Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Kreskówki NIE pochodzące z Japonii |
Wersja do druku |
Daerian
Wędrowiec Astralny
Dołączył: 25 Lut 2004 Skąd: Przestrzeń Astralna (Warszawa) Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 10-12-2009, 22:28
|
|
|
Komiksowe razem z oboma kreskówkowymi?
Ciekawe jak zamierzają to pokazać dzieciom bez całkowitego pocięcia zachowania komiksowych pierwowzorów... |
_________________
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 11-12-2009, 16:32
|
|
|
Zabrałem się za oglądanie Pirates of Dark Water. Jak miałem 10 lat ta kreskówka wywarła na mnie wielkie wrażenie, a nigdy nie miałem okazji obejrzeć jej w całości. Choroba. Wychodzi na to, że jestem na nią o 16 lat za stary. Pod wieloma względami jest to bardzo fajna kreskówka, stanowi świetnie narysowany film animowany fantasy, z wieloma dobrymi, ciekawymi pomysłami (zwłaszcza jeśli chodzi o rekwizyty), umierającymi mobami i wieloma innymi, pozytywnymi cechami. Z drugiej strony... Z drugiej strony to, co mnie rozwala to dialogi. Oglądam w oryginale. Rozmowy są niestety dostosowane do poziomu dzieci dziesięcioletnich (i to nawet nie amerykańskich, ale zwyczajnie zapóźnionych w rozwoju). Język jest tak koszmarnie prosty momentami, że aż wyciszam dźwięk, bo uszy bolą.
Trailer z Youtuba |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Ponury
Grim Greetings
Dołączył: 27 Lip 2006 Skąd: ....diabli wiedzą Status: offline
|
Wysłany: 11-12-2009, 16:52
|
|
|
Muszę powiedzieć że też korciło mnie żeby to obejrzeć. Gdy byłem mały obejrzałem chyba tylko jeden odcinek, ale to wystarczyło żeby kreskówka wyryła się w pamięci. Bądź co bądź coś w sobie miała. Przypomniałem sobie o niej dość niedawno. Nawinęła mi się jak oglądałem czołówki z kreskówek z lat 80 i 90 na tubce. Dalej mnie korci żeby obejrzeć kilka odcinków, choć Twoja opinia na temat dialogów jednak trochę zniechęca. Cóż, najwyżej wyłączę w połowie. |
_________________ Live fast, die young,
make a pretty corpses |
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 11-12-2009, 17:24
|
|
|
Oglądaj, oglądaj. Pozatym jest świetne. A przynajmniej cztery pierwsze odcinki są świetne. |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Caladan
Chaos is Behind you
Dołączył: 04 Lut 2007 Skąd: Gdynia Smocza Góra Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma Omertà Syndykat WOM
|
Wysłany: 11-12-2009, 21:31
|
|
|
Bardzo przedni tytuł. Będę musiał kiedyś obejrzeć druga połówkę. |
_________________ It gets so lonely being evil
What I'd do to see a smile
Even for a little while
And no one loves you when you're evil
I'm lying through my teeth!
Your tears are all the company I need |
|
|
|
|
vries
Dołączył: 13 Cze 2007 Skąd: Gliwice Status: offline
|
Wysłany: 11-12-2009, 23:01
|
|
|
Ogólnie to jest zmora amerykańskich kreskówek. Wszystko zostało ugrzecznione przez co szlag trafił dobre pomysły i doskonały design.
Dajmy na to Starcom. Bardzo fajny pomysł z rozłącznymi myśliwcami. Co jest dzisiaj dla mnie błogosławieństwem - totalny brak nastolatków.
Co mi się dziś jeszcze przypomina a chyba nie było wspomniane to Żukosoczek (czy też Sok z Żuka, bo tak czasem był tłumaczony Beetlejuice) Do dziś uważam, ze to kreskówka posiadająca jeden z lepszych openingów (intro1 intro2).
edit.
Co do braku nastolatków, to lata 80-te niosły ze sobą jeszcze jeden trend w kreskówkach dla chłopców - wąsatych bad-assowych bohaterów. Też niestety wymarli w dzisiejszych czasach. |
Ostatnio zmieniony przez vries dnia 11-12-2009, 23:08, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Dred
Policenaut
Dołączył: 07 Lis 2008 Status: offline
|
Wysłany: 11-12-2009, 23:08
|
|
|
Cytat: | Ciekawe jak zamierzają to pokazać dzieciom bez całkowitego pocięcia zachowania komiksowych pierwowzorów... |
Właśnie. I jestem na BANK pewien, że schemat, który podałem w poście ze wczoraj się sprawdzi.
Jak twierdzi Wujek Dobra Rada AtoMan, niedawno wyemitowano już film w USAńskiej TV. Wedle doniesień nieomylnego(TM) źródła, "fanom się podobało". Poszukam gdzieś release'u i się wypowiem. |
_________________ Znajdźcie sobie świry uczciwą pracę zamiast przebierać się w czyjeś stare łachy i powtarzać w kółko: "Patrzcie jestem głupim średniowiecznym bucem i mam make up i obcisłe rajtuzy" |
|
|
|
|
Karel
Latveria Ruler
Dołączył: 16 Kwi 2009 Skąd: Who cares? Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 15-12-2009, 19:32
|
|
|
Na mnie największe wrażenie zrobił już wspomniany wcześniej Batman Beyond . Oczywiście Batman TAS którego duchowym spadkobiercą jest Beyond też robił wrażenie. Żałuję tylko że Terry McGinnis nie doczekał się dłuższej serii (24 zeszyty i od czasu do czasu cameo lub limitowane serie specjalne to IMO za mało). Podobne wrażenie wywołał Conan:The Adventurer i Pirates of Dark Waters. Zas idolem z Cartoon Network będzie Johnny Bravo. |
_________________ "So come forth, Avenger. It is time to put our lingering dispute... to an end!"
|
|
|
|
|
demiCanadian
Analogia stosowana.
Dołączył: 22 Sty 2009 Status: offline
|
Wysłany: 15-12-2009, 23:59
|
|
|
Tiaa... Batman Beyond - byłem już za stary (choć niby nie za bardzo) żeby to to znieść, ale opening jest jednym z najlepszych jaki kreskówka tego typu kiedykolwiek widziała. Jeszcze man in black mieli dobry :) (ale może to był ending?) |
_________________ Kolorowe groszki. |
|
|
|
|
Karel
Latveria Ruler
Dołączył: 16 Kwi 2009 Skąd: Who cares? Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 29-01-2010, 22:25
|
|
|
Aż muszę napisać. Przedzierając się przez internetowe bagno natrafiłem na parę ,,staroci" na widok których łezka w oku mi się zakręciła. The Real Adventures of Johnny Quest, Where on Earth is Carmen Sandiego?, Extreme Dinosaurs oczywiście Gargoyles (najwyższa jakość od Disneya, bardzo inteligentny show) i wyróżnienie ode mnie (jak najbardziej subiektywne ale co tam) Bionic Six (świetna animacja! Dziś już w ,,,zachodnich" kreskówkach takiej nie ma. Sa za to popłuczyny typu Ying Yang Yo). Z trochę młodszych nagrodę daję dla Jackie Chan Adventures(oczywiście voice acting dawał tytułowy mistrzu). |
_________________ "So come forth, Avenger. It is time to put our lingering dispute... to an end!"
|
|
|
|
|
Asthariel
Lis
Dołączył: 10 Kwi 2008 Skąd: Warszawa Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 30-01-2010, 20:23
|
|
|
Obejrzałem sobie stare czołówki, I co? Teraz chce mi się płakać z nostalgii.
Z CN świetny był Samuraj Jack, jakoś dało się oglądać Shaolin: Showdown. No i z nowszych bezkonkurencyjny jest Avatar. |
|
|
|
|
|
Eire
Jeż płci żeńskiej
Dołączyła: 22 Lip 2007 Status: offline
Grupy: AntyWiP Melior Absque Chrisma
|
|
|
|
|
Koranona
Morning Glory
Dołączyła: 03 Sty 2010 Skąd: Z północy Status: offline
Grupy: Syndykat WOM
|
Wysłany: 30-01-2010, 22:04
|
|
|
Choć nazywanie tego "kreskówką" jest jakieś takie obraźliwe, to z całą pewnością jest NIE japońską produkcją. Mówię oczywiście o "Persepolis". Jaki to jest świetny filmy. I animacja i historia, oparta przecież na faktach. A autorka nie ma wstępu do kraju. Z wiadomych przyczyn politycznych. Ja, i mimo że po francusku. Fantastyczne. Powiem tyle: gorąco polecam, kto jeszcze tego nie widział.
Bravo! Bene! Bravo! |
_________________ "I like my men like I like my tea - weak and green."
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 08-05-2011, 03:11
|
|
|
Storm Hawks - coś... Dziwnego. Kanciasta animacja komputerowa rodem z jakiejś starszej gry, głupiutka fabuła, sztampowe postacie... Ale jeżu, jaką mają genialną technologię! I jaki świetny świat! Już za samo skrzyżowanie samolotu i motocykla, którym latają bohaterowie, serię warto oglądać.
My Little Pony: Friendship is Magic* - o em Gie jaka genialna seria! Podobnie jak Transformers: Animated MLP wzięło na tapetę starą i wyświechtaną, ale kultową franczyzę i zmontowało z niej bardzo dobrą serię, która o kilka długości przerasta oryginał. W zasadzie obu serii nie da się porównać - stare kucyki nie miały specjalnej osobowości i różniły się tylko kolorami, dodatkami i znakami na tyłku, tymczasem nowe są praktycznie ŻYWE. O ile więc poprzednią serię ratowała głównie nostalgia, o tyle nowa jest świetna sama w sobie i nadaje się dla wszystkich targetów - wystarczy zajrzeć na Deviantart by przekonać się ilu dorosłych chłopów nie wstydzi się oglądać "dziewczyńskiej" serii.
I tak - podobnie jak w przypadku TFA wielu starych fanów zapewne będzie pluło na specyficzną kreskę. Moim zdaniem jednak jest genialna, o.
* Tak, robię to z premedytacją by znęcać się nad Waszą umęczoną psychiką, sesesese... |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
Ostatnio zmieniony przez Ysengrinn dnia 08-05-2011, 08:51, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Amarth
Dołączyła: 05 Maj 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 08-05-2011, 08:10
|
|
|
Ysengrinn napisał/a: | ilu dorosłych chłopów nie wstydzi się oglądać "dziewczyńskiej" serii |
Na przykład mój starszy brat.
Co prawda widziałam tylko ze trzy czy cztery odcinki, ale tak, na swój sposób seria jest bardzo przyjemna i zabawna (choć ruszoffego kucyka z ADHD należałoby ustrzelić). |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|