Euro 2012 |
Wersja do druku |
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 08-06-2012, 17:21
|
|
|
O, sądząc po przetaczającym się nieludzkim wyciu strzeliliśmy gola :>. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Tabris
Snowflake
Dołączył: 19 Lut 2011 Status: offline
|
Wysłany: 08-06-2012, 17:49
|
|
|
Jest dobrze, prowadzimy 1-0 a Grecy grają w dziesiątkę. Rybus do wymiany... |
_________________
|
|
|
|
|
shugohakke
Najstarszy Grzyb
Dołączył: 15 Gru 2011 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 08-06-2012, 18:09
|
|
|
Ha ha ^^ |
_________________ I crossed the mountain and I climbed the river... |
|
|
|
|
Yuffi
Dołączyła: 08 Cze 2012 Skąd: Kraków Status: offline
|
Wysłany: 08-06-2012, 18:13
|
|
|
Ciekawe czy utrzymamy prowadzenie do końca xP |
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 08-06-2012, 18:14
|
|
|
Nie utrzymamy, przed chwilą był gol dla Grecji. |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Urawa
Keszysta
Dołączył: 16 Paź 2010 Status: offline
|
|
|
|
|
Cepelia
Dołączyła: 03 Mar 2012 Skąd: Kraków Status: offline
|
Wysłany: 08-06-2012, 18:29
|
|
|
Znowu słyszę jakieś wrzaski radosne... |
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 08-06-2012, 18:39
|
|
|
Nasi obronili karniaka, stąd wrzask ...ulgi.
Facepalm, z przewagą dali im wyrównać... |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
vries
Dołączył: 13 Cze 2007 Skąd: Gliwice Status: offline
|
Wysłany: 08-06-2012, 18:52
|
|
|
Remis. Mogło być gorzej. |
|
|
|
|
|
shugohakke
Najstarszy Grzyb
Dołączył: 15 Gru 2011 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 08-06-2012, 18:55
|
|
|
No było zabawnie. |
_________________ I crossed the mountain and I climbed the river... |
|
|
|
|
moshi_moshi
Szara Emonencja
Dołączyła: 19 Lis 2006 Skąd: Dąbrowa Górnicza Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne WOM
|
Wysłany: 08-06-2012, 18:56
|
|
|
UPS, ale jak wyżej. Szkoda Szczęsnego, jak źle pójdzie to już na Euro 2012 nie zagra, ale brawa dla Tytonia. |
_________________
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 08-06-2012, 19:00
|
|
|
Sigh.
Ale chociaż nie wrzepili nam manta w pierwszym meczu, chociaż fakt że narodowa jedenastka nie umie utrzymać przewagi i daje wyrównać przeciwnikowi grającemu w dziesiątkę nie napawa optymizmem.
Oh well. |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Tabris
Snowflake
Dołączył: 19 Lut 2011 Status: offline
|
Wysłany: 08-06-2012, 19:01
|
|
|
Taa... Frajersko zagraliśmy druga połowę, mieliśmy przewagę a tu zonk. Już wcześniej tu pisałem, że cenie wyżej Tytonia od Szczęsnego. Wojtek wyskoczył do tego dośrodkowania jak pajac, więc nie ma się co dziwić, że nam strzelili.
wa-totem napisał/a: | Nasi obronili karniaka, stąd wrzask ...ulgi. |
Jakby Grecy wbili ten karny, to chyba bym się rozpłakał. |
_________________
|
|
|
|
|
Gamer2002
Bezdennie Głupi
Dołączył: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 08-06-2012, 19:06
|
|
|
Nie można powiedzieć że mecz był nudny :P |
_________________ Aru toki wa seigi no mikata
Aru toki wa akuma no tesaki
|
|
|
|
|
Melmothia
Sexy Chain Smoker
Dołączyła: 09 Lut 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 08-06-2012, 19:11
|
|
|
No, Tytoń dobry był. A sędzia dziwny. Piłki nożnej zwykle nie oglądam, więc moje zdanie jest zdaniem laika, ale przez pierwsze kilkadziesiąt minut sędzia zachowywał się, jakby się na Greków uwziął, a takie bidne miny robili, potem jak im Polak pod nogi wpadał, to aż ręce do góry wyrzucali w strachu przed kartką sędziego... I te miny Rasputina... znaczy Samarasa... Czy to tylko moje wrażenie, czy Polacy nie potrafią zorganizować obrony? Jak zbliżali się do bramki greckiej, to tam od Greków pod nią ciemno było, że nie ma mowy o przebiciu się, a jak Grecy pod polską bramkę podbiegali z piłką, to pusto... |
_________________ "Słowo ludzkie jest jak pęknięty kocioł, na którym
Wygrywamy melodie godne tańczącego niedźwiedzia,
Podczas gdy chcielibyśmy wzruszyć gwiazdy"
G.F.
|
|
|
|
|
|