Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Yaoi - zboczenie czy hobby jak wshystkie inne ? |
Wersja do druku |
ka_tka
Dołączyła: 12 Lip 2002 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 24-05-2003, 17:39
|
|
|
Jesli tak piszesz na blogu, to współczuję czytelnikom... To juz stare i niemodne!
Prosilismy juz cię o to, a ty nic... Ja jeszcze nie strasze, ale jak tak dalej pójdzie, to zaczne kasowac niezrozumiałe posty - chyba nikt nie będzie miał nic przeciwko? No więc kobieto, PISZ NORMALNIE! Czy to jest takie trudne do zrozumienia? |
|
|
|
|
|
MrBat
Dołączył: 23 Sty 2003 Status: offline
|
Wysłany: 24-05-2003, 18:23
|
|
|
popieram - tu jednak panują jako takie zasady .... wiec ka_tka - pamietaj - nie boj sie usuwac takich postow.... :twisted:
Lina <--- no i co ze posługuje sie formułkami ?? po co mam sie trudzic samemu pisac skoro mamy regułkę podaną przez profesjonalistów ?? |
_________________ "- Postanowiłem zająć się czymś porzyteczniejszym dla ludzkości.
- Czym pastorze ?
- Rozszczepianiem atomów." |
|
|
|
|
Ryuu_Davis
Dołączyła: 12 Kwi 2003 Skąd: A bo ja tam wiem O.o? Status: offline
|
Wysłany: 24-05-2003, 19:32
|
|
|
MrBat ma racje z tymi "formułkami"... Lepiej wyrazic sie opinia specjalisty niz powiedzieć "A, takie bajki o pedałach" 8) ... Jak to ujęła jedna ze znajomych, rowniez yaoistka... |
|
|
|
|
|
Boski Miszcz
Dołączył: 21 Lut 2003 Skąd: Tam, gdzie Mazoku mówi dobranoc Status: offline
|
Wysłany: 24-05-2003, 19:41
|
|
|
Mi tam prawie nie przeszkadza Twoje pismo, bo przyzwyczaiłem się do kszaczków :D .
Lina------> Nie czytam w chwili obecnej 8) . zdarzyło mi się zobaczyć trochę mang (np. Bronze nie jest złe) ale mi (w przeciwieństwie do mnie dop.Naga) Yaoi nie przypadło do gustu, jakkolwiek nie krytykuję Yaoiowców. |
_________________ Ku chwale LON!
A la la la la LON, a la la la la LON LON li LON LON LON LOL, oo! |
|
|
|
|
Ryuu_Davis
Dołączyła: 12 Kwi 2003 Skąd: A bo ja tam wiem O.o? Status: offline
|
Wysłany: 24-05-2003, 21:00
|
|
|
Katka - no coz, moj nick jest bezplciowy, a avek moze sugerowac ze jestem facetem ^^... Ale to tylko cześć oddana Kurtowi Cobainowi... Kurt rifa siempre ^^!!!!
Heh... tak naprawde to ja jestem yaoistka niezupelna, bo Bronze niby tez czytalam (kreska mi sie nie podobala... wole hentai XD)... ale zarazilam sie od znajomej,... ale nadal mnie obrzydza kiedy widze calujacych sie kolesiow... Pamietacie teledysk Aquilery "Beautiful"... eh... |
|
|
|
|
|
Agit
Coffee Addict
Dołączyła: 07 Lip 2002 Skąd: Szczecin Status: offline
|
Wysłany: 27-05-2003, 23:26
|
|
|
...ja chciałam tylko na marginesie powiedzieć - tak a propos, a może nie do końca - że naprawdę proszę o wypowiadanie się w możliwie "czystym" języku...tak, ja wiem, net i te sprawy, stare zasady są skostniałe i "niecoolaste", ale to naprawdę bije po oczach i sprowadza dyskusję na strasznie niski poziom, szczerze - nie da się takiej formy wypowiedzi czytac poważnie. Mówię tylko tak "na zapas", bo naprawdę mam szczerą nadzieję, że nowomowa znika z polskiego internetu, a zwłasza z miejsc przeznaczonych do dyskutowania i odwiedzanych przez ludzi z róznych środowisk. Nie mam tu na myśli jakiejś przesadnej elokwencji, pominąć też można "ortografy", bo każdy może popełniać błędy i przecież nie robi tego specjalnie i na pewno dązy do jak największej doskonałości. Chodzi mi o używanie języka, którym posługujemy się codziennie w szkole, pracy, na ulicy (nie mylić z "pod budką z piwem i na taniej dyskotece"), w domu - o zwykły język polski, w wersji użytkowej, czyli wcale nie Mickiewiczowski - ale mimo to polski, jakby nie patrzeć. Mówmy do siebie tak, jak do ludzi nowo poznanych - językiem neutralnym właśnie. Nie ma takiej możliwości, żeby w zyciu codziennym mówić nowomową, więc nie ma podstaw do używania jej w miejscu publicznym - czyli w internecie własnie. Nie przekona mnie ktoś, kto uprze sie, że mówi "koffana" przez dwa f, chyba ze pokaze mi kartę leczenia dentystycznego z wpisem, ze brakuje mu przednich zębów.
Niech nikt nie czuje się urażony, chciałam powiedzieć tylko, dlaczego internetowa mowa nie powinna być "językiem wyzwolonym" tylko dlatego, ze jest w internecie wielu ludzi i wiele stylów - wlasnie DLATEGO, ze jest tu tak wiele roznych osob, powinno sie używac komunikatywnego jezyka polskiego, po prostu polskiego.
Nie kieruję tych słów do nikogo konkretnego, w sumie to takie przemyślenia luźne...mam nadzieję, że kogos przekonam do wiekszej dbalosci o język, przeciez nie trzeba wiele - po prostu byc tą sama osoba zarowno przy klawiaturze, jak i w szkole.
Agit, I FP US ;>
[edit: jakieś zboczone literówki poprawione] |
|
|
|
|
|
neko^^
Dołączyła: 31 Maj 2003 Skąd: ^__^ himitsu... no, dobrze powiem: woj. kuj.-pom. Status: offline
|
Wysłany: 31-05-2003, 21:02
|
|
|
Dżem dobry, jestem neko^^
Pomyslalam, ze wypadaloby sie przedsawic, wiec zrobie to w tym temacie.
Jestem Nekuś, yaoistka rasowa, ale zeby uscislic moze powinnam raczej powiedziec, ze shonenaistka. Przybylam, zeby Was zdemoralizowac ;P
.. yaoi bardzo lubie (no moze nie te hard) i rzuce tasaczkiem w kazdego, kto bedzie krytykowal tenh gatunek:P bo oprocz tego jestem tez psychopatka, polelfka, cwiercwampirzyca..
A to ai no kusabi to u mnie ogladalysmy z Ryuu Davis XD |
_________________ "Seems like yesterday we were sixteen,
We were The Rebels of the Rebel Scene." |
|
|
|
|
neko^^
Dołączyła: 31 Maj 2003 Skąd: ^__^ himitsu... no, dobrze powiem: woj. kuj.-pom. Status: offline
|
Wysłany: 31-05-2003, 21:17
|
|
|
Ryuu_Davis napisał/a: | Katka - no coz, moj nick jest bezplciowy, a avek moze sugerowac ze jestem facetem ^^... Ale to tylko cześć oddana Kurtowi Cobainowi... Kurt rifa siempre ^^!!!!
Heh... tak naprawde to ja jestem yaoistka niezupelna, bo Bronze niby tez czytalam (kreska mi sie nie podobala... wole hentai XD)... ale zarazilam sie od znajomej,... ale nadal mnie obrzydza kiedy widze calujacych sie kolesiow... Pamietacie teledysk Aquilery "Beautiful"... eh... |
Ryuu... - =_= bo to o to chodzi, zeby kolesie mieli wielkie oczeta i anoreksje XD i zeby byli bisie jak z mangi ;P |
_________________ "Seems like yesterday we were sixteen,
We were The Rebels of the Rebel Scene." |
|
|
|
|
Chimeria
Wiedźma co nie wygląda
Dołączyła: 12 Lut 2004 Skąd: z grzbietu smoka Status: offline
|
Wysłany: 04-03-2004, 19:06
|
|
|
Jeśi chodzi o sposób pisania do nawet lubię te przeinaczenia ^^. A jeśli chodzi o Yaoi to...w sumie mnie nie obchodzi czy inni to oglądają ale osobiście jest to dla mnie nie naturalne.... nie przepadam... ^^
[Edit=Xeniph] Ragnarok: zasady forum są mówią jasno o używaniu mowy typu 'l33t'. Post został skasowany.
[edit=Avellana] Ragnarok - poszedł drugi post. Proszę poważnie traktować ostrzeżenie. |
|
|
|
|
|
jadz_i_ka
Dołączyła: 06 Kwi 2003 Skąd: z krainy wiecznej, pięknej szarości Status: offline
|
Wysłany: 05-03-2004, 19:32
|
|
|
szczerze przyznam, że do niedawna nie miałam zbyt dużej wiedzy na temat yaoi. Widziałam jakieś teledyski, mangi, urywki, ale nigdy na poważnie się nad tym zastanawialam. wszysko do czasu (^^) gdy zakochałam się w parce Syrius & Remus... może to nie jest takie czyste yaoi, bo w końcu to nie jest z japonii ale mimo to uważam ich za piękną parę. Szukan cały czas przepięknych doujinów i czytam fanficzki, ale nie martwcie się, Zel i Ameria toi wciaż moja ulubiona para:)
co do yuri to nie mogę pozbyć się tego pierwszego negatywnego wrażenia, które wywarła na mnie manga Chirality. Brr.. myślałam, że zasłodzę się na śmierć. Mimo tej całej paplaniny o mi,.lości to to całe uczucie było powierzchowne. Nie znaczy to, że bardziej cenię sobie yaoi! Wierzę, że i yuri i yaoi potrafi być na wysokim poziomie, możliwe, że najzwyczjniej nie trafiłam na odpowiedni tytuł^^
aha. Zgadam się ze zdaniem iz czsami yaoi i yuri jest tylko pretekstem żeby pokazać dwuch przystojnych gejów lub dwie kształtne babeczki razem w łóżku. Jednak nie zawsze. the end^^ |
_________________ Syriusz i Ramus to piękna para...chyba właśnie pokochałam yaoi...
Wy również? |
|
|
|
|
Darkfault
Śmierciu
Dołączył: 29 Sie 2004 Skąd: Tu kończy się życie, a zaczynam się ja... Status: offline
|
Wysłany: 01-09-2004, 20:41
|
|
|
Heh.
Yaoi ,ja tego nie trawie -_-'
:DDD
[edit=Avellana] Skoro odświeżyłeś ciekawy skądinąd temat po pół roku, to może chociaż napisałbyś dłuższe uzasadnienie? Sama goła opinia owszem jest, ale to raczej mało twórcze. |
_________________ http://www.fastandfuriousfig.com/?u=219167 |
|
|
|
|
Avellana
Lady of Autumn
Dołączyła: 22 Kwi 2003 Status: offline
|
Wysłany: 02-09-2004, 14:30
|
|
|
No cóż, obejrzałam całe dwa yaoi i w związku z tym uważam się za ekspertkę... No co, skoro mój ojciec po obejrzeniu Księżniczki Mononoke zna się na anime lepiej ode mnie, to ja mam być gorsza? A poważnie: poczytałam sporo na rozmaite tematy i w związku z tym doszłam do pewnych wniosków.
Po pierwsze, co było dość niejasno napisane, jest rzecz, która regularnie powoduje awantury i nieporozumienia między miłośniczkami a przeciwnikami tego gatunku.
Otóż w zasadzie i według reguł sztuki yaoi oznacza anime pornograficzne (i chodzi tu o hard porno), koncentrujące się na relacjach homoseksualnych między mężczyznami. No cóż... Pornosy, jakie są, każdy wie. Naprawdę nie ma w nich żadnej głębi (bo nie o nią tam chodzi) i stąd się bierze twierdzenie, że a) amatorki yaoi są tyle samo warte co amatorzy hentai, b) yaoi to obrzydliwe śmieci. Pornosy nie każdemu muszą odpowiadać, a ja szczerze powiem, że w coś takiego jak dobry i głęboki psychologicznie film tego typu nie wierzę.
Natomiast shounen-ai to rozgrywający się między mężczyznami romans, bez scen łóżkowych. Do tej właśnie kategorii zalicza się większość tzw. tytułów yaoi, o których była wyżej mowa oraz te dwa, które ja obejrzałam. Mnie one znudziły, bo mnie po prostu nudzą romanse... Niemniej mogę uwierzyć, że tak jak może być dobre anime romansowe męsko-damskie, tak może istnieć dobre i wzruszające anime romansowe męsko-męskie. Inna rzecz, czy ktoś takie lubi, ale śmieci to to nie są na pewno.
Uwaga: "żeńskimi" odpowiednikami powyższych terminów są yuri (pornografia lesbijska) i shoujo-ai (romans). |
_________________ Hey, maybe I'll dye my hair, maybe I move somewhere... |
|
|
|
|
Soy
Siwa Wiedźma...
Dołączyła: 09 Sie 2004 Skąd: Morze Chaosu... Maksymalne odludzie... Status: offline
|
Wysłany: 02-09-2004, 16:57
|
|
|
Już się wypowiedziałam, nie pamietem gdzie, na temat yaoi...
Nie lubie punktu widzenia/perspektywy/sposobu w jaki yaoi jest przedstawiane. Nie znoszę po prostu. Ale to wcale nie znaczy, ze mam coś przeciw homoseksualizmowi - szczerze mówiąc to cały ten aspekt społeczny absolutnie mi zwisa. |
_________________ The pain, your blood, your broke inside...
Screams you're in love...
Gacek jest dziwny... Ja też chcę czerwone okulary i maszynkę do rozciągania! Ale nie chcę chodzić nago po mieszkaniu, nah .___. |
|
|
|
|
Misao
yellow witch
Dołączyła: 30 Sie 2004 Skąd: Rumia Status: offline
|
Wysłany: 02-09-2004, 21:06
|
|
|
i podobnie, jajojców nie trawie, być moze spowodowane jest to pierwszym złym wrazeniem (hmmm...jaki to był tytuł?=="). Kreska, mimo że sa tam faceci, jakoś mnie nie zachwyca. Wyjątkiem jest yaoio-podobny X, w którym kreski nie da sie nie lubić ^^ |
_________________ I cookie you cookie we cookie, and let us milk the cow xDD |
|
|
|
|
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 03-09-2004, 07:43
|
|
|
Jeśli mówimy o takim "Bronze" to kreska faktycznie nie zachwyca. Nie wiem, czy anorektycy tej wysokości przeżyliby w naturze;P. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|