Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Seria Mass Effect |
Wersja do druku |
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 11-03-2012, 12:40
|
|
|
Wkleję tu dość ciekawą teorię dotyczącą zakończenia, która krąży obecnie w Intersieci:
- Spoiler: pokaż / ukryj
- There is a theory going around that the entire ending after Shepard was blasted by Sovereign was a hallucination, either from a dying Shepard or from Harbinger indoctrination. The key evidence is as follows:
-When you are running to the beam of light, the voice on the radio says that everyone was wiped out. You would think they would have noticed Anderson and Shepard were still going. It is also odd that Anderson somehow makes it there before you even though you never see him.
-You are wearing different clothes and have a different gun that now has infinite ammo.
-The entire Citadel sequence is ethereal and dreamlike, with the talk about the Citadal changing shape and emerging through a dark tunnel. TIM and Anderson may represent different parts of Shepard's conscious.
-It would be impossible for Shepard to have a conversation with the Starchild and survive in the vacuum of space without a helmet.
-The Starchild is either a hallucination or Harbinger attempting to indoctrinate you. Note that the choice he leads you to believe is the worst is the one that you had always set out to do and throughout the game considered to be the only realistic option, destroying the Reapers. The other two represent the choices of either Saren (synthesis) or TIM (control). If you choose either of these two your Shepard appears to be briefly huskified, but this doesn't happen with Destroy. Destroy is also the only way to unlock the secret ending that shows Shepard alive (provided you have a high enough military strength).
-Oh, and about that secret ending, Shepard wakes up not in what appears to be the ruins of the Citadel, but in a pile of concrete and rebar. In other words, Shepard wakes up back in London where he was after the Harbinger blast.
Edit:
Trochę szczegółów i designy z anime ME. |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
shugohakke
Najstarszy Grzyb
Dołączył: 15 Gru 2011 Status: offline
Grupy: Samotnia złośliwych Trolli
|
Wysłany: 12-03-2012, 01:01
|
|
|
No i w końcu zacząłem grę... Wiem, że temat już nie na czasie - to już prawie tydzień od premiery i wszyscy już dawno przeszli, ocenili i odłożyli do specjalnie przygotowanej kapliczki (z numerem 3) ^^
Troszkę mnie zawodzi poziom trudności niektórych walk (których hardcorowość polegać ma chyba głównie na wylewaniu znikąd tons'n'tons of enemys), ale całość robi raczej pozytywne wrażenie. Szkoda tylko że posiałem gdzieś save'y z dwójki. Jak przejdę to cudo (co przy moim spacerowym tempie rozgrywki zbyt szybko nie nastąpi ;)) to może się dorzucę do psioczenia na zakończenie. |
_________________ I crossed the mountain and I climbed the river... |
|
|
|
|
Asthariel
Lis
Dołączył: 10 Kwi 2008 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
|
|
|
|
Potwór Latacz
Czajnik w Mroku
Dołączył: 05 Lip 2010 Skąd: Kraków Status: offline
Grupy: Omertà
|
Wysłany: 13-03-2012, 20:51
|
|
|
Ja mam własną teorię odnośnie zakończenia. Shepard jest jak Kyon z endless8!
Został złapany w pętlę czasową,
- Spoiler: pokaż / ukryj
- po uratowaniu galaktyki jakby nigdy nic ląduje na mostku Normandii. Tuż przed atakiem na bazę Cerberusa.
Widać biedaczek musi powtarzać wszystkie te wydarzenia w oczekiwaniu na lepsze zakończenie. |
_________________ Jestem wielkim Potworem Lataczem!!! <Ö>
"Dla wszystkich starczy miejsca
Pod wielkim dachem nieba
Na ziemi której ja i ty
Nie zamienimy w bagno krwi "
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
|
|
|
|
Ravel
Dołączył: 15 Lis 2008 Status: offline
|
Wysłany: 16-03-2012, 23:27
|
|
|
Potwór Latacz napisał/a: | Ja mam własną teorię odnośnie zakończenia. Shepard jest jak Kyon z endless8! |
Blisko ;)
Jest jeszcze inna teoria:
http://www.youtube.com/watch?v=UDSwW7jflAQ |
_________________
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 16-03-2012, 23:45
|
|
|
I tak wiemy, że Shep na końcu stoczyła bohaterską walkę z finałowym bossem, który czekał na nią przez całe 3 gry.
To jest jedna z tych rzeczy, za które kocham to community <3 |
_________________
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 17-03-2012, 11:35
|
|
|
Oficjalna odpowiedź Bioware na zarzuty fanów, niestety nic ciekawego:
Cytat: | There’s been a lot of discussion and debate about the conclusion of Mass Effect 3, so I thought I’d share my perspective with you here. I’ll avoid outright spoilers, but I’d still recommend finishing the game and experiencing it for yourself before reading this.
For the last eight years, Mass Effect has been a labor of love for our team; love for the characters we’ve created, for the medium of video games, and for the fans that have supported us. For us and for you, Mass Effect 3 had to live up to a lot of expectations, not only for a great gaming experience, but for a resolution to the countless storylines and decisions you’ve made as a player since the journey began in 2007. So we designed Mass Effect 3 to be a series of endings to key plots and storylines, each culminating in scenes that show you the consequences of your actions. You then carry the knowledge of these consequences with you as you complete the final moments of your journey.
We always intended that the scale of the conflict and the underlying theme of sacrifice would lead to a bittersweet ending—to do otherwise would betray the agonizing decisions Shepard had to make along the way. Still, we wanted to give players the chance to experience an inspiring and uplifting ending; in a story where you face a hopeless struggle for basic survival, we see the final moments and imagery as offering victory and hope in the context of sacrifice and reflection.
We've had some incredibly positive reactions to Mass Effect 3, from the New York Times declaring it “a gripping, coherent triumph”, to Penny Arcade calling it “an amazing accomplishment”, to emails and tweets from players who have given us the most profound words of appreciation we've ever received.
But we also recognize that some of our most passionate fans needed more closure, more answers, and more time to say goodbye to their stories—and these comments are equally valid. Player feedback such as this has always been an essential ingredient in the development of the series.
I am extremely proud of what this team has accomplished, from the first art concepts for the Mass Effect universe to the final moments of Mass Effect 3. But we didn't do it on our own. Over the course of the series, Mass Effect has been a shared experience between the development team and our fans—not just a shared experience in playing the games, but in designing and developing them. An outpouring of love for Garrus and Tali led to their inclusion as love interests in Mass Effect 2. A request for deeper RPG systems led to key design changes in Mass Effect 3. Your feedback has always mattered. Mass Effect is a collaboration between developers and players, and we continue to listen.
So where do we go from here? Throughout the next year, we will support Mass Effect 3 by working on new content. And we’ll keep listening, because your insights and constructive feedback will help determine what that content should be. This is not the last you’ll hear of Commander Shepard.
We look forward to your continued support and involvement as we work together to shape the remaining experiences in the story of the Mass Effect trilogy.
Thanks for taking this journey with us.
Casey Hudson |
http://social.bioware.com/forum/1/topic/324/index/10089946 |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Ravel
Dołączył: 15 Lis 2008 Status: offline
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
|
|
|
|
Ravel
Dołączył: 15 Lis 2008 Status: offline
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 22-03-2012, 13:52
|
|
|
Dlatego "czy coś", bo niestety z tego postu nie wynika, że w samym zakończeniu będą grzebać.
Co, rzucą 2 dodatkowe misje z Cerberusem (bo kogoś bić trzeba), w których pojawi się
- Spoiler: pokaż / ukryj
- ten nieszczęsny dzieciak
żeby nie wyglądało to aż tak bardzo jak deus ex machina? |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
Ravel
Dołączył: 15 Lis 2008 Status: offline
|
Wysłany: 22-03-2012, 14:06
|
|
|
Link do forum Bioware , może Cie zainteresuje.
osobiście nie mam wątpliwości. |
_________________
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 22-03-2012, 15:00
|
|
|
Ravel napisał/a: | Link do forum Bioware |
Meh. Ta teoria od początku wydaje mi się desperackim szukaniem sensu i drugiego dna w po prostu ujowym scenariuszu końcówki.
Anywayz - czekamy do któregośtam kwietnia na jasną informację CO będą robić. Przynajmniej wiemy, że będą cokolwiek, a to już całkiem nieźle. |
_________________
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 22-03-2012, 15:05
|
|
|
Ravel napisał/a: |
Link do forum Bioware , może Cie zainteresuje.
osobiście nie mam wątpliwości. |
E tam, pierwszy mój post na tej stronie to jedna z tych teorii. Szczerze to jeden kit czym to jest, bo głównym problemem zakończenia oprócz braku spójności z tym co było wcześniej jest sprawienie, że wszystkie wielkie wybory, które podejmowaliśmy okazują się nie warte funta kłaków.
Fani. |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|