Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Harry Potter- Wasze pomysły na zakończenie książki! |
Wersja do druku |
cintra
Dołączyła: 04 Cze 2007 Status: offline
|
Wysłany: 23-06-2007, 18:56
|
|
|
DeadJoker napisał/a: | żeby chociaż można się było pośmiać ze Snape'a przyznającego się do ojcostwa...
|
hm, czytałam kiedyś fantastycznego fanfica, w którym Snape był ojcem Harrego (w klimatach okołowampirzych, ktoś może czytał?).
Ja osobiście uważam za prawdopodobne, że ktoś z bohaterów zginie z rąk ministerstwa magii - możliwe, że Hagrid np. w obronie brata.
Amarth napisał/a: | Chociaż przyznaję, że Severus to typ bohatera, który, niestety, umiera. |
... a przed śmiercią się nawraca (oby nie,a jeśli już musi to niech stylowo^^) albo ujawnia, że był po jaśniejszej stronie światła.. |
|
|
|
|
|
Beryl
jej mroczny majestat
Dołączyła: 18 Kwi 2005 Status: offline
|
Wysłany: 23-06-2007, 19:54
|
|
|
mara napisał/a: | Trochę denerwujące jest, że z każdą kolejną częścią ktoś musi ginąć. W siódmej podobno na prośby fanów Rowling nie zabije Harry'ego. |
Wojna. Musi dużo osób zginąć, na gumowe młotki się nie leją. Poza tym nie sądzę, żeby Rowling tak bardzo szła w komerchę, żeby na czyjekolwiek życzenie zmieniac główny wątek ksiażki... |
|
|
|
|
|
Mara
High
Dołączyła: 05 Maj 2007 Skąd: spod łóżka Status: offline
Grupy: House of Joy Lisia Federacja
|
Wysłany: 23-06-2007, 22:00
|
|
|
Tyle, że o zmianę tego poprosili ją też inni pisarze, ale nie jestem pewna nazwisk, więc wymieniać nie będę. Na pewno ma zginąć ktoś z bliskiego otoczenia Harry'ego a on sam...cóż, nie wiadomo. Myślę, że Harry jest raczej ósmym horkruksem, ponieważ siedem Voldemort zrobił wcześniej<to tak nie nawiązując do poprzedniej wypowiedzi>
Ale nie wiem, czy właśnie najciekawszym zakończeniem by nie była właśnie śmierć głównego bohatera, szczególnie że Rowling miała już od dłuższego czasu przygotowaną końcówkę. |
_________________ "Shut up and keep up squeezing the monkeys!"
|
|
|
|
|
Beryl
jej mroczny majestat
Dołączyła: 18 Kwi 2005 Status: offline
|
Wysłany: 23-06-2007, 22:11
|
|
|
King i jeszcze ktos. I nie jestem pewna, czy im nie odpowiedziała negatywnie (powinna, a w ogóle to mogłaby Kinga w zamian poprosić, żeby w swoich książkach też już nikogo nie zabijał^^)
Cytat: | Myślę, że Harry jest raczej ósmym horkruksem, ponieważ siedem Voldemort zrobił wcześniej<to tak nie nawiązując do poprzedniej wypowiedzi> |
Dwudziestym piątym. Po co się ograniczać? W ogóle co rok nowy, żeby było bezpiecznie. |
|
|
|
|
|
Mara
High
Dołączyła: 05 Maj 2007 Skąd: spod łóżka Status: offline
Grupy: House of Joy Lisia Federacja
|
Wysłany: 23-06-2007, 22:59
|
|
|
Beryl napisał/a: | King i jeszcze ktos |
ee...Paulo Coelho? Tak mi się wydaje.
Beryl napisał/a: | Dwudziestym piątym. Po co się ograniczać? W ogóle co rok nowy, żeby było bezpiecznie. |
w końcu by się i sam Voldemort pogubił
A co do odpowiedzi- sama Rowling coś mówiła, że na prośby fanów i pisarzy nie zabije Hary'ego więc może coś z tego będzie. Ale niestety dawno niczego w tej sprawie nie słyszałam i nie wiem, czy to nadal aktualne. |
_________________ "Shut up and keep up squeezing the monkeys!"
|
|
|
|
|
Beryl
jej mroczny majestat
Dołączyła: 18 Kwi 2005 Status: offline
|
Wysłany: 23-06-2007, 23:16
|
|
|
Żeby zakończyć - tu ci znalazłam ten
artykuł
Gdzie King, gdzie Coelho...
W potterowe horkruksowstwo nie wierzę, aczkolwiek podoba mi się teza, że jest nim Tiara Przydziału. Nie mam pojęcia, kiedy by Voldie się do niej dobrał (jako grzeczny prefekt pomagając przed Ceremonią?), ale to byłoby zabawne. Dostateczeni często ją pokazywali, jest dość ważna, no i należała do Godryka. |
|
|
|
|
|
Mara
High
Dołączyła: 05 Maj 2007 Skąd: spod łóżka Status: offline
Grupy: House of Joy Lisia Federacja
|
Wysłany: 23-06-2007, 23:37
|
|
|
oż, z Tiarą to by było ciekawie^^"
Więc tak:
-1. i 2. horkruks zostały zniszczone przez Dumbledore'a
-3. był to dziennik Riddle'a
-4. to ten, który okazał się nieprawdziwy, moim zdaniem został zniszczony przez kogoś innego
-5. i 6. to błyskotki, które Voldemort ukradł
- a 7. to chyba sam Tom Roddle, bo jakiś kawałek mu został.
Tylo nie jestem pewna, czy Dumbledore zniszczył jednego czy dwa horkruksy.
Ale mimo wszystko to nie jest wielka niewiadoma, gdyby podsumować. Teraz pozostaje spekulować, gdzie te horkruksy są ;) |
_________________ "Shut up and keep up squeezing the monkeys!"
|
|
|
|
|
keeveek -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 24-06-2007, 07:07
|
|
|
żaden Coelho, tylko Irving. Od razu jak przeczytałem ten artykuł w gazecie to straciłem szacunek niego. Bo dla Kinga to nigdy nie miałem |
|
|
|
|
|
Amarth
Dołączyła: 05 Maj 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 24-06-2007, 07:52
|
|
|
cintra napisał/a: | Amarth napisał/a: | Chociaż przyznaję, że Severus to typ bohatera, który, niestety, umiera. |
... a przed śmiercią się nawraca (oby nie,a jeśli już musi to niech stylowo^^) albo ujawnia, że był po jaśniejszej stronie światła.. |
Ja tam uważam, że Sev to się nie ma z czego nawracać. On może i jest bydlakiem, ale nie jest wcale taki zły ^^
Beryl napisał/a: | W potterowe horkruksowstwo nie wierzę, aczkolwiek podoba mi się teza, że jest nim Tiara Przydziału. Nie mam pojęcia, kiedy by Voldie się do niej dobrał (jako grzeczny prefekt pomagając przed Ceremonią?), ale to byłoby zabawne. Dostateczeni często ją pokazywali, jest dość ważna, no i należała do Godryka. |
Też nie sądzę, żeby Śmotter był horkruxem. Jeśli ma nim być jakaś żywa istota to już prędzej Nagini.
A tak przy okazji, ciekawe by było gdyby horkruxem był Fawkes. Nie da się go zabić, bo i tak odradza się z popiołów, tym samym nie dałoby się zniszczyć horkruxa ani zabić Voldiego. |
|
|
|
|
|
cintra
Dołączyła: 04 Cze 2007 Status: offline
|
Wysłany: 24-06-2007, 14:53
|
|
|
Amarth napisał/a: | Ja tam uważam, że Sev to się nie ma z czego nawracać. On może i jest bydlakiem, ale nie jest wcale taki zły ^^ |
Ja też tak nie uważam.^^ Ale to by było niepedagogiczne gdyby się nie nawrócił. ;P
Amarth napisał/a: | Jeśli ma nim być jakaś żywa istota to już prędzej Nagini. |
Sam Dumbledore tak przypuszczał. :)
A gdzie są poukrywane? Osobiście mam nadzieję, że nie tylko w Wielkiej Brytanii - z przyjemnością poczytałabym sobie o społecznościach magicznych w innych państwach. ;) Poza tym Harry chyba ma odwiedzić groby rodziców i Dolinę Godryka... Myślę, że na 100% coś tam znajdzie albo kogoś spotka. W końcu sam Harry powiedział, że tam się wszystko zaczęło.
Mogłaby już byc premiera, poczytałabym sobie coś lekkiego i wciągającego ( i mam nadzieję, że Sev pokaże się wcześniej niż pod koniec książki, ta historia bez jego nietoperzej sylwetki byłaby niepełna...). |
|
|
|
|
|
Yumegari
Feministka szowiniska
Dołączyła: 05 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 30-06-2007, 13:57
|
|
|
Nie sądzę, żeby horkruksami były tiara, Fawkes czy Potter. Pomagali oni przy niszczeniu innych, czy to miałoby sens?
Ale przyszła mi do głowy inna myśl: może Fawkes to horkruks Dumbledore'a? ^__^ Powrót dyrektora byłby wtedy możliwy... Ciekawe, kogo nasz ukochany staruszek miałby w takim wypadku na sumieniu... |
_________________ Behind every great woman is a man checking out her ass
|
|
|
|
|
Beryl
jej mroczny majestat
Dołączyła: 18 Kwi 2005 Status: offline
|
Wysłany: 30-06-2007, 14:04
|
|
|
Yumegari napisał/a: |
Ale przyszła mi do głowy inna myśl: może Fawkes to horkruks Dumbledore'a? ^__^ Powrót dyrektora byłby wtedy możliwy... Ciekawe, kogo nasz ukochany staruszek miałby w takim wypadku na sumieniu... |
Święty Dumbledore mordujący kogokolwiek z zimną krwią w celu odprawienia mrocznego rytuału? Ten Dumbledore, dla którego śmierć to wspaniała przygoda? Feniks, ptak zycia, ozdrowienia i odrodzenia narzędziem sztucznej egzystencji? Myślisz, że którykolwiek z nich na to by poszedł?
Chyba, że masz na myśli tego barmana i jakiegoś innego Fawkesa... |
|
|
|
|
|
Yumegari
Feministka szowiniska
Dołączyła: 05 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 30-06-2007, 14:42
|
|
|
Och, to oczywiście był żarcik. Ale tak serio mówiąc, pomimo wszystkich swoich błędów, Dumbledore wydawał mi się zawsze postacią zbyt kryształowo czystą, która, nawet dysponując niemalże niezrównaną potęgą, wyszła w końcu na ofiarę. Z tego powodu z chęcią zobaczyłabym jakąś skazę na tym diamencie, choćby po to, żeby Albus stał się trochę bliższy zwykłemu czytelnikowi. Może morderstwo z zimną krwią to przesada, ale czyjeś życie na sumieniu... czemu nie? Jako mara prześladująca go do końca jego dni. Wszystko, co dobrego zrobił później, mogłoby być formą pokuty. Ech, bajanie...
Co do Fawksa: moim zdaniem na tym mogłaby polega ironia: symbol życia i zmartwychwstania (w powieści, ma się rozumieć), będący dosłownym pojemnikiem na duszę, właśnie po to, żeby pewnego dnia się odrodzić. Jakkolwiek pomysł z horkruxem wydaje się by dziwny, nie da się zaprzeczyć, że feniks był w jakiś szczególny sposów związany z Dumbledore'm. Jeżeli nie, to dlaczego zniknął po jego śmierci? Zawsze miałam wrażenie, że Fawkes i dyrektor to dwie formy tej samej osoby. Jeszcze znajdźcie mi syna, i dostajemy rowlingową Trójcę Świętą... |
_________________ Behind every great woman is a man checking out her ass
|
|
|
|
|
Beryl
jej mroczny majestat
Dołączyła: 18 Kwi 2005 Status: offline
|
Wysłany: 01-07-2007, 10:35
|
|
|
Yumegari napisał/a: | Zawsze miałam wrażenie, że Fawkes i dyrektor to dwie formy tej samej osoby. Jeszcze znajdźcie mi syna, i dostajemy rowlingową Trójcę Świętą... |
Tylko pamiętaj, że feniksy to nie są zwierzęta - to istoty inteligentne, jak skrzaty albo centaury. To tak, jakby człowieka o horkruksowstwo posądzić.
.
..Dumbledore horkruksem Fawkesa?^^ |
|
|
|
|
|
Nanami
Hodor.
Dołączyła: 18 Mar 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne House of Joy
|
Wysłany: 01-07-2007, 18:19
|
|
|
To by tłumaczyło jego rozpacz po smierci Dumbla ;p
A niech usmierca kogo chce - my, fani anime, jestesmy juz na wszystko przygotowani :D |
_________________
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|