[Nanami]

Rolo nie jest kompletnie takim typem, który by znał sie na ludzkich uczuciach na tyle, by nimi manipulować. On sobie nawet sam nie zdaje sprawy jak bardzo ulega manipulacji! Ma góre wątpliwosci, ale Lelouch ciagle funduje mu pranie mózgu i odgrywa kochającego braciszka. I ta desperacja w oczach, przed wyznaniem mu tego :) Gdyby nie wierzył Lelouchowi nie wybiłby całego zespołu 'swojego' i nie zdradziłby ot tak Viletty. Poza tym kazdy geass to obosieczna broń, Rolo zdaje sie utracił kontakt ze swoim geass providerem i ma nikła wiedze na jego temat, powiedziano mu, ze jego geass jest idealny do zabójstw, to tak musi byc i tak robił, Lelouch zdaje sie miec ciut wieksza wiedze na temat posługiwania sie nim, wiec to naturalne, ze odczuł potrzeby zasiegniecia rady u 'starszego brata' ze spraw, które go trapia. A jego geass moze miec naprawde wiele 'słabych punktów' które dla Rollowca moga sie skonczyc tragicznie.

[Sola]

Kolejny świetny odcinek.
Do tej pory akceptowałam Suzaku (choć bardziej było mi go po prostu żal, jak by nie było Ełffi to była chyba jedyna, na wskroś dobra postać od początku do końca) Teraz nie mogę patrzeć na jego zatwardziały wyraz twarzy i jeszcze te jego dążenie do awansu. Upss.... chyba zapomniał ze stanowisko Knight of One jest już zajęte. Chociaż nie! Może po prostu go zabije! Jest w końcu dobry w zabijaniu osób ze swojej drużyny. Szkolił się od małego :/.

Piękna akcja z nożem. Ciąg dalszy przepierki mózgu Rolka, a w tle Dark Suzaku czuwa. Bardzo mi się to podobało.

W tym sezonie zdecydowanie więcej jest wątków romantycznych. Przewodnicząca/Rivaltz Ogi/Viletta, ciag dalszy shirley i Todo/Nagisa i wcale mi to nie przeszkadza.

Co do końcowej sceny. Wyobrażam sobie dwa wyjścia. Mniej prawdopodobne i bardziej.
Otóż w pierwszej opcji jestem żądna krwi Suzaczej, za takie wykorzystanie Nanaly. Chciałabym, żeby Lulu rzucił sie na Suzaku lub wykorzystał Rolka. Druga opcja: zaciśnie zęby i uda, że jej nie zna, po czym jak sprawę przemyśli zrobi krzywdę Suzaku w bardziej wyszukany sposob niż przewidziałam w opcji pierwszej. Tak czy siak na jedno wychodzi.

A i już więcej nie czytam spoilerów Nanami......jak dam rade.

[Lain]

[Nanami]

Niestety, Lelouch musi upichcić jakiś szczwany plan, poza tym nie zdziwiłabym sie, gdyby Suzaku kontra Lelouch dotrwaliby znów do fascynującego finału i moze... małe zawieszenie broni?

Na preview Nanaly raczej robi zaskoczona mine, niz szczesliwa, Lelouch musiał jej wcisnac jednak jakiś kit w stylu "przepraszam, ale kim jesteś". Oh, well...

PS. Spoilerów to tam mało było, wiekszość to moje własne przemyslenia, zreszta ja juz mam plan wydarzeń na kolejne 3 czy 4 odcinki :>

[Shizuku]

[Shizuku]

[Sola]

[Nanami]

Nie, po prostu lubie gdybać.

;)

[Norrc]

C.Czesc, mam pytanie i mysle ze nie bedie ono lamac forumowego regulaminu. Interesuje mnie sposob w jaki ogladacie najnowsze odcinki CG. Chcialbym wiedziec czy macie dostep do japonskiej telewizji czy moze to cos innego ( konkretnie chodzi mi o 5. epizod drugiej serii) prosilbym o odpowiedz na GG 6453833 (zalecane ;p) lub na forum. Jesli jednak zlamalem regulamin to przepraszam i jestem gotowy przyjac kazda kare.

[Avellana]

Myślę, że mogę odpowiedzieć na to pytanie. Większość znanych mi osób korzysta z angielskich fansubów, jest też kilka sztuk znających japoński dostatecznie dobrze, by móc oglądać pliki nietłumaczone, czyli tzw. rawy. Ta wiedza nie jest tajna, bo jednak jest to rzecz w miarę oczywista. Natomiast na forum zabronione jest podawanie linków do konkretnych stron zawierających pliki do ściągnięcia, trakerów i wszystkiego, co podobne.

[Norrc]

Hmm dzieki za odpowiedz ale dokladniej chodzilo mi o to czy sciagacie skads anime (konkretnie chodzi mi o CG a jeszcze konkretniej epizod piaty serii drugiej) czy macie inne zrodla ( zeby nie bylo nie pytam o linki strony torrenty etc tylko o sam sposob ogladania ) bo jesli np ogladacie najnowsze epki bezposrednio w japonskiej telewizji ( a tez slyszalem ze tak pare osob robi) to odrazu odpusze sobie jakiekolwiek szukanie czy szperanie w necie.

[cesarz vedry]

Liczyłem, że Suzaku w 2 serii zmieni nastawienie, a ja patrze, ELita imperatora, służy bezpośrednio osobie, która wydała rozkaz wybić jego rodaków. Rozumiem, że chce zbudować nowy świat ale nie takim kosztem. Do tego Brytania zaatakowała UE, odbieranie niepodległości innym narodam to jak masowe morderstwo, a ten pacan ich wspiera... Strasznie naiwny ten Suzaku. Mam nadzieje, że ktoś go albo uświadomi, że służba u wroga to złe, albo w końcu zginie ...

[CainSerafin]

Kolejna porcja teorii na temat następnych odcinków.
Propozycja uduszenia Suzaku przez Lulu jest ciekawa ;P , ale niemożliwa w praktyce. Lelouch pewnie uda że nie pamięta o Nanaly, po czym zajmie sie przygotowywaniem zemsty-kolejnych akcji przeciwko Brytanii, oraz porwaniem Nanaly.
Suzaku zostanie rycerzem Nunaly i będzie dążył po trupach by zostać pierwszym rycerzem cesarstwa. Na pewno otrzyma dzięki Cesarzowi geass, pytanie tylko jaką mocą będzie on dysponował. A na końcu zostaje problem rozkazu "żyj" który wciąż na niego działa.
Cornelii udało sie przeżyć i wróci do strefy 11 by OPIEKOWAĆ się siostrą. O_O
Cesarz będzie jak zwykle o co najmniej dwa kroki do przodu.
Nanaly jest jedynie pionkiem cesarza, i jeżeli będzie to dla niego korzystne zostanie zamordowana,

Spoiler: pokaż / ukryj

patrz wypadek z Euphie.

Byc może do jej śmierci nieświadomie przyczyni sie Suzaku i jego geass.

[Vodh]

U-ha, wytrzymałem po 1 epku aż do 5, po czym (właśnie przed chwilą) nadrobiłem wszystko (łącznie z paroma ostatnimi stronami tematu ;)).

Nanami - według mnie gadka Suzaku o stracie przyjaciela i jednoczesna chęć wykorzystania Leloucha nie świadczą bynajmniej o hipokryzji. Moim zdaniem Suzaku uważa, że stracił przyjaciela w momencie, w którym Lulu wstąpił na ścieżkę Zero. Poza tym Suzaku jest w stanie poświęcić Zero, a nie Leloucha. Ponadto jeżeli Lulu nie odzyskał wspomnień, to nie będzie wiedział o co chodzi Nunnaly, a zatem cała sytuacja rozejdzie się po kościach i nie sprawi mu bólu. Jeżeli natomiast rozpozna Nunnaly, to nie będzie przyjacielem Suzaku - Lelouchem, tylko śmiertelnym wrogiem i mordercą Euphie - Zero. Tak więc akurat w tym miejscu nie uważam Suzaku za hipokrytę.

Dołączam się do wszystkich trzymających kciuki za szybkie kopnięcie w kalendarz w wykonaniu naszego kochanego rycerza. Szczerze powiedziawszy usatysfakcjonowałby mnie nawet crossover z Innym Anime (tm) - nagle okazuje się, że nazwisko Suzaku figuruje w pewnym notesie...

A Lulu jest genialny! W ogóle całe CG jest genialne i mógłbym je oglądać bez końca! Choć nie mam dylematów w rodzaju "komu kibicować", tylko po prostu cały czas trzymam kciuki za Wielkiego Manipulatora, to i tak większość postaci lubię. W sumie jeżeli ktoś miałby konkurować z Lulu, to jego tatuś, on jest świeeetnyyy!

A piąty odcinek to według mnie genialne dzieło geniuszu zua i anime! Powinno się go pokazywać na seminariach dla reżyserów na wykładach pt. "jak zrobić DOBRY odcinek komediowy nie zaniedbując przy tym rozwoju fabuły". W ogóle w CG w każdym odcinku wszystko dzieje się tak szybko, że w zasadzie jeżeli nawet dany wątek uznamy za średnio interesujący, to za chwilkę pojawia się nowy.

Kontynuując luźne przemyślenia - mnie ciekawi ten chiński przyjemniaczek, który narazie prezentowany jest tak, jakby autorzy chcieli nas przygotować na jego konfrontację z Knightmarem w starciu bezpośrednim ;) Na ile jest wierny centrali, a na ile chce realizować własne cele tworząc nową potęgę? I jaka będzie jego dalsza rola?

Rollo już raczej zrobił, co miał zrobić, jest to postać na tyle bezbarwna i niesamodzielna, że albo nieługo skończy jak Mao, albo na stałe zostanie odsunięty na trzeci plan.

<dostaje drgawek> Ja chcę odcinek 6!! Ge-Nial-Ne!

[Gamer2002]

W obronie Suzaku powiem, że jego plan „zostanę najpotężniejszym sługą Imperatora i otrzymam Japonię na własność, gdzie zaprowadzę spokój, ład, porządek a po ulicach będą biegać pokemony” aż tak głupi nie jest. Co prawda nic nie wiemy o tajemniczym numer uno, ale Suzaku w ciągu jednego sezonu (ile to było? Pół roku?) zrobił karierę od szeregowca po elitarnego rycerza Imperium. W dodatku, Chuck zdradził mu już parę tajemnic, o których reszta knights of rounds nie ma najmniejszego pojęcia, także jedynka (chyba że Imperator kłamał). No i jeszcze VV czy inny mangowy Nemo może wyskoczyć z Geassem dla niego.