| Ogłoszenie |
|
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
| Bo Zupa Była Za Słona!!! - wszystko co złe... |
| Wersja do druku |
Irian 
Dołączyła: 30 Lip 2002
Status: offline
Grupy:
WIP
|
 Wysłany: 16-08-2007, 21:47
|
|
|
| cintra - jak masz do wyboru płatne dzienne i zaoczne, to bierz zaoczne, przynajmniej będziesz miała czas, żeby jakąś pracę podłapać. Wiem z doświadczenia. A po licencjacie można iść na magisterkę na normalnych dziennych, jak się zrobi normalnego mgra, to nikt nie będzie na wcześniejszy dyplom patrzeć. |
_________________
Every little girl flies. |
|
  |
|
 |
cintra
Dołączyła: 04 Cze 2007
Status: offline
|
| Wysłany: 16-08-2007, 22:02
|
|
|
| Salva napisał/a: | | Obawiam się jednak, że byłeś zbyt subtelny i nie trafi... |
uch... dobra to było zbyt subtelne żeby trafiło do mnie, ale to >chyba< na szczęście do mnie nie było... :P <jestem niewrażliwa na subtelne przekazy gdy wstaję wcześniej^^'>
>>co do mieszkania w rękach mojego taty zdania nie cofam... ;)
wiem, studia zaoczne mają ten wielki plus, że można znaleźć pracę i (chociaż częściowo) sfinansować je samemu.... ale ja <znając siebie> obawiam się, że nie potrafiłabym się zmusić do regularnej nauki, jeśli nie miałabym z nią styczności "na codzień".
bo zmęczona jestem całodziennym chodzeniem, zrobił mi się pęcherz na nodze i mózg przestał pracować... chyba pora na sen. |
|
|
 |
|
|
Bianca
-Usunięty-
Gość
|
| Wysłany: 16-08-2007, 22:11
|
|
|
| cintra napisał/a: | | obawiam się, że nie potrafiłabym się zmusić do regularnej nauki, jeśli nie miałabym z nią styczności "na codzień". |
...obstawiam, ze kolo pierwszej sesji sie nauczysz. Bo dzienne studia to nie jest taka "szkola inaczej" z pracami domowymi itp.... |
|
|
|
|
|
|
cintra
Dołączyła: 04 Cze 2007
Status: offline
|
| Wysłany: 16-08-2007, 22:18
|
|
|
| Bianca napisał/a: | | ...obstawiam, ze kolo pierwszej sesji sie nauczysz. Bo dzienne studia to nie jest taka "szkola inaczej" z pracami domowymi itp.... |
zdaję sobie z tego sprawę... :/ mam ambitny zamiar systematycznej nauki, ale wiadomo jak to jest na pierwszym roku... Jeśli mnie w końcu tam przyjmą, to będę studiować w Warszawie <JEŚLI, matko, OBY mnie w końcu tam przyjęli>, bedę musiała trochę czasu poświęcić na poznanie miasta, ludzi, zaaklimatyzowanie się po prostu - a nie tylk ona naukę.
Szczerze mówiąc to trochę się boję tego wszystkiego. :/ |
|
|
|
|
|
|
Salva
Prince Charming
Dołączyła: 29 Paź 2006
Status: offline
Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
WOM
|
| Wysłany: 16-08-2007, 22:20
|
|
|
| cintra nie, to nie było do Ciebie. |
_________________
|
|
|
|
|
|
Bianca
-Usunięty-
Gość
|
| Wysłany: 16-08-2007, 22:30
|
|
|
| cintra napisał/a: | | bedę musiała trochę czasu poświęcić na poznanie miasta, ludzi, zaaklimatyzowanie się po prostu - a nie tylk ona naukę. |
a to sie zglos, bo Tanukowe lobby Warszawskie silne jest ;))
I obawiam sie, ze na pierwszym roku to jest "uczysz sie albo na drugim juz cie nie bedzie" ;)) |
|
|
|
|
|
|
cintra
Dołączyła: 04 Cze 2007
Status: offline
|
| Wysłany: 16-08-2007, 22:56
|
|
|
| Bianca napisał/a: | | I obawiam sie, ze na pierwszym roku to jest "uczysz sie albo na drugim juz cie nie bedzie" ;)) |
Dzięki, od razu mi lżej na duchu ... ;P
| Bianca napisał/a: | | a to sie zglos, bo Tanukowe lobby Warszawskie silne jest ;)) |
kto wie, a nuż skorzystam jakby mnie tam biedną chcieli... ;) |
|
|
|
|
|
|
Ari 
Livin' la Vida Loca
Dołączył: 26 Kwi 2007
Status: offline
|
|
|
|
|
|
BOReK
Dołączył: 15 Lip 2005
Status: offline
|
| Wysłany: 17-08-2007, 11:32
|
|
|
| Wrrrrr, muszę babcię zawieźć na pogrzeb i z powrotem. Byłoby fajnie, gdyby to nie oznaczało ok. 100 kilometrów gderania >_>. Ale z samochodu się nie ruszam, nie mam zamiaru pętać się po kościele i cmentarzu (smętarzu?) i wysłuchiwać zawodzeń. Wolę bluesa... |
_________________
You ask me if I've known love and what it's like to sing songs in the rain
Well, I've seen love come and I've seen it shot down, I've seen it die in vain
 |
|
|
|
|
|
Miya-chan
Aoi Tabibito
Dołączyła: 08 Lip 2002
Skąd: ze światów
Status: offline
Grupy:
Tajna Loża Knujów
WIP
|
| Wysłany: 17-08-2007, 11:33
|
|
|
| Bo od rozmów z rodzicami na temat przyszłych ewentualnych studiów ciężko głupieję, a oni niespecjalnie słyszą, co się do nich mówi, tylko sami wyciągają wnioski i mówią mi w ostatniej chwili. |
|
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004
Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć...
Status: offline
Grupy:
Fanklub Lacus Clyne
Tajna Loża Knujów
WIP
|
| Wysłany: 17-08-2007, 12:23
|
|
|
| Bo o ile już dawno przyzwyczaiłam się do omdlewania w różnych sytuacjach, to nadal nie lubię, kiedy zdarza się to przy kasie w mięsnym. |
_________________
Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
 |
|
|
|
|
|
moshi_moshi
Szara Emonencja
Dołączyła: 19 Lis 2006
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Status: offline
Grupy:
Alijenoty
Fanklub Lacus Clyne
WOM
|
| Wysłany: 17-08-2007, 13:13
|
|
|
| Bo mojego sąsiada naszła właśnie ochota na koszenie trawnika... |
_________________
 |
|
|
|
|
|
longerowa
bogini w koronie
Dołączyła: 22 Cze 2007
Status: offline
|
| Wysłany: 17-08-2007, 15:40
|
|
|
Bo mam ogromną ochotę na coś słodkiego i.. nic nie ma w domu! :[ A ta żądza jest potężna..
Bo mnie bardzo boli głowa. |
|
|
|
|
|
|
Grisznak
-Usunięty-
Gość
|
| Wysłany: 17-08-2007, 15:48
|
|
|
Bo wciąż przeklinam wszystko na czym świat stoi.
Bo nowym Youkou moje opowiadanie poszło koszmarnie edytorsko.
Bo tekst o FF VI, który tam posłałem, jest słaby.
Bo najlepszą rzeczą w artykule o historii yuri jest obrazek autorstwa Mei. |
|
|
|
|
|
|
Melmothia
Sexy Chain Smoker
Dołączyła: 09 Lut 2007
Status: offline
Grupy:
Alijenoty
|
| Wysłany: 17-08-2007, 16:46
|
|
|
Bo jestem chora. Jak od jakiegoś roku (od kiedy biorę witaminki) nie szkodziły mi żadne wichury, deszcze, przeciągi i zimne picie po pobycie w cieple, tak wystarczyło kompletne wyczerpanie organizmu żeby system immunologiczny wydał ostatnie tchnienie i padł kompletnie. Teraz smarkam, kicham (pół biedy) oraz czuje sie źle, słabo, pusto wzdłuż całego kręgosłupa (jak to inaczej nazwać?) i ciężko mi na nosie x_x
Bo nikt mnie nie podszkolił w tankowaniu gazu i jutro idę na żywioł. Bo nie potrafię się podpiąć do wlewu kiedy jestem w pełni sił. Bo teraz jestem dwa razy słabsza niż normalnie...
Bo nie mam już miejsca w pokoju. Tak po prostu. Skończyło się. Co otworzę półkę mangową to mi się wszystko wysypuje, nie mam gdzie stopy postawić, ani gdzie upchnąć tego, co mi po meblach, podłodze i biurku zalega. Wszędzie pełno karteluszek, książek, torb i inkszych. Bo nie ma nawet jak zabrać się za sprzątanie ==" W sposób alarmujący zaczyna mi brakować przestrzeni. |
_________________
"Słowo ludzkie jest jak pęknięty kocioł, na którym
Wygrywamy melodie godne tańczącego niedźwiedzia,
Podczas gdy chcielibyśmy wzruszyć gwiazdy"
G.F.
 |
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików
Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Galeria Avatarów
Zaloguj
