[Melmothia]

Bo nowe buty, które myslałam, że będą obcierać mniej pobiły wszystkie rekordy. Może dlatego, że myśląc iż nie będą sprawiały takiego kłopotu, nie poczyniłam kroków zapobiegawczych (10 plastrów w zapasie). No ale bez porzesady! w ilu miejscach na raz może obcierać?!?
Ledwo sie dowlokłam do domu.
A głowa nadal mnie boli, z tym, że teraz trochę mniej.

[So_Dakki]

...bo jestem głodna -_-
...bo straciłam zapał do pracy -_-

[wa-totem]

Bo okazało się że doskonale dopasowany do animacji album "Kiseki: Bokura ga Ita Soundtrack" jako niezależna produkcja zupełnie się nie broni - totalny niewypał.

Za wyjątkiem jednej, jedynej ścieżki - "Tooi Hi", która tak jakoś totalnie kojarzy mi się z tą serią. I dla tej jednej, jedynej ścieżki było warto!

[Mikori]

A ja mam doła.

[Keii]

Bo od paru godzin męczyłem się różnymi antywirusami i w końcu udało mi się usunąć wirusa ręcznie (nic nie pomagało -_-).

[Noire]

Bo tak.

[Grisznak]

Bo wizyta w lokalnym przedstawicielstwie Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków przypomniała mi, że w tym kraju był (a gdzieniegdzie wciąż jeszcze siedzi i ma się dobrze) socjalizm. Podpis taki, papierek siaki, zgoda owaka, potwierdzenie srakie - ja tu czas tracę, łażę po najgorszej dzielnicy miasta a tu takie coś...diabli wiedzą, ile czasu starcę, zanim się dostanę do interesujacych mnie materiałow - a, na Shubb Niggurath, Czarną Kozę z Tysiącem Młodych, nie szukam żadnego Nekonomiconu tylko zwykłego raportu z wykopalisk.

Bo wizyta w lokalnym przedstawicielstwie Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków przypomniała mi, że w tym kraju był (a gdzieniegdzie wciąż jeszcze siedzi i ma się dobrze) socjalizm. Podpis taki, papierek siaki, zgoda owaka, potwierdzenie srakie - ja tu czas tracę, łażę po najgorszej dzielnicy miasta a tu takie coś...diabli wiedzą, ile czasu starcę, zanim się dostanę do interesujacych mnie materiałow - a, na Shubb Niggurath, Czarną Kozę z Tysiącem Młodych, nie szukam żadnego Nekonomiconu tylko zwykłego raportu z wykopalisk.

[achiever]

to jest śmieszne, pracuje człowiek w innym kraju i tam ze wszystkiego korzysta i opłaca, a potem musi płacić podatek z tego, że się urodził tylko na danej ziemi - co oczywiście też sobie ktoś wymyślił

to jest śmieszne, pracuje człowiek w innym kraju i tam ze wszystkiego korzysta i opłaca, a potem musi płacić podatek z tego, że się urodził tylko na danej ziemi - co oczywiście też sobie ktoś wymyślił

[Arashino Shiro]

bo czas goni a ja dalej nie mogę znaleźć nowego lokum...

[Momoko]

Bo bolą mnie nogi po kilkugodzinnym staniu w szkole w oczekiwaniu na/podczas/po zakończenu roku trzecich klas. Oczywiście się do nich nie zaliczam, ale dostałam bojowe zadanie - rozdawanie paskudnych plakietek z logo LO.Stanie samo w sobie nie jest problemem, ale w połączeniu z nowymi szpilkami...

Bo mój kochany, wierny ekspres do kawy zaatakował mnie gorącą wodą pod ciśnieniem. Chyba w środku wystąpiło jakieś rozszczelnienie, bo woda, która powinna przechodzić przez pojemnik z kawusią i wpadać do filiżanki, wytryskuje jak dzika z dzyndzla do robienia piany.
Z którego nawet nie korzystam. Awru.

[So_Dakki]

...bo mówię stanowczo NIE imprezowaniu w środku tygodnia i pójściu do pracy następnego dnia ;P

[Nabu]

Właśnie wyglądam przez okno i widzę wielki słup dymu, w okolicach cmentarza żydowskiego i Manufaktury (patrząc od Al. Włókniarzy). Czy ktoś z Łodzi i poinformowany, mógłby mi napisać, co się dzieje?

[So_Dakki]

[Lila]

Bo dzis jeszcze raz i ostatni przeczytalam, ze moj pierwszy zrobiony w Photoshopie avatarek jest zly jakosciowo. NIE TO NIE ! JUZ GO NIE ZOBACZYCIE !

[korsarz]

przecież ten z lisicą (jeśli dobrze kojażę) był ładny... ^^

Bo w jednym akademiku nie ma miejsc (tradycyjnie _^_ ), w drugim ktoś urządził wesele i gości pozapraszał (jakby nie można było gdzieś indziej _^_ ) a w trzecim trwa remont... Czyli mówiąc krótko - nie było na ten zjazd noclegu, trzeba było z internatem kombinować _^_ .
Rozumiem, że w jednym akademiku nie ma miejsc, ale we wszystkich to już drobna przesada... __^__