Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Neon Genesis Evangelion |
Wersja do druku |
Grisznak -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 30-04-2008, 14:50
|
|
|
Można je olać bez straty na fabule. |
|
|
|
|
|
darksamurai
Gość
|
Wysłany: 06-05-2008, 06:45
|
|
|
Końcówka serii to po prostu "inne" zakończenie - oba zakończenia są względem siebie równoległe, nie mają więc na siebie wzajemnie wpływu. Co za tym idzie, nic się nie traci przy odbiorze fabuły, jeśli się "oleje" końcówkę serii. Ja jednakże polecam obejrzenie wszystkiego i po kolei. |
|
|
|
|
|
JahJah
Dołączył: 30 Wrz 2008 Status: offline
|
Wysłany: 05-10-2008, 23:03
|
|
|
jestem na 20 odcinku Evangelion i kto mi powie o co chodzi w tych dialogach wyrwanych z kontekstu które ukazują się od czasu do czasu, kompletnie nie związanych z fabułą ? Zwykle odbywają się one przy przebudzenia w szpitalu, albo w innych sytuacjach w których główne postacie rozmawiają między sobą. Jak naprzyklad podczas rozmowy Misato i Ritsuko w 20ep pod koniec odcinka w aucie.
Czasami odczuwam wrażenie że mają one coś wspólnego z fabułą a czasami wydaja mi się kompletnie losowym dialogiem.
p.s. często w ogolę nie słychać tego drugiego tajemniczego dialogu, albo jest on bardzo wyciszony, ledwie słyszalny, mam nadzieje ze wiecie o co mi chodzi :) |
|
|
|
|
|
Shizuku
Trochę poza sobą
Dołączyła: 15 Lis 2006 Skąd: Z pogranicza światów Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 06-10-2008, 16:02
|
|
|
No właśnie nie wiemy. Nie znam całego evangeliona na pamięć i mógłbyś napisać przebieg danej rozmowy. I nie przejmuj się, tam wiele rzeczy jest niezrozumiałych. Więcej niż tych zrozumiałych. |
_________________
|
|
|
|
|
JahJah
Dołączył: 30 Wrz 2008 Status: offline
|
Wysłany: 07-10-2008, 13:16
|
|
|
Shizuku napisał/a: | No właśnie nie wiemy. Nie znam całego evangeliona na pamięć i mógłbyś napisać przebieg danej rozmowy. |
- Spoiler: pokaż / ukryj
-
"-Porozmawiajmy o tym co, psychologia określa faze "Oralną"
mówimy o tym wtedy gdy ktoś uzaleznia się od drugiej osoby jak od matki.
Znałem wielu takich męszczyzn, sądzac z twojego listu jesteś jednym z nich. Wspołczuje twojej dziewczynie, nie można być równocześnie matka jak i partnerką .
Może także jej siostrą? czy ty jej po prostu nie wykorzystujesz ?
To nie zbyt miłe kobiety są bardzo wrażliwe na tym punkcie
Może ona ma świadomość ze widziś w niej swoją matkę "
To wszystko jest tak zrobione jakby to była rozmowa prowadzona w radiu, tylko że jej w ogole nie slychać. Oczywiście to nie jedyna taka sytuacja . Teraz gdy skonczyłem ogladać cala serie i zdołałem sobie poukładać wszystko w głowie doskonale rozumiem z kąd ta "wirtualna wypowiedz radiowa". Ale jest jeszcze wiele takich sytuacji których takie dialogi czy też monologi kompletnie nie wpisuje się ani w żadną postać czy też fabułe.
ogólnie cała seria jest kosmicznie dziwna. Ktoś pisze ze jest w niej drugie dno ma tylko połowiczną racje. Bo prócz tego drugiego jest jeszcze wiele odbić i refleksji czysto filozoficznych, które można odbierać na kilka rożnych sposobów. Aż dziw bierze że to wszystko została wplątane w wydawało by się tak banalna historie. |
|
|
|
|
|
Shizuku
Trochę poza sobą
Dołączyła: 15 Lis 2006 Skąd: Z pogranicza światów Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 07-10-2008, 17:38
|
|
|
A teraz już kojarzę, że był tam taki motyw z "głosami w tle". Ogólnie nie przywiązywałabym do nich aż tak wielkiej wagi. Są jakby tłem, nawiązują do tego co dzieje tj. wszelkich skrzywień psychicznych.
A seria jest dziwna to fakt. Każdy odbiera ją na swój sposób, dlatego trudno w niej cokolwiek wyjaśniać. |
_________________
|
|
|
|
|
Karasunaki
A'arab Zaraq
Dołączył: 09 Gru 2008 Skąd: ze Skorup Netzach Status: offline
|
Wysłany: 10-12-2008, 23:08
|
|
|
Neon Genesis Evangelion #1-4
Zaliczam drugie podejście do NGE.Ostatnim razem(ściślej 5 lat temu) ugrzązłem na 10, bodajże epku.
Wiecie, że to było moje pierwsze(nie licząc Sailor Moon'a z którego do dziś nic nie pamiętam)anime?Szok, nie?5 lat temu jeszcze jako 12 letni gówniarz siedziałem z "głową w monitorze"(z racji znanej pewnie niektórym użytkownikom wersji VivTV 320x240 ^^') i z słownikiem ang-pol na kolanach (no a jakiego poziomu mógł być wtedy mój angielski? ^^'x2) aby zrozumieć "o czym tak te chinczyki gadają?"Wspomnienia wracają...
Teraz mogę się wygodnie rozsiąść na kanapie, odsunąć się od monitora, a słownik pyrgnąć gdzieś na półkę - język przestał być barierą, a wersja remastered robi swoje.
A i na temat kabały wiem więcej, znacznie więcej. |
_________________ Do what thou wilt shall be the whole of the Law
|
|
|
|
|
darksamurai
Gość
|
Wysłany: 21-12-2008, 11:08
|
|
|
Jak skończysz cały seans, to napisz, czy warto wracać do tego tytułu. Co prawda ciągnie mnie do NGE, ale coś też mnie powstrzymuje. Pomimo faktu, że leży na płycie obok mnie. W końcu są też inne tytuły i inne zajęcia...
Cytat: | Wiecie, że to było moje pierwsze(nie licząc Sailor Moon'a z którego do dziś nic nie pamiętam)anime? |
Miałem tak samo.
Cytat: | z racji znanej pewnie niektórym użytkownikom wersji VivTV 320x240 ^^' |
Też tym programem oglądałem. Cóż to za katorga była...
Cytat: | z słownikiem ang-pol na kolanach |
U mnie akurat leżał na biurku. A potrzebny był dlatego, że w VivTV, jeżeli się nie mylę, nie można było odtwarzać napisów... |
|
|
|
|
|
Gamer2002
Bezdennie Głupi
Dołączył: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 28-05-2010, 13:33
|
|
|
Używam swoich mocy nekromancji by ożywić ten temat.
Rebuild it!
Evangelion stał się się dobry.
O ile Rebuild 1 zmieniał w sumie tylko szczegóły , o tyle Rebuild 2 zmienił praktycznie 85% rzeczy i to już nie ta sama seria.
Po pierwsze: Anno w końcu nauczył się jak robić sympatyczne postacie. Oprócz nowej pilotki, Shinji, Rei (zwłaszcza ich dwoje) Asuka zostali ukazani w zupełnie nowym świetle, nawet Gendo miał swoje 2 znaczące sceny. Kaji zaś z jednego z bardziej dających się tolerować stał się po prostu świetny.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Kaji: Idziemy na randkę.
Shinji:... Jestem przecież chłopcem!
Kaji zbliżając sie do pocałunki: Dla prawdziwej miłości płeć nie ma znaczenia. (komentarz w moich napisach: YAY YAOI ^_^)
Shinji krzyczy.
Kaji szepcze do ucha: Żartowałem.
Po drugie: Tani mindscrav poszedł w odstawkę. Anioły są co prawda dziwaczne, mamy jedną rozmowę w pociągu a finałowa walka też ma swoje momenty, ale ona była AWESOME.
Po trzecie: Walki. Akcje są naprawdę porządne, w dodatku mamy 2-3 nowe anioły.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Ten sam (choć nie całkowicie) jest ten opadający na ziemie którego Shinji w serii schwytał rękoma. Tutaj też tak zrobił, ale ręce evy zostały przebite, więc trudno było go przetrzymywać. Asuka próbowała strzelić w rdzeń ale się poruszał szybko, ale Rei chwyciła go i w końcu udało się go zniszczyć.
Drugi tym samym była EVA-04, ale zamiast Touyego w środku była Asuka.
Poza tym był pokazany nowy trzeci anioł z którym walczyła ta nowa. Był jeszcze jeden dziwny z którym walczyła sama Asuka.
Ostatni był ten anioł ze wstążkami który w serii był ostrzeliwany przez Asukę, Rei się wysadziła w powietrze a Eva 01 go zjadła. Tutaj zaś:
- Asuka była zastępowana przez nową pilotkę która uruchomiła ręcznie berserk evy 02, nie powiodło się.
- Rei użyła rakiety ale też się nie udało i eva 00 została zjedzona a anioł się transformował.
- Shinji w końcu wkroczył do akcji ale wyczerpała się mu energia w trakcie walki i stracił rękę evy ale...
- Nastąpiło największe wydarzenie w historii ludzkości. Shinji wkurzony zyskał boskie moce manipulacjami pola ATA i otworzył sobie rękę z tego pola i skopał anioła oraz wyciągnąć z niego Rei („Jest dobrze Shinji, jeśli zginę, mogę zostać zastąpiona” „Nie! Nie ma żadnej innej Ayanami prócz ciebie, uratuję cię!”)... Tylko że był tak awesome, że wywołał po drodze Third Impact.
- Ale po napisach Kaworu spadł z Księżyca w evie 06 i rzucił w niego włócznie wyłączając Third Impact. („Obiecany czas nadszedł, Shinji Ikari. Tym razem na pewno przyniosę ci szczęście” )
Rany, ta rzecz naprawdę stała się interesująca. Poza tym, upewniłem się w mojej teorii jaką miałem po zakończeniu Rebuilda 1.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- To nie remake, to sequel. Kaworu definitywnie pamięta wydarzenia z serii (Anno, grałeś w SRW gdzie Kaworu w każdej części której się pojawił był jedną i tą samą osobą :P).
Jednak największe WTH było kiedy Gendo i Futsuki byli w wahadłowcu nad Księżycem i zobaczyli Kaworu (siedzącego sobie w kosmosie w samych spodniach ;p) a ten spojrzał w ich stronę i powiedział „Dobrze cie widzieć, ojcze.”
Jestem naprawdę ciekaw jak to dalej się rozwinie. Zmiany są naprawdę na lepsze. |
_________________ Aru toki wa seigi no mikata
Aru toki wa akuma no tesaki
|
|
|
|
|
Sm00k -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 28-05-2010, 19:13
|
|
|
Wnioski po (Not) Advance mam proste - Anno dopadł Re-Take >]
Takoż, badass Shinji - mnie pasuje. Ale Rei ....niekoniecznie.
I za mało Asuki. Pocieszające iż w trzecim filmie będzie jej więcej, yay==" |
|
|
|
|
|
Gamer2002
Bezdennie Głupi
Dołączył: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 29-05-2010, 22:45
|
|
|
Co do Rei, uważam że w reb 2 zrobił z nią same dobre rzeczy.
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Tak, ten paring z Shinjim, dawanie jedzenia, organizowanie przyjęcia, ona chcąca uchronić go przed ponownym pilotowaniem evy, on ją ratujący jest jak z historyjki miłosnej, ale Rei w końcu pokazuje rozwój, wyrabia charakter i uczłowiecza się. Choć to typowe dla jej typu postaci, to jednak nie było to typowe dla niej samej. W oryginale była raczej czymś pomiędzy spełnieniem marzeń pedofila a nekrofila ;p
Asuka dla mnie miała porównywalny czas ekranowy z Rei (to co straciła nadrobiła tym, że więcej gadała ;p). Też u niej zmiany zaliczam na plus, choć były subtelniejsze (nie licząc że nie lata jak głupia za Kajim).
W oryginalnej serii nigdy nie dbałem o te spaczone psychicznie pokraki, ale tutaj jest inaczej, bo mamy dzieci i dorosłych którzy się starają i można ich naprawdę polubić, a co za tym idzie, przejmować się ich losem.
Ogólnie każda zmiana jest dla mnie na plus. Eva zawsze była dojona że hej, a tutaj starają się zrobić z nią coś naprawdę nowego. |
_________________ Aru toki wa seigi no mikata
Aru toki wa akuma no tesaki
|
|
|
|
|
Sm00k -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 30-05-2010, 07:05
|
|
|
Nie nowego. Reżyser dla odmiany nie jest emo i ma udane życie osobiste, to i Eva bardziej pogodna się zrobiła...
I zboczenia z GL widać wyraźnie. NGE nie było oryginalnie serią radosną. Miało momenty slapstickowej komedii <Pen Pen, chociaż w 2.0 Asuka też świetnie wyszła..>, niemniej miało raczej "ciężki" klimat. A 2.0 zrobiło się typowe super robot show. |
|
|
|
|
|
Gamer2002
Bezdennie Głupi
Dołączył: 05 Maj 2008 Status: offline
|
Wysłany: 30-05-2010, 15:43
|
|
|
Kiedy mówię "nowe" mam na myśli że to nie tylko "jeszcze raz to samo tylko inne zakończenie, równo niezrozumiałe jak poprzednie" jak było w EoE czy w tych pozostałych filmikach i innych dojeniach evy. |
_________________ Aru toki wa seigi no mikata
Aru toki wa akuma no tesaki
|
|
|
|
|
Witam
Gość
|
Wysłany: 01-06-2010, 20:34
|
|
|
A co tam niby było niezrozumiałego? |
|
|
|
|
|
Sm00k -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 01-06-2010, 21:02
|
|
|
Pochodzenie szóśtej Evy. KAworu jako taki i jego wypowiedzi. Dlaczego coś, co zdecydowanie nie było włócznią Longinusa wyłączyło 01.
Dlaczego Misato ma nowy samochód >] |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|