Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Cykl "Zmierzch" Stephanie Meyer |
Wersja do druku |
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 09-02-2009, 12:41
|
|
|
Za wampiry? A nie za czarownice? |
|
|
|
|
|
Vodh
Mistrz Sztuk Tajemnych.
Dołączył: 27 Sie 2006 Skąd: Edinburgh. Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne
|
Wysłany: 09-02-2009, 12:51
|
|
|
A szczerze mówiąc nie wiem, nie wgryzałem się za bardzo w tę komedię więc nie mam informacji z jakiegoś szczególnie wiarygodnego źródła, ja słyszałem, że to za wampiry pokutowała ^^ Tak czy inaczej niezła komedia. |
_________________ ...
|
|
|
|
|
Lain
Dołączyła: 10 Maj 2003 Status: offline
|
Wysłany: 09-02-2009, 13:07
|
|
|
Cytat: | Zabawne jest to, że obie panie pisarki, Rice i Meyer, łączy jedno - obydwie deklarują głęboką religijność i "przywiązanie do tradycyjnych wartości". Chętnie dowiedziałbym w jaki sposób wpływa to na pisanie emo powieści o wampirach, błyskających lub nie... |
O_O to Rice jest głęboko religijna, w życiu bym się nie domyśliła.
To że u Rice byli emo to pikuś, w jej kronikach wampirów były rzeczy znacznie bardziej... pikantne.
Vodh napisał/a: | A szczerze mówiąc nie wiem, nie wgryzałem się za bardzo w tę komedię więc nie mam informacji z jakiegoś szczególnie wiarygodnego źródła, ja słyszałem, że to za wampiry pokutowała ^^ Tak czy inaczej niezła komedia. |
Czytałam kiedyś kilka książek Rice, więc nie zdziwiłabym się, gdyby uznała że musi odpokutować za jedno i drugie. |
Ostatnio zmieniony przez Lain dnia 09-02-2009, 13:09, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 09-02-2009, 13:08
|
|
|
Ja o tym czytałem w "Gościu Niedzielnym" (khym) i myślałem, że padnę gdy wyobraziłem sobie miny fanów, którzy zamiast wampirów dostają opowieść o młodym Jezusie.
Swoją drogą to po części wyjaśnia jej awersję do fanfików - może czuć się Niezrozumiana przez fanów, znając im pomysły z męskimi ciążami etc. Choć bardziej prawdopodobne, że zupełnie brakuje jej dystansu do swej lyteratury. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
C.
Gość
|
Wysłany: 09-02-2009, 21:27
|
|
|
Rice to chyba powinna pukutować za serię o "Śpiącej królewnie" :P
Nie porównujmy obu autorek przez pryzmat religijności, bo Meyer jest zwykłą wyznawczynią swojej religii (nie piją kawy, herbaty, nie fanatycy, tylko zwykli wyznawcy właśnie ;]). A Rice nie była fanatyczką, kiedy pisała o czarownicach, wampirach i innych. Teraz jest. I powiedziała właśnie, że nie tknie już nigdy tych tematów i dalej już wiecie. Więc nietrafione jest porównanie religijne :P |
|
|
|
|
|
Eire
Jeż płci żeńskiej
Dołączyła: 22 Lip 2007 Status: offline
Grupy: AntyWiP Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 09-02-2009, 21:47
|
|
|
Nie mnie osądzać intencje ale czasem wydaje mi się, ze Rice po prostu robi wokół siebie i swojego nawrócenia medialny szum. |
_________________ Per aspera ad astra, człowieku! |
|
|
|
|
Dred
Policenaut
Dołączył: 07 Lis 2008 Status: offline
|
Wysłany: 13-02-2009, 18:14
|
|
|
Cytat: | Nie mnie osądzać intencje ale czasem wydaje mi się, ze Rice po prostu robi wokół siebie i swojego nawrócenia medialny szum. |
I bardzo dobrze! Niech pokaże, że bardziej wartościową lekturą są rzeczy oparte na oczywistych faktach i przedstawiające od tysięcy lat prawdy o naszych słabościach (Biblia i książki oparte o nią), niż pseudo artystyczne romanse z wampirami. |
_________________ Znajdźcie sobie świry uczciwą pracę zamiast przebierać się w czyjeś stare łachy i powtarzać w kółko: "Patrzcie jestem głupim średniowiecznym bucem i mam make up i obcisłe rajtuzy" |
|
|
|
|
Bezimienny
Najmniejszy pomiot chaosu
Dołączył: 05 Sty 2005 Skąd: Z otchłani wieków dawno zapomnianych. Status: offline
|
Wysłany: 13-02-2009, 18:36
|
|
|
Set Abominae napisał/a: | Cytat: | Nie mnie osądzać intencje ale czasem wydaje mi się, ze Rice po prostu robi wokół siebie i swojego nawrócenia medialny szum. |
I bardzo dobrze! Niech pokaże, że bardziej wartościową lekturą są rzeczy oparte na oczywistych faktach i przedstawiające od tysięcy lat prawdy o naszych słabościach (Biblia i książki oparte o nią), niż pseudo artystyczne romanse z wampirami. | W wypadku Rice unikałbym określenia "wartościowa lektura". Jakoś wątpię, by po zmianie tematyki poziom jej książek miał się podnieść. |
_________________ We are rock stars in a freak show
loaded with steel.
We are riders, the fighters,
the renegades on wheels.
The difference between fiction and reality? Fiction has to make sense. |
|
|
|
|
Dred
Policenaut
Dołączył: 07 Lis 2008 Status: offline
|
Wysłany: 13-02-2009, 18:48
|
|
|
Cytat: | W wypadku Rice unikałbym określenia "wartościowa lektura". Jakoś wątpię, by po zmianie tematyki poziom jej książek miał się podnieść. |
Może i nie, ale jest możliwość, że wielu z jej fanów po przeczytaniu tej książki weźmie z niej przykład. :) I być może sięgną po tą, która jest najlepiej sprzedawalną książką (jeżeli można o niej mówić takimi trywialnymi słowami) od wielu setek lat. |
_________________ Znajdźcie sobie świry uczciwą pracę zamiast przebierać się w czyjeś stare łachy i powtarzać w kółko: "Patrzcie jestem głupim średniowiecznym bucem i mam make up i obcisłe rajtuzy" |
|
|
|
|
Easnadh
a wee fire
Dołączyła: 27 Cze 2008 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 13-02-2009, 19:08
|
|
|
Eeeee, Set Abominae, obydwa twoje posty to ironia, prawda? |
_________________ ☾
I’m always right and you should listen to whatever I have to say
and never disagree, ever, EVER for the sake of your wolvlihood. |
|
|
|
|
Yumegari
Feministka szowiniska
Dołączyła: 05 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 13-02-2009, 19:10
|
|
|
Eee tam, przecież "Wywiad z Wampirem" wcale jej źle nie wyszedł. Czytałam to strasznie dawno, ale do dziś pamiętam, że książka mi się podobała. "Wampirem Lestatem" zbliżyła się trochę za bardzo do Gary'ego Stu, ale i tak był on jeszcze całkiem zjadliwy. Później poszło już z górki na pazurki...
Co do nieszczęsnego "Zmierzchu", to wśród moich koleżanek panuje teraz na jego punkcie istna mania, której jakoś nie podzielam. Literackiego oryginału nie ruszałam, chociaż kusi mnie sprawdzenie, ile stron jestem w stanie przeczytać tych legendarnych już opisów piękna Edwarda. Naprawdę jest aż tak źle? Do tej pory byłam tak zajęta sesją i wszystkim na około niej, że nie miałam czasu na lekturę niemal niczego. Czy byłby to dobry odmóżdżacz czy lepiej nie psuć sobie nerwów? |
_________________ Behind every great woman is a man checking out her ass
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
|
|
|
|
Irian
Dołączyła: 30 Lip 2002 Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 28-02-2009, 23:20
|
|
|
Mary Sue, anyone? |
_________________ Every little girl flies. |
|
|
|
|
Yukihime
Dołączyła: 18 Kwi 2008 Status: offline
|
Wysłany: 13-03-2009, 07:42
|
|
|
Yumegari.... no jest źle. to znaczy można przeczytac do kolacji i nie czuc sie źle. ja przeczytałam zachęcona/zmuszona przez uczennice (co tam, proszę psor, "Dziady", "Zmierzch" to dopiero literatura!"), chciałam wiedziec o co chodzi, no to wiem. czysta rozrywka. imo. dośc nudne, ale szybko się czyta. fanfiki Twilight spotyka się lepsze, np. Wide Awake. Aha, szał nie przeminie, póki będą kręcic kolejne filmy.... |
|
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 17-03-2009, 18:15
|
|
|
Będzie anime Zmierzch?
._. |
_________________ FFXIV: Vern Dae - Durandal
PSO2: ハセモ - Ship 01
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|