[Zegarmistrz]

Oj, jak ja tego nie cierpie... Kiedyś czekałem od 8 do 20 na niebywałą szansę podania ojcu młotka.

Bo nie mam cyfrówki, a raz w życiu zdarzył się widok, który chciałbym mieć na zdjęciu...
Mo mam za dużo roboty...
Bo książki nie ma w bibliotece i musze siedzieć w czytelni...
Bo współlokator pisze prace (sądząc z treści oglądanych stron - Pornografia w dobie globalizacji) i nie mogę dopchać się do komputera.

[BOReK]

Bo sesja nadchodzi wielkimi krokami, materiału ilość standardowa, a poza tym jest nadal zimno ><.

[Moonlight]

Bo miejscowi kolędnicy (średnia wieku - lat, na oko, 8) mają chyba mocno zaburzone części mózgu odpowiadające za logiczne wnioskowanie. Skoro nie otwieram, jak dzwonią (swoją drogą, chyba się jeden z drugim łokciem oparł o ten dzwonek), to nie znaczy, że należy resztkami śniegu zalegającymi pod klatką schodową rzucać w okna, prawda? A jak się zabiera do kopania w drzwi, to nie należy się dziwić, że dostaje się w zamian uroczą wiązankę. Wycedzoną przez zęby ze słodkim uśmiechem i nie zawierającą ani jednego słowa uznawanego powszechnie za obelżywe, za to roztaczającą przed niewinnymi chłopcami w komżach obietnice złożenia ich w ofierze czarnemu kozłu, śpiewanie kolędy możecie opuścić, do widzenia.
Zastanawiam się tylko, komu to powtórzą ^^"

[Bezimienny]

Bo komputer domowy dość spektakularnie odmówił mi właśnie współpracy. Jeśli mam szczęście, to padł zasilacz. Jeśli nie, to chyba będzie płyta do wymiany.
(a siostra dość wrogo na mnie patrzy, więc z korzystania z jej komputera będę musiał chyba zrezygnować)

[Grisznak]

Bo straciłem dwie godziny chodząc po mieście starając się kupić trzeci tomik Tokyo Mew Mew...kiedy w końcu w jednej księgarni sie pojawił, okazało się, że za Chiny nie chcę sie nabic na kasę i nie mogą mi go sprzedać.

Bo straciłem dwie godziny chodząc po mieście starając się kupić trzeci tomik Tokyo Mew Mew...kiedy w końcu w jednej księgarni sie pojawił, okazało się, że za Chiny nie chcę sie nabic na kasę i nie mogą mi go sprzedać.

[korsarz]

@Moonlight: bezczelność niektórych osób nie zna granic... W dodatku gdy za kolędowanie mają dostać kasę (większa determinacja)...

btw...
Bo mam w poniedziałek wypełnić PIT a za cholerę nie wiem, jak to się robi __^__
Bo śnieg już całkiem stopniał.
Bo mi vivid nie chce płyty przysłać >_< .
Bo poprawkowa matura z biologi coraz bliżej...

[wa-totem]

;3

---

1137157519365.jpg

Plik ściągnięto 511 raz(y) 15,44 KB

[GoNik]

Jak bym jak ten kot wyglądała to też bym miała powód do nienawiści ^^'

Bo od wczoraj paskudnie bolą mnie plecy. Ale to tak, że wstaję i siadam pomagając sobie rękami i chodzę z deczka krzywo. Chyba za dużo stresów ostatnio było.
Bo nie poszłam dziś do szkoły i chociaż mogłam wsiąść w autobus do domu o 11, wybrałam pociąg o 14 [bo 9zł a 3,20zł...] I dzięki temu przez pół godziny stałam w szczerym polu, bo podlaskie koleje kupują złom, nie busy szynowe ><!
Bo przez ten głupi ból drugiego z rzędu sylwestra spędzam sama w domu. [TAK! Dziś jest sylwester!]

[Miya-chan]

Bo mi żaden sweter pomóc nie potrafi na zimne łapy.
Bo wyraźnie łapie mnie przeziębienie, hura, hura, hura - -'

[wa-totem]

zimne łapki? przeziębienie?
Na to najlepszy jest kubeczek mleka z miodem, w najgorszym razie kubeczek bawarki. Do tego inhalacje z mięty japońskiej, deczko asprocolu, uderzeniowa dawka rutinoscorbiny i wełniany kocyk coby się zawinąć.
Może być termofor...

[Miya-chan]

Mleko z miodem mnie przeraża O_o Choć właściwie to piłam wersję ekstremalną, z jakimś czosnkiem czy czymś, może samego mleka z miodem bym się AŻ TAK nie bała XD
Hm, a na razie tylko fervex, kaloryfer na maxa, szlafroczek, a za chwilę zawinę się w kołdrę. Na razie nie jest źle... Zobaczymy jak będzie jutro _^_
A żeby to, łykend przyszedł, tyle miałam PLANÓW, a tu mnie rozkłada ___^___
<siada w kącie obłożona poduszkami>

[Irian]

Mleko z miodem, czosnkiem i masłem to jest wersja ekstremalna by moja babcia. Koszmarne paskudztwo, niestety pomaga. A na ból gardła najlepszy jest syrop z cebuli (i jaki pyszny! *__*).

Bo mnie zniechęcenie opada coraz większe bez żadnej wyraźnej przyczyny. :/

[korsarz]

ciepłe mleko z miodem i z masełkiem... mniam ^_____^
*lubi mleko z miodem... bardzo lubi *
Kiedyś mama próbowała mi wcisnąć miód z czosnkiem. Okropność =='.

[Grisznak]

Bo nasi politycy się dogadali,a mogłaby być rewolucja i wreszcie coś ciekaego działoby się w tym kraju.
Bo Lepper wejdzie do rządu...

Bo nasi politycy się dogadali,a mogłaby być rewolucja i wreszcie coś ciekaego działoby się w tym kraju.
Bo Lepper wejdzie do rządu...

[korsarz]