[GoNik]

Bo jutro mam wigilię, ale radości zadnej nie czuję z tego powodu.
Bo jest mało śniegu.
Ale za to dużo lodu i przez to cholernie ślisko!
Bo tak. Czasem odwaga nie popłaca, czasem za dużo myślenia też. A zaglądanie ludziom w opisy na komunikatorach już w ogóle...

[Varda]

[Redvampire]

[GoNik]

Pewnie, że chcę! I tak po powrocie z miasta ilości śniegu w mojej rodzinnej miejscowości wydają sie być spore, ale to nie to, mimo wszystko.

[Mai_chan]

Bo Komisja Edukacji Narodowej, czy jak się tam każą tytułować ci kretyni z władz szkolnictwa stwierdzili, że Wos NIE będzie przedmiotem maturalnym, bo po co...

Dzięki tej, jakże inteligentnej, decyzji:
Nie będę mogła zdawać wosu jako trzeciego przedmiotu.
Będę mogła co najwyżej jako czwarty - nieobowiązkowy, rozszerzony.
Nie mam pomysłu na trzeci przedmiot. Nie jestem tak zupełnie pewna, czy matma to NA PEWNO jest moja wymarzona droga życiowa.
Zawaliły się moje i tak chwiejne plany studiowania.

Poszłabym na grafikę...

Ale się pani dziejaszkowa NIE DOSTANĘ!!!

<idzie się pochlastać>

A poza tym, nadal jest zimno ><

[Irian]

Wow... mój brat się załamie, on się do matury z wosu od początku liceum przygotowywał... A na europeistykę idzie. :/

[Mai_chan]

Irian, a w której jest klasie? Bo jeśli TERAZ jest w drugiej bądź trzeciej klasie, to się jeszcze na wos kwalifikuje - zmiany zawsze są wprowadzana dwa lata po uchwaleniu tychże. Żeby nie było takich baboli, że człowieczek w klasie maturalnej się dowiaduje, że nie może zdawać tego a tego...

Problem polega na tym, że ja jestem cofnięta w rozwoju (po zerówce ==) i teraz chodzę do pierwszej klasy... Ergo maturę będę zdawać w wieku lat 20 i nie będę mogła zdawać wosu jako trzeci przedmiot - bo zmianę wprowadzili więcej niż dwa lata przed moją maturą ><

[Irian]

A to w porządku, bo on jest w maturalnej.

Znam ten ból, ja też byłam cofnięta :D i do końca nie było wiadomo, czy nie będziemy musieli zdawać nowej matury... Szczęśliwie zdawaliśmy starą, a następny rocznik dwujęzyczny po nas dostał luksus wyboru (większość wybrała starą).

[Varda]

Bo zachcialo mi sie wyglupow na dworze i wyrznelam na oblodzonym betonie... wskutek czego najpierw zobaczylam przed oczami gwiazdy [weee! ;)], a teraz chodze obolala.

[Grisznak]

A ja jestem zdekoncentrowany i zły na wszystko, nie mogę spać, skoncentrować się na niczym, nawet czytanie jakoś mi nie idzie. Wszystko przez kobiety...

A ja jestem zdekoncentrowany i zły na wszystko, nie mogę spać, skoncentrować się na niczym, nawet czytanie jakoś mi nie idzie. Wszystko przez kobiety...

[Miya-chan]

A ja też jestem zdekoncentrowana i nie mogę na niczym skupić uwagi, frustruję się i mam dziwne sny, przez co jestem niewyspana. A wszystko przez facetów :P
...Dobra, nie będę taka perfidna - przez zaliczenia też _^_
A jeśli ten stan umysłu będzie się utrzymywał jeszcze po sesji, to w desperacji zacznę się wreszcie uczyć gotować i to dopiero będzie straszne XD

[Grisznak]

Ja niestety gotować umiem, więc chyba będe musiał zająć się jakimś Feng shui czy hodowlą bonsai.

Ja niestety gotować umiem, więc chyba będe musiał zająć się jakimś Feng shui czy hodowlą bonsai.

[Miya-chan]

Ja właśnie twardo nie umiem i właśnie w tym rzecz... Ale Feng Shui to też niezła alternatywa :>

[Grisznak]

Z tym, że sesja to stan sezonowy, który powtarza się systematycznie...
Z drugiej strony, zakochanie chyba też...
Zawsze można budowac domki z zapałek, nie ?

Z tym, że sesja to stan sezonowy, który powtarza się systematycznie...
Z drugiej strony, zakochanie chyba też...
Zawsze można budowac domki z zapałek, nie ?

[GoNik]

Araaa.... bo święta, święta i po świętach ==' przerąbane jest mieć święta w weekend, nawet człowiek nie zdąży zacząć na dobre a już trzeba spowrotem do szkoły.
Bo, jak mówi mój podpis, to nie jest WŁAŚCIWE 'M'! To nie fair.