnie i po fatalnej CL zagra mega Euro xD
No, ale ogólnie do Niemców grających w Niemczech, trzeba mieć sporo dystansu, bo są lansowani tam przez media niesamowicie. Potem taki alosza, który raczej nie ogląda Bundesligi, obejrzy jakąś kompile w necie, utwierdzi się jakimiś Kickerami (gdzie "trochę" podkoloryzują), że coś w tym musi być, a potem się może zawieść :F |
_________________ http://www.youtube.com/watch?v=ZAxI8VkKK4k |
|
|
|
|
Tabris
Snowflake
Dołączył: 19 Lut 2011 Status: offline
|
Wysłany: 20-05-2012, 09:06
|
|
|
Zalasta napisał/a: | Nie wiem czemu tu się dyskutuje o transferach w okresie finału Ligi Mistrzów. |
Bo widocznie taka była potrzeba.
Zalasta napisał/a: | Finał bez większych emocji przez 85min... ale później wystarczyło emocji za 3 poprzednie lata.
zdziwiło mnie to, że niemieccy zawodnicy przegrali te rzuty karne, po tym co pokazali z Realem, ale taka jest specyfika tej loterii.
|
Bayern przeszedł samych siebie w pudłowaniu. Dawno nie widziałem, żeby oni mieli aż tak rozregulowane celowniki. Ich asiory Robben i Gomez po raz kolejny pokazali, że w najważniejszych meczach zawodzą. Pierwszy przestrzelił karnego chyba najważniejszego w karierze, a drugi pokazał potęgę anemii.
Piłkarze Bayernu sami sobie są winni, że przerznęli bo Chelsea grała naprawdę słabo. A ich piłkarz Mata dla mnie osobiście był najgorszym zawodnikiem spotkania.
Xavi napisał/a: | Jestem zniesmaczony. Raz, że nie było komu kibicować, bo Bayern mnie nie obchodzi, a Chelsea nie lubię, | Ja za tymi obiema drużynami za specjalnie nie przepadam. Wczoraj byłem trochę za anglikami ze względu na ich bramkarza Cecha. Głównie jemu kibicowałem. Jeśli chodzi o najlepszego piłkarza tego meczu, to właśnie on dla mnie był tym najlepszym. Decydującego karnego jak pokazują powtórki sparował palcami na słupek.
alosza napisał/a: | a dla mnie właśnie przereklamowany Mueller. |
W tym sezonie przez większość czasu był bez formy, ale nie napisałbym, że jest przereklamowany. Na ostatnich mistrzostwach świata pokazał, że ma duży potencjał. Teraz tylko jest taki bezużyteczny. |
_________________
|
|
|
|
|
Xavi
Barcelona, kurtyzano!
Dołączył: 17 Maj 2012 Status: offline
|
Wysłany: 20-05-2012, 11:25
|
|
|
Tabris napisał/a: | Ich asiory Robben i Gomez po raz kolejny pokazali, że w najważniejszych meczach zawodzą. Pierwszy przestrzelił karnego chyba najważniejszego w karierze, a drugi pokazał potęgę anemii. |
Hm, ja bym powiedział, że po prostu zawodzi cały Bayern. No bo jak do tego karnego podszedł Świniotygrys? Te wrzutki Krossa z rożnych - 20 prób i nie pamiętam jakiegoś dobrego dośrodkowania. Chelsea dobrze broni ten element, fakt, ale no kurde...
Z takich gwiazd to nie zawiódł tylko Lahm, Ribery coś tam szarpał, ale na niego to za mało wg mnie.
A co do Robbena - on ma problemy z psychą. Jak mu nie idzie to nie idzie. Musi nabrać pewności w trakcie meczu, bo jak wczoraj chociażby mu nie wychodziło na początku tak nie wychodziło do końca.
Tabris napisał/a: | Piłkarze Bayernu sami sobie są winni, że przerznęli bo Chelsea grała naprawdę słabo. A ich piłkarz Mata dla mnie osobiście był najgorszym zawodnikiem spotkania. |
Dlatego właśnie ubolewam nad tryumfem Chelsea. Bo to nie oni grali, tylko przeciwnicy lamili w kosmos. Tak było w finale, jak i w poprzednich fazach. A Mata owszem grał do dupy i wg mnie to właśnie on jest przereklamowany. Zresztą podobnego zdania jest mój kumpel, fanatyk Chelsea, który mówił że nie było ręki w meczu z Benficą, więc skoro nawet on twierdzi, że Mata jest do dupy... xD W ogóle Mata też nie zasługuje wg mnie na reprezentację Hiszpanii, skoro grając w młodzieżówce prezentował się gorzej niż Herrera, Thiago, Adrian, Martinez. Ponadto lepszy sezon miał na pewno Muniain. A to tylko młodsi, bo jeszcze Xavi, Iniesta, Fabregas, Alonso, Busquets, Cazorla, którzy są tacy must go, jeśli idzie o Euro.
Tabris napisał/a: | Jeśli chodzi o najlepszego piłkarza tego meczu, to właśnie on dla mnie był tym najlepszym. Decydującego karnego jak pokazują powtórki sparował palcami na słupek. |
Prawda. To niedobrze dla Polaków w sumie, ja samych Czechów widzę jako czarnego konia tego turnieju, bo mają potencjał i właśnie Cech, Rosicky złapali bardzo dobrą formę. |
_________________ http://www.youtube.com/watch?v=ZAxI8VkKK4k |
|
|
|
|
Xavi
Barcelona, kurtyzano!
Dołączył: 17 Maj 2012 Status: offline
|
Wysłany: 20-05-2012, 22:12
|
|
|
Puchar Włoch dla Napoli.
Juve tym samym odnośni pierwszą i jedyną w tym sezonie porażkę. W sumie zasłużoną, bo Napoli grało lepiej, stwarzało więcej sytuacji. Juventusowi brakowało ruchu z przodu, dobrych kilka razy Pirlo zatrzymywał się, bo nie wiedział gdzie tą piłkę zagrać, strasznie mało ruchu. Jeden Del Piero się trochę starał, po wejściu z ławki też Pepe trochę rozruszał, ale Vucinic, Boriello, Quagliarella nie wniosło kompletnie nic (no może, prócz tego ostatniego, który strzelił Aronice z łokcia i wyleciał z czerwienią :F). Jeśli idzie o Napoli to świetnie grali w obronie, podobał mi się De Sanctis, Aronica, Campagnaro, Inler, Dzemaili, Maggio... O dziwo najsłynniejsza trójka nie grała tak wybitnie, choć Cavani pewnie wykorzystał rzut karny, a Hamsik, choć był niewidoczny cały mecz strzelił przepięknego gola na koniec - idealnie wykończył świetny kontratak. Najbardziej mimo wszystko podobał mi się Zuniga, choć czasem zagrywał niedokładnie, to wsyzstkie te piłki odzyskiwał, grał świetnie w obronie, był praktycznie wszędzie i non stop biegał. Chyba jego wyróżniłbym jako gracza meczu.
Mecz bardzo fajny i zacięty, mnóstwo walki, piłkarze robili sprinty i wślizg byle wywalczyć aut, prawie wszyscy grali z pełnym zaangażowaniem. |
_________________ http://www.youtube.com/watch?v=ZAxI8VkKK4k |
|
|
|
|
alosza
green coat
Dołączył: 15 Maj 2012 Status: offline
|
Wysłany: 20-05-2012, 22:26
|
|
|
Moje pytanie dotyczy pierwszej jedenastki Włoch na EURO 2012. Konkretnie o nazwiska: Maggio, Abate, Nocerino. Kto ma jakie szanse? Christian coś powie? Przecież siedzisz dobrze w tej Serie A.
Nie pogardzę jednak też dyskusją o Niemcach, Francuzach, Holendrach i Hiszpanach. Szanse takich nazwisk jak: Nasri, Martin, van der Vaart, Javi Martinez, Reus, Goetze. |
|
|
|
|
|
christian
Il Capitano
Dołączył: 16 Maj 2012 Status: offline
|
Wysłany: 21-05-2012, 01:35
|
|
|
Xavi napisał/a: | Bo to nie oni grali, tylko przeciwnicy lamili w kosmos. |
Valencia, Napoli, Benfica, Barca, Bayern na własnym stadionie. No chyba to jednak trochę krzywdzące. Mogę się oprzeć tylko na dwumeczu z Napoli, który notabene niby winni przerżnąć. Jednakże o ile na San Paolo raziła niefrasobliwość Neapolitańczyków, tak na Stamford Bridge, to jednak Chelsea zagrała wielki mecz. Wyeliminowanie Barcy, i zwycięski finał na Allianz Arena imo musiał wymagać szczęścia. Nie ma co ukrywać, Chelsea była skazywana na pożarcie. Słaby czy nie słaby mistrz, na tytuł zasłużył. Inni grali przecież gorzej, no nie?
alosza napisał/a: | Moje pytanie dotyczy pierwszej jedenastki Włoch na EURO 2012. Konkretnie o nazwiska: Maggio, Abate, Nocerino. Kto ma jakie szanse? |
- Spoiler: pokaż / ukryj
-
Provisional squad
Goalkeepers: Gianluigi Buffon (Juventus), Morgan De Sanctis (SSC Napoli), Salvatore Sirigu (Paris Saint-Germain FC), Emiliano Viviano (US Città di Palermo).
Defenders: Ignazio Abate (AC Milan), Davide Astori (Cagliari Calcio) Federico Balzaretti (US Città di Palermo), Andrea Barzagli (Juventus), Salvatore Bocchetti (FC Rubin Kazan), Leonardo Bonucci (Juventus), Giorgio Chiellini (Juventus), Domenico Criscito (FC Zenit Saint Petersburg), Christian Maggio (SSC Napoli), Angelo Obinze Ogbonna (Torino FC), Andrea Ranocchia (FC Internazionale Milano).
Midfielders: Luca Cigarini (Atalanta BC), Daniele De Rossi (AS Roma), Alessandro Diamanti (Bologna FC), Emanuele Giaccherini (Juventus), Claudio Marchisio (Juventus), Riccardo Montolivo (ACF Fiorentina), Thiago Motta (Paris Saint-Germain FC), Antonio Nocerino (AC Milan), Andrea Pirlo (Juventus), Ezequiel Schelotto (Atalanta BC), Marco Verratti (Pescara Calcio).
Forwards: Mario Balotelli (Manchester City FC), Fabio Borini (AS Roma), Antonio Cassano (AC Milan), Mattia Destro (AC Siena), Antonio Di Natale (Udinese Calcio), Sebastian Giovinco (FC Parma).
Największą niespodzianką jest obecność Di Natale, który nie grał w reprezentacji od ostatniego Mundialu. Nie ma strikerów Juve, czyli Quaga i Matriego, obiektywnie słusznie. Niestety niema Rossiego, z powodu kolejnej ciężkiej kontuzji. Na szczęście Pazziniego, który zagrał niemal w każdym meczu eliminacyjnym, a teraz lamił i padaczył. Wszyscy powołani mają udany sezon za sobą, są w formie. Nawet ten Destro (21 lat), którego zainteresowaniem w tym sezonie obdarzyło Juve. W słabej raczej Sienie strzelił 11 bramek. Nieźle. Borini podobnie, kolejny młodzik, aczkolwiek końcówkę sezonu miał słabszą.
Musze przyznać, że formacja linii napadu może być naprawdę przyzwoita. Balotelli (wiadomo) z Cassano (który, jak na tak długą i nieszczęśliwą przerwę, sprawiał całkiem korzystne wrażenie w ostatnich meczach. Może zdążyć z dobrą formą na to Euro). Naprawdę pikantny set. No i jeszcze ten mały Giovinco, były Juventino (36 meczy, 15 goli, 11 asyst dla Parmy). Ta trójka z Di Natale (skoro jednak jest) to raczej pewniaki.
Dopiero sparingi przed Euro pokażą, kto z pozostałej dwójki wypadnie.
Pomoc zaś jest szokiem. Wypadł Aquilani (kontuzja, po niej mało/wcale grywał, spory znak zapytania..). Jest Marco Verratti! Co prawda to tylko szeroka kadra dopiero, ale, ale może serio pojedzie! Aczkolwiek przyznaję, podchodzę do niego entuzjastycznie, i tylko Prandelli wie, czy warto go brać. Przewidzieć tego nie sposób. Dwójkę z Atalanty słabo kojarzę, tylko Schelotto (Moggi rok temu wypowiadał się o nim bardzo pozytywnie, stylem, i również wyglądem, trochę przypomina Camoranesiego) bardziej. Są młodzi, Bergamo de facto rozegrało dobry sezon, szczególnie na początku grając nad wyraz dobrze. Aczkolwiek, jeżeli pojadą, w co w sumie wątpię, to jako rezerwa. O Diamandim nie wiem nic, jedynie tyle co wyczytałem, ze podobno ma nawet bardzo dobry sezon za sobą. Zaskakuje powołanie dla Giaccheriniego. Grał naprawdę dobrze, niezwykle przebojowo i odważnie, jednakże gro czasu spędzał na ławce. Jest poza tym dość uniwersalny. Cóż, ktoś, i to nie sam, z tego grona na pewno odpadnie, bo reszta to pewniaki.
Zapowiada się w ogóle bardzo mocna linia pomocy, jej trzonem winni być piłkarze Juve. Pirlo z Marchisio zagrają raczej na pewno. Zważywszy na to, że grają razem w clubie, oraz pokazali swą wyższość nad Milanistami, to raczej Nocerino zasiądzie na ławie. Zamiast Vidala, De Rossi. Jak to przejdzie w praktyce, będą tyry na maksa. Szczególnie że...
Linia obrony i również Juventini, i to nawet wszyscy, już do pierwszej jedenastki. Chiellini jest pewniakiem, Barzagli rozegrał znacznie lepszy sezon od Giorgio, najsłabszy z tego grona Bonucci winien jednak znaleźć również swoje miejsce na murawie, szczególnie, że końcówkę sezonu miał bardzo dobrą. Totalnie nie mam pojęcia jak tam poczynała sobie dwójka z Rosji. Balzaretti raczej dość przyzwoicie, nawet dobrze na tle reszty Sycylijczyków, którzy zlamili końcówkę sezonu totalnie. Ranocchia bardzo przeciętnie, do tego rezerwowy w Interze. Trochę na wyrost powołanie, przynajmniej do czasu. Abate overall rozegrał dobry sezon, choć kilka kiksów popełnił rażących. Ten z Interem sprzed pół roku pamiętam do teraz.;p Maggio to pewniak, nawet do pierwszej jedenastki. Astori słabiej mi znany. Ogbonna jest postrzegany jako duży talent def, choć ma już 23 lata, do tego gra w Serie B (choć ją wygrali właśnie), co ciekawe jest pochodzenia afrykańskiego, kolejny czarny w drużynie. Dość szokujące jak na repre Italii.
Reasumując, Astori, Bocchetti (no chyba, że serio miał taki wystrzałowy sezon w Rosji) i Ranocchia to chyba najbardziej zaskakujące nazwiska.. Uznania nie zdobył Santon, cóż, słyszałem, iż miał całkiem dobry sezon w Newcastle, nvm.
Bramka, oczywista oczywistość. De Sanctis raczej też. Trzeci nieważny. Pewno Sirigu.
Grzechem by nie było oprzeć całej repry na szkielecie z Juve, które tak perfekcyjnie grało w def, i które na włochach zostało postawione.
Buffon - Barzagli, Bonucci, Chiellini - De Rossi, Pirlo, Marchisio
Taki mógłby, i może być trzon. Nie sugerowałbym się eliminacjami, Prandelli powołał, w przeciwieństwie do Lippiego dwa lata temu, zawodników, którzy naprawdę są w formie. Wszystko tak naprawdę będzie zależeć od ustawienia, na jakie Cesare się zdecyduje. Wcześniej cały czas był obecny trequartista, niemniej ustawienie 4-3-1-2 wydaje się najsłabsze, Aqua w ogóle nie jedzie, Monto jest zwyczajnie przeciętny.. Prosi się o 3-5-2, ze skrzydłowymi, m.in. Maggio na prawej, albo 4-3-3, z Giovinco na lewym skrzydle.
# Buffon - Maggio/Abate, Barzagli, Bonucci, Chiellini - De Rossi, Pirlo, Marchisio/Nocerino - Cassano, Balotelli, Gio
Jeżeli nie Bonucci, to Giorgio do środka, i na lewą, albo Criscito, albo Balzaretti
# Buffon - Barzagli, Bonucci, Chiellini - Maggio, De Rossi, Pirlo, Marchisio/Nocerino, Balzaretti - Balotelli, Cassano
Coś w ten deseń widzę.
nmrc napisał/a: | Chłopie, piszesz po polsku to używaj takich słów jak "napastnik", "klub" czy "klubowej". |
Koleś, nie wydaje mi się, aby mój post tracił na czytelności z racji użytych słów. Powyższe wyrażenia są raczej znane przeciętnemu użytkownikowi, którego znajomość j. ang. nie jest nawet słabych lotów. W oznaczeniach pozycji na boisku stosuję się skróty wzięte z tegoż języka, nie widzę problemu w unikaniu pełnych słów.
To jest tylko forum o chińskich bajkach, i wyrażenia obcojęzycznego pochodzenia są tu jak mniemam dość często stosowane.
So.. Po co w ogóle zabierasz tu głos?, skoro nawet nie bierzesz udziału w jakiejkolwiek dyskusji. |
|
|
|
|
|
Xavi
Barcelona, kurtyzano!
Dołączył: 17 Maj 2012 Status: offline
|
Wysłany: 21-05-2012, 02:28
|
|
|
christian napisał/a: | Inni grali przecież gorzej, no nie? |
No nie właśnie :P Chelsea grała tak samo słabo. Jaka tam defensywa, skoro dopuszczali do sytuacji na pustą bramkę. Nieudolna obrona Częstochowy, którą ratowała nieudolność przeciwników. A do meczu z Benficą doszły byki arbitra. Na moje ten zespół w żaden sposób nie zasłużył sobie na tryumf bardziej niż inne, bo zwyczajnie, wcale więcej nie pokazał, a nawet mniej patrząc przez pryzmat wszystkich spotkań kolejno eliminowanych. No ale taki jest ten sport - niesprawiedliwy :F
alosza napisał/a: | Konkretnie o nazwiska: Maggio, Abate, Nocerino. Kto ma jakie szanse? |
Maggio to raczej pewniak dla mnie. Abate ostatnio się chyba trochę opuścił, ale chyba będzie grał, a Nocerino to tak jak christian piszę - po prostu są lepsi, ale z pewnością swoje odegra.
alosza napisał/a: | Nie pogardzę jednak też dyskusją o Niemcach, Francuzach, Holendrach i Hiszpanach. Szanse takich nazwisk jak: Nasri, Martin, van der Vaart, Javi Martinez, Reus, Goetze |
Francuzami się za bardzo nie interesuję, więc nie wiem jak to tam jest. Van der Vaart grać będzie, bo i nie bardzo jest chyba taka poważniejsza konkurencja. Reus zasłużył na szansę, zapewne kwestia wyjściowej jedenastki rozstrzygnie się na obozie przygotowawczym. Goetze kontuzjowany cały czas był, jest kim zastąpić, zresztą nie jest jakiś wybitny. No a Javi Martinez... grać powinien. Zasłużył dużo bardziej niż Pique, Arbeloa, Alonso. Ale czy będzie grał? No nie wiem :F Osobiście najchętniej widziałbym taką jedenastkę:
Iker - Ramos, Pique, Javi Martinez, Jordi Alba - Xavi, Busquets - Iniesta, Silva, Cazorla - Llorente
Na bramce na zmiennika Valdesa. Właściwie to grał nawet lepiej od Ikera w tym sezonie, ale wiadomo, że Casillas jest nie do ruszenia. Ramos świetnie grał na stoperze, ale nie jest przekonany do Arbeloi, a Ramos ze wszystkich na boku poradzi sobie najlepiej. Pique grywał w kratkę, ale pod koniec zaczął się już ogarniać. Javi cały sezon klasa, a może ewentualnie zagrać i w pomocy (bo na tego stopera to chyba na dobre się przeniósł :F). Xavi i Busquets w środku - czemu nie Alonso? Bo grał średnio przez ten sezon. Xavi to wiadomo - mózg i największa gwiazda tej drużyny, a Busquets fantastycznie wywiązuje się z zadań defensywnych i choć potrafi mniej w ofensywie niż Alonso, no to są ludzie i od gry do przodu :F Iniesta, Silva - wiadomo w sumie, olbrzymia klasa tych zawodników. No i Santi Cazorla, który zagrał kapitalny sezon będąc mózgiem i liderem Malagi. Wszechstronny zawodnik o olbrzymich umiejętnościach. Kto na zmienników tej całej 5tki? Navas, Muniain, Thiago, Alonso (skoro go nie widzę w podstawowej). Może Herrera? Ale raczej nie pojedzie. Mata jest dużo słabszy od wymienionych, więc powinno go ominąć. No i na szpicę Llorente, doskonały sezon i piłkarz kompletny. Na zmianę Soldado - dobry technicznie i skuteczny. No i są alternatywy w postaci Adriana Lopeza (bardzo dobry sezon) i tego Villi, ale nie wiadomo jak mu będzie szło po kontuzji. Przed nią grał piach. Gdyby jednak miałaby się odezwać dyspozycją z czasów Euro2008 i MŚ ostatnich no to tylko brać. |
_________________ http://www.youtube.com/watch?v=ZAxI8VkKK4k |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|