Ogłoszenie |
Forum archiwalne, nie można zakładać nowych kont.
|
Angel Beats [SPOILERY] |
Wersja do druku |
wa-totem
┐( ̄ー ̄)┌
Dołączył: 03 Mar 2005 Status: offline
Grupy: Fanklub Lacus Clyne WIP
|
Wysłany: 03-05-2010, 11:24
|
|
|
Shini napisał/a: | A co to samej współpracy , to wychodzę z zaloeżenia ze istnieje duże prawdopodobieństwo ze Otonashi będzie próbował , jeżeli nie wciągnąć jej do grupy , to przynajmniej się do niej zbliżyć. | Zauważ jak Kanade zareagowała na "oświadczyny": "To znajdź lepszy moment" XD
Na dobrą sprawę to swoją determinacją jest bardzo podobna do Yurippe, tyle że ta druga jest ekstrawertyczką popadającą w choleryzm, a Kanade to introwertyczka wahająca się między flegmatyzmem a melancholią.
A swoją drogą - niniejszym taguję temat jako "spoilerowy". Dość białych ścian, tagowanie jest upierdliwe >:) Jeśli ktoś nie jest na bieżąco, niech się powstrzymuje przed zaglądaniem. |
_________________ 笑い男: 歌、酒、女の子 DRM: terror talibów kapitalizmu
|
|
|
|
|
Shini
Night Angel
Dołączył: 30 Kwi 2010 Skąd: Jelenia Góra Status: offline
|
Wysłany: 03-05-2010, 12:31
|
|
|
wa-totem napisał/a: | [Zauważ jak Kanade zareagowała na "oświadczyny": "To znajdź lepszy moment" XD |
Nio ale nie wiadomo jak zareaguje , kiedy Otonashi znajdzie lepszy moment XD
- Spoiler: pokaż / ukryj
- Od na przykład przepraszając za bilecik na to ostre coś do jedzenia XD
A co do Teorii Thirteen to o tym nie pomyślałem ale tez jest prawdopodobna.I było by to dość ciekawe rozwiązanie. |
|
|
|
|
|
Costly
Maleficus Maximus
Dołączył: 25 Lis 2008 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 03-05-2010, 13:05
|
|
|
Mam tylko nadzieje, że postawa Tachibany będzie w jakiś logiczny sposób uzasadniona. Bo to chyba dość oczywiste, że nie "jest jaka jest" (brr... jak ja nienawidzę takich stwierdzeń) bez powodu. Ciekawi mnie to dość, dlatego nie ręczę za swoją reakcję jak potem wszystko to zostanie usprawiedliwione jakąś kosmicznie powaloną traumą... |
_________________ All in the golden afternoon
Full leisurely we glide... |
|
|
|
|
RepliForce
Vongola Boss
Dołączył: 30 Sty 2009 Skąd: Z Pustyni Status: offline
Grupy: Omertà
|
Wysłany: 03-05-2010, 16:23
|
|
|
Zastanawia mnie tylko, czemu nowy przewodniczący, jako NPC, chce zamknąć naszych bohaterów. No i skoro z jakiej paki Tachi ma im pomagać. |
_________________ "Bo to właśnie niebo pozwala fruwać chmurom po swoim bezkresie"
|
|
|
|
|
Nanami
Hodor.
Dołączyła: 18 Mar 2006 Status: offline
Grupy: Alijenoty Fanklub Lacus Clyne House of Joy
|
Wysłany: 03-05-2010, 16:24
|
|
|
Ciekawe... prawie sami panowie komentuja ;p
No, a ja też po 5-tym odcinku. I mi się to podoba, o. Może i daleko mu do wybitnego, ale ma ładną kreske, muzyke, całkiem ciekawe postaci i miejscami wciągającą nawet fabułę. Stawia też pare ciekawych pytań - dlaczego ci ludzie tu trafili? Jak zgineli? I tak dalej. Na szczescie małe loli coś, co wskoczyło jako wokalistka za poprzednia dziewczyne juz przestało podskakiwać i cicho siedzi. Odcinek był nawet zabawny... goła klata choćby (dopiero teraz odnotowałam, ze na endingu ten gość swieci - dosłownie - klata... XD), wyznanie miłosne, bezwzglednosc głównodowodzącego pokemona... No cóż, ciekawam co nam zaserwuja dalej! |
_________________
|
|
|
|
|
Sm00k -Usunięty-
Gość
|
Wysłany: 03-05-2010, 19:06
|
|
|
RepliForce napisał/a: | Zastanawia mnie tylko, czemu nowy przewodniczący, jako NPC, chce zamknąć naszych bohaterów. No i skoro z jakiej paki Tachi ma im pomagać. |
Ciekawy fakt - znowu potwierdzenie faktu iż to enpec mamy tylko z ust członków Frontu.
To mi zaczyna Plilipiuka przypominać >] |
|
|
|
|
|
Lila
BAKA Ranger
Dołączyła: 19 Wrz 2006 Skąd: [CENSORED] Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Lisia Federacja Omertà
|
Wysłany: 04-05-2010, 11:15
|
|
|
Moim zdaniem ( wow, wypowiem się w temacie! ) Aniołek albo straciła swoje moce, albo została zwolniona ze służby i ma wolną rękę. Druga możliwość, że to nie aniołek jest aniołkiem, tylko przewodniczący dostaje taką rolę. Możliwe też, że tylko dla tego, że aniołek trzymała pana Vice na smyczy, który wcale nie koniecznie musiał być NPC'em - a mógł być też czymś w rodzaju Aniołka 2. Mam nadzieje, że pierwotna przewodnicząca dołączy do "SSS" i będzie jeszcze dużo fajnych rzeczy o niej. Bardzo lubię tą postać.
+ podobały mi się sceny z powtórkami "krzesełek" <- to było piękne, jak Hinata poleciał 2 raz a się w ogóle tego nie spodziewał. Oczywiście najładniejszy był lot Batmana. Oraz gołe klaty! Co do endingu i openingu, fajne jest to, że co odcinek jest coś zmienione w nich, nie jest nudne ^^" |
_________________ " Twas brillig, and the slithy toves, did gyre and gimble in the wabe;
All mimsy were the borogoves, and the mome raths outgrabe.~ "
|
|
|
|
|
BitPire
Positive deviant
Dołączył: 17 Wrz 2007 Skąd: Rzeszów Status: offline
|
Wysłany: 04-05-2010, 14:11
|
|
|
Sm00k napisał/a: | Wydaje mi się iż czynnikiem warunkującym zniknięcia nie jest stopień integracji z otoczeniem lecz osobiste katharsis. To by tłumaczyło powyższe wątpliwości. |
Zgadzam się z tą teorią. Oni mają się pogodzić ze swoją przeszłością i oczyścić się z wszelkich żałów itd. Katharsis dobrze do tego pasuje.
wa-totem napisał/a: | Zauważ jak Kanade zareagowała na "oświadczyny": "To znajdź lepszy moment" XD |
W wersji od Mazui to było "W takim razie wybierz miejsce i czas". Mniejsza z tłumaczeniami :P Co jak co, ale reakcja aniołka była w dechę xD
Nanami napisał/a: | bezwzglednosc głównodowodzącego pokemona |
A teraz wpada Noda ze swoją halabardą i zabija cię 100 razy :P xD
Sztama aniołka z SSS jest całkiem prawdopodona, bo
- Spoiler: pokaż / ukryj
- znaleźli się w nie lichych taraptach i nie bardzo mogę spuścić im łomot, bo normalnych uczniów nie atakują, a takimi otacza się nowy przewodniczący. A pomoc aniołka może być nieoceniona. No i lepiej było jak ona rządziła :P
|
Ostatnio zmieniony przez BitPire dnia 04-05-2010, 15:26, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
RepliForce
Vongola Boss
Dołączył: 30 Sty 2009 Skąd: Z Pustyni Status: offline
Grupy: Omertà
|
Wysłany: 04-05-2010, 14:50
|
|
|
Sm00k napisał/a: |
Ciekawy fakt - znowu potwierdzenie faktu iż to enpec mamy tylko z ust członków Frontu. |
Taki wrażenie się odnosi, że ten przewodniczący, żeby nie zniknąć, musi być praworządny. |
_________________ "Bo to właśnie niebo pozwala fruwać chmurom po swoim bezkresie"
|
|
|
|
|
Costly
Maleficus Maximus
Dołączył: 25 Lis 2008 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 06-05-2010, 20:24
|
|
|
Lila napisał/a: | Moim zdaniem ( wow, wypowiem się w temacie! ) Aniołek albo straciła swoje moce, albo została zwolniona ze służby i ma wolną rękę. Druga możliwość, że to nie aniołek jest aniołkiem, tylko przewodniczący dostaje taką rolę. Możliwe też, że tylko dla tego, że aniołek trzymała pana Vice na smyczy, który wcale nie koniecznie musiał być NPC'em - a mógł być też czymś w rodzaju Aniołka 2. |
Fakt, że takich teorii jest od groma dowodzi, że seria do tej pory się sprawdza. Ba, sam mam swoją, aż się pochwalę przy tej okazji - patrząc na zachowanie Tachibany nie sądzę, aby traciła ona energie na kłamstwa (jak mówiła Yurippe w pierwszym odcinku - jak na zadane pytanie nie chciała odpowiedzieć, to po prostu milczała), tak więc gdy powiedziała na początku, że aniołem nie jest, to zapewne mówiła prawdę. Patrząc na jej zachowanie i co mogło je spowodować, to wychodząc od zasad rządzących światem - trafiający tu ludzie nie starzeją się, a aby pójść dalej powinni uczestniczyć w normalnych aktywnościach uczniowskich. Tachibana to robi, a jednak nie znika, więc teraz aby utrzymać założenie, że jest człowiekiem trzeba dodać tutaj faktor owego "godzenia się z sobą" - z jakiś powodów nie może tego zrobić i pójść dalej. Patrząc na jej zachowanie spodziewałbym się, że w tym świecie w ten sposób funkcjonuje wielokrotnie dłużej niż inni, nie mogąc pójść dalej od... lat? Dziesiątek lat? Trudno powiedzieć ile należy bez końca powtarzać podobne czynności aby do tego stopnia przypominać automat. Sporo małych detali mnie w stronę tego zwraca (choćby owe Tofu).
Tyle dokładania mojej cegiełki do dziesiątek innych teorii ;p
Skoro chciało mi się nad tym myśleć i jakieś teorie wyprowadzać, to dowód na to, że AB! mnie wciągło - przedsezonowe założenia okazały się trafione. |
_________________ All in the golden afternoon
Full leisurely we glide... |
|
|
|
|
Lila
BAKA Ranger
Dołączyła: 19 Wrz 2006 Skąd: [CENSORED] Status: offline
Grupy: AntyWiP Fanklub Lacus Clyne Lisia Federacja Omertà
|
Wysłany: 06-05-2010, 23:35
|
|
|
Tofu było czymś co miało ją pocieszyć. Trochę zrobiło mi się smutno z tego powodu, może naprawdę miała doła i chciała tylko zjeść swoje ulubione danie? Może ma ludzkie uczucia, może odpowie na kilka pytań które wszyscy sobie zadają i rozwikła jakieś zagadki tego świata pomagając SSS? Mam nadzieje, że coś z tego będzie w następnym odcinku.
/me akurat seria bardzo się podoba, pomimo błędów w grafice itp. Przyglądałam się właśnie temu, co ktoś pisał na innym forum o błędach w anime i o dziwo, jakoś w mojej wersji którą oglądałam, kilku z nich nie było, kilka tak... Nie wiem czemu, w mojej wersji w ostatnim odcinku nie zniknęły żadne przedmioty z półek ani nie pojawiały się kiedy nie powinny w tle jak to "gdzieś" opisywano i pokazywano nawet screeny. Za to ławki, krzesła i niektóre szafki zmieniały rozmiary i położenie... |
_________________ " Twas brillig, and the slithy toves, did gyre and gimble in the wabe;
All mimsy were the borogoves, and the mome raths outgrabe.~ "
|
|
|
|
|
Shini
Night Angel
Dołączył: 30 Kwi 2010 Skąd: Jelenia Góra Status: offline
|
Wysłany: 07-05-2010, 02:49
|
|
|
Lila napisał/a: | Tofu było czymś co miało ją pocieszyć. Trochę zrobiło mi się smutno z tego powodu, może naprawdę miała doła i chciała tylko zjeść swoje ulubione danie? Może ma ludzkie uczucia, może odpowie na kilka pytań które wszyscy sobie zadają i rozwikła jakieś zagadki tego świata pomagając SSS? Mam nadzieje, że coś z tego będzie w następnym odcinku. |
Toteż właśnie tak się nie powinno robić V_V I tez liczę ze jednak Kanade i SSS nawiążą współprace.Zresztą Otonashiemu chyba na tym zależy , i chyba jako jedyny czuje jakąś sympatie do Aniola.To było ewidentnie widać w końcówce 5 epa. |
|
|
|
|
|
Costly
Maleficus Maximus
Dołączył: 25 Lis 2008 Status: offline
Grupy: Melior Absque Chrisma
|
Wysłany: 07-05-2010, 09:31
|
|
|
Nie to miałem na myśli mówiąc o tym Tofu. Po prostu jak mówiła Yurippe - to danie którego nie rusza żaden uczeń. Funkcjonując jednak w takiej stagnacji w życiu szkolnym przez lata każdy człowiek szukałby jakiś urozmaiceń, starał się coś zmienić - na przykład zamówiłby coś, czego nikt o zdrowych zmysłach nie zamawia i odkrył, że jest to tak naprawdę pyszne. Oczywiście, równie dobrze z 100 innych powodów mogła owe danie "odkryć", ale to jeden z kilku takich małych detali który mnie utwierdza przy mojej teorii ;p
Jeżeli chodzi o owe błędy w grafice - to jak z błędami na filmach. Nie występują tu takie, które rzuciłyby się w oczy w sytuacji, gdy ich nie szukamy. Jasne, chcemy coś znaleźć, to znajdziemy - ale ja nie po to oglądam AB!, to i tego nie widziałem póki screenów nie zobaczyłem. I niespecjalnie mi to przeszkadza, nawet już po tym. Bo co z tego, skoro w seansie w żaden sposób mi to nie przeszkadzało? |
_________________ All in the golden afternoon
Full leisurely we glide... |
|
|
|
|
NiBl
Seeker of Truth
Dołączył: 23 Lut 2010 Skąd: Equestria Status: offline
|
Wysłany: 08-05-2010, 08:43
|
|
|
OK.
Najnowszy odcinek obejrzany. To, że nowy przewodniczący (Naoi) nie jest NPCem chyba było bardzo proste do odgadnięcia od początku. Właściwie mamy zaserwowane prawa działające tym światem.
Humor nie zawodzi szczególnie ten związany z nową towarzyszką Otonashiego. Jak wstała kiedy proponował jej Tofu to myślałem, że go trzepnie (wyglądało jakby Otonashi kosza dostał). No i nie można zapomnieć o Kwiatku.
Po odcinku, przerwy znowu zaserwowano nam Tragiczną przeszłość. Tym razem wydaje się, że pomimo spełnienia pragnień postaci to postać nie znikła.
I na koniec mała teoria o Tachibanie: Cierpi na tą samą przypadłość co Otonashi. |
|
|
|
|
|
Thirteen
Dołączyła: 01 Mar 2010 Status: offline
|
Wysłany: 08-05-2010, 09:04
|
|
|
Po szóstym odcinku...
NiBl napisał/a: | Po odcinku, przerwy znowu zaserwowano nam Tragiczną przeszłość. |
Wychodzi na to, że schemat został przełamany tylko na chwilę, szkoda, bo trauma Naoi była wyjątkowo nieciekawa.
Cytat: | I na koniec mała teoria o Tachibanie: Cierpi na tą samą przypadłość co Otonashi. |
Możliwe. Gdyby coś, dali jej już powód do takiego, a nie innego zachowania, dawanie jej drugiej traumy byłoby przegięciem. Choć możliwe, że Otonashi i Kanade byli za życia jakoś powiązani.
Szczerze mówiąc, spodziewałam się raczej, że to Otonashi wciągnie Tenshi do SSS a Yurippe będzie się o to wściekać. Jednak w takiej sytuacji nie ma co się dziwić. Kłopotów spodziewałam się na początku odcinka, a nie tylko pokazania, jak wychodzą. Odcinek jednak podobał mi się mniej niż poprzedni, czegoś mi brakowało.
Spoilerować wolno, temat jest otagowany.
T. |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików Możesz ściągać załączniki
|
Dodaj temat do Ulubionych
|
|
|
|