[korsarz]

Bo Gallagher zdążył już wydać czwarty tom MT, a w empikach nie widziałem jeszcze trzeciego T_T'

Bo Vivid spóźnia się z dostawą (zamówiłem płytkę około 26 grudnia 2005 roku. Jeszcze nie dotarła) >___<

[Serika]

Bo nasz genialny rząd postanowił walczyć z szatanem, może nie bezpośrednio, ale poprzez zakazanie bluźnierczych praktyk modyfikowania genetycznego organizmów. Poszły pisma do ośrodków rolniczych - na razie państwowych - że ustawa właśnie się przygotowuje.

Co oznacza, ze cały mój zakład możejuż sięszykować na bezrobocie, bo nawet, jeśli nie będzie nas to bezpośrednio dotyczyć, to i tak nie dostaniemy grantów na badania. Wszystko, na czym pracujemy, jets modyfikowane...

Oj, będzie afera :]

[Irian]

Że JAK? Wszystkich? Czy tylko roślinek? A żeby ich nagła cholera wybiła... To ja poproszę o sfinansowanie przekwalifikowania się, bo gdzie niby miałabym pracować po takiej ustawie? Chyba chcą napędzać emigrację. Dziady.

Bo mam survival z gatunku 'jak przeżyć trzy dni za trzy złote', dosłownie. Chociaż to nie jest tak do końca negatywne, bo mam z tego powodu nieustającą głupawkę... Dobrze, że zostało jeszcze dziesięć jajek w lodówce - i dobrze, że pierwszy już pojutrze. _^_

[Zegarmistrz]

[tilk]

Bo roboty dużo, a doba krótka.

[Mai_chan]

Bo KTOŚ mnie bardzo właśnie wkurza....

[Ysengrinn]

Bo jestem dyżurnym psychologiem, choć to cholera jasna nie ja (łypie na Reda i Biankę) twierdzę, że mam jakieś po temu talenty.
Bo ludzie mnie nie słuchają.
Bo to, że nie słuchają, wcale nie przeszkadza ludziom się sprzeczać bez przerwy.
Bo jedyna osoba która słucha jest cholernie daleko.
Bo ktoś kiedyś zabił komuś cholernego osiołka i była wielka wojna, a z tej racji ja mam się czuć odpowiedzialny.
Bo ludzie nie rozumieją, że jak mówię "nie chce mi się gadać", to mam na myśli "nie chce mi się gadać", a nie "nie masz prawa zabierać głosu".
Bo wszyscy kolejno się gocą, czują się nierozumiani bądź mają wyrzuty sumienia, a ja nie mam się czym pochwalić.
Bo czuję się przez to niemal winny.
Bo cholera nie mam weny.
Bo jest wpół do trzeciej, a mi odeszła ochota na sen.
Bo swędzi mnie skóra i ogólnie mam atopowe.
Bo pies śmierdzi jak skunks.
Bo zalewa mnie fala informacji o tym jak bardzo jest źle, a nie pada choć jedna sugestia co robić.
Bo zastraszająco wielu członków mojej rodziny to idioci.
Bo popsuła się spłuczka w toalecie.
Bo jakkolwiek widzę w sobie mnóstwo złych cech to nic z nimi nie robię.
Bo jedyne co jest niezawodne to fakt, że ludzka głupota bezustannie mnie zaskakuje.
Bo jestem cholernym masochistą.
Bo nie umiem przerwać rozmowy, nawet jeśli jest druga w nocy a gadka wiedzie donikąd.
Bo do ludzi nie dociera, że można mieć lepsze zajęcie niż kłócenie się.
Bo jutro znowu będzie monotonny dzień.

Dalej nie wiem, co ludzie w tym widzą. Wcale mi nie jest lżej...

[ka_tka]

Bo jak usiadłam, coby śniadanie spożyć, tak nie mogę się podnieść zupełnie. Mou, a ja obiecałam panu od PO, że się wreszcie pojawię z zeszytem XD

[korsarz]

Serika, http://www.biotechnolog.pl/news-325.htm i http://www.biotechnolog.pl/news-332.htm...? A pomyśleć, że chciałem właśnie biotechnologię studiować ==' . Chyba musiałbym mocno przysiąść nad angielskim i zebrać kasę na wyjazd za granicę... Czy z naszego kraju trzeba robić taką wieś? -_-'

[Serika]

Korsarz, dokładnie o tym mówię, to porozsyłane pisemko widziałam na własne oczy... Trochę nas ścieło - -" Prawdę mówiąc nie sądzę, żeby to przeszło, Unia Europejska zaprotestuje (na Węgrzech tego typu zakazy podobno były i odwołano, ale to trawało kupę czasu) - ale mimo wszystko >< I nie podali żadnej argumentacji. Żadnej! Bo argumentacja ideologiczna nie jest argumentacją.

[Dida]

[korsarz]

Dla sprzedającego stan "bardzo dobry" jest zawsze, gdy chce coś sprzedać ;>
<udaje chińczyka ze skeczu Ani Mru Mru>
Chłyt materkingowy...

[BOReK]

Tak konkretnie to "chłyt materkindody" - albo mi analiza fourierowska w mózgu szwankuje :P.

Powodów do narzekania nie szukam, same mnie znajdują - Bitefight... i wszystko jasne. Jestem zasypywany linkami z każdej strony ^^'.

[Zegarmistrz]

Ciekawostka: wczorajsze moje chwilowe pojawienie się na BH i zniknięcie z niego w ekspresowym tempie spowodowane było interwencją jednego z moich współ... Owo wcielenie uprzejmości przerwało moją 20 minutową aktywność w necie resetem... Ot, tak sobie, bo chciał się popisać przed panienką, jaki to on jest chamem...

[Redvampire]

Wiesz , to ja wtedy bym sie tez popisal przed jego panienka i zademonstrował bym cios łukowy z łokcia albo prawy prosty.

Wiesz , to ja wtedy bym sie tez popisal przed jego panienka i zademonstrował bym cios łukowy z łokcia albo prawy prosty.