Neon Genesis Evangelion |
Wersja do druku |
Ysengrinn
Alan Tudyk Droid
Dołączył: 11 Maj 2003 Skąd: дикая охота Status: offline
Grupy: AntyWiP Tajna Loża Knujów WOM
|
Wysłany: 07-03-2006, 18:30
|
|
|
Heh, co do walki to jedna z największych niekonsekwencji serii - co najmniej raz w czasie walki z Aniołami Shinji wydaje rozkazy Asuce i Rei. Jakkolwiek ta druga nie robi nic anormalnego, to potakująca grzeczni Asuka jest sporym wielbłądem autorów.
Cytat: | A teraz.... Czego chciał Gendou? |
Spotkać ponownie matkę Shinjiego, wchłoniętą przez Evę 01. By to osiągnąć musiał zostać gostkiem, który przeprowadzi HCP. Wszystko fajnie, tylko jakim kuźwa cudem Shinji go zastąpił, skoro nie był zsymbiotowany z Adamem!?
Cytat: | Że "Siły Kosmosu" dadzą się tak oszukać? |
Twój antyteistyczny ateizm jest momentami uroczy.
Cytat: | Zauważyliście że jak się spotkał z Yui to okazało się że nie o to do końca chodziło? |
Nie. Jak dla mnie dobiła go rebelia Ayanami i sie zaczął gocić. To ewidentnie rodzinne. |
_________________ I can survive in the vacuum of Space
|
|
|
|
|
anfan
Dołączył: 21 Sty 2006 Status: offline
|
Wysłany: 07-03-2006, 21:16
|
|
|
Anime jest doskonałe no może prawie doskonałe.
Nie podoba mi się zakończenie EoE bo mogło się lepiej skończyć.
Tak naprawdę nie wiadomo w jakim stanie jest Asuka ,ale wiadomo że przeżyła atak tych włóczni Longinusa. |
|
|
|
|
|
anfan
Dołączył: 21 Sty 2006 Status: offline
|
Wysłany: 26-03-2006, 19:48
|
|
|
Niektórym ostatnie 2 odcinki mogą wydawać się nudne ale jak się je trochę głębiej przemyśli i obejrzy potem EoE to te odcinki są jednak bardzo dobre. |
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 28-03-2006, 08:58
|
|
|
Jak się je trochę głębiej przemyśli to dojdzie się do wniosku, że twórcy to jednak mieli nakupkane we łbach.
Nie są nudne. Są kolosalną pomyłką, większą nawet od samej Evy. Są kwintesencją lat bólu i ciężkich angstów i schiz panów z Gainaxu. Są dowodem, że bóg jednak istnieje. Są wreszcie jednym wielkim szmelcem zrobionym na odwał, który spowodował, że fistaszki mi NIE smakowały, a jadłam je mechanicznie, żeby tylko nie spróbować uruchomić mózgu. Przegrzałby mi się.
o mamo, nie mogłam sie powstrzymać... |
_________________
|
|
|
|
|
anfan
Dołączył: 21 Sty 2006 Status: offline
|
Wysłany: 28-03-2006, 09:45
|
|
|
Na przyszłość się powstrzymuj ,chociaż wiem że to ciężko.
2 ostatnie odcinki co prawda różniły się od reszty ,ale to wcale nie znaczy że były złe. |
|
|
|
|
|
Zegarmistrz
Dołączył: 31 Lip 2002 Skąd: sanok Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 28-03-2006, 15:30
|
|
|
Cytat: | Na przyszłość się powstrzymuj ,chociaż wiem że to ciężko. |
Kiedy ona ma rację... |
_________________ Czas Waśni darmowy system RPG dla fanów Fantasy. Prosta, rozbudowana mechanika, duży świat, walka społeczna.
|
|
|
|
|
Pejt3r
001001001101011
Dołączył: 19 Sty 2006 Skąd: Wrocław Status: offline
|
Wysłany: 28-03-2006, 19:40
|
|
|
anfan napisał/a: | 2 ostatnie odcinki co prawda różniły się od reszty ,ale to wcale nie znaczy że były złe. |
... nie obraź się , ale ... one były żalosne ... i właśnie dlatego powstał EoE, chłopaki przemyślały sprawę i postanowili się poprawić
Zegarmistrz napisał/a: | Kiedy ona ma rację... |
no właśnie |
_________________ sagashimono wa nan desu ka
mitsukenikui mono desu ka
KABAN no naka mo tsukue no naka mo
sagashita keredo mitsukaranai no ni |
|
|
|
|
Kielon
Dołączył: 24 Lis 2005 Skąd: Warszawa/Kielce Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 28-03-2006, 20:02
|
|
|
Pejt3r napisał/a: | anfan napisał/a:
2 ostatnie odcinki co prawda różniły się od reszty ,ale to wcale nie znaczy że były złe.
... nie obraź się , ale ... one były żalosne ... i właśnie dlatego powstał EoE, chłopaki przemyślały sprawę i postanowili się poprawić
Zegarmistrz napisał/a:
Kiedy ona ma rację...
no właśnie |
Niestety, nie zgadzam się z wami. Mi sie podobały. |
_________________ To co kochamy mówi nam jakimi jestesmy. |
|
|
|
|
anfan
Dołączył: 21 Sty 2006 Status: offline
|
Wysłany: 28-03-2006, 20:11
|
|
|
Bo 2 ostatnie odcinki miały też swój urok bo sceny miały miejsce jedynie w umysłach bohaterach ale widocznie nie wszyscy to mogą zrozumieć.
I narzekają na brak akcji. |
|
|
|
|
|
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 28-03-2006, 21:57
|
|
|
O Rany... ludzie, naprawdę, poczytajcie trochę.
Wszyscy doskonale wiedzą że dwa ostatnie epy w serii były takie a nie inne, bo zwyczajnie wyczerpał się budżet, i trzeba było jakoś pozbierać rozsypane kredki.
Dopiero utrzymująca się popularność serii przekonały producentów do wyłożenia kasy i pozwolenia, by End nakręcono taki, jaki miał być. Tyle... Odkąd jest, tamte dwa są li tylko ciekawostką, improwizacją na temat "co się robi gdy nie ma już za co robić". |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
anfan
Dołączył: 21 Sty 2006 Status: offline
|
Wysłany: 29-03-2006, 08:07
|
|
|
Z tym budżetem to oczywiście prawda lecz tamte 2 odcinki i EoE to jest to samo tylko przedstawione w różny sposób(w umysłach bohaterów i w realnym świecie).
Więc dla pełnego zrozumienia powinno się obejrzeć odcinek 25,26 i EoE bo podobieństw jest mnóstwo. |
|
|
|
|
|
IT.
Ukochana żona orka
Dołączyła: 15 Lip 2005 Skąd: Czeremcha Status: offline
Grupy: AntyWiP
|
Wysłany: 31-03-2006, 16:15
|
|
|
Tak się zastanawiam czy moje cioteczne wnuki, jeślibedą miały szczescie wrodzić się w cioteczną babcie, też będą musiały roztrzasać problem z dwoma ostatnimi odcinakami EVyi ENDem.
25 i 26 były fajne? Były. END był pokopany? Był. No to dobrze. A że skończyła im się kasa... Dobrze że wogule dokręcili ENDa! |
_________________ Nidere Ide Ime roechul
Et sore il Im sour
Kael Kaad Ardo Sono
Te Im ilne ke aono
Jestem Wodą, płynącą Wodą
Przynoszę Życie, służę Śmierci wiernie.
Odrobinę władcza. To bardzo dobre słowo. |
|
|
|
|
AmpeZ -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 01-04-2006, 21:59
|
|
|
Właśnie! Bo wyobraźcie sobie, że jednak nie mieliby kasy na Enda i zostawiliby fanów jedynie z ostatnimi dwoma odcinkami. Przecież to obrzydziłoby całą serię...No, ale kasa była, więc należy się cieszyć :D
Swoją drogą 25 i 26 można uznać teraz za ciekawy eksperyment(albo pomysł)... |
|
|
|
|
|
anfan
Dołączył: 21 Sty 2006 Status: offline
|
Wysłany: 01-04-2006, 22:23
|
|
|
A może jakby nie było Enda to nastroje fanów były by lepsze.
Bo seria tv kończy się jakby happy endem.Końcówka jest radosna a nawet śmieszna a EoE kończy się smutno. |
|
|
|
|
|
GoNik
歌姫 of the universe
Dołączyła: 04 Sie 2005 Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 02-04-2006, 00:08
|
|
|
O nie. Wtedy to by dopiero fani szturmem z widłami ruszyli na siedzibę Gainaxu. Czego o Endzie nie mówić: był dobry. Jeszcze bardziej kopnięty od serii tv, ale dobry. W przeciwieństwie do ep 25-26 miał jakąś, spójną fabułę, jakiś sens powstania, był przemyślany i dopieszczony. Jedyne, co wspólne miał z tymi odcinkami to to, że zostawiał człowieka w totalnym osłupieniu kiedy się kończył.
A koniec 24ep nie jest happy, w żadnym wypadku. Bo to ten ep mależałoby liczyć jako ostatni tv, pozostałe dwa mają wartość merytoryczną taką, jak słynne retrospekcyjne odcinki Wolf's Rain. Bliską zeru. |
_________________
|
|
|
|
|
|