Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Kuroshitsuji |
Wersja do druku |
Crofesima
Captain Narcolepsy
Dołączyła: 25 Maj 2003 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 30-03-2010, 15:49
|
|
|
Trailer drugiego sezonu~
Ja... ja się... chyba zakochałam w Aloisie. I w nowej meido. A Sakurai Takahiro sprawdza się naprawdę przecudownie. |
_________________ There is sorrow enough in the natural way
From men and women to fill our day;
And when we are certain of sorrow in store,
Why do we always arrange for more?
Brothers and sisters, I bid you beware
Of giving your heart to a dog to tear. |
|
|
|
|
Hisayo
Mniumniu! ♫
Dołączyła: 11 Kwi 2009 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 30-03-2010, 18:56
|
|
|
Crofesima napisał/a: | Ja... ja się... chyba zakochałam w Aloisie. I w nowej meido. A Sakurai Takahiro sprawdza się naprawdę przecudownie. |
<ogląda trailer>
Hm. Claude = Sebastian. Kij, że zmienili mu nieco dizajn i imię. Nawet sztućcami rzucał, z tym, że sebastanowe były srebrne, a te złote. Co do Aloisa - scena z różyczkami mnie rozwaliła, a mina Claude'a tym bardziej. Nowa meido jest dla mnie... brzydka? Mam nadzieję, że druga seria nie będzie tak dhamatyczna jak pierwsza, chociaż skoro w trailerze pokazywano niemal zawsze uśmiechnętego paniczyka, to nie może być tak źle. No, i mogliby jeszcze oszczędzić tragicznej przeszłości... |
_________________ I tried, and therefore no one should criticise me!
|
|
|
|
|
Easnadh
a wee fire
Dołączyła: 27 Cze 2008 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 30-03-2010, 19:56
|
|
|
<ponura aura>
Nie podoba mi się. Nie podoba mi się. Nie podoba mi się.
Jak już mówiłam, Alois mnie irytuje. Hisayo, nie masz co marzyć, tragiczna przeszłość na pewno będzie, co było widać na początku trailera. Claude. Hm. Jak na razie nie mam zdania, co jest akurat w tym przypadku dość pozytywną reakcją, ale... Niby zachowuje się jak Sebastian, ale Sebastianem nie jest. A ten jego "demoniczny" głos na końcu - hyh. Zduszony lekko. Bidulek. Ale może to wina seiyuu, którego nie lubię.
Najbardziej dobiła mnie jednak służba. Sam w sobie design meido jest fajny, ale... Już Kuroszek był pseudo-wiktoriański, a z tą poobwijaną meido z czymś teoretycznie ozdobnym na łbie oraz ze służącymi-trojaczkami (kwik, jak oni mają te grzywki zaczesane... Ordnung must sein!) to anime będzie już jakimś typowym goth-loli tworem. No sorry, ale przynajmniej z wyglądu Bard, Finny i Meirin byli normalniejsi i bardziej realistyczni.
Tak, nie jestem do tego anime nastawiona jakoś szczególnie pozytywnie, bo jednak do Kuroszka mam dość osobiste podejście (a do Sebastiana to już w ogóle). Tym niemniej przed rozpoczęciem oglądania drugiego sezonu postaram się przestawić na obiektywność. No bo gorzej od zboczonego psa w ludzkiej postaci, który na dodatek lata nago, być chyba nie może, nie?
PS "Jes, jouła hajnes". <w tym momencie trailera Eaś kwiknęła i zeszła> |
_________________ ☾
I’m always right and you should listen to whatever I have to say
and never disagree, ever, EVER for the sake of your wolvlihood. |
|
|
|
|
ghostface
Dołączyła: 06 Paź 2006 Status: offline
|
Wysłany: 30-03-2010, 20:22
|
|
|
Ja na tym etapie już chyba odpadam. Okropnie znudził mnie ten trailer. |
|
|
|
|
|
Crofesima
Captain Narcolepsy
Dołączyła: 25 Maj 2003 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 30-03-2010, 20:28
|
|
|
Easnadh napisał/a: | Ale może to wina seiyuu, którego nie lubię. |
GASP.
Sakupyon nie jest zduszony...
Eas, powiedz, że będziesz choćbyniewiemco oglądać tego Kuroszka do końca. Wtedy i ja to obiecuję, nawet zacznę pisać w tym temacie - wizja, w której ja narzekam na wszystko, co podoba się Tobie, a Ty krytykujesz wszystko, co odpowiada mi jest całkiem... epicka. I mówię całkowicie szczerze. |
_________________ There is sorrow enough in the natural way
From men and women to fill our day;
And when we are certain of sorrow in store,
Why do we always arrange for more?
Brothers and sisters, I bid you beware
Of giving your heart to a dog to tear. |
|
|
|
|
Nanami
Hodor.
Dołączyła: 18 Mar 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne House of Joy
|
Wysłany: 30-03-2010, 21:09
|
|
|
Będzie, będzie, składając mi w ofierze litanię przekleństw i żali wylewanych z każdym odcinkiem.
XD
A mnie ni grzeje ni ziębi. Kolejny emo dzieciak. Kolejny utalentowany, zły lokaj (który wygląda jak dziecko Sebastiana i Williama XD). No i niestety jednak OnoD nic mi tu nie zastąpi... Ale licze na coś, czym da się zfazować. |
_________________
|
|
|
|
|
Easnadh
a wee fire
Dołączyła: 27 Cze 2008 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 30-03-2010, 21:13
|
|
|
Crof, postaram się. To znaczy już sobie postanowiłam, że wytrwam, ale czy będę mieć czas i okazję - nie wiem. Jeśli będę miała, to na pewno obejrzę całe. Dałam radę TtT, to dam i podróbie Kuroszka. |
_________________ ☾
I’m always right and you should listen to whatever I have to say
and never disagree, ever, EVER for the sake of your wolvlihood. |
|
|
|
|
White_Raven
Dołączyła: 16 Sie 2009 Status: offline
|
Wysłany: 01-04-2010, 09:49
|
|
|
Co się tyczy nowego sezonu:
Nie wygląda tak źle.Spodziewałam się czegoś gorszego.Przynajmniej Alois częściej się uśmiecha niż Ciel, który ciągle strzelał POKER FACE.Więcej widać życia w tym chłopaczku, a co do Sebastiana Juniora( tzn. Claudea), no cóż....aż tak bardzo od Sebastiana się nie różni,kolejny demoniczny pedo-lokaj (ciekawe czy też kotofil jak Sebcio), tylko jakiś taki bardziej ponury od niego.Ale to tylko moje zdanie.
Służba wogóle mi sie nie podoba ,straszny przypał :/ Będzie mi brakować poprzedniej.
Mam nadzieję, że chociaż Grell i Undertaker zostaną, i nie zastapia ich tanimi podróbkami.
No nic, zobaczymy, nie zrezygnuję dopóki nie zobaczę przynajmniej kilku odcinków. Wytrwam w swoim postanowieniu, będe silna.:)
Cytat: | PS "Jes, jouła hajnes". <w tym momencie trailera Eaś kwiknęła i zeszła> |
Właśnie zaliczyłam autentycznego ROFL-a XD A myślałam że nie ma nic głupszego od,,Jes my lodo" .Byłam w błędzie. |
_________________ L'Oreal called and said you're not worth it! |
|
|
|
|
Vivian
La Fleur du mal
Dołączyła: 27 Lip 2009 Skąd: from Darkness Status: offline
|
Wysłany: 01-04-2010, 21:57
|
|
|
Obejrzałam trailer i....
hmm podoba mi się grafika, tła w szczególności, nastrojowy klimat, świetna muzyka, fragment z akordeonem przypomina mi nieco Piazzolę. Jednakże Claude (no cóż niezwykle brytyjskie imię, nieprawdaż? a już w ustach Japończyka...)wygląda nieźle, bynajmniej nie demonicznie. Wydaje mi się, że w samym spojrzeniu Sebastiana było coś niepokojącego i zarazem pociągającego... Natomiast zielonooki Claude jest przystojny jak na bishounena przystało, ale poza tym jakiś taki mdły(??)...Ktoś na jakimś forum nazwał go ''cold beauty type'' nawiasem mówiąc, zastanawiam się, czy jego oczy będą się świecić jak neonowe pisaki. Natomiast jaśnie panicz tym razem w wersji ''light''i rzecz jasna również o makabrycznej przeszłości. Do samego seyiuu nie mam zastrzeżeń, głosy mi pasują. Natomiast projekty postaci trochę mnie rozczarowały, jak dla mnie w porównaniu do duetu Sebastian&Ciel są nieco bezbarwne. Heh i na koniec cudowne ''Aku made shitsuji desu kara'' zostało zastąpione "Watashi wa danna-sama wo akumade musaboritai" a ostatnie słowa (zza grobu i z chrypą) AKHRUMADE MUSABHORITAI'' hmm efektowne^^). |
_________________
|
|
|
|
|
Melmothia
Sexy Chain Smoker
Dołączyła: 09 Lut 2007 Status: offline
Grupy: Alijenoty
|
Wysłany: 04-04-2010, 12:56
|
|
|
W końcu skończyłam pierwszą serię. Co to było? Pominąwszy całkiem idiotyczną i odpychającą stronę antagonistów, to… obcasy? o_O Chyba powinniśmy się cieszyć, że nie pokazano całego Sebastiana w jego prawdziwej postaci, te obcasy były paskudne. A tak dobrze się zapowiadało. Niemniej jednak Ciel i Sebastian byli świetni, nawet w swoich słabszych momentach. Chyba wrócę do mangi.
Co do nowej serii. To nie powinien być Sebastian. Bardzo bym się rozczarowała, gdyby to jednak okazało się jakieś jego nowe wcielenie – panem Sebastiana jest Ciel i niech tak zostanie. Co do chłopaczka. Um… Śmieje się, płacze, jakaś taka przylepa z niego – innymi słowy zachowuje się zbyt normalnie jak na osobę, której duszę jakiś demon tak bardzo by chciał pożreć, że aż postanowił zawrzeć pakt i służyć. Przecież w wypadku Ciela wystarczyła drobna chwila wahania, żeby Sebastian się fochnął, bo mu się elitarna dusza psuje. Z czym ten blondynek przyszedł do demona? I kfik, (trailer) dlaczego te zwłoki tak dziwnie zwisały z tego drzewa i jak się tam znalazły? I nie spadały? Ta trauma taka trochę efekciarska się wydaje. Jak na razie Ciel podoba mi się o wiele bardziej. No, ale w końcu to tylko trailer - może w anime wypadną lepiej. |
_________________ "Słowo ludzkie jest jak pęknięty kocioł, na którym
Wygrywamy melodie godne tańczącego niedźwiedzia,
Podczas gdy chcielibyśmy wzruszyć gwiazdy"
G.F.
|
|
|
|
|
White_Raven
Dołączyła: 16 Sie 2009 Status: offline
|
Wysłany: 11-04-2010, 11:37
|
|
|
Nie cierpię robić offtopu, ale mam news: powstanie 2 część musicalu Kuroszka, a będzie się nazywał :
Kuroshitsuji - The Most Beautiful Death in The World .
Daty: od 3 do 23 maja:
Tokyo:3-9 Maj
Aichi :15-16 Maj
Osaka: 21-23 Maj
(jak ktos będzie akurat w te dni w Japonii, można obejrzeć :P ewentualnie przemycić kamerę do teatru i nagrać, potem wrzucić na youtuba żebym też sobie mogła obejrzeć XD)
Więcej szczegółów i trochę artów tutaj:
http://bleachasylum.com/threads/14003-Kuroshitsuji-the-Musical-Part-2
Kto wie, może będzie lepszy od poprzedniego, który nie wyszedł najlepiej.
Jak tylko ktoś wrzuci musical na internet to napewno obejrzę.
e7e23t.jpg
|
|
Plik ściągnięto 9 raz(y) 508,98 KB |
|
_________________ L'Oreal called and said you're not worth it!
Ostatnio zmieniony przez White_Raven dnia 13-04-2010, 13:37, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Hisayo
Mniumniu! ♫
Dołączyła: 11 Kwi 2009 Skąd: Warszawa Status: offline
|
Wysłany: 12-04-2010, 12:11
|
|
|
Melmothia napisał/a: | Chyba powinniśmy się cieszyć, że nie pokazano całego Sebastiana w jego prawdziwej postaci, te obcasy były paskudne. |
Nie dość, że paskudne, to wyjątkowo... em, wymowne, że się tak wyrażę. Pewnie kazał paniczykowi zamknąć oczka, coby się mu wyobrażenie na temat lokaja nie wypaczyło... Bo jak owe obcasiki zobaczyłam, pomyślałam tylko "O Boże! Sebastian też jest obojniakiem?!". No bo serio, skoro aniołki nie mają płci, to demony pewnie też... Omamo. Mam brzydkie skojarzenia ze sceną biczowania przez Angelę.
A musicalowy Ciel, nie wiem czemu, kojarzy mi się z Riną Koike... |
_________________ I tried, and therefore no one should criticise me!
|
|
|
|
|
zirca
Gość
|
Wysłany: 22-04-2010, 17:13
|
|
|
hej :)
co do drugiego sezonu to czy ja wiem??? moze i da sie obejrzec.... chociaz te imiona... co to ma byc?? chociaz seiyuu podobaja mi sie jak najbardziej :) i tak w sumie zamierzam obaejrzec:)
mam za to male pytanko odnosnie mangi... w mandze Sebastian nie zabiera duszy Ciela, prawda?? wie ktos gdzie dokladnie to jest?? ktory chapter? sorka za takie pytanko ale ogolnie mange czytam od niedawna, jestem dopiero na 11 chapterze... pliiiis o info :) |
|
|
|
|
|
Mirror
Santa Echoś.
Dołączyła: 16 Gru 2009 Skąd: Bo... ja... Nie pamiętam. Status: offline
|
Wysłany: 22-04-2010, 17:25
|
|
|
Następnym razem postaraj się zaczynać zdania od wielkiej litery i wstawiać polskie znaki.
O ile się nie mylę manga Kuro nadal wychodzi i Ciel tam żyje. Z duszą. |
_________________
|
|
|
|
|
Tren
Lorelei
Dołączyła: 08 Lis 2009 Skąd: wiesz? Status: offline
Grupy: Tajna Loża Knujów
|
Wysłany: 22-04-2010, 18:34
|
|
|
Tak jak powiedziała Mirror, w mandze Ciel ma się dobrze i żadnej próby zabrania mu duszy nie było. A w najnowszych rozdziałach to bardziej należy się martwić o Sebastiana, niż jego panicza... |
_________________ "People ask me for advice all the time, and they ask me to help out. I'm always considerate of others, and I can read situations. Wait, aren't I too perfect?! Aren't I an awesome chick!?"
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|