FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  Galeria AvatarówGaleria Avatarów  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9
  Euro 2012
Wersja do druku
Swarga Płeć:Mężczyzna

Dołączył: 15 Maj 2012
Status: offline
PostWysłany: 19-06-2012, 11:06   

Benitez to parówa, która faworyzuje Hiszpanów, kto wie czy w reprezentacji też by nie miał swoich pupili. Podobnie jak Smuda, który postawił np. na Obraniaka i Rybusa kosztem Grosickiego. Co prawda Rybus pograł mało, a Obraniak dupy jakoś szczególnie nie dał, starał się. Ale tłumaczenie, że dał Grosickiemu szansę jest do dupy. Jakby wpuścił go na ostatnią minutę to też by tak pewnie powiedział. Ponadto stawia na słabego Boenisha, który jest co prawda i tak lepszy od Wawrzyniaka, ale Wawrzyniak potrafi chociaż biegać. O ile mecz z Rosją Boenishowi wyszedł bez większego zgrzytu, to z Grekami nie domagał i zostawał ciągle w tyle. Z Czechami zagrał już totalny piach, taki że się odechciewało patrzeć - facet miał problemy z techniką biegania. Nic dziwnego, bo nie grał pół roku a jak już grał to krótko, w rezerwach.

Z Polaków lubię wymienioną wcześniej czwórkę (Lenczyk, Fornalik, Nawałka, Michniewicz) i może któryś z nich by podołał w eliminacjach. Jasne że nie mamy światowych sław wśród trenerki, ale jak nie będzie kandydata z zagranicy to trzeba wybrać kogoś z Polski właśnie. Dobrą opcją faktycznie jest Nowak, bo piłkarz i trener zarazem. Ogarnięty, nie jest cwaniaczkiem jak Smuda, nie wygląda na jakiegoś buraka bez klasy i ma trochę sukcesów i doświadczenia z reprezentacją. Co prawda z ludźmi, którzy mowią soccer, ale ma. xD
Z Polakow "nie" mówię Skorży. Ma pojęcie, stworzył coś ciekawego w Legii, 2 razy zdobył Puchar Polski, szli na mistrza i tylko przez nie wiadomo co to przegrali. Jak dla mnie Skorża jest za miękki, w oczach jego zawsze widzę jakiś lęk, niepewność i obawę o lepsze jutro.
Na Holendra raczej nie ma szans, choć ja na Leo psów nie wieszam. Mówię to, bo niedawno sobie zażartował Maaskant, że jest nowym selekcjonerem. Z Wisłą, która grała piach, zdobył mistrza jeszcze przed końcem rozgrywek. A nie oszukujmy się, Wisła ma mniejszy potencjał niż Lech, Legia, może nawet Śląsk. Nie że jestem jego fanem czy coś, ale przez ten krótki pobyt w Polsce coś ciekawego osiągnął. No i opcją jest Advocaat, ogarnięty gość, któremu pewnie w Rosji już podziękowali. Na minus działa to, że się obraził na Polskę i pewnie nie chciałby nawet gadać.
Z innych zagranicznych to mi się marzy Redknapp - prosty chłop, wulgarne chamidło, ale ma swoją klasę i łapie o co chodzi. I ma charakter, nie pozwoli sobie jeździć po rajtach takiemu Lacie czy innemu Tomaszewskiemu. BTW, Lato ostatnio narzeka, że zarabia ledwie 50k brutto. Ja bym go zatrudnił za kartki na cukier, i kawalerkę poza kolejką, by sobie przypomniał lata młodości, kiedy to był na fali robiąć KaeSa w Rajchu.

Co do Pepa. Gość działa mi na nerwy, sam osobiście niczym mi w sumie nie zawinił, prócz tego, że stworzył drużynę symulantów. Nie mówię, że nie ma nosa do pracy z młodziakami, ale mi się nie podoba taki sposób grania. Poza tym panuje wokół niego tak niezdrowa otoczka, że aż się rzygać chce. No i jak mówiłem kiedyś Xaviemu, fajnie by było jakby Pep został w tej swojej Barcelonie i spóbował podnieść zespół po nieudanym sezonie. Trenerem legendą to jest Ferguson, a nie Pep *kurde*.
Skoro chcemy wielkich nazwisk, to jest masa do wyboru, chociażby Capello. Capello to tylko Capello, a Pep to już namaszczony przez media Bóg. Jaki *kurna* Bóg. Od podstaw Barcelonę stworzył? Każdego z piłkarzy nauczył grać? Wszystko miał. Nie mówmy takich dyrdymałów, kiedy koleś pojawi się w wielkim klubie i zrobi z niego jeszcze większy. Zespół od podstaw to zrobił Klopp. Chociaż on to krótko, dopiero parę lat jest w Borussi i poki co jest na fali. Rzetelną ocenę będzie można wystawić, jak mu się noga powinie, odpadnie w Pucharze Niemiec, wyników z ligi starczy tylko na Ligę Europejską, paru odejdzie i będzie musiał od nowa. Jak wróci na tę falę, to szacun.
Przez lata, wymieniając piłkarzy, sprowadzając innych, wprowadzając młodych do zespołu, drużynę robił Ferguson. Podobnie, bo już kilkanaście lat, ale bez wielkich sukcesów pracuje Wenger. A Pep był tam ze 3-4 lata, zmiany personalne nie były potężne, bo trzon ten sam. Czym tak zaskoczył? Że wziął do składu tego cwaniaczka Busketsa? Że jedwabiście grają w dziada na treningu?

Ja jestem zwolennikiem defensywy w sporcie. Co prawda ja gram w kosza i żyję głównie koszem. Wiem, że defensywny futbol jest bardziej toporny dla widza niż defensywny kosz, ale nie chodzi o to, by było ładnie, tylko o to żeby wygrać mecz. Chciałbym żeby Polska grała możliwie najbardziej defensywnie. Problem leży w tym, że nie możemy sobie na to pozwolić, bo jedyny większy potencjał jaki mamy to atak. W obronie mamy problem nie tylko ze zmiennikami, ale w ogóle z całą formacją. Np. Wasilewski, choć solidny i twardy to taki ŚO z musu. Byśmy mieli więcej do pokazania w obronie, to by się zatrudniło Fernando Santosa.
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Xavi Płeć:Mężczyzna
Barcelona, kurtyzano!


Dołączył: 17 Maj 2012
Status: offline
PostWysłany: 19-06-2012, 13:54   

Cytat:
Zbyt wielu trenerów jest przereklamowanych i po prostu słabych w ostatnim okresie.

Na podstawie czego to oceniasz? Bo ja tam widzę trochę zgrzytów, że na luzaku Di Matteo i Wenger, a Conte to tylko może, choć zrobił drużynę, która przegrała tylko jeden mecz w sezonie.


Swarga napisał/a:
prócz tego, że stworzył drużynę symulantów.

trololo, do każdego można się o to przeczepić, przypomnę, że podczas meczu z tymi właśnie symulantami Drogba zdołał nabić 8minutowy rekord leżenia na boisku.


Swarga napisał/a:
No i jak mówiłem kiedyś Xaviemu, fajnie by było jakby Pep został w tej swojej Barcelonie i spóbował podnieść zespół po nieudanym sezonie. Trenerem legendą to jest Ferguson, a nie Pep *kurde*.

Tylko nie każdy lubi siedzieć w jednym klubie non stop. Mourinho też w takim razie nie jest legendą. A Guardiola chcesz czy nie, legendą jest, bo to jedyna osoba na świecie, której udało się wygrać wszystko na dzień dobry pracy z klubem i nie nie miał gotowego wszystkiego, bo to samo można powiedzieć w takim razie chociażby o Mourinho, który przejmował drużynę, która zdobyła 96pkt w lidze.
Swarga napisał/a:
A Pep był tam ze 3-4 lata, zmiany personalne nie były potężne, bo trzon ten sam

Ronaldinho odszedł. Wątpię, żeby wielu trenerów miało na tyle jaj, zważywszy, że Roni znowu nie grał aż tak źle. Grał gorzej, ale nieźle. Nie był już takim podstawowym graczem, ale wciąż potrafił błysnąć. Mi osobiście było żal, że go nie ma, bo to jednak synonim tej super Barcy Rijkaarda. Niemniej Pep pozbył się wypalonych piłkarzy, takich jak Deco, Ronaldinho, Oleguer, Zambrotta, załatał wszystkie dziury jakie miała ta drużyna, nie dopuścił do odejścia Xaviego, któremu dał więcej swobody na boisku, z pożytkiem jak widać, wprowadził szybszą i dynamiczniejszą grę pressingiem. Sprowadził też Pique, który też z miejsca stał się czołowym obrońcą świata, a puścił go z United Ferguson właśnie.No i koniec końców przesunął Messiego do środka boiska. Z boku to może wygląda, że nic nie zrobił, ale jak się przyjrzeć to zrobił bardzo dużo, a takie umniejszanie jego zasług jest albo wynikiem braku sympatii, albo niewiedzy.
Poza tym skład jest najważniejszy? To co się stało z Interem? Tam nie było praktycznie żadnych zmian w piłkarzach, którzy jako tako się liczyli.

Cytat:
Ja jestem zwolennikiem defensywy w sporcie

U nas to nie przejdzie. Na tą chwilę, jedyna sensowna opcja to gra skrzydłami (lewym też!), bo na bokach możemy mieć szybkich dobrych piłkarzy. Niech jeden defensywny asekuruje zawsze Piszczka, żeby chłop mógł latać do przodu. A swoją drogą jednak Euro pokazało, że nie może być tym najlepszym prawym obrońcą świata, bo jednak Lahm, Srna, pokazali klasę, Łukasz grał słabo.
Poza tym w naszym przypadku gra defensywna to byłoby wybijanie na pałę, bez rozumu.

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=ZAxI8VkKK4k
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
kapplakk Płeć:Mężczyzna


Dołączył: 12 Gru 2009
Status: offline
PostWysłany: 19-06-2012, 14:10   

Xavi napisał/a:
Żadnych trenerów z Polski.


Leo Beenhakker nie był z Polski. Bez sensu jest gadanie typu "z Polski nie, bo nie ma pojęcia" czy "z zagranicy nie, bo nie zna polskiej mentalności" i inne tego typu bzdury. Trzeba po prostu szukać człowieka, który jest profesjonalistą i będzie odpowiedni dla polskiej reprezentacji.
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
alosza Płeć:Mężczyzna
green coat


Dołączył: 15 Maj 2012
Status: offline
PostWysłany: 19-06-2012, 14:24   

Xavi napisał/a:
Na podstawie czego to oceniasz? Bo ja tam widzę trochę zgrzytów, że na luzaku Di Matteo i Wenger, a Conte to tylko może, choć zrobił drużynę, która przegrała tylko jeden mecz w sezonie.

Wenger 16 lat w jednym i tym samym, topowym klubie w najlepszej/jednej z najlepszych lig świata. Ma na koncie 11 pucharów w samym Arsenalu, z czego w 1 sezonie poprowadził zespół bez porażki - jako jedyny w historii PL, chyba że liczyć Portsmouth w 1883 r. Utrzymuje rokrocznie zespół w LM, choć klub kasą na trasnfery coraz bardziej odstaje od czołówki. Przed ostatnim sezonem miałeś z niego pompę, bo katastrofalny presezon z odejściem na żądanie dwóch najlepszych graczy. Czym ta katastrofa się skończyła? 3 miejscem w PL. W tej twojej Barcelonie Wenger zdążył "przeżyć" 10 trenerów. A przypomnijmy, że Barcelona ma nieporównywanie większe fundusze.

Di Matteo - w 2-3 miesiące poukładał tak drużynę, że zdobyła LM. A za bardzo potencjału takiego znowuż nie miał. No ale to nie tylko te 2-3 miesiące z Chelsea, ale jeszcze wcześniejsze b. dobre prowadzenie West Bromwich Albion, które będąc skazane na pożarcie długo ocierało się o miejsca premiowane grą w LM. Owszem, zwolniono go stamtąd, gdy zespół zaczął się znajdować w rejonach środka tabeli, ale po jego odejściu chyba spadli (w tym samym roku albo roku następnym).

Conte - 1 sezon w Juventusie bez porażki. Mocno, ale to mocno na kredyt w zestawieniu, ale to wyraz docenienia tego osiągnięcia. Właściwie pisząc to nie wiem z czeog powinienem się tłumaczyć - czy z tego, że tu jest, czy z tego, jak Sai sugeruje, że "tylko" na kredyt. Moim zdaniem chyba jednak to pierwsze jest bardziej wątpliwe.


Swarga napisał/a:
Nawałka, Michniewicz

Nawałka trenował Sandecję jak była w 3 lidze bodajże i kompletnie zawodił, drużyna grała bez polotu, bez stylu, bez pojęcia. Obserwując go następnie w kilku innych klubach polskich był dla mnie synonimem nieudacznika, aż wreszcie o nim zapomniałem. Nie wiem, gdzie on ostatnio był, że go proponujesz?

Michniewicz miał dobry okres zdaje się w Zagłębiu Lubin, okrzyknięto go polskim Mourinho, ale to... koniec. Potem zawodził. Wiązałem z jego talentem wielkie nadzieje, ale teraz uznaję go za polskiego solidnego przeciętniaka. Gdzie mu tam do kadry...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Xavi Płeć:Mężczyzna
Barcelona, kurtyzano!


Dołączył: 17 Maj 2012
Status: offline
PostWysłany: 19-06-2012, 14:24   

Ja miałem na myśli jakąś topkę. Leo też nie był taki zły, ale i tak lata jego świetności dawno minęły, gdy obejmował Polskę. Więcej wtedy dorabiał jako dyrektor techniczny niż trener.
Prawda taka, że topowy trener z Polski czyli Smuda, był beznadziejny, czyli widać u nas nie ma co szukać.

Alosza, od kiedy Arsenal to biedny klub? Poza tym ma najdroższe bilety w Europie. A Wenger ma fajne osiągnięcia w przeszłości, ale niestety drużyna mu się rozpadła i od dobrych paru lat nie potrafi wygrać nic. I to są fakty. A, że zdobył 3cie miejsce w lidze to fajnie, tylko chyba nigdy nie był konkurencyjny dla Manchesterów.

Wg mnie Conte obecnie jest lepszym trenerem, bo zrobił super ekipę, na którą ma pomysł. Mówiłeś, że Capello jest przereklamowany. Moim zdaniem obecnie to właśnie Wenger jest przereklamowany.

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=ZAxI8VkKK4k


Ostatnio zmieniony przez Xavi dnia 19-06-2012, 14:39, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
alosza Płeć:Mężczyzna
green coat


Dołączył: 15 Maj 2012
Status: offline
PostWysłany: 19-06-2012, 14:27   

alosza napisał/a:
1 sezon w Juventusie bez porażki

Ok, sprawdziłem, że trenerem jest od 2006, kiedy to objął Arezzo, potem Bari, Atalanta, Siena.

No to chętnie usłyszę jego historię w tych klubach. Wykaż się Sai bez kopiowania rozmowy z gg od christiana. :P W końcu sam od siebie twierdzisz, że taki wow.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Xavi Płeć:Mężczyzna
Barcelona, kurtyzano!


Dołączył: 17 Maj 2012
Status: offline
PostWysłany: 19-06-2012, 14:53   

Ja mówię o tym co jest tu i teraz. Od tego 2006 Wenger nie potrafi zrobić nic, a trenuje w wielkim klubie. Nie zasłaniaj się tu jakimiś pieniążkami, bo tych zawsze było dużo, za sprzedawanie graczy dostawali nie mało. Arsenal w ostatnich latach nie jest już aż tak konkurencyjny. Obecny Arsenal nie ma zupełnie startu do tego, sprzed 8 lat chociażby.

Co do Conte, to po prostu popatrz sobie jacy piłkarze przyszli do Juve, jakich sobie wybiera, porównaj to z grą zespołu. Jak prowadził poprzednie kluby nie wiem, nie interesuję się na tyle ligą włoską, wiem jak sobie radzi teraz. Obecnie Juventus jest jedną z silniejszych drużyn w Europie, jedyne czego im brakuje, by być drużyną kompletną, to taki naprawdę świetny środkowy napastnik. Pooglądaj sobie co grali rok temu, przed Conte, co grają teraz. Dał tej drużynie bardzo dużo, przywrócił jej dawną świetność i to pomimo tego niewielkiego doświadczenia trenerskiego. Guardiola też zaczynał od Barcelony B, sezon potem już był trenerem pierwszej drużyny i był to strzał w dziesiątkę.
Mam nadzieję, że Juventus trafi na Arsenal w CL, wtedy zobaczysz różnicę. Potrzeba nam kogoś, kto poskłada zespół z proszku. A wg mnie Wenger się wypalił i powoli, coraz bardziej odjeżdża.

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=ZAxI8VkKK4k
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
christian Płeć:Mężczyzna
Il Capitano


Dołączył: 16 Maj 2012
Status: offline
PostWysłany: 19-06-2012, 17:34   

alosza napisał/a:
Zbyt wielu trenerów jest przereklamowanych i po prostu słabych w ostatnim okresie. Capello, Eriksson, Juande Ramos, Advocaat, van Marwijk, Scolari, Grant, Benitez, Leonardo, nawet van Basten


Troche dziwny zestaw, nie zebym sie nie zgadzal z tym co probujesz przedstawic. Ale wymienianie tu Granta, jak mniemam za ten magic sezon z Chelsea (jedna z wiekszych ironii ostatnich czasow, niemniej wyznacznik jego skilla to zaden) czy Leonardo, za przecietne dwa sezony z Milanem i Interem (notabene, totalnie bez sukcesow), w ogole mija sie jednak z celem.

Dick Advocaat jest dla mnie w cholere slaby. Zawsze niemal przejmowal schede po Guusie (Oranje, Korea, Russia). Strasznie zachowawczy, malo kreatywny. Jego Oranje byli chyba najslabsi odkad tylko pamiecia siegam.. i te epickie zmiany w meczu z Czechami. To jest masakrycznie przereklamowany facet. I slaby.

Reszta ok, dokonala czegos. Badz miala fajna wizje (van Basten wlasnie).

Wypadaloby, choc nie jestem zwolennikiem akurat jego warsztatu, to jednak przez wzglad na sukcesy, wymienic tu Manciniego. Wykorzystal perfekcyjnie sytuacje z roku 2006, i jakkolwiek mocno hejtuje tamten czas, to zdobyl z Interem az 97 punktow w sezonie. I za to nalezy mu sie pewien szacunek.. (rekord Serie A btw). Od tego czasu utrzymuje sie na topie.

Bardzo lubie tez Prandelliego, wykrzesal z obecnej Italii naprawde sporo. Wczesniej tez bardzo dobrze sobie radzil (Parma, Roma, Viola).

Ancelotti?

Capello i Lippi troche juz sie zestarzeli. Tylko Trapa jakos to nie dotknelo. Szczerze mowiac, to nie wyobrazam sobie Fabio jako naszego selekcjonera. Owszem, jezeli szukac autorytetu, faceta z jajami, ktory nie znosi sprzeciwu, to imo lepszego nie ma. Nawet SAF mu w tym wzgledzie nie dorownuje. Tylko ze jego warsztat troche juz odbiega od obecnych standardow (magiczne 4-4-2). Wiekszosc kibicow zawsze go strasznie linczowala za styl, niemniej bronily go wyniki. Capello ciezko jest kochac tak jak Trapa. Mysle, ze kibice mogliby go szybko znielubic, a PZPN mialby z nim wojne, ktorej watpie, by chcial sie podjac.
Na pewno jednak Capello nie jest przereklamowany. Toz to grzech tak mowic!


Co do Wengera, tez mam wrazenie, ze popada on w lekki regres. Zbyt uparcie stoi przy swoich ideach, ktore sie nie sprawdzaja. Wiecznie mlody, wiecznie utalentowany zespol. Te kontrakty roczne zawodnikow powyzej 30.. Poki mial na to ekipe (poczatek tego wieku), to dawalo efekty. Czas sie jednak zmienil, i Arsene jakby nie bardzo chcial sie do tego przystosowac. A to nie swiadczy o nim najlepiej.

A Conte? Krotko bawi sie w trenerke. Na razie poczatek wymarzony. Awans do Serie A z Bari i Siena. Rozwiazal kontrakt z Bari, mimo ze ci nie chcieli go puscic (no ale, z niewolnika nie ma pracownika..), majac nadzieje na przejecie schedy po Ranierim. Wtedy jednak pozostal na stanowisku Ferrara, ktory prowadzil Juve w ostatnich meczach. Nieudana przygoda z Atalanta. I znow sukces z Siena. Po tym wlasnie w koncu postanowilo na niego Juve. Sporo o nim pisalem juz wczesniej. Nie wiem czy jest sens powtarzac. Nikt w Turynie, i nie mowie tylko o zarzadzie, nie ma zadnych watpliwosci, ze najwiekszym bohaterem minionej kampanii byl Antonio. Nastepny sezon zweryfikuje czy to byl tylko przypadek.
Konkretna wizja, elastycznosc, ale i tez pewna konsekwencja, olbrzymia charyzma, autorytet (mimo mlodego wieku), zdolnosc motywacyjna, wlasny styl. To jest Conte.
Facet odrodzil feniksa z popiolow, z kompletnej ruiny, bez wielkich srodkow finansowych (jak na ten szczebel rywalizacji). Feniksa, ktory imponowal zarowno wynikami, jak i stylem gry. Wypadaloby to docenic. Chyba tylko Klopp na razie dokonal czegos wspanialszego.:)

_________________
Bo ja jestem Puk Koleżka
We mnie wielka radość mieszka
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Urawa Płeć:Mężczyzna
Keszysta


Dołączył: 16 Paź 2010
Status: offline
PostWysłany: 19-06-2012, 22:57   

Euro 2012 po (o)polsku.

_________________
http://www.nationstates.net/nation=leslau
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora
alosza Płeć:Mężczyzna
green coat


Dołączył: 15 Maj 2012
Status: offline
PostWysłany: 20-06-2012, 11:13   

christian,
ej, czemu taki:
Włochy: Gianluigi Buffon – Giorgio Chiellini (56. Leonardo Bonucci), Federico Balzaretti, Ignazio Abate, Andrea Barzagli – Thiago Motta, Claudio Marchisio, Daniele De Rossi, Andrea Pirlo – Antonio Cassano (62. Alessandro Diamanti), Antonio Di Natale (74. Mario Balotelli);
a nie inny skład Italii na mecz z Irlandią?
Chodzi mi o obronę. Skąd się nagle wziął Abate? Czemu nie Maggio? Czemu Bonucci nie w pierwszym? Barzagli od teraz już może i będzie grał w XI? Jaka będzie od teraz ich wyjściowa obrona i na ile kto jest tam pewny?
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
christian Płeć:Mężczyzna
Il Capitano


Dołączył: 16 Maj 2012
Status: offline
PostWysłany: 20-06-2012, 17:15   

alosza napisał/a:
ej, czemu taki: (...) a nie inny skład Italii na mecz z Irlandią?

Po dwoch remisach i grozbie odpadniecia z turnieju, Prandelli szukal zmian, zarowno personalnych, i jak sie pozniej okazalo po (teoretycznie ukrytych przed dziennikarzami) sesjach treningowych, rowniez dotyczacych ustawienia. To glownie zmiana taktyki na 4-3-1-2 zdeterminowala takie a nie inne roszady (bylo jeszcze rozwazane ustawienie 3-4-1-2). Badz co badz, cale eliminacje, w ktorych Italia tak doskonale sobie radzila, byly grane wlasnie tym systemem.

Maggio zas nie radzi sobie na prawej obronie. Od roku gra nieprzerwanie jako RM w Napoli. Ofensywnie ok, w def drama (vide mecz z Rosja). Z Chorwacja zagral bardzo przecietnie, gol padl po dosrodkowaniu z jego strony (notabene, jednym z najlepszych Chorwatow na boisku byl Strinic, czyli jego visa vi na tej flance). Abate, choc szalowy nie jest, lepiej sie czuje w tym ustawieniu, i lepiej sobie radzi w def.
Maggio jako RB na pewno na tym Euro nie zagra.

Barzagli jest pewniakiem do pierwszej jedenastki, niezaleznie od okolicznosci. Lekarze robili wszystko co mogli, by doprowadzic go do zdrowia (zwroc uwage, jak dlugo Cesare trzymal go w kadrze, mimo ze pierwsze prognozy mowily o najwczesniejszym meczu Andrei dopiero w polfinale..). Chiellini tak samo (przy czym Prandelli widzi go mimo wszystko jako srodkowego) jest pewniakiem, stad dla Bonucciego nie ma juz miejsca.

Tak, Barzagli teraz bedzie gral w wyjsciowej jedenastce na pewno.

Squad na Anglie? Coz, przez kontuzje wypadl Chiellini teraz, i w cwiercfinale nie zagra. Zanosi sie wiec na to, ze Leo jednak pogra (no chyba, ze znow De Rossi wroci na CB, acz raczej nie sadze). Ma szczescie kosztem pecha innych..

Buffon - Abate, Barzagli, Bonucci, Balzaretti (dobry mecz z Irlandia tak na marginesie!) - De Rossi, Pirlo, Marchisio - Motta (imo absolutnie nie nadaje sie na te pozycje, ale Cesare sie upiera przy nim ;/ Diamanti bylby lepszy, dal zreszta fajna zmiane ostatnio, albo Gio nawet, choc on glownie operuje na lewej stronie. Albo Nocerino chociaz, nie wiem jednak czemu jest tak pomijany.. Ano strasznie brakuje klasycznej 10, Aquy nie ma, Monto bez formy, stad m.in. wlasnie ten pomysl na granie 3-5-2) - Balotelli, Cassano.

Paradoksalnie, choc wygrany, to mecz z Irlandia byl najslabszy w wykonaniu Italii na tym turnieju. Z tego powodu, oraz wspomnianej wyzej nieoczekiwanej absencji Giorgio, nie przywiazywalbym jednak zbyt wielkiej jeszcze uwagi na w.w. squad. Ale na ~dwa dni przed powinno juz byc mniej wiecej wiadomo, co zrobi Italia.


Edit:

Tey, Alosza, a cos Ty taki zainteresowany wloska repra ostatnio?;p
I jak juz o tym mowa, to co masz do powiedzenia na temat najblizszego starcia 1/4? Co tam brukowce pisuja, kto mocny w tej kadrze, i czy sie boja Wlochow? ;)

Ostanie cztery mecze dostawali solidnie po dupie, wlacznie z tym spotkaniem na starym Wembley o punkty w 97 bodajze. Clubowa pilka tu nie ma jakos odniesienia. Z tego co widze, to klasyczne 4-4-2 w oparciu o Stevena. Gra pozycyjna lezy, Terry dalej sie wyglupia, tylko kontrataki badz fart. Francja ich zdominowala totalnie, Ukraina rowniez im nie odstawala i zdecydowanie wiecej miala z gry do momentu tego farfocla po ladnie bitej pilce przez Stevena. Potem tez nie bylo wcale super lepiej. Ze Szwecja nie widzialem.. Gra nie porywaja, staty maja mizerne. Co to ma w ogole byc?;/

Czytalem, ze Terry mialby kryc Mario, a Lescott Antonio. Przeciez John sobie nogi skreci jak bedzie za nim biegal. Joleon tez nie da rady, bo Cassano jest w mega formie, i nawet Hiszpanie nie mogli mu przeszkodzic. Podobno Angole juz popadli w hurraoptymizm, i mysla o polfinale z Niemcami, to prawda? Carroll z Rooneyem w ataku? Milner, Kelly, Jagielka, Downing, Henderson, Butland, Baines, co to za wynalazki? To co z ta Anglia?



Po przemysleniach, ten squad powyzej jest chyba jedyna opcja teraz. Zapomnialem, ze przy trojce z tylu nie ma alternatywy zbytnio dla Chielliniego. Takze wiec, to raczej bardziej pewne niz niepewne, ze tak wyjda.xD

_________________
Bo ja jestem Puk Koleżka
We mnie wielka radość mieszka
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
alosza Płeć:Mężczyzna
green coat


Dołączył: 15 Maj 2012
Status: offline
PostWysłany: 02-07-2012, 10:16   

Euro, Euro i po Euro.

Depresja poimprezowa tym większa, że turniej wygrany przez Hiszpanów. Spięli się oni dopiero na finał. W ogóle ten ostatni mecz, to też był nieciekawy, bo zakończył się już w 60 min.

Torres królem strzelców? Really? /_\
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Urawa Płeć:Mężczyzna
Keszysta


Dołączył: 16 Paź 2010
Status: offline
PostWysłany: 02-07-2012, 11:05   

Włosi zgubili swoją gwiazdę.

_________________
http://www.nationstates.net/nation=leslau
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź blog autora
Tabris Płeć:Mężczyzna
Snowflake


Dołączył: 19 Lut 2011
Status: offline
PostWysłany: 02-07-2012, 13:34   

alosza napisał/a:
Spięli się oni dopiero na finał.

Dokładnie, wcześniej w meczach to strasznie nudzili swoimi akcjami. Naprawdę zaskoczyli mnie w finale. Obstawiałem, że jeśli wygrają do góra jedną branką, a tu wbili aż cztery.

Urawa napisał/a:
Włosi zgubili swoją gwiazdę.

Nie przejmuj się tak, bo znalazł się już.

_________________
Powrót do góry Zobacz profil autora
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Xavi Płeć:Mężczyzna
Barcelona, kurtyzano!


Dołączył: 17 Maj 2012
Status: offline
PostWysłany: 02-07-2012, 15:53   

Tabris napisał/a:
Dokładnie, wcześniej w meczach to strasznie nudzili swoimi akcjami.

Mnie tam nie nudzili. Hiszpanie od początku turnieju grali genialną piłkę pod względem taktycznym i technicznym. Czepialscy zarzucali brak gry ofensywnej tylko przynudzanie klepaniem. Po pierwsze klepanie to właśnie kunszt techniczny, że na przestrzeni paru metrów kwadratowych piłkarze wymieniają między sobą podania i czy lekko podskoczy, czy górna, czy z pierwszej - i tak 8-9/10 takich piłek leci celnych. Nie byłoby to takie wow, gdyby kręciło się to wokół jednego, dwóch piłkarzy, bo po prostu równie dobrze robili to Ramos z Pique jak Iniesta z Xavim. Pod względem taktycznym, to po prostu ciągle robili miejsce i męczyli przeciwnika, ktoś do piłki wyjdzie, inny tam wbiegnie robi się luka. Mniej było piłek prostopadłych, bo nie było środkowego napastnika pasującego do systemu w optymalnej formie. A i tak Hiszpanie oddali strzałów najwięcej, również strzałów celnych. Atakowali cały czas, ponadto ich bramki były piękne. Hiszpanie niby przynudzali przeciwko Chorwatom - no na taką bramkę, jak ta Navasa to można czekać cały mecz.

Cieszę się, bo kibicuje Hiszpanom, są zdecydowanie najlepsi, od Włochów na pewno nie tak jak pokazał to wynik, bo mimo wszystko Włosi byli bardzo groźni, brakło im na pewno więcej szczęścia niż umiejętności. Genialny występ Xaviego, super piła do Alby na 2:0, świetne zachowanie przy całej bramce jak i wymiatał cały mecz. No i Iniesta, MVP całego turnieju. No jakbym miał tak wyróżniać, to trzeba przyznać, że każdy był tam mega.

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=ZAxI8VkKK4k
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 9 z 9 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
Dodaj temat do Ulubionych


Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group