Bo Zupa Była Za Słona!!! - wszystko co złe... |
Wersja do druku |
Alira14
Wielkie Prych
Dołączyła: 13 Lip 2002 Skąd: Draminion gdzie normalnym wstęp wzbroniony!;) Status: offline
Grupy: House of Joy WIP
|
Wysłany: 09-03-2006, 17:20
|
|
|
Jak wróciłam do domu, okazało się, że nie ma wody. Od trzech godzin czekam na obiad...
Nie umiem pisać interpretacji wiersza, tak jak to jest wymagane.
Powrócił mój "ukochany" ból w stopach. Jakby ktoś wbijał mi w mięśnie igły...
Czuję się głupsza i gorsza.
Nie mam już celu w życiu, nie wiem do czego dążyć. Mam nadzieję, że pod mostem nie mieszka się źle, bo czarno widzę swoją przyszłość... |
_________________ "Lepszy jest brak weny niż bycie Chuckiem Austenem"
Daria - Czy kiedykolwiek nasz wygląd nie wpływa na to jak nas oceniają?
Jane - Kiedy oddajesz organy do przeszczepu, no chyba, że to oczy
Daria, 2x06 -"Monster" |
|
|
|
|
korsarz
a taki jeden...
Dołączył: 02 Wrz 2005 Skąd: Resko Status: offline
|
Wysłany: 09-03-2006, 18:22
|
|
|
Alira14 napisał/a: | Jak wróciłam do domu, okazało się, że nie ma wody |
Też miałem taki okres, jak prąd nie siadł, to wody nie było i na odwrót. Szału można dostać ==' .
Alira14 napisał/a: | Nie mam już celu w życiu, nie wiem do czego dążyć |
Chyba każdy kiedyś przechodzi takie wątpliwości. Jak tylko odkryjesz swoje skills, minie ;-) |
|
|
|
|
|
Alira14
Wielkie Prych
Dołączyła: 13 Lip 2002 Skąd: Draminion gdzie normalnym wstęp wzbroniony!;) Status: offline
Grupy: House of Joy WIP
|
Wysłany: 09-03-2006, 19:16
|
|
|
Problem w tym, że znam swoje umiejętności. Jednak rynek już jest przesycony takimi jak ja, a na samą myśl, że miałabym pójść na biotechnologię, informatykę albo coś w tym stylu , bo "ludzie z tych kierunków są najbardziej rozchwytywani" to cały mój organizm się buntuje. To nie jest tak, że ja mam jakieś wątpliwości. Ja poprostu dokładnie przemyślałam sprawę. Ale może mi minie. Może brak słońca pada mi na mózg. Nie wiem. |
_________________ "Lepszy jest brak weny niż bycie Chuckiem Austenem"
Daria - Czy kiedykolwiek nasz wygląd nie wpływa na to jak nas oceniają?
Jane - Kiedy oddajesz organy do przeszczepu, no chyba, że to oczy
Daria, 2x06 -"Monster" |
|
|
|
|
Amra
This is not the end...
Dołączyła: 08 Mar 2006 Status: offline
|
Wysłany: 09-03-2006, 21:17
|
|
|
Alira14 napisał/a: | Ja poprostu dokładnie przemyślałam sprawę. |
I bardzo dobrze - najlepiej się zastanowic... :P |
_________________ Save me from the nothing i've become... |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 10-03-2006, 02:13
|
|
|
Bo uzależniam się od mówienia do ściany... |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Redvampire -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 10-03-2006, 16:39
|
|
|
Bo <Biiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiip(chasło do komputera z "seksmisji">
Ale whatever I stand alone as always |
|
|
|
|
|
coyote
prof. zombie killer
Dołączyła: 16 Kwi 2003 Skąd: the milky way Status: offline
Grupy: WIP
|
Wysłany: 11-03-2006, 11:23
|
|
|
Bo straciłam WSZYSTKIE, ale to wszystkie swoje teksty jakie kiedykolwiek napisałam, wszystkie teksty napisane przez moich przyjaciół, i wszystkie teksty piosenek...
...wszystko przez powalony błąd w folderze.
Niech mnie ktoś walnie T___T jak ja to odzyskam T___T |
_________________ I used to rule the world
Seas would rise when I gave the word
Now in the morning I sweep alone
Sweep the streets I used to own |
|
|
|
|
Keii
Hasemo
Dołączył: 16 Kwi 2003 Skąd: Tokio Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
|
|
|
|
Mai_chan
Spirit of joy
Dołączyła: 18 Maj 2004 Skąd: Bóg jeden raczy wiedzieć... Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów WIP
|
Wysłany: 11-03-2006, 12:21
|
|
|
A jeśli się nie uda, to ja powinnam mieć coś jeszcze na dysku zapisane, mogę pogrzebać... |
_________________ Na Wielką Encyklopedię Larousse’a w dwudziestu trzech tomach!!!
Jestem Zramolałą Biurokratką i dobrze mi z tym!
O męcę twórczej:
[23] <Mai_chan> Siedzenie poki co skończyło się na tym, że trzy razy napisałam "W ciemności" i skreśliłam i narysowałam kuleczkę XD
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 11-03-2006, 16:44
|
|
|
Heh, jestem w Lublinie na zjezdzie, nie mam co robic, Zega nie ma, a memu Sloncu padla komorka i nie ma kontaktu (poniewaz jest pochmurno wypadaloby sie zachwycic symbolika). Do tego na uniwerku co prawda sa kompy z dostepem do netu, ale jak widac nie ma polskich czcionek. Kijow... |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 11-03-2006, 18:13
|
|
|
Bo od paru dni próbuję skończyć obecanego komuś fika i za ch****ę nie mogę wymysleć dobrego zakończenia, zawaliłem już nawet pół nocy pisząc dziadostwo od nowa i nic... |
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 11-03-2006, 19:34
|
|
|
Bo mój ojciec jak jest pod wpływem niewielkiej ilości, robi się ostatecznie upierdliwy. A ja jestem nerwowa i skacze mi poziom adrenaliny. |
_________________
|
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 12-03-2006, 17:53
|
|
|
Czemu na moim osiedlu mieszkają sami cholerni homo sovieticus, którym wisi, że gówniarzeria w lecie robi sobie bachanalia, a jak się schrzani domofon i wyje na pół miasta to NIKT z tamtej klatki nie reaguje mimo iż nawet mnie doprowadza on do szału? |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
Amra
This is not the end...
Dołączyła: 08 Mar 2006 Status: offline
|
Wysłany: 12-03-2006, 18:40
|
|
|
Ysengrinn napisał/a: | Czemu na moim osiedlu mieszkają sami cholerni homo sovieticus |
Nie tylko u ciebie sa tacy...
U mnie tez... Jak cos sie dzieje to nikt nie reaguje... ;/ |
_________________ Save me from the nothing i've become... |
|
|
|
|
achiever
Gość
|
Wysłany: 12-03-2006, 21:10
|
|
|
Cytat: | Ysengrinn napisał/a:
Czemu na moim osiedlu mieszkają sami cholerni homo sovieticus
Nie tylko u ciebie sa tacy...
U mnie tez... Jak cos sie dzieje to nikt nie reaguje... ;/ |
Toc jest powod do radosci, takiego klimatu np. w Anglii gdzie teraz siedze nie uswiadczysz hehe a i wodka za 80 zl to tez nie powod do radosci ehh
ps. sory ze pisze ciagle jako gosc, ale mam malo czasu na necie by sie bawic w ksztaltowanie profilu, ale za jakis czas zrobie, co by byc na rownych przywilejach. |
|
|
|
|
|
|